X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe mamy 2020 :)
Odpowiedz

Marcowe mamy 2020 :)

Oceń ten wątek:
  • kate2friend Autorytet
    Postów: 2547 3753

    Wysłany: 26 listopada 2019, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tunderka wrote:
    kurcze, będę jutro dzwonić do mojego..
    A masz brać dopochwowo czy doustnie?
    To sa dopochwowe tabletki. Dzisiaj jade po receptę i zaczynam leczenie. Kazala odstawic dopochwowa luteine i kurczę nie biorę juz 3 dzien i zaczynam odczuwać szyjke jakby sie rozpulchniala. Boje sie zeby mi sie nie rozszerzyla albo cos...kazala zamiast luteiny brac besins doustnie.

    thgfs65gpu8ocaxc.png
    2021.05.05 crio blastki 4BB
    5dpt bhcg 20,52; 7dpt bhcg 48,18; 9dpt bhcg 189,84; 13dpt bhcg 1726; 14dpt usg mamy pecherzyk ciazowy
    21dpt bhcg 20544,47 mIU/ml prog 12,87
    2021.05.29 (23dpt) usg mamy serduszko❤
    2021.06.15 usg dzidzia ma 2cm❤
    2021.07.08 usg dzidzia ma 6cm❤
    2021.08.05 usg dziewczynka 150g❤
    2021.09.03 usg ważę juz 330g❤
    2021.10.03 usg ważę 700g❤
    2021.12.22 usg ważę 2,8kg❤
    2022.01.10 3780g 53cm Ewelinka porod cc

    Mamy jeszcze 4❄❄❄❄
    2021.04.06 transfer blastki 4AB, 9dpt bhcg 0
    2020.03.19 Ania 52cm, 3680g
    2019.07.29 dzidzia 0,3cm ❤
    11dpt bhcg 959, 9dpt bhcg 354, 7dpt bhcg 81,76
    2019.07.08 FET 4AA godz 14:00 (EG)
    klz9f71xqupqgh4t.png
  • tunderka Przyjaciółka
    Postów: 119 43

    Wysłany: 26 listopada 2019, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    słonykarmel wrote:
    A ja nie wiem co robić... na ostatniej wizycie wyszła jakaś infekcja, którą słabo czułam. Dostałam lek Macmiror complex 500, ale nie wiem jak go brać, czy codziennie? Wcześniej też coś dostałam, ale miałam brać co 3 dni. Nie pamiętam, żeby lekarka coś mówiła, nie mam nigdzie napisane. Czytałam ulotkę, ale tam ogólnie jest, że w ciąży decyduje lekarz itd, boję się, żeby małemu nie zaszkodziło...

    Macmirror jest bezpieczny i z tego co pamiętam bierze się go codziennie przez kilka dni :)
    Też mam nadzieję go niedługo dostać to bardzo dobry lek.

    marzec 2020 <3 czekamy... <3
    ckaidqk3qta8zasp.png

    [*] 12tc [*] 6tc

    Mutacje :
    Vleiden hetero, pai hetero, vr2 hetero, mthfr hetero
    + niedoczynność tarczycy
    + cukrzyca ciążowa
  • kate2friend Autorytet
    Postów: 2547 3753

    Wysłany: 26 listopada 2019, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny co myslicie na temat bankowania krwi pepowinowej? Bedzie ktoras z Was korzystac z tego? Bo ja jestem juz prawie przekonana ze kupimy ten pakiet, zwłaszcza ze teraz mam 30% rabatu do konca tyg. Jesli ktoras by chciala to moge podeslac nr tel do pani, ktora sie tym zajmuje.

    thgfs65gpu8ocaxc.png
    2021.05.05 crio blastki 4BB
    5dpt bhcg 20,52; 7dpt bhcg 48,18; 9dpt bhcg 189,84; 13dpt bhcg 1726; 14dpt usg mamy pecherzyk ciazowy
    21dpt bhcg 20544,47 mIU/ml prog 12,87
    2021.05.29 (23dpt) usg mamy serduszko❤
    2021.06.15 usg dzidzia ma 2cm❤
    2021.07.08 usg dzidzia ma 6cm❤
    2021.08.05 usg dziewczynka 150g❤
    2021.09.03 usg ważę juz 330g❤
    2021.10.03 usg ważę 700g❤
    2021.12.22 usg ważę 2,8kg❤
    2022.01.10 3780g 53cm Ewelinka porod cc

    Mamy jeszcze 4❄❄❄❄
    2021.04.06 transfer blastki 4AB, 9dpt bhcg 0
    2020.03.19 Ania 52cm, 3680g
    2019.07.29 dzidzia 0,3cm ❤
    11dpt bhcg 959, 9dpt bhcg 354, 7dpt bhcg 81,76
    2019.07.08 FET 4AA godz 14:00 (EG)
    klz9f71xqupqgh4t.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 listopada 2019, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie w szpitalu dawali swietne butelki, nawet szukalam zeby je gdzies kupic 😀 To byly jakies nuki jednorazowe ae nie znalazlam na rynku, tylko do uzytku szpitalnego. Zawsze mozna moec swoja butelke ze smoczkiem.

    Ja w ogole nie rozumiem tego ze z cycka trzeba sie napracowac a z butelki leci? Serio? Ktorej butelki leci bo z moich aventow na tych pierwszych smoczkach gdzie jest jedna dziura to w ogole nie leci, ja mialam problem zeby cos wyciagnac a dziecko cale spocona glowa po jedzeniu. To wlasnie z cycka leci jak szalone! Smoczek ma jedna dziure a cycek z kilka i tryska jakby kran odkrecic i moje to sie dusza przy tym nie nadazaja lykac. Ja musze te pierwsze odciagac zeby sie nie dusily. A jak sie laktacja stabilizuje to jakies 3-4 miesiace trwa i wtedy faktycznie najpierw trzeba pociagnac z 1 minute i potem jest szalony naplyw to juz wystarczy lykac i tu znowu leci za szybko. Takze u mnie cycek zabil kp bo dziecko mialo dosc tej ilosci mleka tak szybko, owszem wolala z butelki bo leci jednostajnie i dopiero jak pociagnie i ma czas polknac spokojnie i mzoe zrobic przerwy.

    Czy tylko ja mam takie dziwne cycki?🤣 Bo jak slysze ze z cycka ciezko leci to mnie trafia cos!😀 Dlatego ja tym razem bardziej w kpi ide :)

  • sucharek85 Autorytet
    Postów: 1248 768

    Wysłany: 26 listopada 2019, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O dzieki dziewczyny na info. Czyli po prostu warto się w jakieś dobre butelki do szpitala zaopatrzyć. 😉w razie czego.
    Cycek czy butelka nie ma znaczenia, ale ogolnie chcialabym spróbować karmić mlekiem matki, a jak wyjdzie w praniu to zobaczę.
    Myślałam, właśnie o sytuacji, gdzie ze względow medycznych szybciej zakończoną ciaże i organizm jeszcze nie do końca kuma, że ma mleko produkować.

    polip, puste jajo płodowe, zespół Ashermana 2016/17
    niedoczynność tarczycy, mutacja genu protrombiny 20210 i /MTHFR
    histero/ laparo - 16.07.2018 - jajowody drożne, 3x IUI - nie udana
    02.2019 - ivf Artvimed, krótki protokół ( pobrano 21 komórek, 8 zamrożonych, 2 zarodki )
    22.03 - crio ;(
    06.2019 - ivf na ❄komórki się nie rozmroziły, crio blastki 333
    7dpt 43, 9dpt 106, 28dpt ❤
    15.02.2020 Sara 👣 2990g, 53cm
  • amethyst Autorytet
    Postów: 350 261

    Wysłany: 26 listopada 2019, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Słonykarmel, zapytaj farmaceute w aptece, powinien pomoc. :) Co do karmienia po cc - u mnie ruszyło faktycznie tak powolutku, z opóźnieniem. Jedną buteleczke mm młody w szpitalu dostał. Płakałam, przejmowałam się... Ale się zaparlam i na czwarty dzień miałam taki nawał, że nie nadążalam z odciaganiem. W rezultacie karmilam malucha rok i kilka dni. Tylko właśnie potrzebna jest cierpliwość, wiara, Femaltiker, upór i dobra położna. :)

    sucharek85 lubi tę wiadomość

    db91f7f0a3.png
  • White Innocent Autorytet
    Postów: 1189 1146

    Wysłany: 26 listopada 2019, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To może ja mam dziwne cycki, bo u mnie trzeba się napracować 😂 tylko, że ja też nie miałam nawału, mnie nie zalewało przy karmieniu z drugiej piersi, nigdy mi nawet kropelka nie poleciała sama z siebie, nie zużyłam ani jednej wkładki laktacyjnej, nic mi nie leciało na płacz dziecka. No niewrażliwe cycki 😂

    A w szpitalu mieli jakieś takie jednorazowe smoczki, do tych malutkich buteleczek z gotowym mlekiem, nie mam pojęcia co to było, ale właśnie wystarczyło przechylić butelkę do góry nogami i samo leciało.

    Ja krwi bankować nie będę. W tamtej ciąży interesowałam się tematem i bankowałabym jeśli u nas działałoby to na zasadzie banku publicznego.

    dqprk6nlms3rllhb.png
    3i49k6nljfqm9pc5.png
  • sweetmalenka Autorytet
    Postów: 2567 1181

    Wysłany: 26 listopada 2019, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez mam latwiejsze cycki chyba ale ja nie karmilam po wyjściu ze szpitala-to jest u mnie w glowie-nie umiem, nie chce. Zobaczymy jak będzie teraz.

    8p3o9jcgldbg45l0.png
    lprk3e5esrf55xps.png
  • vanilia120 Autorytet
    Postów: 298 143

    Wysłany: 26 listopada 2019, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    słonykarmel wrote:
    A ja nie wiem co robić... na ostatniej wizycie wyszła jakaś infekcja, którą słabo czułam. Dostałam lek Macmiror complex 500, ale nie wiem jak go brać, czy codziennie? Wcześniej też coś dostałam, ale miałam brać co 3 dni. Nie pamiętam, żeby lekarka coś mówiła, nie mam nigdzie napisane. Czytałam ulotkę, ale tam ogólnie jest, że w ciąży decyduje lekarz itd, boję się, żeby małemu nie zaszkodziło...
    Ja brałam macmiror w poprzedni3j ciazy chyba z 3 razy. Spokojnie to bezpi3czny lek, dla dzi3cka bardzo groźne są infekcje wi3c ma Twoim miejscu bym to brała. Standardowe dawkowanie to 1 tabletka dopochwowo na noc, wtedy tabletka ma szansę zadzialac bo śpisz a jak weźmiesz w ciągu dnia to zaraz z Ciebie wyplynie

    0b1298a846.png
    d9rgk6nlgu4atc8w.png

    08.08.2016 - ciaza obumarla w 9 tygodniu :(
    Mthrf c667, pai-1, pco

  • sucharek85 Autorytet
    Postów: 1248 768

    Wysłany: 26 listopada 2019, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    amethyst wrote:
    Słonykarmel, zapytaj farmaceute w aptece, powinien pomoc. :) Co do karmienia po cc - u mnie ruszyło faktycznie tak powolutku, z opóźnieniem. Jedną buteleczke mm młody w szpitalu dostał. Płakałam, przejmowałam się... Ale się zaparlam i na czwarty dzień miałam taki nawał, że nie nadążalam z odciaganiem. W rezultacie karmilam malucha rok i kilka dni. Tylko właśnie potrzebna jest cierpliwość, wiara, Femaltiker, upór i dobra położna. :)

    Dzieki, właśnie takiej odpowiedzi potrzebowałam, żeby poczuć się lepiej 😝

    polip, puste jajo płodowe, zespół Ashermana 2016/17
    niedoczynność tarczycy, mutacja genu protrombiny 20210 i /MTHFR
    histero/ laparo - 16.07.2018 - jajowody drożne, 3x IUI - nie udana
    02.2019 - ivf Artvimed, krótki protokół ( pobrano 21 komórek, 8 zamrożonych, 2 zarodki )
    22.03 - crio ;(
    06.2019 - ivf na ❄komórki się nie rozmroziły, crio blastki 333
    7dpt 43, 9dpt 106, 28dpt ❤
    15.02.2020 Sara 👣 2990g, 53cm
  • sweetmalenka Autorytet
    Postów: 2567 1181

    Wysłany: 26 listopada 2019, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bylam u mojej gin i według niej jest wszystko ok z wynikami... czyli tak jak mowilam

    8p3o9jcgldbg45l0.png
    lprk3e5esrf55xps.png
  • Olalasz Autorytet
    Postów: 1073 1157

    Wysłany: 26 listopada 2019, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nikodemka wrote:
    Ja tez mam lozysko brzeznie przodujace, moja lekarka na polowkowych mowila, ze to naprawde normalne na tym etapie i w niewielu przypadkach zostaje tak na dobre, zazwyczaj do 30 tygodnia idzie wyzej.
    Roznica miedzy brzeznie przodujacym, a centralnie przodujacym jest taka, ze przy tym pierwszym raczej sie podniesie, przy drugim raczej nie :) Wrzucam obrazek. Na 1 jest prawidlowo ulozone, na 2 brzeznie, na 3 centralnie.
    439c19b67567.jpg
    To ja mam jak zwykle nietypowo. Między 2 a 3 :)

    ex2bl6d8upih96ql.png

    31.01-1 IUI 🙁
    25.02- 2IUI🙁
    06.05- początek przygotowań do IVF
    19.06 punkcja: 11 oocytów, 7 dojrzałych, 7 zarodków
    22.06 transfer dwóch 3-dniowych zarodków (8A/B i 10A),
    1 ❄️
  • mamamika Koleżanka
    Postów: 35 41

    Wysłany: 26 listopada 2019, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia05 wrote:
    U mnie w szpitalu dawali swietne butelki, nawet szukalam zeby je gdzies kupic 😀 To byly jakies nuki jednorazowe ae nie znalazlam na rynku, tylko do uzytku szpitalnego. Zawsze mozna moec swoja butelke ze smoczkiem.

    Ja w ogole nie rozumiem tego ze z cycka trzeba sie napracowac a z butelki leci? Serio? Ktorej butelki leci bo z moich aventow na tych pierwszych smoczkach gdzie jest jedna dziura to w ogole nie leci, ja mialam problem zeby cos wyciagnac a dziecko cale spocona glowa po jedzeniu. To wlasnie z cycka leci jak szalone! Smoczek ma jedna dziure a cycek z kilka i tryska jakby kran odkrecic i moje to sie dusza przy tym nie nadazaja lykac. Ja musze te pierwsze odciagac zeby sie nie dusily. A jak sie laktacja stabilizuje to jakies 3-4 miesiace trwa i wtedy faktycznie najpierw trzeba pociagnac z 1 minute i potem jest szalony naplyw to juz wystarczy lykac i tu znowu leci za szybko. Takze u mnie cycek zabil kp bo dziecko mialo dosc tej ilosci mleka tak szybko, owszem wolala z butelki bo leci jednostajnie i dopiero jak pociagnie i ma czas polknac spokojnie i mzoe zrobic przerwy.

    Czy tylko ja mam takie dziwne cycki?🤣 Bo jak slysze ze z cycka ciezko leci to mnie trafia cos!😀 Dlatego ja tym razem bardziej w kpi ide :)

    Moje cycki takie jak Twoje:)) ale ja pierwszy raz zaproponowałam butle po 6 tygodniach i młody nie był zainteresowany. Nigdy nie pił z butelki, a piersią karmiłam prawie dwa lata. Takie ciśnienie że mogłabym pożary mlekiem gasić to miałam chyba z rok, a później rzadziej karmiłam i przestało tak tryskać:)

    Natalia05 lubi tę wiadomość

  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5664

    Wysłany: 26 listopada 2019, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi tez przez pierwsze miesiace tryskalo i czesto samo leciało :p

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • mamamika Koleżanka
    Postów: 35 41

    Wysłany: 26 listopada 2019, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciekawe czy to już taka nasza natura i zawsze tak będzie z tym mlekiem... Z pierwszym synkiem już od 20 tygodnia ciąży nosiłam wkładki laktacyjne, a po porodzie musiałam je zmieniać kilka razy dziennie. I bardzo często miałam zastoje, zatkane kanaliki itp. Jestem ciekawa czy druga laktacja będzie podobna. Teraz jesli w ogóle coś leci to na tyle malutko, że nie potrzebuje jeszcze wkładek ciekawe jak będzie po porodzie.

    Natalia05 lubi tę wiadomość

  • Jejku Autorytet
    Postów: 266 234

    Wysłany: 26 listopada 2019, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale miałam dziś chrzest bojowy... Przyjmowałam poród pięciu szczeniaków 😍suczka mojej mamy zaczęła rodzić trochę wcześniej, niż przewidywaliśmy.
    I powiem Wam, że życzę sobie takiego porodu, jaki ona miała 😂 urodziła 5 szczeniorów i wyglądała na tak spokojną, że szok. Potem od razu zaczęła się nimi zajmować, myć, karmić. No cudownie 😍

    Mia ❤️, Rusałka06, Natalia05, Katy, Agulkowa, meetme, Nikodemka, Makt lubią tę wiadomość

    2fwagov3v67bgll4.png
    gg64roeqsrk054fy.png
  • kate2friend Autorytet
    Postów: 2547 3753

    Wysłany: 26 listopada 2019, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jejku ja odbieralam 2 razy porod mojej kotki
    Pierwszy raz byl najtragiczniejszy bo kicius wychodzil tylem i najpierw wyszła tylna lapka z ogonkiem i dupka a pozniej reszta. Moja kotka byla tak wymeczona i biedna az wyla tak bolalo a mi na rece wpadl kotek i ona juz pozniej sie nim zajela profesjonalnie. Tak sie bardzo kochali a po roku ukradli nam jej synka. Ona cala biala, i mlody tez caly bialy z brazowymi oczkami cudowny byl. Drugi raz jak sie okocila to tez sie zajmowala malą ale ją oddalismy. A juz 3 porod miala w sianie i tyle co wykarmila kotki a pozniej ich juz nie akceptowala i ja wysterylizowalismy. Zostawilismy jednego kotka sobie ale nasza kotka nie toleruje wogole synka jest mega zazdrosna i go bije lapa, a za jakis czas podejdzie i go polize po pyszczku...nienormalna matka😂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2019, 17:22

    Jejku, Makt lubią tę wiadomość

    thgfs65gpu8ocaxc.png
    2021.05.05 crio blastki 4BB
    5dpt bhcg 20,52; 7dpt bhcg 48,18; 9dpt bhcg 189,84; 13dpt bhcg 1726; 14dpt usg mamy pecherzyk ciazowy
    21dpt bhcg 20544,47 mIU/ml prog 12,87
    2021.05.29 (23dpt) usg mamy serduszko❤
    2021.06.15 usg dzidzia ma 2cm❤
    2021.07.08 usg dzidzia ma 6cm❤
    2021.08.05 usg dziewczynka 150g❤
    2021.09.03 usg ważę juz 330g❤
    2021.10.03 usg ważę 700g❤
    2021.12.22 usg ważę 2,8kg❤
    2022.01.10 3780g 53cm Ewelinka porod cc

    Mamy jeszcze 4❄❄❄❄
    2021.04.06 transfer blastki 4AB, 9dpt bhcg 0
    2020.03.19 Ania 52cm, 3680g
    2019.07.29 dzidzia 0,3cm ❤
    11dpt bhcg 959, 9dpt bhcg 354, 7dpt bhcg 81,76
    2019.07.08 FET 4AA godz 14:00 (EG)
    klz9f71xqupqgh4t.png
  • tunderka Przyjaciółka
    Postów: 119 43

    Wysłany: 26 listopada 2019, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jejku wrote:

    Oby nasze porody były takie przyjemne :D

    A co do karmienia..ja jutro wybieram się na warsztaty laktacyjne :)
    Ciekawe czego się dowiem :) mam nadzieję, że będą fajne i owocne

    Jejku lubi tę wiadomość

    marzec 2020 <3 czekamy... <3
    ckaidqk3qta8zasp.png

    [*] 12tc [*] 6tc

    Mutacje :
    Vleiden hetero, pai hetero, vr2 hetero, mthfr hetero
    + niedoczynność tarczycy
    + cukrzyca ciążowa
  • słonykarmel Ekspertka
    Postów: 250 118

    Wysłany: 26 listopada 2019, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mi przyszły dzisiaj 2 książki: W oczekiwaniu na dziecko i Pierwszy rok życia dziecka, obie o 600 stron około, będzie co robić wieczorami, albo jak internet padnie :)

  • mamamika Koleżanka
    Postów: 35 41

    Wysłany: 26 listopada 2019, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi bardzo pomogła książka "Poprostu piersią" i blog hafija.pl - przy problemach z zastojami albo z niepokojącymi kupami niemowlaka niezastąpiona ( tak ma tam nawet fotki kup dla porównania 😂😂😂)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2019, 19:09

    Makt lubi tę wiadomość

‹‹ 450 451 452 453 454 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ