Marcowe mamy 2020 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Ja nie lubię kabanosów. Ale one są z surowego mięsa. Pierwsze słyszę.
Ola, Kolendra taaa mega ściema z tymi porannymi mdłościami! Mnie też męczą cały dzień. I też jestem totalnie do niczego bo od tego boli mnie głowa. Wrrr
Ale dzisiaj sobie uświadomiłam, że już nie pamiętam jak się czułam nie mając tych mdłości. Co robiłam, co mówiłam, co jadłam 😂 czuje się tak fatalnie że one się wpisały w moją egzystencję i tak sobie razem żyjemy.
W piątek jadę 4godziny samochodem. Chciałabym bardzo żeby mi odpuściły i żebym mogła normalnie odbyć tę podróż. No zastanawia mnie czy one się w samochodzie nie nasilą 🤔 -
PannaB - caly czas trzymam za Ciebie kciuki!
Guuu - ja biore kwas foliowy, witamine D i magnez. Moze wlacze jakis suplement po wizycie u lekarza.
Troche sie martwie, bo od godziny mam bol w podbrzuszu i krzyzu... Takiego jeszcze nie mialam, bo nie przechodzi tak, jak zazwyczaj, tylko jest przewlekly. -
Guuu wrote:Dziewczyny bierzecie jakies witaminy ? Moj ginekolog kazal brac tylko kw. foliowy. Wystarczy ? Czy lepiej suplementowac wiecej roznych witaminek? Jesli bierzecie, to jakie dokladnie?
Słyszałam duzo pozytywów o Falvit Mama, ale wole zapytac Was, bo widzę, ze jestescie doświadczone;)
Pan Tabletka ma fajną rozpiskę supli dla kobiet w ciąży.
https://pantabletka.pl/jakie-witaminy-w-ciazy-opinia-analiza/
- mi gin zaleciła aby nie trzymać się kurczowo jednego producenta tylko obserwowac reakcję organizmu wszystkojest zależne od diety i jeśli jest kompletna to witaminy mogą troszkę namieszać... np biegunki, zaparcia itp.
Wszystkim mamusiom gratuluje udanych wizyt i całym serduchem wspieram PannaB aby sytuacja czym predzej sie ustabilizowała
Ja osobiście uważam że ważny jest kwas foliowy (ale warto zwrócić uwagę na to aby był w formie aktywnej), jod jest mega ważny w ciązy i witamina D
(z DHA róznie bywa zależy od źródła) pozostałe witaminy to najlepiej dostarczyć z diety, chyba że obawiasz się że twoja dieta jest zbyt uboga np przez mdłości...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2019, 22:47
-
Mi ginekolog nie kazał brać żadnych suplementów. Sama zaczęłam brać Pregna Plus to powiedział żeby na razie odstawić i będzie na późniejszy etap ciąży.
Nikodemko, może właśnie odzywa Ci się praca fizyczna po weekendzie? Mi manta bóle ginekolog kazał wziąć magnez, no spe i leżeć godzinę. Mówił że powinno wtedy przejść.
klaudia_t, Inga28 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa tez biorę prenatal, na zmianę z innymi wit dla ciężarnych. Narazie dojadam to co mi zostało po ciazy. Osobno biorę żelazo, zawsze mam zapisane od początku, wiec biorę bo mialam zawroty głowy, i dha. Potem dorzucę magnez. Ja z diety to jest niemożliwe żebym dostarczyła tego co jest wymagane a nie bede sie zmuszać do jedzenia.
-
Talku - mam nadzieje... Chociaz leze juz od dwoch godzin i ciagle ten brzuch czuje. Wieczorem zawsze jest gorzej. Rozwazam wczesniejsze pojscie na wizyte dla wlasnego spokoju. Starania przyzwyczaily mnie do ciaglej kontroli, dlatego teraz momentami wpadam w panike. Jesli mam czekac w takiej niepewnosci jeszcze dwa tygodnie, to chyba oszaleje
-
nick nieaktualny
-
Ja też myślałam że już mnie brzuch nie boli a jednak wczoraj popołudniu mocno mnie rozbolał. Więc to chyba normalne do końca I trymestru.
Nikodemka jesli nie możesz wytrzymać i się denerwujesz to idź za tydzień, ale ja bym nie szła wcześniej niż 6t3d,4d,5d. Tak żeby też było widać zarodek z serduszkiem bo inaczej znowu będziesz się denerwować że nic nie widać.
Ja jak ostatnio powiedziałam mojej mamie że się denerwuje, co z dzieckiem, czy żyje to mnie uświadomiła, że teraz to ja już się całe życie będę denerwować skoro mam już dziecko to ten strach, obawa, stres nie minie, tylko zmienią się czynniki stresujące niezłe pocieszenie 😬 -
Auricomka, też nie mogłam wczoraj zasnąć. Męczyłam się dwie godziny.
Ale przeżywam strasznie dzisiejsze USG. Śniły mi się głupoty...
Trzymajcie kciuki o 15:00 żeby mój Kropek był silny i miał serducho jak dzwon
PannaB jak się dzisiaj czujesz? Jak nocka w szpitalu? Ustalają przyczynę krwawienia?Nikodemka, Dorjana, syllwia91, Kiki, klaudia_t lubią tę wiadomość
-
talku wrote:Auricomka, też nie mogłam wczoraj zasnąć. Męczyłam się dwie godziny.
Ale przeżywam strasznie dzisiejsze USG. Śniły mi się głupoty...
Trzymajcie kciuki o 15:00 żeby mój Kropek był silny i miał serducho jak dzwon
Trzymam kciuki ;*talku lubi tę wiadomość
-
PannaB wrote:Talku pobrali mi krew i czekam na obchod,ale slabo tu z informacjami,noc kieoska nie moglam spac ;( dziekuje ze pytasz ;*
Najważniejsze że przestałaś krwawić.
Bądź dzielna i spróbuj się coś wypytać choć wiem że nie jest łatwo zdobyć informacje w szpitalu -
Hej dziewczyny :*
Milo było mi z Wami tu być przez tą chwilę, ale niestety muszę Was opuścić.
U mnie najprawdopodobniej ciąża biochemiczna. Powtórzyłam w poniedziałek test, który wydawał mi się jaśniejszy od tego sprzed 2 dni, wczoraj powtórzyłam - test ledwo pozytywny, a dzisiaj negat, temperatura w dół i rozkręca się okres.
Życzę Wam nudnych kolejnych tygodni
Trzymajcie się i nie dajcie :* -
Hej dziewczyny Ja dziś w nocy miałam piękny sen ... śniło mi się , że dzidzia była już na swiecie i karmiłam ją piersią ...a ona tylko spała , najlepsze nie wiem czemu , ale wozilam ją w wózku dla lalek mojej córki Cudowny sen , żeby tylko się spełnił .Ale wózek jednak kupimy haha
Mam problem od paru dni , mam ból brzucha , boli i zaraz muszę lecieć na toalete ... nie wiem czy wina witamin , czy może coś z jelitami , mam tak dwa razy dziennie , dobrze że dzieje się to w domu , a nie na dworze . Nie jem jakoś przesadnie dużo , bo nie mam ochoty , wczoraj zjadłam bułkę na sniadanie ,dwie nektarynki , koło 15 krupnik , przed kolacją pogoniło mnie na kibelek , na kolacje zjadłam tosta i tyle ... dziś rano z łożka musiałam się zerwać bo znów to samo .
Jeszcze zapomniałam wczoraj wziasc progeteronWiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2019, 09:43