X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe Mamusie 2016 :-)
Odpowiedz

Marcowe Mamusie 2016 :-)

Oceń ten wątek:
  • kamka Autorytet
    Postów: 1913 1190

    Wysłany: 13 października 2015, 07:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izoleccc wrote:
    Kamka jakbym mieszkała w Katowicach to pewnie sama bym tam chciała rodzić. Tylko nie wiem jak tam jest z obłożeniem.
    Nie wiem ale jeszcze spytam mojego gin o opinie... No i on pewnie bedzie wiedzial... Chociaz stwierdzil ze kazdt szpital ktory sobie upatrze musimnie przyjac...

    wg USG +2 dni
    ba2a000b163c3cb7173d75c7702b7262.png
    f2w3pc0zmvsiktz7.png
  • Karolina@ Autorytet
    Postów: 1308 2264

    Wysłany: 13 października 2015, 08:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć. Zaraz ruszam do mojego ginka na wizytę. O maleństwo się nie boję, bo dużo się rusza. Martwię się natomiast, czy ta grzybica sobie poszła i co oznaczają moje średnie wyniki moczu. Mam nadzieję, że są spowodowane tą grzybicą...

    Radości w tej pochmurny dzień! :)

    atdc20mmz2wpi7xu.png

    2fwacsqvbzwg1byy.png
  • Albuera Znajoma
    Postów: 23 78

    Wysłany: 13 października 2015, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    muminka83 wrote:
    dziewczyny co polecacie na pęcherz w ciąży chyba go przeziębiłam masakra jak ja nie lubię tego uczucia
    (wybaczcie brak polskich znakow, mam niemieckiego laptopa i nie da rady nic zmienic)
    Ja codziennie zajadam zurawine suszona. Nie przepadam, ale u mnie infekcja pecherza to wlasiciwie siostra moja rodzona :( Do tej pory bez Urofuraginum i Cipronexu z domu nie wychodzilam, ale teraz wiadomo - nie wezme. A i jeszcze jedno wazne: odkad zaczelam inwestowac w buty, czyli z prawdziwej skory, oddychajace, nieprzemakalne, moje pecherzowe sensacje ilosciowo zmniejszyly sie o polowe.

    f2w3rjjgbec27voi.png
  • Kajola Autorytet
    Postów: 293 813

    Wysłany: 13 października 2015, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :-)

    Karolina@ Powodzenia na wizycie!

    A tak na poprawę dzisiejszego dnia przeczytajcie sobie ten artykuł:

    http://www.pudelek.pl/artykul/84299/25-letnia_celebrytka_usunela_ciaze_zeby_zoperowac_sobie_nos/#

    Mnie zatkało ;-)

    Karolina@ lubi tę wiadomość

    2r8rj44j7uotthq7.png
    Synek 2016r
    Aniołek 8 tc * 2018 r
  • Mania1718 Autorytet
    Postów: 1659 2578

    Wysłany: 13 października 2015, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się i ja :)
    Dopadło mnie chorobsko. Boli gardło i kaszle, wszystkie gnaty bolą. Poza tym czuję że chyba nadchodzi infekcja moczu...
    Nie wiem czy mam się zgłosić do położnej czy do lekarza rodzinnego. Zadzwonię tu i tu.

    bhyw3e5eod46r94d.png[/link]
  • aleksandrazz Autorytet
    Postów: 1736 1899

    Wysłany: 13 października 2015, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W nocy myślałam że dostanę zawału. Brzuch mi twardniał po jednej stronie i puszczał, tak że 3 razy. Może nie bolało specjalnie ale przyjemne to nie było. Oczywiście wzięłam szybko nospe max, u po tym juz się tak nie robiło, w sumie samo chyba przeszło bo nospa by nie zadziałała w minute.

    f2w3skjoz38r27ux.png
    ug37p07wdm3008n6.png

    "Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
    J 15, 7
    Dziękuję za groszka ;)
  • Mania1718 Autorytet
    Postów: 1659 2578

    Wysłany: 13 października 2015, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aleksandrazz wrote:
    W nocy myślałam że dostanę zawału. Brzuch mi twardniał po jednej stronie i puszczał, tak że 3 razy. Może nie bolało specjalnie ale przyjemne to nie było. Oczywiście wzięłam szybko nospe max, u po tym juz się tak nie robiło, w sumie samo chyba przeszło bo nospa by nie zadziałała w minute.

    Ostatnio i ja tego doświadczam :/ nie pamiętam takich sytuacji w poprzednich ciazach. Od tygodnia czuję się kiepsko. Minimalny wysiłek powoduje lekkie bóle brzucha i mam wrażenie ze mnie ciągnie coś w pachwinie w kroczu. Idę na 10 do lekarza ( rodzinnego :/) mam nadzieje ze zleci jakieś badania. Mocz juz przygotowałam poranny.

    Love_life lubi tę wiadomość

    bhyw3e5eod46r94d.png[/link]
  • baassiia Autorytet
    Postów: 2217 2191

    Wysłany: 13 października 2015, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie jakies wielkie buszowanie od rana w brzuchu. Mam wrazenie, ze moj dzidzius jest mega ruchliwy, czuje go praktycznie caly czas:)

    Kiedy ruszacie z praniem ciuszkow?

    arien, Kate84, M+M+? lubią tę wiadomość

    ckaik0s3cw5dk0ny.png
    l22nhdgepv6li19g.png
  • aleksandrazz Autorytet
    Postów: 1736 1899

    Wysłany: 13 października 2015, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tylko że ja nic nie robie oprócz herbaty :-D

    Mania1718 lubi tę wiadomość

    f2w3skjoz38r27ux.png
    ug37p07wdm3008n6.png

    "Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
    J 15, 7
    Dziękuję za groszka ;)
  • Gośśś Autorytet
    Postów: 903 1844

    Wysłany: 13 października 2015, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka :)
    Heh ale dzisiaj paskudnie na dworze :/ tak ponuro ze szok :/ to juz wczoraj lepiej bylo, padal snieg, ale chociaz nie bylo tak ponuro :/

    Bylam wczoraj na wizycie i moje malenstwo ma sie dobrze, wazy juz 305gram i ma siurka <3 wiec bedzie Piotrus na pewno <3 <3 lekarz sie smial, ze bedzie pilkarzem bo tak wierzgal nogami hehe :P Na te bakterie w posiewie dostalam antybioty i furagin, bo gin stwierdzil, ze sa dosyc powazne... :/ Jak wylecze ta infekcje to bedziemy myslec o zalozeniu pessera, puki co moja szyjka jest twarda i nie skraca sie :)

    Trzymam kciuki dziewczyny za dzisiejsze wizyty :)

    Magda lena, Mania1718, Mietka 30:), aleksandrazz, d'nusia, A.Kasia, domiii, She86, edyś, Kajola, arien, skowroneczka87, Love_life, Kate84, Hannia123, Karolina@, Karka, Madzialena90, kleo2426 lubią tę wiadomość

    Aniołek 6tydz [*]
    Zuzia 20tydz [*]
    Amelka 25tydz [*]
    atdce6ydwl481p7x.png
  • Magda lena Autorytet
    Postów: 1655 2503

    Wysłany: 13 października 2015, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gośśś, a ile cm masz szyjkę? Czemu będziecie myśleć o założeniu pessara, skoro szyjka nie skraca się?
    Ja mam 3 cm i jak mówiłam czy nie trzeba już interweniować, to lekarz powiedział, że nigdy w życiu. Jak by doszła do 2,5 cm to wtedy już można zacząć myśleć.

    Gratuluję synka <3 Kolejny do naszej tabelki :) super

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2015, 09:49

    Gośśś, domiii lubią tę wiadomość

    mhsvo7esg1a4x3m2.png
  • Gośśś Autorytet
    Postów: 903 1844

    Wysłany: 13 października 2015, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda lena wrote:
    Gośśś, a ile cm masz szyjkę? Czemu będziecie myśleć o założeniu pessara, skoro szyjka nie skraca się?
    Ja mam 3 cm i jak mówiłam czy nie trzeba już interweniować, to lekarz powiedział, że nigdy w życiu. Jak by doszła do 2,5 cm to wtedy już można zacząć myśleć.

    Gratuluję synka <3 Kolejny do naszej tabelki :) super

    Magdalena teraz gin mi jej nie mierzyl, bo za tydzien mam polowkowe i powiedzial, zebym tamtemu lekarzowi powiedziala zeby ja dokladnie zmierzyl na dobrym sprzecie... 3tyg temu na wizycie miala 28mm i pytalam sie mojego czy ona nie jest za krotka, bo co niektore dziewczyny maja nawet po 4cm to mi powiedzial, ze normy najczesciej sa od 25 do35mm i puki sie nie skraca to jest dobrze... Ale u mnie jest ten problem, ze w tamtym roku w 22 tyg odeszly mi wody plodowe i lezalam na podtrzymaniu i w 25tyg przez cc urodzilam coreczke wiec teraz ten pesser jest zakladany bardziej w razie "W". Tym bardziej ze moja szyjka juz byla duzo razy rozciagana do lyzeczkowania i histeroskopi wiec gin stwierdzil, ze trzeba jej pilnowac, bo moze nie trzymac tak jak trzeba...

    Aniołek 6tydz [*]
    Zuzia 20tydz [*]
    Amelka 25tydz [*]
    atdce6ydwl481p7x.png
  • aleksandrazz Autorytet
    Postów: 1736 1899

    Wysłany: 13 października 2015, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosia ,super :-)

    Gośśś lubi tę wiadomość

    f2w3skjoz38r27ux.png
    ug37p07wdm3008n6.png

    "Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
    J 15, 7
    Dziękuję za groszka ;)
  • kamka Autorytet
    Postów: 1913 1190

    Wysłany: 13 października 2015, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    baassiia wrote:
    U mnie jakies wielkie buszowanie od rana w brzuchu. Mam wrazenie, ze moj dzidzius jest mega ruchliwy, czuje go praktycznie caly czas:)

    Kiedy ruszacie z praniem ciuszkow?
    ja te co podostawałam już mam wyprane i wyprasowane bo chce mieć wszystko do końca 7 mc gotowe... zostało kupić pościel rożek i kilka drobiazgów ale to w sobote jedziemy do sklepu:)

    Love_life lubi tę wiadomość

    wg USG +2 dni
    ba2a000b163c3cb7173d75c7702b7262.png
    f2w3pc0zmvsiktz7.png
  • edyś Autorytet
    Postów: 1338 1101

    Wysłany: 13 października 2015, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basia, u mnie pranie niemal codziennie, z racji tego ze wszystkie ubranka mam z outletow i second handow i caly czas cos dochodzi. Na ten moment piore je w zwyklym proszku, nastepne pranie w marcu, w proszku specjalnym.


    Jesli chodzi o moj różowy mocz, to jednak buraczki :D jednak nie jest do konca w porzadku bo dzisiaj czuje dyskomfort cewki.

    Goś, gratuluje syneczka :)

    l22ncwa15v2ncszo.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2015, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :)

    Gośśś - będzie Piotruś <3 Gratuluję :D Dobrze, że wszystko ok, cieszę się razem z Tobą :) Bardzo dobrze, że lekarz chce założyć pessar, bo wiem jakie nadzieje w nim pokładasz. Mam tak samo i myślę już o nim z taką niecierpliwością, że jakby mi przesunęli założenie choćby o kilka dni to bym się chyba popłakała :/ Im bliżej terminu poprzednich komplikacji tym większe mam obawy i wcale mnie nie uspokaja jak ktoś mówi "na pewno tym razem będzie dobrze", bo nikt na to wpływu nie ma co się tam u mnie w środku dzieje :/ Jak na początku ciąży do szwu czy krążka podchodziłam sceptycznie tak teraz najchętniej bym się pozaszywała wzdłuż i wszerz.

    Basia - no właśnie myślałam o tym ostatnio, że najlepiej chyba byłoby się zabrać za to teraz póki na chodzie jestem i mogę, bo mi nie ma kto pomóc albo za mnie tego zrobić :/ Tak sobie myślę, że jakbym poprała, poprasowała i spakowała w worki próżniowe to by się przecież nie zakurzyło, co myślicie? Ewentualnie bym sobie bliżej terminu takie rzeczy na początek i do wyjścia ze szpitala jeszcze raz przepłukała...

    Widzę, że wszystkie się ostatnio czujemy do dupki ;) Czytałam w apce na telefonie, że teraz może nas ogarnąć znużenie stanem w jakim się znajdujemy no i ta pogoda też nie pomaga być w dobrym nastroju i kondycji. No ale jakoś musimy się trzymać ;) Już niedużo nam zostało!(powiedziała ta, co co drugi dzień płacze, że jeszcze taaaak daleko:P )

    Est lubi tę wiadomość

  • Renka88 Autorytet
    Postów: 1247 1656

    Wysłany: 13 października 2015, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie :)

    Gratuluję wspaniałych wieści z wczorajszych wizyt.
    Śliczne brzuszkowe zdjęcia!

    Ja wczoraj miałam spontaniczny wyjazd do Poznania i po powrocie tak mnie bolała głowa, że aż na mdłości mnie brało. Niestety bez apapu sie nie obeszło!

    Dzisiaj wcale nie jest lepiej.

    Miłego dnia!

    <3

    iv098iikucvckjtl.png

    Aniołek 05.2014
  • MeAmerie Autorytet
    Postów: 553 1434

    Wysłany: 13 października 2015, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie pourlopowo!
    Weszłam na pierwszą stronę i co widzę?
    Czy ja mam najwcześniej ustalony póki co termin cc?
    Poprzednio miałam termin porodu na koniec listopada i też urodziłam jako jedna z pierwszych listopadówek....ojojoj.
    Po śniadanku ruszam z wielkim praniem, nie wiem kiedy Was nadrobię....może jutro jak młodszy odwiedzi przedszkole ;)

    Love_life, Karolina@ lubią tę wiadomość

    mhsvpiqve8v6pwb7.png
  • Martka89 Autorytet
    Postów: 1286 865

    Wysłany: 13 października 2015, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja od rana siedze jak na szpilkach. Noc tez miałam przerywana, bo myśle o wynikach holtera. Rano dzwoniłam do szpitala i oczywiście nie ma kto opisać. Mam dzwonić jeszcze o 11 czy dzis czy kiedy indziej będe mieć ten wynik. Jeszcze nigdy tak sie nie bałam ze cos bedzie nie tak...

    w4sqyx8dc6bykj5r.png
  • Magda lena Autorytet
    Postów: 1655 2503

    Wysłany: 13 października 2015, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aaaa widzisz Gośśś, to ściskam kciuki za Twoją szyjkę :D ! Niech się ładnie 3ma :)
    Domyślam się, że z pessarem będziesz spokojniejsza!

    mhsvo7esg1a4x3m2.png
‹‹ 779 780 781 782 783 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kiedy ginekolog może zaproponować pessaroterapię i jak przebiega wdrożenie?

Obniżenie macicy, nietrzymanie moczu, ryzyko przedwczesnego porodu – to tylko niektóre z problemów, z którymi zmaga się wiele kobiet. Dla tych, które chcą uniknąć operacji, a jednocześnie poprawić jakość życia, rozwiązaniem może być pessaroterapia. Dowiedz się więcej, czym jest ta metoda i komu jest polecana. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Nie pozwól, by decydował przypadek – świadomie zaplanuj swoje rodzicielstwo

Planowanie rodziny to proces, który wymaga nie tylko przygotowania emocjonalnego, ale również kompleksowego podejścia zdrowotnego. Współczesna medycyna oferuje narzędzia, które pozwalają przyszłym rodzicom świadomie zadbać o zdrowie swojego potomstwa. W tym kontekście niezwykle istotne jest zrozumienie roli genetyki i docenienie możliwości wczesnego wykrywania ryzyka chorób dziedzicznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Masz objawy duszności wydechowej, ale nie jesteś zdiagnozowany? Lekarz online może pokierować Cię dalej

Duszność wydechowa utrudnia oddychanie, szczególnie podczas wydychania powietrza. Uczucie braku tchu może budzić niepokój. Jeśli doświadczasz takich objawów, a diagnoza wciąż nie jest postawiona, warto skonsultować się z lekarzem. Konsultacja online to szybki sposób na omówienie symptomów, uzyskanie wstępnej oceny i wskazówek dotyczących dalszej diagnostyki.

CZYTAJ WIĘCEJ