Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Wira wrote:edys- Warto owszem, dziewczyny maja wiedze i pomagaja ale przestrzegam Cie ze jest,tam tez troche laktoterrorystek ktore jak zobacza slowo butelka lub smoczek to wyciagaja siekiere hehe. Takze ja np sie tam nie przyznaje ze podaje Oliwce butle raz na jakis czas bo by mnie zbesztaly-i najgprsze jest to ze mialyby racje
...w takim razie mnie zbesztajcie i potraktujecie siekiera bo kp wyłącznie swoim mlekiem jednak czesto w dzien co ktorej karmienie odbywa sie odciagnietym mlekiem. Daje tez smoczka...Ja tez jestem zafiksowana na kp ale jak czytam co piszesz to śmiać mi sie chce -
nick nieaktualny
-
Martka89 wrote:...w takim razie mnie zbesztajcie i potraktujecie siekiera bo kp wyłącznie swoim mlekiem jednak czesto w dzien co ktorej karmienie odbywa sie odciagnietym mlekiem. Daje tez smoczka...Ja tez jestem zafiksowana na kp ale jak czytam co piszesz to śmiać mi sie chce
Kochana przeczytaj jeszcze raz dokładnie co ja napisałam.
Napisałam, że na grupie jest kilka laktorerrorystek które jak widzą słowo butelka lub smoczek to wyciągają "siekierę", jednakże w zdaniu kolejnym wyraźnie napisałam, że ja do nich nie należę. Więc dlaczego chce Ci się śmiać z tego co piszę ?She86, wewelinka lubią tę wiadomość
-
edyś wrote:Vira, moje dziecko zapomniało co to butla
Na szczęście również wiekszych problemów niż ze skupianiem uwagi nie mamy
Kochana u nas nauka trwala ok 5tygodni.Prawie codziennie probowalam dawac jej butelke. Kupilismy butelke z najbardziej miekkim smoczkiem jaki znalezlismy czyli dr.Browna. W koncu zalapala na tej butli ale tez nie od razu. Trzeba bylo jej pojedzic tym smoczkiem po buzi ladnych kilka minut zanim zalapala. Teraz tez nie lapie od razu tylko trzeba tym smoczkiem jej po buzi merdac hehe. Nauczyla sie tez pic z niekapka Tupperwere. Twoj maluch tez zalapie tylko trzeba cierpliwosci. I tego Ci zycze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2016, 11:03
-
Martka89 wrote:...w takim razie mnie zbesztajcie i potraktujecie siekiera bo kp wyłącznie swoim mlekiem jednak czesto w dzien co ktorej karmienie odbywa sie odciagnietym mlekiem. Daje tez smoczka...Ja tez jestem zafiksowana na kp ale jak czytam co piszesz to śmiać mi sie chce
-
Wira wrote:Kochana u nas nauka trwala ok 5tygodni.Prawie codziennie probowalam dawac jej butelke. Kupilismy butelke z najbardziej miekkim smoczkiem jaki znalezlismy czyli dr.Browna. W koncu zalapala na tej butli ale tez nie od razu. Trzeba bylo jej pojedzic tym smoczkiem po buzi ladnych kilka minut zanim zalapala. Teraz tez nie lapie od razu tylko trzeba tym smoczkiem jej po buzi merdac hehe. Nauczyla sie tez pic z niekapka Tupperwere. Twoj maluch tez zalapie tylko trzeba cierpliwosci. I tego Ci zycze.
A jak już muszę jej podać probiotyk to używamy doidy.
Wira, *Beacik* lubią tę wiadomość
-
edys- podziwiam,dla mnue umiejetnosc karmirnia przrz doidy to czarna magia. Ale jesli Ci to idzie i malenstwo zalapalo to tylko sie cieszyc
Czy ktos wie co u Gosss i Czatodziejki87?
Mumunko-jak sie czujesz? -
nick nieaktualnyWira wrote:edys- podziwiam,dla mnue umiejetnosc karmirnia przrz doidy to czarna magia. Ale jesli Ci to idzie i malenstwo zalapalo to tylko sie cieszyc
Czy ktos wie co u Gosss i Czatodziejki87?
Mumunko-jak sie czujesz?
na fb się dziewczyny udzielająkraina lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnypaola87 wrote:Hehe, jeszcze
? Kochana, my tu całe 9 miesięcy wszystkie panikowałyśmy, także znamy ten stan
No racja wszystko przede mnąi tak już zluzowałam w porównaniu z tym co było przez ostatni miesiąc ale na pewno nie jedna rzecz jeszcze mnie przerazi
(oby nie ) hehe
-
nick nieaktualny
-
kraina wrote:Na pewno przez kolejne 7 miesięcy z każdym pytaniem i problemem będę się do was zgłaszać
Do nas, jako doświadczonych już co nieco, też pisz bez skrępowania -
CO JEST NAJLEPSZE DLA TWOJEGO DZIECKA?
Najlepsze wcale nie jest karmienie piersią.
Najlepsze nie jest również karmienie butelką.
Najlepsze wcale nie jest to, że je nosisz.
Najlepsze nie jest również to, że je odkładasz.
Najlepsze wcale nie jest to, że je kładziesz w taki sposób, a nie inny.
Najlepsze nie jest również to, że je kładziesz inaczej.
Najlepsze wcale nie jest to, że je przykrywasz tak, a nie inaczej.
Najlepsze nie jest również to, że je przykrywasz w inny sposób.
Najlepsze wcale nie jest to, że je ubierasz właśnie tak.
Najlepsze nie jest również to, że je ubierasz inaczej.
Najlepsze nie jest wcale to, że dajesz mu przecierki.
Najlepsze nie jest również to, że karmisz je kawałeczkami.
Najlepsze nie jest wcale to, co mówi Twoja mama.
Najlepsze nie jest również to, co mówi Twoja przyjaciółka.
Najlepsze wcale nie jest dla niego bycie z nianią.
Najlepsze nie jest również posyłanie go do babci czy przedszkola.
Najlepsza wcale nie jest dla niego "właśnie ta" metoda wychowawcza.
Najlepsza nie jest również inna metoda wychowawcza.
Wiesz, co tak naprawdę jest najlepsze dla Twojego dziecka?
NAJLEPSZY JESTEŚ TY.
Najlepsze jest to, co sprawia, że Ty czujesz się lepiej.
Najlepsze jest to, co Ci podpowiada Twój instynkt.
Najlepsze jest to, co pomaga czuć się dobrze również Tobie.
Najlepsze jest to, co Ci pozwala czuć się szczęśliwym ze swoją rodziną.
Bo gdy Ty dobrze się czujesz, oni dostają to, co najlepsze.
Bo to, co najlepsze to Ty.
Bo gdy Ty czujesz się pewny siebie, oni też czują się pewni i bezpieczni.
Bo gdy Ty czujesz, że postępujesz dobrze, Twój spokój i radość przechodzą na nich.
BO TYM, CO NAJLEPSZE, JESTEŚ TY.
Nie mówmy mamom i ojcom co jest najlepsze.
BO TYM, CO NAJLEPSZE DLA DZIECKA, SĄ ONI SAMI.
Rzecz jasna to nie moje słowaWiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2016, 17:28
Belizee, Izoleccc lubią tę wiadomość
-
Wira i reszta koleżanek udzielających się na forum kp, o którym pisałyście wcześniej jakie są dobre sposoby na rozbudzenie laktacji? Mam felmaltiker, piję meliskę dla spokoju ale potrzebuję rozbujać laktację bo synek odrzuca pierś a ja nie chcę przestać karmić a odciąganie laktatorem nie wchodzi w rachubę bo moje piersi nie lubią laktatora i ściągam mało. Metoda 3 5 7 czy tam 7 5 3 po takim czasie karmienia jest sensowna? nie chcę się katować laktatoremSzymonek jest z nami od 11.09
3490gram, 57cm, 10pkt
-
nick nieaktualnypap86 wrote:Wira i reszta koleżanek udzielających się na forum kp, o którym pisałyście wcześniej jakie są dobre sposoby na rozbudzenie laktacji? Mam felmaltiker, piję meliskę dla spokoju ale potrzebuję rozbujać laktację bo synek odrzuca pierś a ja nie chcę przestać karmić a odciąganie laktatorem nie wchodzi w rachubę bo moje piersi nie lubią laktatora i ściągam mało. Metoda 3 5 7 czy tam 7 5 3 po takim czasie karmienia jest sensowna? nie chcę się katować laktatorem
Ja cały czas walczę... Piję femaltiker i te herbatki na laktację. Poza tym kupiłam dzis ten laktator elektryczny, bo juz ręcznego nie zniosę. Mąż mi dzis przypomniał, że jak bla doradca laktacyjna u nas to mówiła raz w miesiącu robic tzw reset piersi. Czyli po karmieniu ściągamy laktatorem 7-5-3. Przy następnym karmieniu po piersi dac to co uzbieraliśmy wcześniej w butlę. Jest to męczące ale warto zrobic tak 24 hIzoleccc lubi tę wiadomość
-
pap86 wrote:Wira i reszta koleżanek udzielających się na forum kp, o którym pisałyście wcześniej jakie są dobre sposoby na rozbudzenie laktacji? Mam felmaltiker, piję meliskę dla spokoju ale potrzebuję rozbujać laktację bo synek odrzuca pierś a ja nie chcę przestać karmić a odciąganie laktatorem nie wchodzi w rachubę bo moje piersi nie lubią laktatora i ściągam mało. Metoda 3 5 7 czy tam 7 5 3 po takim czasie karmienia jest sensowna? nie chcę się katować laktatorem
Edit: http://www.mlecznewsparcie.pl/2016/05/power-pumping/
KOZIERADKA [II] – wyjątkowe zioło o szerokim wachlarzu zastosowań podczas laktacji. Korzystnie wpływa na podaż mleka. Okłady są sposobem na nawał mleczny, a napar działa kojąco na gardło i kaszel w trakcie infekcji. W przypadku zwiększania podaży mleka efekty zauważane są od 24-72 h od rozpoczęcia przyjmowania, ale czasem dopiero po 2 tyg lub wcale. Każda mama musi sama sprawdzić czy u niej to się sprawdzi.
Spróbuj choć raz tej metody power pumping. Może od razu zaskoczy i popłynie rzeka mlekaNaczelną poradą na tamtym forum jest częste przystawianie.
A czemu synek odrzuca pierś? Jak to u Was wygląda?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2016, 20:38
-
Edyś odrzuca bo ja mądra mamusia kupilam nowe wieksze buteleczki aventu ze smoczkiem 2 i podawalam mleczko (jechalismy na kilka dni na urlop i balam sie o karmienie w podrozy wiec podawalam w butelce) i synek poczuł,ze z butelki plynie prawie samo... moja wina. I on teraz odrzuca, rzadziej je w dzien w ja denerwując sie,ze bedzie glodowal dokarmiam po 60 czy 90ml mm
przez to w piersiach mleczka mniej. Ale wiecie co jest najgorsze? Ja to zrobilam juz drugi raz..jakis czas temu tu na forum pisalam o ttm problemie ale wtedy udalo mi sie wrocic do piersi. Teraz jest starszy i troche trudniej ALE musimy wrocic.
Szymonek jest z nami od 11.093490gram, 57cm, 10pkt
-
nick nieaktualnyPap dasz radę. Spróbuj power pumping. Ja tak walczyłam prawie 2 tygodnie ale się udało. Przystawiaj na 4 piersi i dopiero potem butla z max 60 ml mm albo jeszcze lepiej twojego. Przystawiaj 8-10 razy na dobę. Dobrze by było też chociaż raz w nocy się odciągnąć.
edyś lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnypap86 wrote:Edyś odrzuca bo ja mądra mamusia kupilam nowe wieksze buteleczki aventu ze smoczkiem 2 i podawalam mleczko (jechalismy na kilka dni na urlop i balam sie o karmienie w podrozy wiec podawalam w butelce) i synek poczuł,ze z butelki plynie prawie samo... moja wina. I on teraz odrzuca, rzadziej je w dzien w ja denerwując sie,ze bedzie glodowal dokarmiam po 60 czy 90ml mm
przez to w piersiach mleczka mniej. Ale wiecie co jest najgorsze? Ja to zrobilam juz drugi raz..jakis czas temu tu na forum pisalam o ttm problemie ale wtedy udalo mi sie wrocic do piersi. Teraz jest starszy i troche trudniej ALE musimy wrocic.
Odstaw butelkę zupełnie i karm go piersią. Jak będzie ssał mało lub rzadko to "dociągaj" laktatorem. Zgłodnieje to zje a jak się przez dzień czy dwa trochę przegłodzi to nic mu się złego nie stanieNo tak to jest, matka chce dobrze a wychodzi jak zwykle hehe
-
nick nieaktualnyDziewczyny ale jeśli nadal będzie podawać butlę to mały tak czy owak do piersi nie wróci bo wiadomo, że wybierze wygodniejsze rozwiązanie
Nawet jak Pap będzie miała morze mleka to co z tego skoro on nie będzie chciał z piersi pić. No nie wiem, nie znam się ale wydaje mi się że albo wóz albo przewóz. Chociaż rozumiem, że to przykre patrzeć na głodne dziecko