Marcowe mamy 2020 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
My w sumie od prawie dwoch lat jesteśmy w remoncie bo ciagle cos trzeba bylo poprawiac xd Taki generalny remont robilismy jak juz synek byl na swiecie, siedzielismy przez chyba miesiac zamknieci w pokoju praktycznie, troche u mamy siedzialam, przy lezacym dziecku to jeszcze da sie zrobic, jak już dziecko mobilne to sobie nie wyobrazam remontu xd
Dzisiaj w koncu kupilismy stol i krzesla do jadalni bo mielismy, ale takie byle jakie i strasznie duzo miejsca zajmowały, teraz od razu lepiej i miejsca wiecej :p
-
Dołączam do grona źle śpiących
ja zasypiam ok 2-3:00, przed 8:00 budzi mnie córka, która szykuje się do przedszkola, a później dosypiam jeszcze ze 2h. Masakra.
Jak to u Was dziewczyny, śpicie na wznak i na prawym boku? Ja staram się spać głównie na lewym, ale mam już od tego taki ból pleców, że chyba oleję to i będę spała jak mi wygodnie. Czytałam dziś artykuł u mamy ginekolog, że można spać zarówno na prawym jak i lewym boku, jedynie w 3 trym powinno unikać się spania na wznak. -
Czyli tylko ja dobrze śpię tfu tfu.
Ale ja mam tyle emocji, zajęcia i ruchu przez cały dzień że po prostu padam.
Nawet dzisiaj na siku nie wstawałam co mi się bez ciąży nie zdarza.
I śpię jak mi wygodnie. Na plecach też.
Chociaż mój gin kazał unikać leżenia na plecach. Ale czasami mi się zdarzy.

-
Ja zauważyłam że jak w nocy za długo śpię na prawym boku to budzę się ze zdretwiałą noga. Myślę że mały uciska mi na zyle główna. I wtedy boi mnie cały bok. Muszę spać na lewym, czasem na wznak trochę.16.08. Drugi Synuś, pępowina trójnaczyniowa

20.07.22 Prenatalne, pępowina dwunaczyniowa, synek ??
15.06.22 Mamy 💜 i 10 mm Żabeczkę 😻
05.03.2020 39tc , cc rodzi się Szymcio💙 ma 2 lata i 5 m-cy
29.07.19 Serduszko 💖 8tc+1, 17 mm człowieka
-
Mi sie lepiej spi na prawym boku, na wznak w ogóle nie lubie :p Ogolnie to wstaje w nocy przynajmniej 3 razy bo psa musze wpuscic, przy okazji siku robie, potem sie synek budzi zazwyczaj i tez mam problem pozniej z zasnieciem

Eh zepsulam sobie piekarnik
Taki prezent na Mikolaja...q
-
nick nieaktualny
-
Ja się pytałam lekarki ostatnio jak to jest z tym leżeniem i kazała się słuchać swojego ciała. Ja na zalecanym w ciąży lewym boku nie mogę uleżec 5 min, od razu mnie dusi, czuje że krew mi przestaje do głowy dopływać. Na prawym jest w miarę ok ale najlepiej mi na plecach z lekko przekręconą na bok miednica i głównie tak śpię
a pobudka o 3... No cóż, już się przyzwyczaiłam

PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
M - fragmentacja DNA
🔸2018 - 3 x IUI
cb
🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰
"Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei" -
słonykarmel wrote:w sumie ja lubię czytać, ale teraz jakoś mi nie idzie a muszę zdążyć do porodu z niektórymi książkami

Też lubię czytać
tylko łatwo mnie wybić dlatego wolę czytać w nocy, gdy jest totalna cisza... Zawsze uczyłam się po nocach, wstawałam np o 2 i ryłam...
U mnie taki troszkę maraton się zaczął
staram się 2 książki w tygodniu łyknąć. Postanowiłam przeczytać wszystkie ksiazki jakie mam w domu (lubię tematykę psychologiczną, poradniki itp.)
Lubię wracać do tych ksiązek cyklicznie. Teraz na tapecie mam książki oparte o prawa biblijne...
Pamiętam jak po urodzeniu Oli, sypały się nam operacje i zabiegi Tobiaszka a ja nie mogłam wygospodarować chili dla siebie... Cięzko mi było skończyć książkę
Teraz wykorzystuję kazdą wolna chwilę na czytanie, co by się nasycic na zapas (jeślito tylko możłiwe
)
Co do strony spania to u mnie różnie
jak sie przekrece tak śpię. Jeszcze mi brzuszek nie ciąży więc nie odczuwam większego dyskomfortu. Jedynie martwi mnie jak czuję że malutka się rozkopuje i wtedy mam stresa aby jej nie przygnieść 
(wiem głupie ale z rególy w teakich momentach zmieniam ułożenie)Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2019, 09:36
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny czy Wy już też golicie się z lusterkiem ?
bo ja już przez brzuch nic tam kompletnie na dole nie widzę
A już myślałam ogarnąć ten teren bo trawa taka wysoka że aż wstyd 😂
talku lubi tę wiadomość
16.08. Drugi Synuś, pępowina trójnaczyniowa
20.07.22 Prenatalne, pępowina dwunaczyniowa, synek ??
15.06.22 Mamy 💜 i 10 mm Żabeczkę 😻
05.03.2020 39tc , cc rodzi się Szymcio💙 ma 2 lata i 5 m-cy
29.07.19 Serduszko 💖 8tc+1, 17 mm człowieka
-
Gratka wrote:Majowa jeszcze mi się udaje bez ale już niedługo 😆. Teraz żałuję że na jakieś laserki nie chodziłam wcześniej.
Ja też żałuję! Miałam się wybrać na laser od jesieni, no ale w lipcu się dowiedziałam o ciazy więc no niestety;D nie zdążyłam:D zostaje mi lusterko
Gratka lubi tę wiadomość
16.08. Drugi Synuś, pępowina trójnaczyniowa
20.07.22 Prenatalne, pępowina dwunaczyniowa, synek ??
15.06.22 Mamy 💜 i 10 mm Żabeczkę 😻
05.03.2020 39tc , cc rodzi się Szymcio💙 ma 2 lata i 5 m-cy
29.07.19 Serduszko 💖 8tc+1, 17 mm człowieka
-
Dziewczyny, ja się strasznie denerwuję tym łożyskiem centralnie przodującym. Cały czas jestem w histerii, że dostanę krwotoku🙈To oczywiście nasila moje stany lękowe. Pocieszam się, ze wciąż jest niewielka szansa na podniesienie.

31.01-1 IUI 🙁
25.02- 2IUI🙁
06.05- początek przygotowań do IVF
19.06 punkcja: 11 oocytów, 7 dojrzałych, 7 zarodków
22.06 transfer dwóch 3-dniowych zarodków (8A/B i 10A),
1 ❄️











