Marcowe mamy 2020 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Nikodemka wrote:Kazio14 - akurat dzis dziewczyna, ktorej robilam zdjecia bardzo polecala mi Roszkowskiego.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2019, 07:16
Tp 26/27.04.2021
10.2019 Aniołek 18tc
02.2018 Synek
12.2016 Aniołek 24tc
09.2014 Córeczka -
Nikodemka wrote:Wlasnie pierwszy raz wzielam nospe i dodatkowa porcje magnezu. Martwie sie z dnia na dzien coraz bardziej.
Kazio14 - akurat dzis dziewczyna, ktorej robilam zdjecia bardzo polecala mi Roszkowskiego.
Nikodemko, na wczoraj tez wzięłam no spe i trzy razy magnez. Ale w ogóle się nie nakręcam. Cały czas jestem przekonana, że macica się rozciąga, kropek rośnie więc boli. Czasami bardziej, czasami mniej a czasami wcale. Mi lekarz na ostatniej wizycie przypomniał, że no spa jest bezpieczniej w razie bóli brzucha mam się nie męczyć tylko brać i odpoczywać.
Do mnie wczoraj wieczorem przyjechała koleżanka w gości i tak się najadłam ciasta, że ledwo zasnęłam. Oczywiście przez to obżarstwo pojawiły się mdłości 🤢🤢Dorjana lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTak was boli brzuch ze musicie nospe brac? Troche mi sie wierzyc nie chce. Ja bym nospy nie brala w ciazy, lek jest zaklasyfikowany w kategorii c FDA, tam to stosowano w fazie porodu jakow spomagajace do rozwarcia szyjki macicy. Nadal sie dziwie ze w pl tak ochoczo lekarze to polecaja ciezarnym 😳
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNatalia05 wrote:Tak was boli brzuch ze musicie nospe brac? Troche mi sie wierzyc nie chce. Ja bym nospy nie brala w ciazy, lek jest zaklasyfikowany w kategorii c FDA, tam to stosowano w fazie porodu jakow spomagajace do rozwarcia szyjki macicy. Nadal sie dziwie ze w pl tak ochoczo lekarze to polecaja ciezarnym 😳
-
Natalia05 wrote:Tak was boli brzuch ze musicie nospe brac? Troche mi sie wierzyc nie chce. Ja bym nospy nie brala w ciazy, lek jest zaklasyfikowany w kategorii c FDA, tam to stosowano w fazie porodu jakow spomagajace do rozwarcia szyjki macicy. Nadal sie dziwie ze w pl tak ochoczo lekarze to polecaja ciezarnym 😳
No spa działa rozkurczowo. To fakt. Ale nie sądzę, że na tym etapie powoduje rozwieranie szyjki.
Poza tym ja ufam lekarzowi. Jeśli mówi, że bezpieczne i brać, ale naprawdę w razie W to wierzę, że dwie tabletki w ciągu ostatnich dwóch miesięcy nie zaszkodziły dziecku.
Myślę, że zdrowy rozsądek jest wskazany we wszystkim i nie dajmy się zwariować. A każdy ma inny próg bólu, więc nie odważyłbym się porównywać albo twierdzić, że kogoś "aż tak nie boli". -
Dokladnie. Ja wczoraj wzielam ja pierwszy raz (poza tym, ze codziennie dawali mi ja w szpitalu) i naprawde gdybym czula, ze nie musze, to bym jej nie wziela. A prog bolu mam wysoki. Samo to, ze dalam rade przy usuwaniu polipa na zywca o tym swiadczy
No i mysle, ze gdyby na tym etapie miala miec wplyw na szyjke, to nikt by mi jej nie dawal w szpitalu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2019, 10:31
talku lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnysyllwia91 wrote:A co do bólów to ja lubię jednak jak trochę boli... Od wizyty nie boli nic i też to nie jest fajne jak się nie czuje jakby w ciąży było 😜
Dokladnie Mnie troche pobolewalo okresowo a teraz nic totalnie, w ogole sie w ciazy nie czuje. I juz tez fiksuje bo wyobraznia dziala.
syllwia91 lubi tę wiadomość
-
A dzisiaj rozmwialam z M na temat tego sektora tętna bo jeszcze jakiś czas temu byłam pewna, że nie chce ale podczytuje trochę wątek "fioletowa strona mocy" i się nakręciłam, że może byśmy kupili a ja bym była spokojniejsza.
I M mnie zapytał co zrobię jak nie wyczuje tętna, jeden dzień, drugi? Pojadę na IP? Albo umówię się na szybko do gina? Boje się, że to będzie panika.
A nawet gdyby to serduszko przestało bić tfu tfu na co absolutnie nie mamy wpływu to co da, że sprawdzę to i będę wiedziała tydzień przed wizytą?
To takie pytania które sama sobie zadaję w głowie, ale może te które się zdecydowały na detektor znają odpowiedzi -
nick nieaktualnyDziewczyny czytajcie ze zrozumieniem. Takie dzialanie wykazuje w FAZIE PORODU. Natomiast kategoria C oznacza ze "Animal reproduction studies have shown an adverse effect on the fetus and there are no adequate and well-controlled studies in humans, but potential benefits may warrant use of the drug in pregnant women despite potential risks." Takze trzeba samemu zdecydowac. Uznane za bezpieczne sa kategorie a i b. W sumie jest ich 5: a,b,c,d i x. Dwie ostatnie maja udowodnione szkodliwe i teratotegenne dzialanie na ludzki plod.
Ja tylko przypominam jakie sa fakty, bo ktos moze nie wiedziec. A co zrobicie to juz wasza sprawa...
Wiem ze kazdy ma inny prog bolu, no ale bez przesady? Jak dacie rade z bolami porodowymi czy rekonwalescencja po cc? Czy bolacymi sutkami przy poczatkach kp? No jednak chyba nie dam sie przekonac ze rozciagnaie macicy w 1 trymestrze to az taki boliriiska, dory lubią tę wiadomość
-
Talku - mam te same pytania w glowie, ale moj maz jest na nie. Musze sie jeszcze zastanowic. Wiem, ze w tej chwili uspokoiloby mnie gdybym uslyszala tetno.
Natalia05 - uwierz mi, ze ja nie taki bol w zyciu przeszlam. Nie faszeruje sie lekami przeciwbolowymi od tak. Mialam ochote sobie ulzyc, zeby jeszcze bardziej sie nie martwic, wiec wzielam no spe i totalnie nie uznaje tego za slabosc. I my tez nie napisalysmy, ze to az taki straszny bol, to wiadome. -
nick nieaktualnyJa też nie wiem co zrobię z tym detektorem z jednej strony chce a z z drugiej się boję... Czytałam że można złapać tętno matki i myśleć że jest super a może być mylne a z drugiej strony dziewczyny piszą że daje im to ulgę pomiędzy wizytami nie wiem.... Czy dopiero jak będę czuła ruchy .... Nie wiem 🤪 tyle że kupować nie będę tylko mi pożyczy dziewczyna.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2019, 11:05
-
nick nieaktualny
-
Nikodemko, mój też jest na nie. I chyba się nie zdecydujemy. On jest bardzo zdroworozsądkowy i potrafi mi czasami głupoty z głowy wyperswadować, więc tym razem posłucham.
Natalia, Ty po prostu jesteś zaprawiona w bojach. Przeszłaś trzy porody i wiesz, że jeszcze nie taki ból przed nami.
Oczywiście, że każdy sam podejmuje decyzję co będzie zażywał a czego nie. Ale mi się nawet zdarzyło wziąć pół tabletki apapu kiedy miałam taki ból głowy i światłowstręt, że wymiotowałam pół dnia. Czasami trzeba się ulżyć.
Też mnie zastanawia podejście w szpitalach gdzie no spe podają ciężarnym do każdego posiłku. Czyżby nie byli świadomi? A może w Polsce jest takie podejście? To też się zmienia co i rusz pojawiają się nowe zalecenia towarzystwa ginekologów i położników i nowe badania co stosować a czego lepiej nie. -
nick nieaktualnysyllwia91 wrote:A w poprzednich ciazach nie miałas podobnie? Inaczej się czułas?
Z tego co pamietam to wlasnie pierwsza moja ciaza byla podobna. Poczatki to byl bol okresowy a pozniej juz bylo zupelnie bezobjawowo. Chyba ze tez moglam juz zapomniec no to z 15 lat temu bylo 🤨 A dwie nastepne oj zupelnie inaczej sie czulam, duzo gorzej! Mdlosci okropne, ledwo z lozka moglam wstac przed 12 bo taka senna i zmeczona bylam W drugiej sie czulam zle i mdlosci do 5 mc a w trzeciej do konca I trym. A teraz nic 😳 Dzisiaj usg to sie cos wyjasni, stres jest.
Dziewczyny nie mialam na celu was atakowac ani krytykowac, zupelnie nie, raczej tylko tak informacyjnie tylko.
Talku no wlasnie, co innego doraznie dla ulgi a co innego lykac jak dropsy (nie mowie bron boze ze ktokolwiek tutaj!) a wiem ze nospa ma taka opinie super bezpiecznego leku i jest czesto naduzywana... (W kompetencje lekarzy nie wchodze, tylko lubie znac jakies obiektywne fakty i tyle
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2019, 11:29
-
syllwia91 wrote:Dokładnie. Ponad 100 chorób. Kurde szok z kilku ml krwi! Ja się tyle oczytalam o pappa że chyba nie zrobię go tylko jak wyjdzie usg wątpliwe to os razu to nifty...
syllwia91 lubi tę wiadomość
31.01-1 IUI 🙁
25.02- 2IUI🙁
06.05- początek przygotowań do IVF
19.06 punkcja: 11 oocytów, 7 dojrzałych, 7 zarodków
22.06 transfer dwóch 3-dniowych zarodków (8A/B i 10A),
1 ❄️ -
Auricomka wrote:Słuchaj jak u ciebie z żylakami? Bo mnie moje mocno niepokoją
Auricomka lubi tę wiadomość
-
Natalia05 wrote:Dokladnie Mnie troche pobolewalo okresowo a teraz nic totalnie, w ogole sie w ciazy nie czuje. I juz tez fiksuje bo wyobraznia dziala.
To tak jak ja... W tamtej ciąży byłam dętka, pół dnia spałam, a drugie pół wisiałam nad toaletą, zaczęło się normować dopiero w okolicach 15-16 tc, a teraz trochę mnie muliło chwilę temu, ale nawet już to mi przeszło. Jedyne co to czuję, że szybciej się męczę. I tyle. No i oczywiście brak okresu. To jedyne co wskazuje na to, że jestem w ciąży... Też mam stres, bo jeszcze nie widziałam serduszka. Idę na usg dopiero za tydzień w piątek.