Marcowe mamy 2020 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja sie pozniej zmierze :p
Ushio, nie ma co panikowac :p Tez przed porodem nie mialam noworodka na rekach, ale w szpitalu juz trzeba sie samemu zajac dzieckiem i jakos to naturalnie przychodzi:p Mąż sie troche dluzej do tego zabieral, ale jak juz sie przemogl to szybko sie nauczyl "obslugi" 😂
-
Ja się tak troszkę śmieję bo moja rozmowa z mężem wyglądała mniej więcej tak:
Misiek a ile miało najmłodsze dziecko, które trzymałeś na rękach?
Twój chrześniak jak miał 5 lat.
Moja reakcja mniej więcej jak w tym skeczu
https://youtu.be/IJAWgGU5tHo?t=34
bummy lubi tę wiadomość
-
U mnie sytuacja jest zupelnie odwrotna. Ja nigdy nie mialam noworodka na rekach, malo tego, chyba najmlodsze dziecko jakie trzymalam mialo pol roku. Za to moj maz praktycznie wychowywal swoje dwie mlodsze siostry, jego mama wrocila do pracy jak obydwie mialy 2 miesiace. Potrafi trzymac, kapac, przewijac... a ja nic Ale zdam sie na instynkt.
Synek - 17.03.2020 🚗
Drugie bobo w drodze 🌸
Mięśniak podsurowicówkowy.
27.06.19 - histeroskopia z usunięciem polipa. - szczęśliwy cykl ❤️ -
W ciąży że Stasiem chodziliśmy do szkoły rodzenia przy przychodni gdzie ciąże prowadziła, szczerze to wiele więcej się nie dowiedziałam tam niż tego co sama wiedziałam. Np żadnych zajęć z przewijania czy pielęgnacji nie mieliśmy a chyba tego każdy najbardziej się obawia, cwiczylismy tylko pozycje do karmienia. I ogólnie z mężem też nie mieliśmy styczności z takimi maluchami a w szpitalu samo to przyszło i nawet się nie zastanawiałam co mam zrobić jak trzeba było Małego przewinac. Pamiętam jak pytałam męża czy weźmie Małego na ręce to taki wystraszony, że chyba poczeka aż w domu będziemy ale się odważył i później wszystko przy Stasiu robił 😆Aniołek 17.10.2017- 8t5d
-
Zgadza się, ale itak się zdziwiłam, myślałam że właśnie ok 100 będziesucharek85 wrote:Az poleciałam się od razu zmierzyć, u mnie 98...
Ale za to wagą gonię mojego męża. 😝
Zresztą iriiska, Ty masz chyba podwojny zestaw wszystkiego, dwa dzieciaki, dwa lożyska itp ? Zgadza się ? To miejsca trochę trzeba.
Nie bolą Cie stawy od tego cieżaru z przodu ? Pytam bo ja spać po nocach nie mogę, bo mnie wszystkie "złącza" bolą.
a tu taka baryłka
Odpukać, ostatnio nic mnie nie boli i ogólnie czuje się rewelacyjnie, nawet zapominam, że mam ten brzuch 😱 robię rewolucję w domu, wywalam wszystko z szafek w kuchni, zrobiłam w korytarzu lamperie z tapety, szyję wyprawkę dla maluchów i ogólnie mnie roznosi. A jeszcze zapasy jak na wojnę robię jak się dzieciaczki urodzą, mam zamrożone jakieś 300 pierogów, tonę lecza i z 15 porcji rosolu na różne zupy Śpię mało bo budzę się w nocy, nie wiem skąd taki zryw energii. Obstawiam, że to ostatni taki w przygotowaniu na trzeci trymestr gdzie zalegne w lozku;)
Olalasz, sucharek85 lubią tę wiadomość
PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
M - fragmentacja DNA
🔸2018 - 3 x IUI
cb
🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰
"Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei" -
Nikodemka, ja też nigdy takiego maleństwa nie trzymałam na rękach 😱 jedynie już takie dzieci powyżej 4 miesiąca, które są "ogarnięte", trzymają główkę i już prawie siedzą.
PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
M - fragmentacja DNA
🔸2018 - 3 x IUI cb
🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰
"Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei" -
Ja bojkotuje FB, nie mam, nie uzywam, zostaje tuElo wrote:Dziewczyny, a gdzie się więcej dzieje? Tu czy na FB? bo chyba muszę wybrać, a i tak mam problem z byciem na bieżąco
Elo lubi tę wiadomość
PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
M - fragmentacja DNA
🔸2018 - 3 x IUI cb
🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰
"Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei" -
Iriska - moze masz ochote z rozpedu wpasc tez do mnie? Ja mam calkowity brak weny, najchetniej nie wstawalabym z lozka.
Synek - 17.03.2020 🚗
Drugie bobo w drodze 🌸
Mięśniak podsurowicówkowy.
27.06.19 - histeroskopia z usunięciem polipa. - szczęśliwy cykl ❤️ -
Haha, mogę weną zarazić, z pewnością też Cię najdzieNikodemka wrote:Iriska - moze masz ochote z rozpedu wpasc tez do mnie? Ja mam calkowity brak weny, najchetniej nie wstawalabym z lozka. zdaje sobie sprawę że to chwilowy zryw więc korzystam
Nikodemka lubi tę wiadomość
PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
M - fragmentacja DNA
🔸2018 - 3 x IUI cb
🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰
"Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei" -
Jejku dziewczyny ja nie mam nic dla dzidziusia, pewnie dlatego że większość będzie po Stasiu, ale nawet ubranka jednego typowo dla dziewczynki nie mam, chyba dopiero po Świętach coś kupię bo mam wizytę 21 grudnia więc jak jeszcze raz usłyszę, że to córka to wtedy się odwaze 🙂Aniołek 17.10.2017- 8t5d
-
Widzę Iriisko że u Ciebie syndrom wicia gniazda w pełni
Ja sobie codziennie obiecuje że zrobie COŚ (wlasnie pokroju organizacji kuchni) a później jak przychodzi co do czego to mnie wkurza samo wkładanie naczyń do zmywarki
Za to mąż ma przewalone ostatnio, bo ciągle coś wymyślam. 2 tygodnie temu zrobił podłogę w łazience (położył panele winylowe bo kafelki "takie brzydkie". W zeszłym tygodniu w weekend zaczął szafę robic. Mamy taką zabudowaną, która stoi "pusta" odkąd kupiliśmy mieszkanie, a trzeba tylko półki i wieszaki zrobić.
W sobotę bedzie ją kończył mam nadzieję że wszystkie półki zawisną
Na wieszaki i szuflady poczekam
Czeka nas jeszcze remont sypialni ale to już z teściem obiecali że zrobią w przerwie świątecznej.
I w ten oto sposób on robi wszystko zeby być gotowym, a ja sobie tylko obiecuje
-
Przeżyłam wczorajszą krzywą. Odebrałam wyniki i się przestraszylam. Moja gin na urlopie. Więc na szybko szukałam kogoś innego. Najbardziej martwilam się o wyniki moczu. Bakterie liczne i co gorsza leukocyty i erytrocyty. Dostałam narazie furaginum. I kontrolować. Poza tym morfologia mi się troszkę pogorszyła. A krzywa wyszła mi tak 99-137-109. Dziwne ale ta nowa gin nic nie powiedziała na ten cukier a ja nie dopytalam z tego wszystkiego. Czekam do środy i idę do mojej.
11.03.2020 - Alicja 3500g, 57cm
11.2018 - Julia 8 tc [*]
33lata -
A na domiar złego w nocy obudził mnie ból zęba. Poleciałam rano do dent nie mieli tam specjalnego znieczulenia i na żywca mi zęba otwierali. Kanalowka. A pilnowalam i przeleczylam zęby przed ciąża. A tu taka niespodzianka i to od razu z grubej rury. Mówią że każda ciąża to utrata jednego zęba. I u mnie się to niestety sprawdza. Po poprzedniej też leczylam zęba kanalowo. Depresję dzisiaj mam ☹.
Aa zmierzyłam się w pasie. 95. Czyli nie odbiegam od norm na tym forum 😆.
11.03.2020 - Alicja 3500g, 57cm
11.2018 - Julia 8 tc [*]
33lata -
Ushio, ja mojego M. też gonię do roboty, skręcanie szafy, porządek w garażu i takie tam. Nie jest zbyt szczęśliwy. I mam ten sam plan remontowy na święta, przyjeżdżają moi rodzice i wszyscy będą działać
PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
M - fragmentacja DNA
🔸2018 - 3 x IUI cb
🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰
"Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei" -
nick nieaktualnyJa jestem w trakcie organizowania wyprawki dla małej. Z ubranek już większość mam, chyba nawet na cały pierwszy rok życia 😂 Dużo dostałam, sporo też kupiłam. Jedynie rajstopki do sukieneczek muszę kupić bo nie mam nic i opaski niemowlęce na główkę córci. Jutro jadę obejrzeć wózek z ogłoszenia na OLX. Wydaje mi się fajny, po jednym dziecku z 2018 roku. Wybrałam Bebetto vulcano, mam nadzieję że się sprawdzi 😊
Co do kontaktów z malutkimi niemowlaczkami to też mam zerowe doświadczenie. Ostatnio szwagierka dała mi do rąk swoje trzymiesięczne dziecię abym powoli wprawiała się do roli jaka mnie wkrótce czeka. Lekki strach jest ale mam nadzieję, że poradzę sobie z takim maluszkiem. Zresztą liczę, że instynktownie sobie poradzę. Póki co plan by na youtubie zacząć oglądać filmiki o pielęgnacji niemowląt itp. Bo nie będę uczęszczać na szkołę rodzenia.
Nas też czeka remont, chciałabym aby udało się choć pokój dla małej zrobić jeszcze przed porodem. -
Prosze nie wypowiadac przy mnie slowa remont 🙈 My nadal w czarnej d... Mam juz tego naprawde dosc.
Jesli chodzi o wyprawke to mamy zaledwie kilka rzeczy, po swietach biore sie za kompletowanie. Zaczne chyba od kupienia torby do szpitala.
No i wozek zamawiamy lada dzien Juz mi sie nie chce szukac, bierzemy Bebetto.
Synek - 17.03.2020 🚗
Drugie bobo w drodze 🌸
Mięśniak podsurowicówkowy.
27.06.19 - histeroskopia z usunięciem polipa. - szczęśliwy cykl ❤️ -
Tez przy poprzednim dziecku myslalam o vulcano ale nie podobal mi sie otwarty kosz pod wozkiem :p i stanelo na torino :pSofijka85 wrote:Ja jestem w trakcie organizowania wyprawki dla małej. Z ubranek już większość mam, chyba nawet na cały pierwszy rok życia 😂 Dużo dostałam, sporo też kupiłam. Jedynie rajstopki do sukieneczek muszę kupić bo nie mam nic i opaski niemowlęce na główkę córci. Jutro jadę obejrzeć wózek z ogłoszenia na OLX. Wydaje mi się fajny, po jednym dziecku z 2018 roku. Wybrałam Bebetto vulcano, mam nadzieję że się sprawdzi 😊
Co do kontaktów z malutkimi niemowlaczkami to też mam zerowe doświadczenie. Ostatnio szwagierka dała mi do rąk swoje trzymiesięczne dziecię abym powoli wprawiała się do roli jaka mnie wkrótce czeka. Lekki strach jest ale mam nadzieję, że poradzę sobie z takim maluszkiem. Zresztą liczę, że instynktownie sobie poradzę. Póki co plan by na youtubie zacząć oglądać filmiki o pielęgnacji niemowląt itp. Bo nie będę uczęszczać na szkołę rodzenia.
Nas też czeka remont, chciałabym aby udało się choć pokój dla małej zrobić jeszcze przed porodem.
