Marcowe mamy 2020 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMi tez pokazali i zabrali do mierzenia wazenia czy co tam robia. Potem tez na taka sale po op. tam z 1 h bylam ale dziecko od razu dostalam po 5 minutach tylko sie dobrze ocknelam. I potem juz zawiezli mnie do mojego pokoju. Zajebiste bylo to ze mialam pokoj jedynke i przez caly pobyt nawet z niego nie wyszlam 😀 Jade w pon sie tam zapisac, mam stresa ze bede musiala w tym molochu akh to sie zaplacze tam 😢
-
nick nieaktualny
-
syllwia91 wrote:Ja miałam 4 operacje i każda miałam ja ogólnym a nie wyobrażam sobie właśnie być świadoma, w ogóle nie wyobrażam sobie ze leżę grzebia we mnie i za chwilę pokazują mi dziecko 🙀🙀🙀 na sama myśl płaczę 😂 i co pokazują mi dziecko i zabierają a mną się dalej zajmują i potem na sali po op go widzę? Czeka tak na mnie? 😄
syllwia91 lubi tę wiadomość
-
syllwia91 wrote:Która z Was pisała o swędzeniu dłoni w nocy? Minęło?
nigdy az tak nie miałam co prawda, ale próbuję się ratować balsamami
syllwia91 lubi tę wiadomość
-
Coleen wrote:Serio? Może za mała dawka? Ja też miałam zzo i działało ok 2h po każdym zastrzyku.
Moze, dostalam tylko jedna dawke jak mialam ok 6cm rozwarcia, a ogolnie porod mialam dosyc szybki xd
Mam zdjecie zrobione po znieczuleniu, tu juz mialam pewnie z 7 cm rozwarcia i nawet sie uśmiecham 😂😂 Godzine i 10min pozniej synek byl juz na swiecie xd
syllwia91, Natalia05, bummy, marcela123, Mia ❤️, Elo lubią tę wiadomość
-
Ja właśnie po wizycie, dziewczynka zostaje dziewczynka, waga 850 g i wszystko ok niby wychodzi o tydzień większa. Pytałam mojej ginekolog jak widzi mój poród, czy naturalnie czy cc. Niby nie powiedziała nic wprost ale wspomniała, że lepiej jest rodzic naturalnie i zapytała jak ma bym wolała, szczerze to sama nie wiem ale wydawało mi się, że jest dość mała różnica między porodami i bezpieczniejsze było było cc, ale ona niby twierdzi że rok odstępu wystarczy, nie wiem mi się wydawało że chyba więcej. Ogólnie na koniec kazała przypomnieć na kolejnej wizycie o kwalifikacji do cc bo rozmawiałyśmy o szpitalu gdzie chce rodzic więc może mi takie zaświadczenie wystawi jeśli będę chciała. Trochę jestem zmieszana po tej wizycie
Katy, Natalia05, Inka150, Agulkowa, Mia ❤️, Gratka, syllwia91 lubią tę wiadomość
Aniołek 17.10.2017- 8t5d
-
nick nieaktualnyMarcela super ze corcia zdrowa ☺️ Macie juz imie na horyzoncie? Z tym porodem to ja zauwazylam ze musisz sama wiedziec jak chcesz i byc przekonana swego, zreszta tak jest ze wszystkim, jak sie nie jest pewnym to zdecyduja za ciebie... A jak bys wolala? Kaz sie zmierzyc ta miednice na nastepnej wizycie, jak wyjdzie ze wasko to chociaz bedziesz miec info i zdecydujesz.'
-
marcela123 wrote:Ja właśnie po wizycie, dziewczynka zostaje dziewczynka, waga 850 g i wszystko ok niby wychodzi o tydzień większa. Pytałam mojej ginekolog jak widzi mój poród, czy naturalnie czy cc. Niby nie powiedziała nic wprost ale wspomniała, że lepiej jest rodzic naturalnie i zapytała jak ma bym wolała, szczerze to sama nie wiem ale wydawało mi się, że jest dość mała różnica między porodami i bezpieczniejsze było było cc, ale ona niby twierdzi że rok odstępu wystarczy, nie wiem mi się wydawało że chyba więcej. Ogólnie na koniec kazała przypomnieć na kolejnej wizycie o kwalifikacji do cc bo rozmawiałyśmy o szpitalu gdzie chce rodzic więc może mi takie zaświadczenie wystawi jeśli będę chciała. Trochę jestem zmieszana po tej wizycie
-
Ja dziś byłam na wizycie u mojej pani doktor i wieści są lepsze i gorsze...
W kwestii krzywej dostałam skierowanie do diabetologa na konsultacje mimo wszystko. Według pomiarów glukometrem od 3 dni tylko dwa razy miałam nieprawidłowy wynik - pół godziny po zjedzeniu 2 cukierków (specjalnie chciałam zobaczyć ile mi cukier skoczy) i na czczo za niski po przerwie 12 h od ostatniego posiłku.
Wyniki toksoplazmozy pani doktor tez uznała za nieco dziwne, na szczęście jej asystentka umówiła mnie na jutro na konsultacje z lekarzem chorób zakaźnych wiec szybko się dowiem o co chodzi.
Okazało się tez ze pobolewanie szyjki miało swój powód - skróciła się o 1 cm do 3 cm. Jest ciagle dobrze, żadne rozwarcie się nie pojawia, ale dmuchany na zimne, wiec będę brać luteinę dopochwowo i magnez, bo pani doktor uznała ze za bardzo mi się brzuch napina i przez to szyjka zbyt mocno pracuje. Kolejna kontrola 2.01 żeby sprawdzić czy dalej się nie skraca. Także na tym się skończyła moja radość z powrotu do jakiejś aktywności.
A z dobrych wieści Iga wazy już 826 g, jest bardzo ruchliwa, pani doktor miała problem żeby ją dobrze zmierzyći mój przyrost wagi ciagle trzyma się w okolicach 0,5 kg na tydzień
bummy, Agulkowa, kate2friend, Mia ❤️, Gratka, syllwia91, Elo lubią tę wiadomość
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
Natalia05 wrote:Marcela super ze corcia zdrowa ☺️ Macie juz imie na horyzoncie? Z tym porodem to ja zauwazylam ze musisz sama wiedziec jak chcesz i byc przekonana swego, zreszta tak jest ze wszystkim, jak sie nie jest pewnym to zdecyduja za ciebie... A jak bys wolala? Kaz sie zmierzyc ta miednice na nastepnej wizycie, jak wyjdzie ze wasko to chociaz bedziesz miec info i zdecydujesz.'
Natalia dalej nie mam pojęcia jakie imię. Mój mąż sie uparl na Zoja i ciągle tak gada do brzucha ale ja nie chcę. Moje typy to Laura, Pola ale to tak szczerze z braku pomysłu chyba bo jakoś żadne do mnie nie przemawiaAniołek 17.10.2017- 8t5d
-
Makt, oby sie szyjka juz nie skracala, oszczędzaj sie
Ja bylam dzisiaj z synkiem na spacerze, jakies 8km zrobilam pewnie xd Wozek mi sie na podjezdzie dla wozkow zaklinowal i musialam go kawalek targac do gory (na szczescie sie jakas babcia nade mną zlitowala i pomogla), a to z dzieckiem w srodku prawie 20kg i sobie reke nadwyrezylam i troche boliMakt lubi tę wiadomość
-
Ależ miałyście przejścia z tymi porodami... Napiszę tym, które nie rodziły, że poród naturalny nie musi być ciężki i trwać 15 godzin. Ja miałam farta:) poród od odejścia wód trwał 3godz 40min. Na spokojnie pojechaliśmy do szpitala. Po godzinie zaczęły się skurcze, które trwały ok 2,5 godz. Kilkanaście minut boli partych i miałam słodkiego Jeremiego na brzuchu
absolutnie nie namawiam na poród naturalny ale pisze to żebyście wiedziały, że może pójść też całkiem gładko:)
Dla mnie poród to był pikuś w porównaniu z połogiem... To był dramat jakiego się nie spodziewałam... Dwa tygodnie nie byłam w stanie ogarnąć siebie, a co dopiero dziecka:(Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2019, 20:26
Katy, Sofijka85, Elo lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMarcela no odstep rzeczywiscie jest niewielki, mi zawsze mowiono zeby 2 lata odczekac z zajsciem w kolejna ciaze. Jesli ci wypisza skierowanie na cc to bierz najwyzej nie dasz
Z imionami u nas tez problem, ja bym chciala Antosie ale mnie tu ojciec z dziewczynami wysmiali 😀 Tez nie jestem super przekonana do zadnego imienia...
Katy my dzis tez spacerek fajna pogoda byla dziecko mi spalo 3,5 h w wozku jeszcze w domu po spacerze 😀 I poniewaz spala to musialam wtargac wozek z dzieckiem i zakupami na 1 pietro po schodach 🤣 Ojjj rozumiem twoj bol, u mnie kolano 🤦♀️ -
Dziewczyny wspominalyscie o za wąskiej miednicy do porodu sn, jak to sie w ogóle sprawdza? na usg? to jakos wczesniej da sie ustalic?
Sweetmalenka to poprawilas mi humor jak Twoje dziecko obróciło się jeszcze w 38tc bo myslalam, ze moja ma szanse na prawidłowe ułożenie góra do 32-33tc -
nick nieaktualnymamamika wrote:Ależ miałyście przejścia z tymi porodami... Napiszę tym, które nie rodziły, że poród naturalny nie musi być ciężki i trwać 15 godzin. Ja miałam farta:) poród od odejścia wód trwał 3godz 40min. Na spokojnie pojechaliśmy do szpitala. Po godzinie zaczęły się skurcze, które trwały ok 2,5 godz. Kilkanaście minut boli partych i miałam słodkiego Jeremiego na brzuchu
absolutnie nie namawiam na poród naturalny ale pisze to żebyście wiedziały, że może pójść też całkiem gładko:)
Dla mnie poród to był pikuś w porównaniu z połogiem... To był dramat jakiego się nie spodziewałam... Dwa tygodnie nie byłam w stanie ogarnąć siebie, a co dopiero dziecka:(
-
Ja mam takie bole szyjki, moze tak jak Makt mi sie skraca. Dwa mc temu mialam 4,5cm, miesiac temu 3,5 moze cos zle zmierzyla a w piatek zobaczymy ile bedzie. A mnie boli lewa pachwina i co chwilę mam jakies skurcze szyjki. Troche sie martwie ze moze mi sie skraca szyjka
2021.05.05 crio blastki 4BB
5dpt bhcg 20,52; 7dpt bhcg 48,18; 9dpt bhcg 189,84; 13dpt bhcg 1726; 14dpt usg mamy pecherzyk ciazowy
21dpt bhcg 20544,47 mIU/ml prog 12,87
2021.05.29 (23dpt) usg mamy serduszko❤
2021.06.15 usg dzidzia ma 2cm❤
2021.07.08 usg dzidzia ma 6cm❤
2021.08.05 usg dziewczynka 150g❤
2021.09.03 usg ważę juz 330g❤
2021.10.03 usg ważę 700g❤
2021.12.22 usg ważę 2,8kg❤
2022.01.10 3780g 53cm Ewelinka porod cc
Mamy jeszcze 4❄❄❄❄
2021.04.06 transfer blastki 4AB, 9dpt bhcg 0
2020.03.19 Ania 52cm, 3680g
2019.07.29 dzidzia 0,3cm ❤
11dpt bhcg 959, 9dpt bhcg 354, 7dpt bhcg 81,76
2019.07.08 FET 4AA godz 14:00 (EG)
-
Inka150 wrote:Dziewczyny wspominalyscie o za wąskiej miednicy do porodu sn, jak to sie w ogóle sprawdza? na usg? to jakos wczesniej da sie ustalic?
Sweetmalenka to poprawilas mi humor jak Twoje dziecko obróciło się jeszcze w 38tc bo myslalam, ze moja ma szanse na prawidłowe ułożenie góra do 32-33tc