X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe mamy 2020 :)
Odpowiedz

Marcowe mamy 2020 :)

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi tez pokazali i zabrali do mierzenia wazenia czy co tam robia. Potem tez na taka sale po op. tam z 1 h bylam ale dziecko od razu dostalam po 5 minutach tylko sie dobrze ocknelam. I potem juz zawiezli mnie do mojego pokoju. Zajebiste bylo to ze mialam pokoj jedynke i przez caly pobyt nawet z niego nie wyszlam 😀 Jade w pon sie tam zapisac, mam stresa ze bede musiala w tym molochu akh to sie zaplacze tam 😢

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jezu ale to musi być cudowne uczucie! Jescze oby 10 tyg. 🙏🙏🙏🙏

    Natalia05, Agulkowa lubią tę wiadomość

  • sweetmalenka Autorytet
    Postów: 2567 1181

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 16:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia- nieeee, ja na oiomie lezalam tylko dopoki nog sama nie podnioslam. Czyli jakos 3h, potem juz ba gore, dali dziecko, tylko glowy nie mozna podnosić. No i za te 8-12 h pionizacja i ju wszystko mozna robic ;p

    8p3o9jcgldbg45l0.png
    lprk3e5esrf55xps.png
  • sweetmalenka Autorytet
    Postów: 2567 1181

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    syllwia91 wrote:
    Ja miałam 4 operacje i każda miałam ja ogólnym a nie wyobrażam sobie właśnie być świadoma, w ogóle nie wyobrażam sobie ze leżę grzebia we mnie i za chwilę pokazują mi dziecko 🙀🙀🙀 na sama myśl płaczę 😂 i co pokazują mi dziecko i zabierają a mną się dalej zajmują i potem na sali po op go widzę? Czeka tak na mnie? 😄
    Czeka w takim innym pokoju, z pielegniarkami, lub w inkubatorze . I tatus moze dogladac. A jak juz jesteś na sali to dzidzia przyjeżdża:)

    syllwia91 lubi tę wiadomość

    8p3o9jcgldbg45l0.png
    lprk3e5esrf55xps.png
  • sweetmalenka Autorytet
    Postów: 2567 1181

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 16:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, zalezy od lekow. Przy 1 cc dostawalam "cos" co w ogole nie pomagało. I po 4 h juz chodziłam i prosilam o nastepne ale oni mogli tylko co 8 h dawac cos i sie bardzo meczylam. Znowu po 2cc morfina co pare h i bylo lepiej

    8p3o9jcgldbg45l0.png
    lprk3e5esrf55xps.png
  • Jejku Autorytet
    Postów: 266 234

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    syllwia91 wrote:
    Która z Was pisała o swędzeniu dłoni w nocy? Minęło?
    Ja pisałam o swędzeniu skóry, ale nie dłoni, a bardziej przedramiona, łydki, plecy... Nie przechodzi ale wydaje mi się, że u mnie to po prostu kwestia suchej skóry :( nigdy az tak nie miałam co prawda, ale próbuję się ratować balsamami

    syllwia91 lubi tę wiadomość

    2fwagov3v67bgll4.png
    gg64roeqsrk054fy.png
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5664

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 17:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coleen wrote:
    Serio? Może za mała dawka? Ja też miałam zzo i działało ok 2h po każdym zastrzyku.

    Moze, dostalam tylko jedna dawke jak mialam ok 6cm rozwarcia, a ogolnie porod mialam dosyc szybki xd
    Mam zdjecie zrobione po znieczuleniu, tu juz mialam pewnie z 7 cm rozwarcia i nawet sie uśmiecham 😂😂 Godzine i 10min pozniej synek byl juz na swiecie xd

    c19a0a241081.jpg

    syllwia91, Natalia05, bummy, marcela123, Mia ❤️, Elo lubią tę wiadomość

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • marcela123 Autorytet
    Postów: 1221 658

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja właśnie po wizycie, dziewczynka zostaje dziewczynka, waga 850 g i wszystko ok niby wychodzi o tydzień większa. Pytałam mojej ginekolog jak widzi mój poród, czy naturalnie czy cc. Niby nie powiedziała nic wprost ale wspomniała, że lepiej jest rodzic naturalnie i zapytała jak ma bym wolała, szczerze to sama nie wiem ale wydawało mi się, że jest dość mała różnica między porodami i bezpieczniejsze było było cc, ale ona niby twierdzi że rok odstępu wystarczy, nie wiem mi się wydawało że chyba więcej. Ogólnie na koniec kazała przypomnieć na kolejnej wizycie o kwalifikacji do cc bo rozmawiałyśmy o szpitalu gdzie chce rodzic więc może mi takie zaświadczenie wystawi jeśli będę chciała. Trochę jestem zmieszana po tej wizycie

    Katy, Natalia05, Inka150, Agulkowa, Mia ❤️, Gratka, syllwia91 lubią tę wiadomość

    Aniołek 17.10.2017- 8t5d
    tb739vvjdr6gsxwh.png

    3i49hdgew2fq6tag.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marcela super ze corcia zdrowa ☺️ Macie juz imie na horyzoncie? Z tym porodem to ja zauwazylam ze musisz sama wiedziec jak chcesz i byc przekonana swego, zreszta tak jest ze wszystkim, jak sie nie jest pewnym to zdecyduja za ciebie... A jak bys wolala? Kaz sie zmierzyc ta miednice na nastepnej wizycie, jak wyjdzie ze wasko to chociaz bedziesz miec info i zdecydujesz.'

  • sweetmalenka Autorytet
    Postów: 2567 1181

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marcela123 wrote:
    Ja właśnie po wizycie, dziewczynka zostaje dziewczynka, waga 850 g i wszystko ok niby wychodzi o tydzień większa. Pytałam mojej ginekolog jak widzi mój poród, czy naturalnie czy cc. Niby nie powiedziała nic wprost ale wspomniała, że lepiej jest rodzic naturalnie i zapytała jak ma bym wolała, szczerze to sama nie wiem ale wydawało mi się, że jest dość mała różnica między porodami i bezpieczniejsze było było cc, ale ona niby twierdzi że rok odstępu wystarczy, nie wiem mi się wydawało że chyba więcej. Ogólnie na koniec kazała przypomnieć na kolejnej wizycie o kwalifikacji do cc bo rozmawiałyśmy o szpitalu gdzie chce rodzic więc może mi takie zaświadczenie wystawi jeśli będę chciała. Trochę jestem zmieszana po tej wizycie
    Ja przy drugim porodzie chciałam sn ale okazalo sie ze byl miednicowo ciągle i o. A w 38tc się przekrecil ale juz nastawilam sie na cc

    8p3o9jcgldbg45l0.png
    lprk3e5esrf55xps.png
  • Makt Autorytet
    Postów: 19125 16046

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 18:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś byłam na wizycie u mojej pani doktor i wieści są lepsze i gorsze...
    W kwestii krzywej dostałam skierowanie do diabetologa na konsultacje mimo wszystko. Według pomiarów glukometrem od 3 dni tylko dwa razy miałam nieprawidłowy wynik - pół godziny po zjedzeniu 2 cukierków (specjalnie chciałam zobaczyć ile mi cukier skoczy) i na czczo za niski po przerwie 12 h od ostatniego posiłku.
    Wyniki toksoplazmozy pani doktor tez uznała za nieco dziwne, na szczęście jej asystentka umówiła mnie na jutro na konsultacje z lekarzem chorób zakaźnych wiec szybko się dowiem o co chodzi.
    Okazało się tez ze pobolewanie szyjki miało swój powód - skróciła się o 1 cm do 3 cm. Jest ciagle dobrze, żadne rozwarcie się nie pojawia, ale dmuchany na zimne, wiec będę brać luteinę dopochwowo i magnez, bo pani doktor uznała ze za bardzo mi się brzuch napina i przez to szyjka zbyt mocno pracuje. Kolejna kontrola 2.01 żeby sprawdzić czy dalej się nie skraca. Także na tym się skończyła moja radość z powrotu do jakiejś aktywności.
    A z dobrych wieści Iga wazy już 826 g, jest bardzo ruchliwa, pani doktor miała problem żeby ją dobrze zmierzyć ;) i mój przyrost wagi ciagle trzyma się w okolicach 0,5 kg na tydzień :)

    bummy, Agulkowa, kate2friend, Mia ❤️, Gratka, syllwia91, Elo lubią tę wiadomość

    age.png
    19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm

    age.png
    24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm

    2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
    6dpt beta 12,37, prog 8,6;
    15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
    23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️

    13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
    +atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
    6 dpt beta 20,51
    15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
    21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️

    Pozostałe transfery:
    •19.03.2019
    •31.03.2021
    •15.07.2021
    •5.01.2024
    skuteczności 33,33%

    Amh 2019 1,35->2024 0,58
    Nasza historia

    weight.png
  • marcela123 Autorytet
    Postów: 1221 658

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia05 wrote:
    Marcela super ze corcia zdrowa ☺️ Macie juz imie na horyzoncie? Z tym porodem to ja zauwazylam ze musisz sama wiedziec jak chcesz i byc przekonana swego, zreszta tak jest ze wszystkim, jak sie nie jest pewnym to zdecyduja za ciebie... A jak bys wolala? Kaz sie zmierzyc ta miednice na nastepnej wizycie, jak wyjdzie ze wasko to chociaz bedziesz miec info i zdecydujesz.'
    Chyba jednak wolałabym cc bo boję się, że ta różnica jest dość mała i ciągle z tylu głowy mam, że macica może peknac przy skurczach lub coś innego soe wydarzy. Zresztą jak byłam na pierwszej wizycie u innego lekarza to tamta babka sama mi powiedziała że najprawdopodobniej będzie cc bo jak dla niej za mały odstęp w porodach. Na 15 stycznia mam jeszcze wizytę z położna w szpitalu w którym chce rodzic więc zapytam jej co o tym myśli. W sumie mój poród tyle ile trwał to nie wspominam zbyt dobrze, skurcze krzyżowe jednak dały mi w kość i nie wiem czy chce to powtarzać.
    Natalia dalej nie mam pojęcia jakie imię. Mój mąż sie uparl na Zoja i ciągle tak gada do brzucha ale ja nie chcę. Moje typy to Laura, Pola ale to tak szczerze z braku pomysłu chyba bo jakoś żadne do mnie nie przemawia

    Aniołek 17.10.2017- 8t5d
    tb739vvjdr6gsxwh.png

    3i49hdgew2fq6tag.png
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5664

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makt, oby sie szyjka juz nie skracala, oszczędzaj sie ;)

    Ja bylam dzisiaj z synkiem na spacerze, jakies 8km zrobilam pewnie xd Wozek mi sie na podjezdzie dla wozkow zaklinowal i musialam go kawalek targac do gory (na szczescie sie jakas babcia nade mną zlitowala i pomogla), a to z dzieckiem w srodku prawie 20kg i sobie reke nadwyrezylam i troche boli :/

    Makt lubi tę wiadomość

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • mamamika Koleżanka
    Postów: 35 41

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ależ miałyście przejścia z tymi porodami... Napiszę tym, które nie rodziły, że poród naturalny nie musi być ciężki i trwać 15 godzin. Ja miałam farta:) poród od odejścia wód trwał 3godz 40min. Na spokojnie pojechaliśmy do szpitala. Po godzinie zaczęły się skurcze, które trwały ok 2,5 godz. Kilkanaście minut boli partych i miałam słodkiego Jeremiego na brzuchu :) absolutnie nie namawiam na poród naturalny ale pisze to żebyście wiedziały, że może pójść też całkiem gładko:)
    Dla mnie poród to był pikuś w porównaniu z połogiem... To był dramat jakiego się nie spodziewałam... Dwa tygodnie nie byłam w stanie ogarnąć siebie, a co dopiero dziecka:(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2019, 20:26

    Katy, Sofijka85, Elo lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marcela no odstep rzeczywiscie jest niewielki, mi zawsze mowiono zeby 2 lata odczekac z zajsciem w kolejna ciaze. Jesli ci wypisza skierowanie na cc to bierz najwyzej nie dasz :P

    Z imionami u nas tez problem, ja bym chciala Antosie ale mnie tu ojciec z dziewczynami wysmiali 😀 Tez nie jestem super przekonana do zadnego imienia...

    Katy my dzis tez spacerek fajna pogoda byla dziecko mi spalo 3,5 h w wozku jeszcze w domu po spacerze 😀 I poniewaz spala to musialam wtargac wozek z dzieckiem i zakupami na 1 pietro po schodach 🤣 Ojjj rozumiem twoj bol, u mnie kolano 🤦‍♀️

  • Inka150 Ekspertka
    Postów: 202 208

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny wspominalyscie o za wąskiej miednicy do porodu sn, jak to sie w ogóle sprawdza? na usg? to jakos wczesniej da sie ustalic?

    Sweetmalenka to poprawilas mi humor jak Twoje dziecko obróciło się jeszcze w 38tc bo myslalam, ze moja ma szanse na prawidłowe ułożenie góra do 32-33tc :D

    k277fn7.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mamamika wrote:
    Ależ miałyście przejścia z tymi porodami... Napiszę tym, które nie rodziły, że poród naturalny nie musi być ciężki i trwać 15 godzin. Ja miałam farta:) poród od odejścia wód trwał 3godz 40min. Na spokojnie pojechaliśmy do szpitala. Po godzinie zaczęły się skurcze, które trwały ok 2,5 godz. Kilkanaście minut boli partych i miałam słodkiego Jeremiego na brzuchu :) absolutnie nie namawiam na poród naturalny ale pisze to żebyście wiedziały, że może pójść też całkiem gładko:)
    Dla mnie poród to był pikuś w porównaniu z połogiem... To był dramat jakiego się nie spodziewałam... Dwa tygodnie nie byłam w stanie ogarnąć siebie, a co dopiero dziecka:(
    Mamamika, z ciekawości zapytam czy u Ciebie w rodzinie inne kobiety też miały szybkie porody? Np. Jak było w przypadku Twojej mamy jeśli mogę spytać? Pytam bo u mnie w rodzinie moja mama miała dwa mega szybkie porody. Po średnio dwóch godzinkach zmagań byliśmy z bratem na świecie. Zastanawiam się jak to będzie w moim przypadku bo jeśli miałby być szybki poród to wolę SN. Gdyby miał być bardzo długi i miałabym się męczyć to na pewno zdecydowałabym się na cc. Pytałam swojej mamy czy nie pamięta jak wyglądał poród u mojej babci ale nie pytała jej o to nigdy wiec nie wiedziała. Póki co przechodzę ciążę podobnie jak moja mama bo nie miałam żadnych dolegliwości ciążowych typu wymioty itd. Więc zakładam póki co wersję mega optymistyczną, że może będę mieć szczęście i też szybki poród a co wyjdzie w praktyce się okaże w przyszłości ;)

  • kate2friend Autorytet
    Postów: 2547 3753

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam takie bole szyjki, moze tak jak Makt mi sie skraca. Dwa mc temu mialam 4,5cm, miesiac temu 3,5 moze cos zle zmierzyla a w piatek zobaczymy ile bedzie. A mnie boli lewa pachwina i co chwilę mam jakies skurcze szyjki. Troche sie martwie ze moze mi sie skraca szyjka

    thgfs65gpu8ocaxc.png
    2021.05.05 crio blastki 4BB
    5dpt bhcg 20,52; 7dpt bhcg 48,18; 9dpt bhcg 189,84; 13dpt bhcg 1726; 14dpt usg mamy pecherzyk ciazowy
    21dpt bhcg 20544,47 mIU/ml prog 12,87
    2021.05.29 (23dpt) usg mamy serduszko❤
    2021.06.15 usg dzidzia ma 2cm❤
    2021.07.08 usg dzidzia ma 6cm❤
    2021.08.05 usg dziewczynka 150g❤
    2021.09.03 usg ważę juz 330g❤
    2021.10.03 usg ważę 700g❤
    2021.12.22 usg ważę 2,8kg❤
    2022.01.10 3780g 53cm Ewelinka porod cc

    Mamy jeszcze 4❄❄❄❄
    2021.04.06 transfer blastki 4AB, 9dpt bhcg 0
    2020.03.19 Ania 52cm, 3680g
    2019.07.29 dzidzia 0,3cm ❤
    11dpt bhcg 959, 9dpt bhcg 354, 7dpt bhcg 81,76
    2019.07.08 FET 4AA godz 14:00 (EG)
    klz9f71xqupqgh4t.png
  • sweetmalenka Autorytet
    Postów: 2567 1181

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inka150 wrote:
    Dziewczyny wspominalyscie o za wąskiej miednicy do porodu sn, jak to sie w ogóle sprawdza? na usg? to jakos wczesniej da sie ustalic?

    Sweetmalenka to poprawilas mi humor jak Twoje dziecko obróciło się jeszcze w 38tc bo myslalam, ze moja ma szanse na prawidłowe ułożenie góra do 32-33tc :D
    Sprawdzają takim jakby... cyrklem? :p

    8p3o9jcgldbg45l0.png
    lprk3e5esrf55xps.png
  • Inka150 Ekspertka
    Postów: 202 208

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do imion to u nas będzie Nina, mąż się upierał na Roksanę ale dla mnie no nie ma opcji, pewnie by zaraz sie kojarzyło wszystkim z Roksą (w sensie strony):D, podobało nam się też Pola ale jednak raczej Nina

    syllwia91, Coleen lubią tę wiadomość

    k277fn7.png
‹‹ 505 506 507 508 509 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ

Super produkty na okres ciąży, czyli 9 produktów szczególnie polecanych dla kobiet w ciąży

Zapoznaj się z produktami, które są wyjątkowo cenne dla rozwijającego się maleństwa i Twojego nadwyrężonego ciążą organizmu. Postaraj się, aby takie produkty jak kasze, żurawina i migdały w okresie ciąży na stałe zagościły w Twoim menu.

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ