X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne ❤️ Marcowe Mamusie 2022 ❤️
Odpowiedz

❤️ Marcowe Mamusie 2022 ❤️

Oceń ten wątek:
  • I am waiting for a miracle Autorytet
    Postów: 6174 7855

    Wysłany: 17 lipca 2021, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam Wszystkie nowe mamy 🥰😍😘
    Tak jak Wam pisałam w środę miałam USG u swojego gin, a w czwartek ok 20 zaczęło się znów krwawienie...chciałam to jakoś wyciszyć, ale o 22 już się ze mnie lała żywa, czerwona, czysta jasna krew. Więc od czwartku znów jak to Pani pielęgniarka powiedziała "wróciłam jak bumerang"... Na szczęście z dzieckiem wszystko ok 🥰😍😘, ale psychicznie mam już dość... na tą chwilę zostajemy do poniedziałku... krwawienie ustało... nie ma widocznej przyczy, skąd ta krew... 🥺

    Tak bardzo chciałam cieszyć się tą ciążą, a czuję wielki strach... oby do marca 💪

    „Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
    Mama 2 aniołków
    Początek starań 03.2005r.
    IV IVF:
    - VI transfer blastocyst 3AA <3 i 3AA
    9dpt 413
    11dpt 1197
    15dpt 4166
    22dpt 30071
    2,7mm miłości <3
    25dpt 54928
    3,6mm miłości <3
    27dpt
    5,6mm miłości i 140 <3
    28dpt
    6,8mm miłości <3
    29dpt 99065
    30dpt 111335
    19w6d 320g miłości
    21w0d 390g miłości
    29w4d 1550g miłości
    Ukochany synek 💙

    Starania o rodzeństwo <3
    V IVF:
    - IX transfer blastocysty 3AA <3
    9dpt 225
    12dpt 491 (68,4%)
    14dpt 711 (44,8%)
    Ukochana córeczka ❤️

    ❄️ 3BB ❄️ 5AB
  • Majetta Autorytet
    Postów: 929 523

    Wysłany: 17 lipca 2021, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I am waiting for a miracle wrote:
    Witam Wszystkie nowe mamy 🥰😍😘
    Tak jak Wam pisałam w środę miałam USG u swojego gin, a w czwartek ok 20 zaczęło się znów krwawienie...chciałam to jakoś wyciszyć, ale o 22 już się ze mnie lała żywa, czerwona, czysta jasna krew. Więc od czwartku znów jak to Pani pielęgniarka powiedziała "wróciłam jak bumerang"... Na szczęście z dzieckiem wszystko ok 🥰😍😘, ale psychicznie mam już dość... na tą chwilę zostajemy do poniedziałku... krwawienie ustało... nie ma widocznej przyczy, skąd ta krew... 🥺

    Tak bardzo chciałam cieszyć się tą ciążą, a czuję wielki strach... oby do marca 💪

    Jak ja ciebie rozumiem... o pierwszą ciążę starałam się z mężem długo (prawie 3 lata) pomimo dobrych wyników i braków problemów zdrowotnych. Ale wokoło siebie miałam tyle strasznych historii, że szooook.

    Każde najdrobniejsze odstepstwo od normy wyprowadzało mnie z równowagi. Teraz w drugiej ciąży jest ciutkę lepiej i też moja córka mi trochę zajmuje głowę :)

    U mnie niestety plamienia trochę przybrały na intensywności - i przełożyłam wizytę USG ze środy na jutro w sumie żeby się uspokoić.

    I am waiting for a miracle lubi tę wiadomość

    07/2017 💕 Misia
    07/2021 💔7tc Aniołek
    04/2022💕Gaja 🌈
  • I am waiting for a miracle Autorytet
    Postów: 6174 7855

    Wysłany: 17 lipca 2021, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majetta wrote:
    Jak ja ciebie rozumiem... o pierwszą ciążę starałam się z mężem długo (prawie 3 lata) pomimo dobrych wyników i braków problemów zdrowotnych. Ale wokoło siebie miałam tyle strasznych historii, że szooook.

    Każde najdrobniejsze odstepstwo od normy wyprowadzało mnie z równowagi. Teraz w drugiej ciąży jest ciutkę lepiej i też moja córka mi trochę zajmuje głowę :)

    U mnie niestety plamienia trochę przybrały na intensywności - i przełożyłam wizytę USG ze środy na jutro w sumie żeby się uspokoić.
    My staraliśmy się 16 lat, więc ta ciąża miała być spełnieniem i zamiast się cieszyć tym stanem, doceniać każdy dzień to wkradł się lęk...
    Ale będzie dobrze, nie ma innej opcji 💪

    „Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
    Mama 2 aniołków
    Początek starań 03.2005r.
    IV IVF:
    - VI transfer blastocyst 3AA <3 i 3AA
    9dpt 413
    11dpt 1197
    15dpt 4166
    22dpt 30071
    2,7mm miłości <3
    25dpt 54928
    3,6mm miłości <3
    27dpt
    5,6mm miłości i 140 <3
    28dpt
    6,8mm miłości <3
    29dpt 99065
    30dpt 111335
    19w6d 320g miłości
    21w0d 390g miłości
    29w4d 1550g miłości
    Ukochany synek 💙

    Starania o rodzeństwo <3
    V IVF:
    - IX transfer blastocysty 3AA <3
    9dpt 225
    12dpt 491 (68,4%)
    14dpt 711 (44,8%)
    Ukochana córeczka ❤️

    ❄️ 3BB ❄️ 5AB
  • Majetta Autorytet
    Postów: 929 523

    Wysłany: 17 lipca 2021, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I am waiting for a miracle wrote:
    My staraliśmy się 16 lat, więc ta ciąża miała być spełnieniem i zamiast się cieszyć tym stanem, doceniać każdy dzień to wkradł się lęk...
    Ale będzie dobrze, nie ma innej opcji 💪

    Będzie dobrze, też sobie to powtarzam!

    I am waiting for a miracle lubi tę wiadomość

    07/2017 💕 Misia
    07/2021 💔7tc Aniołek
    04/2022💕Gaja 🌈
  • Bąblinka Ekspertka
    Postów: 189 140

    Wysłany: 17 lipca 2021, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iskra444 wrote:
    O coraz nas więcej się tu robi :)

    U mnie straszne zaparcia a brak wymiotów, tylko mdłości. Zupełnie inaczej niż w pierwszej ciąży! No i ciagle bolą piersi - tego tez w pierwszej ciąży nie miałam…

    I tez mnie boli brzuch jak coś więcej porobię, albo jakieś ruchowe zabawy z Iskierką…

    U mnie też zaczęły się zaparcia... wypijam hektolitry wody ale słabo to pomaga...
    Też nie mam wymiotow, mdłości, nawet specjalnie zmęczona nie jestem. Ale może wszystko dopiero się pojawi...
    No zobaczymy 😊

    Cuda się zdarzają - Kochamy Cię Syniu :-*
    relgj44jjbw1fjks.png

    Nasz drugi Cud - Kropeczka :-*
    l22ntv73ui67fz5g.png

    31.03.2021 💔 6 tc [*]
    09.05.2021 💔 6 tc [*]
  • Księgowa Autorytet
    Postów: 8770 11217

    Wysłany: 17 lipca 2021, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miracle może utworzył się jakiś krwiak, który się pewnie oczyszcza. Lez i odpoczywaj, jestes pod opieką to najwazniejsze. Wszystko będzie dobrze ❤️

    I am waiting for a miracle lubi tę wiadomość

    Hashimoto + GB.
    Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
    Nadciśnienie, arytmia.
    _______________________________________________
    Po ponad 2 latach starań:
    Moja mała wojowniczka 💜
    22.02.2022 (36+2)
    _______________________________________________
    Druga dzielna dziewczynka ❤️
    29.11.2023 (38+4)
    _______________________________________________
    Nasz aniołeczek 👼
    20.07.2024 💔 (18+1)
  • Mea Autorytet
    Postów: 827 1120

    Wysłany: 17 lipca 2021, 17:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry, chciałabym dołączyć do wątku. Starania pół roku i się udało 😊 według moich obliczeń termin na 14 marca. Teraz 6 tydzień, póki co czuje się super zero dolegliwości ( jedynie piersi pełne i bolące) lekarz w tym tygodniu nam nadzieję na serduszko 😜 wszystkim wam i sobie życzę spokojnej i nudnej ciąży

    Bąblinka, Księgowa, Kajucha95, Maggy_88, Jejku, I am waiting for a miracle, K&K, GWHT lubią tę wiadomość

    age.png
  • Kajucha95 Autorytet
    Postów: 720 871

    Wysłany: 17 lipca 2021, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, czy w ciąży można robic paznokcie żelowe? Znalazlam kilka sprzecznych informacji na ten temat

    13.07 ⏸️ 💕🤰🏼
    Czekamy na Ciebie, Synku 💙

    3jgxyx8dm6498f15.png
  • Księgowa Autorytet
    Postów: 8770 11217

    Wysłany: 17 lipca 2021, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kajucha95 wrote:
    Dziewczyny, czy w ciąży można robic paznokcie żelowe? Znalazlam kilka sprzecznych informacji na ten temat

    Ja w noszę od lat hybrydy. Wielokrotnie rozmawiałam z moją kosmetyczka na ten temat i mówiła, że nie ma przeciwskazan. Ale nie wiem, jak z żelami czy akrylem.

    Hashimoto + GB.
    Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
    Nadciśnienie, arytmia.
    _______________________________________________
    Po ponad 2 latach starań:
    Moja mała wojowniczka 💜
    22.02.2022 (36+2)
    _______________________________________________
    Druga dzielna dziewczynka ❤️
    29.11.2023 (38+4)
    _______________________________________________
    Nasz aniołeczek 👼
    20.07.2024 💔 (18+1)
  • Caro Autorytet
    Postów: 3620 3948

    Wysłany: 18 lipca 2021, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miracle kurczę, współczuję Ci nerwów.. Ale wierzę, że wszystko będzie ok ❤️ My tutaj mocno trzymamy kciuki. I znam ten lęk doskonale. Wylałam z Małą morze łez. U mnie takie krwawienia były właśnie od krwiaków. Trwały od 5 do 15tc. W 15tc hematolog kazał odstawić przeciwzakrzepowe i wszystko ustało. Potem musiałam mega na siebie uważać, bo miejsca po krwiakach były bardzo delikatne. Ale dałam radę. Dużo siły Kochana ❤️

    Kajucha95 Ja również noszę hybrydy. Nawet jutro robię nowe hehe, czytałam u Mamy ginekolog, że nie ma przeciwwskazań 🙂

    Mea witamy, rozgość się na długie 9 miesięcy 🙂

    I am waiting for a miracle, Kajucha95, Księgowa lubią tę wiadomość

    początek starań 12.2015
    06.2016 💔👼
    11.2016 💔👼
    06.02.2017 ⏸️
    08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
    25.06.2021 ⏸️
    17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm)
  • I am waiting for a miracle Autorytet
    Postów: 6174 7855

    Wysłany: 18 lipca 2021, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Księgowa wrote:
    Miracle może utworzył się jakiś krwiak, który się pewnie oczyszcza. Lez i odpoczywaj, jestes pod opieką to najwazniejsze. Wszystko będzie dobrze ❤️
    Na USG jest czysto... w środę u mojego gin i w czwartek w szpitalu...

    Księgowa lubi tę wiadomość

    „Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
    Mama 2 aniołków
    Początek starań 03.2005r.
    IV IVF:
    - VI transfer blastocyst 3AA <3 i 3AA
    9dpt 413
    11dpt 1197
    15dpt 4166
    22dpt 30071
    2,7mm miłości <3
    25dpt 54928
    3,6mm miłości <3
    27dpt
    5,6mm miłości i 140 <3
    28dpt
    6,8mm miłości <3
    29dpt 99065
    30dpt 111335
    19w6d 320g miłości
    21w0d 390g miłości
    29w4d 1550g miłości
    Ukochany synek 💙

    Starania o rodzeństwo <3
    V IVF:
    - IX transfer blastocysty 3AA <3
    9dpt 225
    12dpt 491 (68,4%)
    14dpt 711 (44,8%)
    Ukochana córeczka ❤️

    ❄️ 3BB ❄️ 5AB
  • Majetta Autorytet
    Postów: 929 523

    Wysłany: 18 lipca 2021, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I am waiting for a miracle wrote:
    Na USG jest czysto... w środę u mojego gin i w czwartek w szpitalu...

    No to teraz tylko odpoczywać.
    U mnie plamienia wczoraj trochę w drugiej połowie dnia wyhamowały i już dzisiaj miałam odpuścić lekarza i iść planowo w środę ale niestety po porannej sesji z kibelkiem i porządnym zwróceniem śniadania (bleh) przybrały na sile i jednak lecę na usg żeby nie zarzucić sobie, że coś odpuściłam

    07/2017 💕 Misia
    07/2021 💔7tc Aniołek
    04/2022💕Gaja 🌈
  • MamaMagda89 Przyjaciółka
    Postów: 81 162

    Wysłany: 18 lipca 2021, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majetta wrote:
    No to teraz tylko odpoczywać.
    U mnie plamienia wczoraj trochę w drugiej połowie dnia wyhamowały i już dzisiaj miałam odpuścić lekarza i iść planowo w środę ale niestety po porannej sesji z kibelkiem i porządnym zwróceniem śniadania (bleh) przybrały na sile i jednak lecę na usg żeby nie zarzucić sobie, że coś odpuściłam

    Koniecznie daj znać. Ja tak miałam w drugiej ciąży... już myślałam, że poroniłam ale całe szczęście nic poważnego się nie działo, ale takie rzeczy zawsze są bardzo stresujące...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2021, 11:20

    rfxgyx8dfe2l7v49.png
  • soprecious Ekspertka
    Postów: 170 100

    Wysłany: 18 lipca 2021, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dołączam do Was z cicha nadzieja ze wszystko się dobrze skończy. Zdjęcie z Pomiedzialku. Ciąża 2 tyg młodsza https://naforum.zapodaj.net/4c2892c38653.jpg.html

    Kajucha95, Księgowa lubią tę wiadomość

    hchy9n73zvk25fns.png
  • I am waiting for a miracle Autorytet
    Postów: 6174 7855

    Wysłany: 18 lipca 2021, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majetta wrote:
    No to teraz tylko odpoczywać.
    U mnie plamienia wczoraj trochę w drugiej połowie dnia wyhamowały i już dzisiaj miałam odpuścić lekarza i iść planowo w środę ale niestety po porannej sesji z kibelkiem i porządnym zwróceniem śniadania (bleh) przybrały na sile i jednak lecę na usg żeby nie zarzucić sobie, że coś odpuściłam
    Trzymam mocno kciuki za Usg 😘

    „Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
    Mama 2 aniołków
    Początek starań 03.2005r.
    IV IVF:
    - VI transfer blastocyst 3AA <3 i 3AA
    9dpt 413
    11dpt 1197
    15dpt 4166
    22dpt 30071
    2,7mm miłości <3
    25dpt 54928
    3,6mm miłości <3
    27dpt
    5,6mm miłości i 140 <3
    28dpt
    6,8mm miłości <3
    29dpt 99065
    30dpt 111335
    19w6d 320g miłości
    21w0d 390g miłości
    29w4d 1550g miłości
    Ukochany synek 💙

    Starania o rodzeństwo <3
    V IVF:
    - IX transfer blastocysty 3AA <3
    9dpt 225
    12dpt 491 (68,4%)
    14dpt 711 (44,8%)
    Ukochana córeczka ❤️

    ❄️ 3BB ❄️ 5AB
  • Caro Autorytet
    Postów: 3620 3948

    Wysłany: 18 lipca 2021, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majetta trzymam kciuki za usg ❤️ Koniecznie daj znać co i jak jak wrócisz.

    soprecious Witaj! Piękna Fasolka ❤️ A ciąża młodsza, bo może owu się przesunęła?

    początek starań 12.2015
    06.2016 💔👼
    11.2016 💔👼
    06.02.2017 ⏸️
    08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
    25.06.2021 ⏸️
    17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm)
  • soprecious Ekspertka
    Postów: 170 100

    Wysłany: 18 lipca 2021, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tzn ja wiem ze się przesunęła, bo bóle owulacyjne miałsm co miesiąc a ten byl o wiele później niż wyznaczył OF.

    hchy9n73zvk25fns.png
  • soprecious Ekspertka
    Postów: 170 100

    Wysłany: 18 lipca 2021, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zawsze jednak jest ten niepokój na początku że coś jednak jest nie tak👀

    hchy9n73zvk25fns.png
  • Księgowa Autorytet
    Postów: 8770 11217

    Wysłany: 18 lipca 2021, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam wrażenie (przynajmniej na ten moment), że ten niepokój będzie długo towarzyszyl. Nie wiem jak Wam, ale mnie na pewno.

    W dodatku mam nietypowa sytuację w domu i już brak mi sił, nie wiem, co mam robić, a czuję, że przez to boli mnie brzuch i zamiast dbać o siebie i maleństwo to się denerwuje 😭

    Hashimoto + GB.
    Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
    Nadciśnienie, arytmia.
    _______________________________________________
    Po ponad 2 latach starań:
    Moja mała wojowniczka 💜
    22.02.2022 (36+2)
    _______________________________________________
    Druga dzielna dziewczynka ❤️
    29.11.2023 (38+4)
    _______________________________________________
    Nasz aniołeczek 👼
    20.07.2024 💔 (18+1)
  • Caro Autorytet
    Postów: 3620 3948

    Wysłany: 18 lipca 2021, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Księgowa wrote:
    Ja mam wrażenie (przynajmniej na ten moment), że ten niepokój będzie długo towarzyszyl. Nie wiem jak Wam, ale mnie na pewno.

    W dodatku mam nietypowa sytuację w domu i już brak mi sił, nie wiem, co mam robić, a czuję, że przez to boli mnie brzuch i zamiast dbać o siebie i maleństwo to się denerwuje 😭

    Oj tak.. Małż mówi, żeby się uspokoiła, że na pewno będzie ok, ale ja schizuje za każdym bólem, wyjściem do toalety. Najchętniej bym się położyła i przeleżała te 9msc 😅

    Mam nadzieję, że w domu nic poważnego. Spróbuj się nie denerwować i pamiętaj, Ty i Maluszek jesteście najważniejsi 🥰

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2021, 16:30

    początek starań 12.2015
    06.2016 💔👼
    11.2016 💔👼
    06.02.2017 ⏸️
    08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
    25.06.2021 ⏸️
    17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm)
‹‹ 6 7 8 9 10 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Plamienie i krwawienie międzymiesiączkowe - najczęstsze przyczyny

Czym najczęściej jest spowodowane plamienie lub krwawienie międzymiesiączkowe? Jak odróżnić plamienie od krwawienia z pochwy? Czy brązowe plamienie przed okresem to niepokojący objaw? Kiedy warto skonsultować się z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża pozamaciczna - czym jest i jakie są objawy ciąży pozamacicznej?

Ciąża pozamaciczna (ektopowa) zdarza się raz na 90-100 przypadków ciąży. Jest to ciąża, która zamiast w macicy rozwija się poza nią. Objawy ciąży pozamacicznej nie są jednoznaczne. Trudno ją czasem rozpoznać, bo na początku objawy są podobne do ciąży o prawidłowym przebiegu. Na późniejszym etapie pojawia się ból podbrzusza, krwawienie oraz brak prawidłowego przyrostu hormonu hCG. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ