Marcowe mamy 2020 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja tak samo
u mnie pewnie nie będzie wyboru bo z Warszawy raczej żadna nie będzie dojeżdżać. A tą szpitalną trzeba wybrać? Ja pewnie będę miała cesarkę.
PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
M - fragmentacja DNA
🔸2018 - 3 x IUI
cb
🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰
"Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei" -
iriiska wrote:Ja tak samo u mnie pewnie nie będzie wyboru bo z Warszawy raczej żadna nie będzie dojeżdżać. A tą szpitalną trzeba wybrać? Ja pewnie będę miała cesarkę.
Niektóre dojeżdżają nawet dość daleko. Inne nie. Moja którą wybrałam mówi, że dojedzie do mnie w Krakowie gdzie trzeba skoro ją wybrałam. Ale wiem że to rzadkość. Najlepiej podzwonić i popytać.
A do porodu to w ogóle nie trzeba mieć swojej położnej. A przy planowanym CC to chyba nawet nie miałoby sensu ☺️ Ale ja bym chciała urodzić naturalnie i wiem, że mój perfekcjonizm nie pozwoliłby na brak własnej położnej więc wykupujemy ☺️
Irrisko, a jak Twoje dwa bąble w brzuchu? Dają czadu? 😍😍😊😊
-
Jeśli chodzi o położna to z tego co się dowiedziałam to niestety właśnie obowiązuje rejonizacja i to już jest tylko dobra wola danej osoby czy zechce dojeżdżać dalej w ramach usługi na NFZ. Bo chyba jeszcze istnieje opcja zapłacenia ale jej nie zgłębiałam.
Z tego co przeczytałam tez w necie, im wcześniej wybierze się położna, tym lepiej, bo każdej ciężarnej przysługuje jeszcze w ciąży kilka spotkań tzw edukacyjnych (nie pamietam dobrze, ale chyba ok 4-6). Jest to trochę takie przekazanie wiedzy jak na szkole rodzenia, można się poradzić w kwestii przygotowań i zapoznać z ta osoba. Już od 21 tc można ruszyć z takimi spotkaniami
ale oczywiście nikt nie zabroni wybrać później i zrezygnować z tych spotkań, ale moja znajoma jak ostatnio umawiała się dopiero w 37 tc to trochę kręciły nosem ze to strasznie późno i ze wolałyby się spotkać choć z raz przed pierwsza wizyta po porodzie
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
Ja położną środowiskową wybrałam po porodzie 😅 a właściwie mój mąż pojechał złożyć deklaracje, razem z deklaracją córki. Ale u nas jest jedna, przypisana do mnie z góry po wyborze lekarza rodzinnego 🤷 przyjechała chyba na drugi dzień po naszym wyjściu ze szpitala, obejrzała pępek, powiedziała jak go pielęgnować, zapytała jak się czuje i chyba tyle. Nie miała ze sobą ani wagi niemowlęcej, ani nie obejrzała mojej blizny, o żadnym kolejnym spotkaniu też się nie zająknęła (a powinno być ich bodajże 6) i pojechała. Ale mi to było na rękę, bo ja nie potrzebowałam jej rad, bo reprezentowała starą szkołę i niekoniecznie lubię jak ktoś obcy mi się kręci po domu 😋 mam nadzieję, że tym razem uda się załatwić wszystko przez telefon i tyle 😅
-
To tak czułam, że tą szpitalną mogę sobie odpuścićtalku wrote:Niektóre dojeżdżają nawet dość daleko. Inne nie. Moja którą wybrałam mówi, że dojedzie do mnie w Krakowie gdzie trzeba skoro ją wybrałam. Ale wiem że to rzadkość. Najlepiej podzwonić i popytać.
A do porodu to w ogóle nie trzeba mieć swojej położnej. A przy planowanym CC to chyba nawet nie miałoby sensu ☺️ Ale ja bym chciała urodzić naturalnie i wiem, że mój perfekcjonizm nie pozwoliłby na brak własnej położnej więc wykupujemy ☺️
Irrisko, a jak Twoje dwa bąble w brzuchu? Dają czadu? 😍😍😊😊 też bym jak najbardziej chciała rodzić naturalnie ale ryzyko przy dwójce jest za duże. Najczęściej kończy się to szybka cesarka po urodzeniu pierwszego malucha. Więc człowiek jest porozcinany i na dole i na brzuchu 😱
A moje szkraby ostatnio słabo dają o sobie znać, znów jestem chora więc może to przez to też są niechętne do figli staram się nie denerwować, w końcu konkretne ruchy oficjalnie dopiero od 22 tc
PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
M - fragmentacja DNA
🔸2018 - 3 x IUI cb
🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰
"Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei" -
nick nieaktualnyJa ruchy czuje od 18 tc. Mam brzuch ale łożysko na tylnej ścianie, kopniaki takie że rusza brzuchem mam od poniedziałku czyli dokładnie 20+0. I to nie muszę się wpatrywac już. Wczoraj nawet czułam czkawke
Co do położnej to też nie mam środowiskowej ale w tym tygodniu będę gdzieś dzwonić, do szkoły rodzenia idę w grudniu i tam też jest polozna fajna ale nie wiadomo czy będzie dojeżdżać do mnie. A do porodu kosztuje u mnie polozna 800zl ale to umawia się z nią ok35 tc nawet i koleżanka miała z nią spotkania, masaż szyjki jej zrobiła ale jak przyszła do szpitala to ja zobaczyła i mówiła żeby szła na cesarke bo nie urodzi za szybko więc nie zapłaciła w końcu tych 800zl.ja będę o tym myślała pod koniec jak będę wiedziała czy mam skierowanie na cc czy nieWiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2019, 11:14
-
Ja sie z polozna spotkalam 2 dni przed porodem, dlugo z tym zwlekalam xd Moja przyszla 4 razy, ogladala dziecko,pokazala jak kąpać, wazyla, obejrzala rane po porodzie i w sumie tyle. Moglam do niej dzwonić i pisać w razie wu i korzystałam kilka razy :p
Dorjana, ja tez na razie odpuszczam, nic na sile :p
-
nick nieaktualnyJa seksy tez odpuszczam. Po ostatnim chyba z zatarcia dostalam lekkiej infekcji.
Moj M ochrzcil mnie zimna suka takze to tyle w kwestii moich uczuc czy wzruszen 😀 Nie posiadam 😀 W tej ciazy jestem zaskakujaco spokojna i zrownowazona, raz plakalam na filmie, Raczej jak juz to wqurw mam na ludzi ale to bez ciazy tez 🤣
Ruchow jako kopniakow nie czuje, jakies delikatne plywanie czasami. Bardzo sie wczuc musze zeby cokolwiek piczuc a chuda jestem. Ale przeciez widzialam na usg ze dziecko sie rusza wiec ten brak odczuwania mnie nie martwi bo nie oznacza zupelnie nic. -
Seks hmm a co to? 😂 Ja ostatni to już nie pamiętam kiedy był. Mąż nie naciska ja nie mam potrzeby odkąd mamy zdjęty celibat. Fakt że mu nie powiedziałam o tym, że mamy zielone światło.... W ciąży z córką to nie schodziłam z niego a tu przez te bóle, plamienia na początku itd nie mam totalnie ochoty... Boje się. Wystarcza mi mokre sny 😂😂😂😂
Mój dobry humor ciążowy też już przeszedł... Teraz wrócił wkurw 🤣 znów zostanę suką roku no ale cóż jakiś tytuł trzeba mieć 😂
Mój obcy we mnie tak się eierci, że wszyscy dookoła już to widzą.. najbardziej rano i wieczorem chyba gimnastykę ćwiczy.... Dzisiejsze poranne akrobacje
Mia ❤️, talku, Gratka, Natalia05, Sofijka85, Kejti 😊, Katy, amethyst, Dorjana, KolendrA, Makt lubią tę wiadomość
[*]3.05.2016- 9 t.c -
Agulkowa ale fajny bąbel ☺️
Agulkowa lubi tę wiadomość
PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
M - fragmentacja DNA
🔸2018 - 3 x IUI cb
🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰
"Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei" -
Agulkowa - u mnie tez maly wypina sie najbardziej rano i wieczorem
Ja nie mam ogarnietej jeszcze ani szkoly rodzenia, ani poloznej... U nas wybor jest bardzo ograniczony
Agulkowa, talku, Mia ❤️, Katy, KolendrA lubią tę wiadomość
Synek - 17.03.2020 🚗
Drugie bobo w drodze 🌸
Mięśniak podsurowicówkowy.
27.06.19 - histeroskopia z usunięciem polipa. - szczęśliwy cykl ❤️ -
Nikodemka wrote:Agulkowa - u mnie tez maly wypina sie najbardziej rano i wieczorem
Ja nie mam ogarnietej jeszcze ani szkoly rodzenia, ani poloznej... U nas wybor jest bardzo ograniczony
Ćwiczą jogę chłopaki rano i wieczorem 😅
Nikodemka lubi tę wiadomość
[*]3.05.2016- 9 t.c -
Iriisko, wiadomo że przy dwójce jest większe ryzyko więc najczęściej od razu zalecają CC. Ale nie przejmuj się tym, ważne żeby maluchy zdrowo przyszły na świat a często wiele pojedynczych ciąż kończy się CC z różnych medycznych względów. To że ja bym chciała SN nie znaczy że tak będzie. Jestem pokorna wobec tego co przyniesie czas i los i gdyby CC było jedyny słuszny wyjściem dla mnie i dla dziecka to grzecznie odmówię położnej i pójdę pod nóż ☺️
Mój się tak nie wypina jak Wasze maluchy, za to stuka od środka. Pewnie później jak będzie większy to będzie kończyny wystawiał.
Poza tym on jest dość mały chyba jak na 20+0 bo miał tylko 314 gramów. Na FB czytałam o dzieciach ponad 400 gramów na tym etapie. Oczywiście nie ma co porównywać bo każdy rośnie swoim tempem ale może stąd te późniejsze ruchy i brak wypychania na ten moment brzucha bo dziecko drobne
iriiska lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDziewczyny nie ma przelozenia miedzy "waga" teraz a przy porodzie, nie ma tez takiego miedzy waga urodzeniowa a pozniej waga i wzrostem w doroslym zyciu. To jakie dzieci sa/beda to genetyka. Moga byc dzieci ur 3800 a w doroslym zyciu jedne bedzie miec 190 cm a drugie 160 cm. Mozna ew popatrzec na waszych rodzicow i tesciow ale tez ciezko orzewidziec po kim dziecko co odziedziczy. Ja ta "wage" traktuje czysto humorystycznie. Ma rosnac i tyle. A tego zmieniania daty porodu to juz w ogole nie czaje. Male dzieci nie siedza dluzej np 45 tyg w brzuchu bez jaj 🤣
talku lubi tę wiadomość
-
Ja rozumiem że zmieniają tę datę, żeby wcześniej zacząć wywoływać poród jeśli dziecko jest duże.
To jedyny argument który dla mnie miałby jakiś sens.
A co do wagi z teraz a wagi urodzeniowej to nie wiem. Zobaczymy czy rzeczywiście z Katy będziemy miały mniejsze dzieci.
Mój może być drobny bo my z M jesteśmy niscy, a M jest do tego chudzielcem. Tak samo nasi rodzice. Więc nie ma po kim genetycznie być duży ☺️ -
Jeśli chodzi o wagę to ja z córka startowałam z 49 kg mam 158 cm wzrostu a ja urodziłam 3720. Teraz ma ponad 6 lat i waży 20 kg. Taka chudzinka nawet.
Teraz chce zmienić datę porodu tylko z tego względu, że od 8 tc wychodzi mi ciąża starsza a ja będę mieć CC. Tutaj robią tak 4 dni wcześniej jak data porodu. Gdzie u mnie jest 14.03 a z miesiączki miałabym tp 29.02. Jak wezmę pod uwagę kiedy ja czułam pierwsze ruchy i mój mąż to naprawdę mysle, że mam termin późny...
Zobaczymy co mój doktorek powie po wynikach z połówkowego USG. On to taki luzak, że pewnie nie będzie żadnego problemu
[*]3.05.2016- 9 t.c -
Co do tego, ze waga urodzenia nie ma nic do tego co w doroslosci to sie zgodze bo na to sie sklada wiele rzeczy, ale to jaka waga jest w 20tyg, a urodzenia to mi sie wydaje, ze akurat sie sprawdza. Przecież nagle z malego dziecka nie zrobic sie 4.5kg...
-
nick nieaktualnyAgulkowa cc robia dopiero 4 dni przed terminem? 😮 U nas robia na skonczony 38 tc. To jak ci wyliczyli taki termin skoro z om wychodzi 2 tyg starsze? Mi zawsze dobrze okreslali, om i korekcja +/- kilka dni wg usg .
Moja corka prawie 3600 g teraz tez chudzina chociaz wysoka. Pierwsza 2900 to fest kobita 170 cm i ponad 60 kg 😀
