Marcowe mamy 2020 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja też w tamtej ciąży skończyłam z +18 kg i też dr mi mówiła, że trochę dużo, a ja jadłam normalnie, a czasami nawet mniej niż zwykle... Tylko, że ja przeraźliwie nabierałam wody, pod koniec twarz miałam jak księżyc w pełni, a kostki jak banie. Jak wróciłam ze szpitala do domu to miałam 13 kg mniej
Teraz wagę mam cały czas taką samą, się tam waha o pół kg w jedną i drugą, ale to tak zawsze miałam
My wczoraj wróciliśmy z nad morza, trochę smutno. Pogoda nam się trafiła super, bo było słonecznie, ale nie upalnie. Teraz się robi upalnie i już wczoraj obydwoje uznaliśmy, że to już by było dla nas za ciepło może jakbyśmy byli sami, bez dziecka to żeby się wyłożyć na plażę to super, ale jak trzeba biegać za roczniakiem to wolimy takie 20 parę stopni -
Auricomka wrote:Aaaa ok:) ja mam już zamieszanie każdy lekarz co innego . Ale chyba nie będę brać. Zrobię sobie przeciwciała antyfosfolipidowe jak wyjdzie ok to nie biorę. Genetyk w końcu się powinien na tym najlepiej znać.
Jak tam u was dziecwzyny? Jak się czujecie ?
31.01-1 IUI 🙁
25.02- 2IUI🙁
06.05- początek przygotowań do IVF
19.06 punkcja: 11 oocytów, 7 dojrzałych, 7 zarodków
22.06 transfer dwóch 3-dniowych zarodków (8A/B i 10A),
1 ❄️ -
Agulkowa wrote:Dzień dobry wszystkim.
Talku ale ładny sernik. Ja kiedyś nie lubiłam serników a teraz uwielbiam. królewski to mój ulubiony ale smaka narobiłaś... Oj niedobra ty
Ja dziś robię pierogi ruskie bo już jakiś czas za mną chodzą, w końcu wolny weekend więc jest czas żeby zacząć mała produkcję zawsze robię dużo bo uwielbiamy.
Tak to miewam smaki na coś a wezmę gryzą i stwierdzam , że jednak to nie to. Ogólnie owoce i warzywa dla mnie nr 1.
Nie wiem czy w poniedziałek nie zadzwonię do lekarza bo nadal mnie boli i brzuch i plecy po prawej stronie, ból taki jakby nerka albo jajnik promieniowało... Koleżanka mi mówi, że może to rwa kulszowa zaczyna się objawiać... Nie wiem jak będzie mocniej boleć to podjadę do Praxis...
Dziewczyny urosły wam brzuchy? Mi jak będzie tak rósł to na końcu będę jak wieloryb. Na wadze 1 kg na + a brzuch już pokaznyAgulkowa lubi tę wiadomość
31.01-1 IUI 🙁
25.02- 2IUI🙁
06.05- początek przygotowań do IVF
19.06 punkcja: 11 oocytów, 7 dojrzałych, 7 zarodków
22.06 transfer dwóch 3-dniowych zarodków (8A/B i 10A),
1 ❄️ -
Agulkowa wrote:Natalia to ja po porodzie wyszłam tylko 4 kg lżejsza ... Gdzie córka miała 3720... Wody łożysko itp... ja przywalilam na masie w szpitalu... Czacie
Porządny szpital, dobrze Cię tam karmili 😁
Nie macie takiego wrażenia, że w ciaży odbiera rozum, albo mozg jakoś wolnej pracuje. Ja to np. pójdę do apteki to się nie mogę wysłowić, albo połowy rzeczy nie kupie, a kulinarnie to już porażka...zapominam podczas gotowania o najważniejszych składnikach i jeszcze zjem 2 miski bo mi tak smakuje...a poźniej maż się krzywi, a ja sobie przypominam, ze o soli, pieprzu czy śmietanie zapomniałam 😝Agulkowa lubi tę wiadomość
polip, puste jajo płodowe, zespół Ashermana 2016/17
niedoczynność tarczycy, mutacja genu protrombiny 20210 i /MTHFR
histero/ laparo - 16.07.2018 - jajowody drożne, 3x IUI - nie udana
02.2019 - ivf Artvimed, krótki protokół ( pobrano 21 komórek, 8 zamrożonych, 2 zarodki )
22.03 - crio ;(
06.2019 - ivf na ❄komórki się nie rozmroziły, crio blastki 333
7dpt 43, 9dpt 106, 28dpt ❤
15.02.2020 Sara 👣 2990g, 53cm -
Olalasz wrote:Ja mam mthfr i pai w układzie heterozygotycznym. To podobno łagodniejsza forma i nie zlecono mi heparyny. Dwóch lekarzy powiedziało mi, ze właściwie nie ma jednoznacznych badań w temacie i zaczyna się odchodzić od podawania heparyny.
-
U mnie waga bez zmian. A z brzuchem bywa roznie. Jeszcze 2 tygodnie temu strasznie mi go wywalilo, wygladalam jak w 4 miesiacu minimum! A teraz jakby troche zmalal...
Ja mam tendencje do tycia i do zbierania sie wody w organizmie. Obawiam sie, ze kilogramy ciazowe nie beda mnie oszczedzac... Akurat wyszlo tak, ze zaszlam w ciaze w momencie, kiedy waze najwiecej w swoim zyciu.
No i jestem na siebie zla, bo nie panuje nad slodyczowym glodem 🙈
A sprzatac tez nienawidze, w ogole sie do tego nie nadaje :d -
nick nieaktualnyMi brzuch trochę spadł ale wieczorem się powiększa i robi twardy ale ja ogólnie miałam go więc ciężko aż tkw stwierdzić a waga taka jak przed ciąża. Ja sprzątać uwielbiam za to nienawidzę prasowa, piec i średnio gotować. Kocham jeść ale nie swoje 😂 w ogóle to jestem tak brzydka że się w lusterko nie mogę patrzeć.... A z objawów to całkowite zero, no może piersi jeszcze ciut bolą..
-
sucharek85 wrote:Porządny szpital, dobrze Cię tam karmili 😁
Nie macie takiego wrażenia, że w ciaży odbiera rozum, albo mozg jakoś wolnej pracuje. Ja to np. pójdę do apteki to się nie mogę wysłowić, albo połowy rzeczy nie kupie, a kulinarnie to już porażka...zapominam podczas gotowania o najważniejszych składnikach i jeszcze zjem 2 miski bo mi tak smakuje...a poźniej maż się krzywi, a ja sobie przypominam, ze o soli, pieprzu czy śmietanie zapomniałam 😝
Niestety też tak mam... Do tego jeszcze dochodzi mega skleroza... Chyba już pod demencję podchodzi :D
W szpitalu fakt zarelko pierwsza klasa było -
https://parenting.pl/co-to-jest-pregnezja
Najgorsze, ze to nie przechodzi od razu po porodzie 😂
Ja przytylam 11kg, ale pewnie przytylabym wiecej jakbym dotrwala do konca :pWiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2019, 11:17
sucharek85 lubi tę wiadomość
-
Hej! U mnie remont i ciężko z czasem.
Ja w pierwszej ciąży przytyłam 20kg 🤭
W trzeciej chyba z 5. Teraz mam na razie 2kg na minusie. Mam nadzieję że nie roztyję się bo ciężko mi schudnąć.
Sprzątać nie cierpię, piec nie umiem. Mi tylko ciasteczka kruche wychodzą i ciasto jogurtowe. Nawet biszkopt mi nie wychodzi 🙈 ale chyba znowu muszę się zaopatrzyć w swoją mąkę i upiec coś ciastopodobnego co tylko ja będę w stanie zjeść
Z apetytem różnie ale raczej gorzej niż lepiej
U mnie brzucha (w sensie tego na dole) nie widać. Ogólnie mam gruby bo nie ćwiczę i trochę tłuszczu się tam odłożyło, ciążę też na dobre mu nie wyszły. Ale takiego ciążowego jeszcze nie widać, nawet na brzuchu jeszcze mogę leżećTp 26/27.04.2021
10.2019 Aniołek 18tc
02.2018 Synek
12.2016 Aniołek 24tc
09.2014 Córeczka -
nick nieaktualnyNikodemko mi tez jakby sie zmniejszyl ostatnio, ale to chyba tak ma byc bo sie organizm przyzwyczail do hormonow i juz tak nie puchnie.
Ta moja obecna ciaza jest zupelnie inna niz poprzednia, wychodzi ze ostatnia i pierwsza z tego samego "pakietu" 😀 Ja sobie nawet podobam, ciesze sie ze tak schudlam do swojej normalnej wagi, wlosy i cera nawet ok (bo ostatnio byl dramat) i samopoczucie tez w miare.
Mnie tez dobrze karmili w szpitalu. Tylko mnie wywiezli z sali operacyjnej do pokoju a juz pytalam kiedy jakies jedzenie dostane 😂 -
Agulkowa wrote:Dzień dobry wszystkim.
Talku ale ładny sernik. Ja kiedyś nie lubiłam serników a teraz uwielbiam. królewski to mój ulubiony ale smaka narobiłaś... Oj niedobra ty
Ja dziś robię pierogi ruskie bo już jakiś czas za mną chodzą, w końcu wolny weekend więc jest czas żeby zacząć mała produkcję zawsze robię dużo bo uwielbiamy.
Tak to miewam smaki na coś a wezmę gryzą i stwierdzam , że jednak to nie to. Ogólnie owoce i warzywa dla mnie nr 1.
Nie wiem czy w poniedziałek nie zadzwonię do lekarza bo nadal mnie boli i brzuch i plecy po prawej stronie, ból taki jakby nerka albo jajnik promieniowało... Koleżanka mi mówi, że może to rwa kulszowa zaczyna się objawiać... Nie wiem jak będzie mocniej boleć to podjadę do Praxis...
Dziewczyny urosły wam brzuchy? Mi jak będzie tak rósł to na końcu będę jak wieloryb. Na wadze 1 kg na + a brzuch już pokazny
Mój coś tam się zaokrąglił ale ciagle nie wiem czy to już rosnący brzuszek czy woda i wzdęcia ale przypuszczam ze do końca 1 trymestru już będzie coś widać w dopasowanych ubraniach
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
Natalia05 wrote:To ja jestem tu chyba jedyny anty talent gotowanio- pieczeniowy 😋 Nie lubie gotowac, nie lubie sprzatac, nie prasuje taka ze mnie ogolnie chujowa pani domu 😂
U mnie brzuch raz plasko a raz cos widac, jakby puchnie pod wieczor im wiecej chodze. Jak leze to mam zapadly.
Mi wychodzi ze co ciaza to wiecej przybieram, w pierwszej szlam do porodu z waga 62 kg, w drugiej 65 kg a w trzeciej 69 kg!!! (w 38 tc ciazy! Jakbym do terminu musiala to ile by bylo?!!)
Teraz nie moge dopuscic do takiej wagi koncowej. Bede pilnowac max jak pierwszej. W trzeciej wyszlam ze szpitala z waga 65 kg! Takze szok bo powinno byc mniej ale woda sie zatrzymala. Dziecko ok 3500 gr plus lozysko 500 gr plus wody i krew to nie wychodzi tak duzo, dziewczyny potrafia 5 kg przytyc. Tak 10 kg jest optymalnie.
Moja siostra przybrała w sumie chyba z 13 kg a wszystko z niej zeszło. Myśle ze wiek i metabolizm tez robią swoje
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
nick nieaktualnyMakt wrote:Moja siostra przybrała w sumie chyba z 13 kg a wszystko z niej zeszło. Myśle ze wiek i metabolizm tez robią swoje
O to to. Wiek i metabolizm napewno. Pierwsza ciaza 21 lat a trzecia 34. Ale teraz mam rok wiecej a jest lepiej, zobaczymy jak bedzie dalej. Ze mnie tez wszystko zeszlo bo teraz waze 47 kg
Makt lubi tę wiadomość
-
U mnie już +2 na wadze. Ja to się strasznie schizuje hipotrofia i pappa więc zarlam jsk smok ale teraz stopuje.
W przyszłym tyg pobiora krew i już nie będę tak swirowac.
Co do gotowania - he he... Jestem zwolenniczka tzw Witarianizmu.
Nie gotuję
😜😜😜😜
Nie pieke...
I nie wiem czy się kiedyś przekonam.
Acisna mnie bliscy... A to żebym mięso robiła, albo jak mi polecają tego cookera...??? Zapomniałam nazwy....
Podobno super sprzęt, wszystko sam robi
I super 👍👍👍
Tylko nie wiem dlaczego nikt nie rozumie że ja nie chcę gotować
🙊🙉🙈
Potrafię zrobić zupki różne, ziemnioki czy jajka, sosy, czy kotlety warzywne. Jak już coś gotuję to raczej wegansko.
A mięso to u nas jak już to mąż smaży. Taki mamy układ. 😎 Każdy robi to co lubi