Marcowe mamy 2020 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Natalia05 wrote:26 tc to drugi trymestr. Najwczesniej mozna liczyc 27 tc ale wiekszosc lekarzy liczy 28+0. Nie rozumiem tego przyspieszania, dziecko ma tyle ile ma i nic sie nie zmieni 😀
31.01-1 IUI 🙁
25.02- 2IUI🙁
06.05- początek przygotowań do IVF
19.06 punkcja: 11 oocytów, 7 dojrzałych, 7 zarodków
22.06 transfer dwóch 3-dniowych zarodków (8A/B i 10A),
1 ❄️ -
nick nieaktualnyOlalasz wrote:No mnie się tez tak wydaje, że 28+0. Chociaż roznie aplikacje pokazują. Dla mnie to takie poczucie bezpieczeństwa, ze w 3 trymestrze są już duże szanse, że Dzidziut przeżyje.
No niby tak ale tutaj nigdy nie wiadomo czy przezyje i w jakim stanie zdrowotnym, bo moze miec porażenie mozgowe wylewy byc niewidome sparalizowane uposledzone. W ogole nie myslcie o wczesniakach bo zadna z was napewno nie chce. Jak juz jakis taki cel wybrac to okolice 34 tygodnia, tam szanse duzo wzrastaja na szczesliwy final.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2019, 13:52
-
Natalia05 wrote:26 tc to drugi trymestr. Najwczesniej mozna liczyc 27 tc ale wiekszosc lekarzy liczy 28+0. Nie rozumiem tego przyspieszania, dziecko ma tyle ile ma i nic sie nie zmieni 😀
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2019, 14:01
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyColeen wrote:26w0d,to już 27 tc i wg mojej aplikacji to 3 trym. To żadne przyspieszanie, ja nie planuję rodzić wcześniej, nie marzę o wcześniaku, więc luuz w ramionach.
27 tc skonczony (i zaczety 28) czyli 27+0, a dla lekarzy i wiekszosci swiata jest to 28 tc skonczony czyli 28+0. Ale licz jak chcesz luzik.syllwia91 lubi tę wiadomość
-
Natalia05 wrote:No niby tak ale tutaj nigdy nie wiadomo czy przezyje i w jakim stanie zdrowotnym, bo moze miec porażenie mozgowe wylewy byc niewidome sparalizowane uposledzone. W ogole nie myslcie o wczesniakach bo zadna z was napewno nie chce. Jak juz jakis taki cel wybrac to okolice 34 tygodnia, tam szanse duzo wzrastaja na szczesliwy final.
Dorjana, Natalia05, syllwia91 lubią tę wiadomość
31.01-1 IUI 🙁
25.02- 2IUI🙁
06.05- początek przygotowań do IVF
19.06 punkcja: 11 oocytów, 7 dojrzałych, 7 zarodków
22.06 transfer dwóch 3-dniowych zarodków (8A/B i 10A),
1 ❄️ -
Mi Belly pokazuje 4 dni do 3 trym, więc ja się tego trzymam.
U nas dziś Halloween ;P hehehe... od kilku lat mam straszne tyły...
Dziś i jutro zabawy jesienne - wkręcam dzieciom że to takie nasze pożegnanie jesieni abyśmy mogli przywitac zimę
hehe...
(biedne te moje dzieci)
Będziemy robić liście jesienne z gliny, wytniemy ostatnią dynię (o ile jeszcze nie wyszła) i jakieś wróżby z wosku... a na koniec to co lubią najbardziej, czyli malowanie buziek... sami się malują więc mozecie sobie wyobrazić jaki sajgon
\
Olalasz wrote:Matko! No wiadomo, że ja mam cel do 37ego i w ogóle jak najdłużej. Ale jak mam ryzyko wcześniejszego porodu, to się pocieszam. W szkole rodzenia neonatolog mówiła nam, ze w 28 tygodniu są już duże szanse, ze dziecko będzie się prawidłowo rozwijać i nadrobi. Ale wiadomo, ze to jest walka. Dlatego zaciskam nogi
uwielbiam ten tekst z nogami
Ja już swoje rozluźniam... zaczełam wychodzić na dłuższe spacery... stopniowo będą coraz dłuższe
Ostatnio to nawet do logopedy mąż jeździł z synem, ale po nowym roku ja przejmuję pałeczkę. Zastanawiam się czy przed porodem jeszcze się odważe troszkę poćwiczyć ???Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2019, 15:31
Olalasz, Jejku lubią tę wiadomość
-
To i ja sie przyznam, ze mam schize, ze dzidziol jest za mały 🙈 Mimo, ze doskonale wiem, ze to moze byc blad pomiaru, ze dzieci roznie rosna itd., to wiecie jak to jest jak cos w ciazy wjedzie za mocno...
-
Nikodemka wrote:To i ja sie przyznam, ze mam schize, ze dzidziol jest za mały 🙈 Mimo, ze doskonale wiem, ze to moze byc blad pomiaru, ze dzieci roznie rosna itd., to wiecie jak to jest jak cos w ciazy wjedzie za mocno...
Ja też mam schizy ciągle. Codziennie coś nowego sobie wymyślam16.08. Drugi Synuś, pępowina trójnaczyniowa
20.07.22 Prenatalne, pępowina dwunaczyniowa, synek ??
15.06.22 Mamy 💜 i 10 mm Żabeczkę 😻
05.03.2020 39tc , cc rodzi się Szymcio💙 ma 2 lata i 5 m-cy
29.07.19 Serduszko 💖 8tc+1, 17 mm człowieka -
ja też sobie różne rzeczy wymyślam, boję się niedopieczonego mięsa, że może jakimiś pasożytami się zaraziłam w różnych sytuacjach, bo np ktoś inny nie umył rąk po psie, ostatnio mocno się zestresowałam jakąś sytuacją i jestem zła na siebie, że mały musiał się też stresować
ale mówię, sobie: nich się przyzwyczaja do życia
a jak tam w ogóle przygotowania do Świąt? macie pomysły w co się ubrać? prezenty?
my za tydzień mamy zamiar ubrać naszą pierwszą choinkę
jutro zakupy, w międzyczasie coś przez internet zamówię -
nick nieaktualnyJa nie robię żadnych prezentów ogólnie u mnie nie mamy na tym punkcie hopla. Dziecku robix prezenty ok ale w tym roku mam inne wydatki, mąż na Mikołajki mnie zabrał na kolacje. Dla mnie w sumie świętem to prezentów są urodziny, walnenynki do świętowania razem wspólnie i rocznica ślubu. A święta, Mikołaj czy imieniny to moim zdaniem prezenty dla dzieci.
Zresztą największy prezent dla męża i dla siebie i dla rodziny nosze w brzuchu.tunderka lubi tę wiadomość
-
Dorjana, z jakiej firmy zastawa? daj znać czy ok, bo też szukamy
syllwia, ja też nie jestem aż tak za prezentami, ale u T w rodzinie jest dużo prezentów, także chcę, żeby też coś miał, to i tak dobrze, że się ograniczyli i raczej kupuje się tylko sobie i mężowi a nie każdy każdemu, przy okazji staram się, żeby przynajmniej było coś pożytecznego -
Ja kupiłam taki z "tańszych"... zależało mi aby można było myc w zmywarce (choć znajomi kupili z wyższej półki, od innego producenta i im się dziwne rysy porobiły)
Mam nadzieję że ta wytrzyma
KRZYSZTOF Fryderyka - zastawa obiadowo-kawowa
http://porcelana-kristoff.pl/fryderyka/c
[img][/img]Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2019, 18:12
-
nick nieaktualnyU nas tez tylko prezenty dla dzieci na swieta. W tym roku raczej bedzie na spokojnie bo rok temu podostawaly za ciezka kase konsole i komputer, w ciagu roku corka iphona takze nie bedziemy szalec, i tak wszystko maja. Starszej chyba dam kase na ciuchy niech sobie sama kupi bo co ja kupie to jej sie nie podoba 😀 Mlodszej cos wymysle.
-
To ja chyba podchodze za bardzo na luzie do tej ciazy skoro nie mam zadnych schiz xd Brzuch mam wielki, dziecko w nim dosyc male, ale to mnie akurat nie dziwi :p Jedyne czego sie boje to powtorki z kolki nerkowej bo dokladnie na tym etapie mialam w pierwszej ciazy
Dzisiaj w nocy sie obudzilam z bólem brzucha bo mialam zbyt pelny pecherz chyba...
Zrobilam dzisiaj pierogi na swieta, stanie tyle czasu to juz nie dla mnie, kręgosłup od razu boli...
A no jednak jest cos co mnie martwi, cos dziwnego mi wyszło na plecach, ciezko nawet opisać co to, ale boliPokaże to mojemu lekarzowi jak nie zejdzie, ale pewnie nie powie mi co to bo to w koncu ginekolog xd
-
Ja też póki co nie mam żadnych schiz, cieszę się tą ciążą
no to ułożenie miednicowe mogłoby się zmienić, ale tego nie zaliczam do schiz bo w sumie zakładam, że się obróci, ma dużo czasu
Mnie kręgosłup w ogóle nie boli mimo, że brzuch duży, tylko mam cały czas ten ból pod żebrami ale nie jest jakiś straszny wiec nie mam co narzekać
My też robimy prezenty tylko sobie z mężem, jakoś nie ma u nas zwyczaju, że każdy każdemu robi w sensie rodzeństwo rodzice itp. No i u nas w tym roku bez niespodzianek powiedzieliśmy sobie co chcemyja kupuje mężowi tableta a on mi kolczyki
-
My bez prezentow w tym roku. Tzn z jednym, wielkim prezentem czyli mieszkaniem w trakcie wykonczenia
Olalasz lubi tę wiadomość
-
U nas też skromnie będzie z prezentami. Symbolicznie. Mamy inne wydatki. Musimy kupić do sypialni nowe większe łóżko bo aktualnie śpimy na rozkładanej kanapie i jest ciasno. I przy okazji zmienić meble bo z aktualnymi łóżko się nie pomieści w pokoju. Plus łóżeczko i komoda dla córeczki.
Znowu miałam sytuację, że ktoś się zdziwił że spodziewam się dziewczynki. Bo wyglądam jak na chlopca. W sensie że nie zbrzydlam. Miło słyszeć 😆