X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe Mamusie 2016 :-)
Odpowiedz

Marcowe Mamusie 2016 :-)

Oceń ten wątek:
  • Karolina@ Autorytet
    Postów: 1308 2264

    Wysłany: 9 sierpnia 2015, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Est wrote:
    U mnie wizyta we wtorek :-)

    Ja też idę we wtorek na wizytę. Nie widziałam bąbla już 3 tygodnie i jestem strasznie zdenerwowana z tego powodu. Oczywiście moje myśli krążą wokół tego, że serduszko nie będzie biło. Wiem, wiem jestem głupia i się nakręcam - wszyscy mi to mówią :(:(

    atdc20mmz2wpi7xu.png

    2fwacsqvbzwg1byy.png
  • Marcysia86 Ekspertka
    Postów: 150 270

    Wysłany: 9 sierpnia 2015, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mojej siostrze tez zalozyli szew 4 tyg temu bo ma tą samą urode co ja :-D i odpukac nic złego się nie dzieje. Jutro jedzie do szpitala na sterydy na plucka do malej zeby w razie czego ładnie się rozwijaly. No dla mnie szew to ostatnia deska ratunku.

  • RudyTygrysek Autorytet
    Postów: 745 1646

    Wysłany: 9 sierpnia 2015, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też mam zamiar zakupić sobie gazetki dla mamusiek. i czytać sobie w wolnych chwilach:)

    p19uvfxm8d0id365.png
    mhsvo7esybqcbcpf.png
  • Robaczek89 Autorytet
    Postów: 899 487

    Wysłany: 9 sierpnia 2015, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolin@, ja mam usg w czwartek, po czterech tygodniach od ostatniego badania i też mam takie chwile zwątpienia. Niby wszystko ok, objawy są, niektóre jak częsty choć lekki ból brzucha i chudnięcie trochę mnie niepokoją i przez większość czasu jest ok, a potem przychodzi myśl "a co jeśli obumarła?","a może dziecko rośnie za wolno" itp. Chyba już nam tak zostanie do końca ciąży... Ale i tak będzie pięknie :D

    43kt9vvjbmmercyy.png
  • Karolina@ Autorytet
    Postów: 1308 2264

    Wysłany: 9 sierpnia 2015, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Robaczek89 wrote:
    Karolin@, ja mam usg w czwartek, po czterech tygodniach od ostatniego badania i też mam takie chwile zwątpienia. Niby wszystko ok, objawy są, niektóre jak częsty choć lekki ból brzucha i chudnięcie trochę mnie niepokoją i przez większość czasu jest ok, a potem przychodzi myśl "a co jeśli obumarła?","a może dziecko rośnie za wolno" itp. Chyba już nam tak zostanie do końca ciąży... Ale i tak będzie pięknie :D

    Masz rację - obawy pozostaną do końca ciąży, dopóki nie będziemy miały maleństwa po drugiej stronie brzuszka. Chociaż tak sobie mówię, że jak będę już czuć ruchy dziecka to będę spokojniejsza, bo w pewnym stopniu będę mogła kontrolować czy się rusza czy nie.
    Jestem taka zestresowana, bo tak wiele marcówek straciło swoje fasolki. Mąż mi zagroził, że jak nadal będę tak się nakręcać, to mnie wyrejestruje z tego forum :D

    atdc20mmz2wpi7xu.png

    2fwacsqvbzwg1byy.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 sierpnia 2015, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, czy odczuwacie może bóle w szyjce? Ja od paru dni mam takie tępe bóle, powtarzające się. Nie jest to kłucie, raczej tępy ból jak przy urażeniu się w jakąś ranę. Po dłuższej chwili przechodzi i w sumie nie wiem czy to normalne. Nie pamiętam czy miałam tak poprzednio.

  • muminka83 Autorytet
    Postów: 3330 4347

    Wysłany: 9 sierpnia 2015, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A.Kasia wrote:
    Dziewczyny, czy odczuwacie może bóle w szyjce? Ja od paru dni mam takie tępe bóle, powtarzające się. Nie jest to kłucie, raczej tępy ból jak przy urażeniu się w jakąś ranę. Po dłuższej chwili przechodzi i w sumie nie wiem czy to normalne. Nie pamiętam czy miałam tak poprzednio.

    Kochana takie bóle możesz mieć bo niedawno też rodziłaś. Może to jest powodem. Zadzwoń do lekarza - będziesz spała spokojniej. <3

    km5stv73rapnq6l1.png

    1kk0kqi1j0sm7nn1.png
    f2w3j6yxtqgznue5.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 sierpnia 2015, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie nie mam jak, mój lekarz wyjechał na wczasy za granicę. No nic, skoro kilka dni temu na USG było wszystko ok to nie będę świrować.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 sierpnia 2015, 22:03

    muminka83 lubi tę wiadomość

  • muminka83 Autorytet
    Postów: 3330 4347

    Wysłany: 9 sierpnia 2015, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś mało się udzielam bo i czuje się jak zbity pies. Fatalnie się czuję na tyle że jak mąż mnie zobaczył po przyjściu z pracy chciał zadzwonić na pogotowie. Podobno sino zielona i dziwnie rozkojarzona. I faktycznie ta się czuje. Nie odczuwam bólu brzucha - czuje się ogólnie lepiej jak w poprzedniej ciąży ale znowu mam wrażenie że mam mdłości od rana do wieczora i co dziwne nigdy nie po przebudzeniu a dopiero jak sobie troszkę pochodzę. Nie mam ochoty na jedzenie. Dziś jak zwykle szklanka domowego jogurtu i jedna bułka. Nie mogę patrzeć na jedzenie. Na szczęście mam jakieś 3 kg nadwagi więc pewnie z tego schodzi ale chyba będę musiała coś więcej jeść.

    Jutro wielki dzień. Bardzo się cieszę.

    km5stv73rapnq6l1.png

    1kk0kqi1j0sm7nn1.png
    f2w3j6yxtqgznue5.png

  • muminka83 Autorytet
    Postów: 3330 4347

    Wysłany: 9 sierpnia 2015, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A.Kasia wrote:
    Właśnie nie mam jak, mój lekarz wyjechał na wczasy za granicę. No nic, skoro kilka dni temu na USG było wszystko ok to nie będę świrować.
    Myszka weź sobie nospę. Połóż się wygodnie. Nogi w górze :d i oddychaj równomiernie. :D

    km5stv73rapnq6l1.png

    1kk0kqi1j0sm7nn1.png
    f2w3j6yxtqgznue5.png

  • anie93lica Autorytet
    Postów: 600 896

    Wysłany: 9 sierpnia 2015, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A.Kasia wiem co czujesz, tez mam podobny ból najczęściej pojawiający się w nocy ;-(
    Kurde dziewczyny, jeszcze tak fatalnie jak teraz to nie czułam się od początku ciąży... Nie mam nawet siły wstawać z łóżka....

    Jutro kolejne usg ;-) tak na pocieszenie.
    Mam nadzieję że lekarz pozwoli na obecność narzeczonego ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 sierpnia 2015, 22:10

    ug37zbmh9r9sv292.png
  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 9 sierpnia 2015, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynki, strasznie mi przykro słyszeć, że się słabo czujecie... :-( Ale może to ma jednak jakieś dobre strony.
    Ja na przykład czuję się absolutnie normalnie, poza rzadkimi lekkimi bólami brzucha. Tak przenormalnie, że aż - jak to mam w zwyczaju - zaczęłam się już niepokoić, czy wszystko jest ok.

    Mąż przed chwilą spontanicznie przebadał mi biuścik i stwierdził, że "nie, nooo, faktycznie ci urósł!" ;-) Więc trzymam się tego, jako nadziei. No i staram się pozostać wierna rzeczonej już dziś zasadzie "domniemania niewinności" ciąży. Dopóki nie ma dowodu, że jest źle, to znaczy, że jest dobrze.

    A.Kasia, RudyTygrysek, domiii, Est lubią tę wiadomość

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 9 sierpnia 2015, 23:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .....a chyba największym anty-ciążowym objawem, jaki mi się przytrafił, było to, że nagle przestałam choć na chwilę myśleć o lokatorze w moim brzuchu, skupiłam się na pracy, dostałam przypływu weny i niespodziewanie napisałam bardzo fajne teksty na moją stronę :-D Juupiii!

    A.Kasia lubi tę wiadomość

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • Est Autorytet
    Postów: 1852 3098

    Wysłany: 10 sierpnia 2015, 00:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jusiakp wrote:
    Ja tez z polnocy ale jak dla mnie nie ma roznicy, tak czy tak cieplo. Kad dokladnie jestes?


    Jusia, mieszkam pod Gdańskiem.

    n59yupjy49d2u6s1.png
    l22ndf9hwok87b7m.png

  • Albuera Znajoma
    Postów: 23 78

    Wysłany: 10 sierpnia 2015, 08:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć, co u Was słychać? Dziewczyny, jak radzicie sobie z dziwnym, metalicznym smakiem w ustach? Bo oszaleć można...

    f2w3rjjgbec27voi.png
  • Est Autorytet
    Postów: 1852 3098

    Wysłany: 10 sierpnia 2015, 08:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina, mój mąż mówi to samo co Twój: Ze jak będę sie nakręcać to mnie wykasuje z tego forum :-)

    anie93lica lubi tę wiadomość

    n59yupjy49d2u6s1.png
    l22ndf9hwok87b7m.png

  • Magda lena Autorytet
    Postów: 1655 2503

    Wysłany: 10 sierpnia 2015, 08:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Albuera wrote:
    Cześć, co u Was słychać? Dziewczyny, jak radzicie sobie z dziwnym, metalicznym smakiem w ustach? Bo oszaleć można...

    szczerze mówiąc nie doświadczyłam tego ... hmmm .

    mhsvo7esg1a4x3m2.png
  • skowroneczka87 Autorytet
    Postów: 1040 1130

    Wysłany: 10 sierpnia 2015, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry wszystkim:-) docodzi dopiero 9 a ja nam jyz dwa sniadania za soba:-P pobudke mialam o 6. Slonce zaczelo grzac przez okno w sypialni, rolety nie daja rady, trzeba bylo uciekac. Poza tym chcialam zdazyc do Lidla przed praca meza. Pokazaly sie ubrania dzieciece, sprawdzone, a ze Mlody do przedszkola od wrzesnia to trzeba powoli kompletowac wyprawke:-P Ale coz tam sie dzialo... Przed otwarciem sklepu pod drzwiami stalo juz chyba ze sto osob, jak otworzyli to wszyscy biegiem do stoiska z ubraniami. Istny mlyn. Szczerze to nie widzialam nigdy czegosc takiego. Ledwo sie dopchalam, a i tak nie kupilismy wszystkiego co chcialam bo balam sie przepychac w tlumie zeby mnie ktos nie stratowal na tym polu bitwy. Myslalam ze takie rzeczy to tylko w internecie mozna obejrzec:-P

    A.Kasia lubi tę wiadomość

    l22ntv73fkix1gof.png

    atdcx1hpilxa7usf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 sierpnia 2015, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :) Ale fajny chłodek z rana, mogłoby tak zostać przez cały dzień. Wkurzyłam się wczoraj na sam wieczór bo znowu nam się samochód zepsuł :/ Już mnie cholera bierze, od lat co chwilę się psuje, części drogie i trzeba na nie długo czekać a mój mąż mówi: teraz nie możemy go sprzedać bo za dużo w niego włożyliśmy. Nosz kurna, to już lepiej mieć samochód, który i tak większość swojego żywota przestoi w garażu u mechanika? Wrrr

  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 10 sierpnia 2015, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A.Kasia, to ja też ostatnio mam przejścia z samochodami.
    W kwietniu zamówiłam nowy samochód, który miał być do odbioru w sierpniu. No i w ubiegłym tygodniu zadzwonili do mnie i powiedzieli, że (uwaga!) po-my-li-li się w zamówieniu. I przyjedzie inny wóz. Oczywiście strasznie przepraszają. Mogę wziąć ten inny, albo czekać na właściwy do... grudnia!
    Myślałam, że mnie szlag trafi.
    W rezultacie udało mi się dogadać, że wezmę nieco inny model (w sumie chyba lepszy ;-)) i dostałam znaczący rabat. Auto będzie w październiku. Więc wyszło nie najgorzej. Choć muszę czekać 2 miesiące dłużej. Ale mimo wszystko, wkurzyłam się. Wiem, że pomyłka może się zdarzyć każdemu, ale przy zamówieniu czegoś takiego jak samochód to chyba trzeba ze 100 razy sprawdzić.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2015, 08:48

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

‹‹ 222 223 224 225 226 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ