X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe mamy 2020 :)
Odpowiedz

Marcowe mamy 2020 :)

Oceń ten wątek:
  • Nikodemka Autorytet
    Postów: 5527 8433

    Wysłany: 2 stycznia 2020, 00:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Talku, Natalia - czytajac, ze tak dobrze sie czujecie mam ochote sie rozplakac. Naprawde nie moge juz normalnie chodzic, a przed nami przeprowadzka... No i jeszcze tyle czasu do porodu, nie wiem co bedzie dalej jak brzuch bedzie jeszcze wiekszy.

    hchygov3p2jypx4e.png
    Synek - 17.03.2020 🚗
    Drugie bobo w drodze 🌸
    Mięśniak podsurowicówkowy.
    27.06.19 - histeroskopia z usunięciem polipa. - szczęśliwy cykl ❤️
  • iriiska Autorytet
    Postów: 2745 3272

    Wysłany: 2 stycznia 2020, 04:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nikodemka to może być przejściowe. Każda z nas ma pewnie gorsze dni kiedy na nic nie ma siły i wszystko boli. Pewnie jeszcze Ci się trafia i te lepsze :)

    dHvMp2.png
    PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
    M - fragmentacja DNA
    🔸2018 - 3 x IUI :( cb
    🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
    🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
    27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
    24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰

    "Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei"
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5664

    Wysłany: 2 stycznia 2020, 07:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nikodemko, niestety 3 trymestr zazwyczaj daje sie we znaki, ale moze faktycznie jeszcze beda lepsze dni ;)

    Moje dziecko mnie czasem przeraza bo tak sie rusza, ze czuje je bardzo wyraznie pod reka, nie pamiętam zebym tak przy synku miala :p


    Wczoraj wieczorem mialam jakis kryzys i sobie troche poplakalam bo juz tak malo czasu zostało i zaczynam sie coraz bardziej bac zycia z dwojka dzieci..Boje sie, ze synek nie zaakceptuje rodzeństwa i będzie ciezko :/

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • sweetmalenka Autorytet
    Postów: 2567 1181

    Wysłany: 2 stycznia 2020, 07:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katy wrote:
    Nikodemko, niestety 3 trymestr zazwyczaj daje sie we znaki, ale moze faktycznie jeszcze beda lepsze dni ;)

    Moje dziecko mnie czasem przeraza bo tak sie rusza, ze czuje je bardzo wyraznie pod reka, nie pamiętam zebym tak przy synku miala :p


    Wczoraj wieczorem mialam jakis kryzys i sobie troche poplakalam bo juz tak malo czasu zostało i zaczynam sie coraz bardziej bac zycia z dwojka dzieci..Boje sie, ze synek nie zaakceptuje rodzeństwa i będzie ciezko :/
    Tez tak mam. Mysle jak dam radę ogarnąć niemowle kiedy Gabrys bedzie mnie potrzebował. Żeby nie byl zazdrosny, i nke zrobil krzywdy. Niestety zdarza mu się miec napady zlosci i np rzucić zabawka czy pilotem. No... tylko ze ja bede miala 3 :)

    8p3o9jcgldbg45l0.png
    lprk3e5esrf55xps.png
  • talku Autorytet
    Postów: 1679 1678

    Wysłany: 2 stycznia 2020, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nikodemko,wiadomo że zdarzają mi się gorsze dni kiedy coś tam boli, strzyka, ciągnie. Cierpię bardzo że mam zakaz ćwiczeń bo kiedy mogłam ćwiczyć czułam się lepiej niż przed ciążą.
    Ja korzystam z dobrego samopoczucia bo I trymestr dla mnie to była droga przez mękę: ciągle wymioty, nudności od rana do wieczora, zawroty głowy, a do tego kołnierz ortopedyczny i upały po 30 stopni. Zarzekałam się że Staś będzie jedynakiem a ja do końca ciąży to chyba wyskoczyłem przez balkon. Ale potem przyszedł II trymestr i zaczełam żyć.
    To co dzisiaj mnie boli, ciągnie i uciska to nic w porównaniu z początkowym samopoczuciem więc może ta perspektywa pozwala mi tak łagodnie patrzeć na III trymestr😊
    Dla mnie najważniejsza żeby moje dziecko przyszło zdrowe na świat. Całą resztę dzielnie zniosę 😊😊
    Już tak sobie te słowa powtarzam żeby się dobrze nastawić na poród bo ciągle teraz dostaje pytania "jest stres?" "boisz się?". Wrrr super się w naszym kraju nastawia ciężarne do porodu. I to obcy ludzie np. kosmetyczka,fryzjer 😬😬

    Nikodemko, u Ciebie też bardzo intensywny czas teraz, pewnie nie masz większe czasu żeby leżeć, ale postaram się znaleźć chwilę w ciągu dnia żeby poleżeć, wyciągnąć nogi do góry,w Castoramie siadaj na wózek niech Cię małżonek powozi 😊 a gdzie się da wysyłaj chłopa samego, żebyś Ty nie była całe dnie na nogach.
    Ja się staram dużo odpoczywać, film oglądam na piłce, jak leżę na kanapie to nogi do góry, no i M sprząta w domu. Także pewnie też stąd niezłe samopoczucie. A domyślam się że taki tryb życia przy starszych dzieciach może być niemożliwy

    relgi09kukfprg92.png
  • talku Autorytet
    Postów: 1679 1678

    Wysłany: 2 stycznia 2020, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katy, sweetmalenka, Natalia - ja bym chciała mieć dzieci z taką dość małą różnicą wieku. Także pewnie po porodach będę zapisywać Wasze przemyśleniach żebym za rok wiedziała na co się piszę 😝

    Dorjana, Natalia05 lubią tę wiadomość

    relgi09kukfprg92.png
  • Nikodemka Autorytet
    Postów: 5527 8433

    Wysłany: 2 stycznia 2020, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tylko u mnie to raczej nie kwestia gorszych dni... Wydaje mi sie, ze moj kregoslup juz nie ogarnia tematu. Mam dyskopatie w odcinku ledzwiowym. Powinnam isc do fizjoterapeuty, ale u nas wchodza w gre tylko prywatne wizyty, na ktore aktualnie slabo mnie stac -_- Tym bardziej mnie to zlosci, bo poza tymi bolami przy chodzeniu czuje sie super. Refluks minal, nie mam zadnych zadyszek, troche lepiej spie... Eh! No, ale nic, trzeba to przetrwac, mam nadzieje, ze gorzej nie bedzie :)

    hchygov3p2jypx4e.png
    Synek - 17.03.2020 🚗
    Drugie bobo w drodze 🌸
    Mięśniak podsurowicówkowy.
    27.06.19 - histeroskopia z usunięciem polipa. - szczęśliwy cykl ❤️
  • amethyst Autorytet
    Postów: 350 261

    Wysłany: 2 stycznia 2020, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katy, Sweetmalenka, ja troszkę też jestem przerażona tą małą różnicą, u nas niecałe 21 miesięcy między dzieciaczkami będzie. Ale od wszystkich słyszę, że im więcej czasu mija, im bardziej "interaktywny" robi się pierwszy maluch, tym między dziećmi jest lepiej. No i troszkę pociesza mnie, że rodzimy na wiosnę, kiedy będzie dużo łatwiej okiełznać starszaka spacerem. Oby było dobrze. 😘

    Katy lubi tę wiadomość

    db91f7f0a3.png
  • Rusałka06 Autorytet
    Postów: 449 348

    Wysłany: 2 stycznia 2020, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli chodzi o ból w pachwinie to może być od rosnącej macicy ale może tez być napięcie mięśniowe np w pośladku. Ja miałam mega silne bóle w pachwinie promieniujące do nogi już po 20 tyg i poszłam do fizjoterapeutki. Okazało się ze mam pospinane jakieś mięśnie w pośladkach i w pachwinie, tak mnie pięknie wymasowala ze już mnie nic nic boli. Pokazała tez jak ćwiczyć żeby zapobiegać takim bólom.

    Pochwaliła mnie tez ze pije dużo wody - ponoć czuć to w moich mięśniach ze nie są suche i tkanki nie obcierają się o siebie. Mówi ze dzięki temu mogę nie czuć żadnych boli kręgosłupa - nie wiem czy rzeczywiście dzięki temu ale kręgosłup w ogóle mi nie dokucza wiec pije dalej wodę i trzymam kciuki żeby tak zostało:) odpukać nie mam żadnych dolegliwości w tej ciąży od 1 trymestru do teraz czuje się super wiec nie spieszy mi się do końca ciąży ;)

    Nikodemka lubi tę wiadomość

    n59y2n0a4o8fm1ic.png

    qdkkdf9hht6ogiuw.png
  • iriiska Autorytet
    Postów: 2745 3272

    Wysłany: 2 stycznia 2020, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rusalka, u mnie tez zero dolegliwości z kręgosłupa i też bardzo dużo pije. Ok 3l wody dziennie. Wiec może coś w tym jest, oby tak zostało :) brzuchal mój to już gigant, jak w donoszonej ciąży pojedynczej i odpukać, kręgosłup daje radę.

    dHvMp2.png
    PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
    M - fragmentacja DNA
    🔸2018 - 3 x IUI :( cb
    🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
    🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
    27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
    24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰

    "Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei"
  • Elo Ekspertka
    Postów: 231 260

    Wysłany: 2 stycznia 2020, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skoro już się uskarżamy na dolegliwości, to w zasadzie jedyne, co mi naprawdę dokucza to ból stóp, ale taki dość hardcorowy, bez względu na to, jakie buty noszę. Wystarczy, że uskutecznię jakiś spacer w ciągu dnia, postoję trochę albo podejmę inną aktywność typu zakupy i wieczorem mam ochotę chodzić na czworaka po mieszkaniu.
    Myślę, że to połączenie działania relaksyny i zwiększonej masy ciała plus ewentualnie to, o czym pisze Rusałka coś z pośladkami, bo jednak się zmienia środek ciężkości i mięśnie zaczynają inaczej pracować.

    yN7Pp2.png
  • słonykarmel Ekspertka
    Postów: 250 118

    Wysłany: 2 stycznia 2020, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam w Nowym Roku :)
    dzisiaj wieczorem mam wizytę, ale chyba nic szczególnego mi nie powie, bo usg było a jeszcze dziecko ma czas, żeby się przekręcić...

    ja czuję się w miarę, tzn szybko się męczę, często latam do łazienki, ale i tak latałam, ruchy słabo czuję, ale jakieś tam są
    za to psychicznie gorzej, zwyczajnie boję się porodu, tego wszystkiego dookoła, chyba już z nikim nie będę o tym rozmawiać, bo niektórzy jeszcze bardziej mnie wkurzają, straszą, albo opowiadają głupoty, jak to było kiedyś itd a później mówią, że trzeba myśleć pozytywnie, wrr, już za dużo tego wszystkiego :(

  • Olalasz Autorytet
    Postów: 1073 1157

    Wysłany: 2 stycznia 2020, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rusałka06 wrote:
    Jeśli chodzi o ból w pachwinie to może być od rosnącej macicy ale może tez być napięcie mięśniowe np w pośladku. Ja miałam mega silne bóle w pachwinie promieniujące do nogi już po 20 tyg i poszłam do fizjoterapeutki. Okazało się ze mam pospinane jakieś mięśnie w pośladkach i w pachwinie, tak mnie pięknie wymasowala ze już mnie nic nic boli. Pokazała tez jak ćwiczyć żeby zapobiegać takim bólom.

    Pochwaliła mnie tez ze pije dużo wody - ponoć czuć to w moich mięśniach ze nie są suche i tkanki nie obcierają się o siebie. Mówi ze dzięki temu mogę nie czuć żadnych boli kręgosłupa - nie wiem czy rzeczywiście dzięki temu ale kręgosłup w ogóle mi nie dokucza wiec pije dalej wodę i trzymam kciuki żeby tak zostało:) odpukać nie mam żadnych dolegliwości w tej ciąży od 1 trymestru do teraz czuje się super wiec nie spieszy mi się do końca ciąży ;)
    O! To mnie już kilka razy bolał pośladek właśnie. Tylko ja przez to łożysko boje się iść do fizjoterapeuty. Porzuciłam wszystkie aktywności włącznie z jogą i czuję się jak niepełnosprawna. Marzy mi się strasznie masaż, ale też zakazane.

    ex2bl6d8upih96ql.png

    31.01-1 IUI 🙁
    25.02- 2IUI🙁
    06.05- początek przygotowań do IVF
    19.06 punkcja: 11 oocytów, 7 dojrzałych, 7 zarodków
    22.06 transfer dwóch 3-dniowych zarodków (8A/B i 10A),
    1 ❄️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 stycznia 2020, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nikodemko a to nie przypadkiem przez tego miesniaka mozesz miec te bole i dolegliwosci? Byc moze dodatkowo gdzies uciska?
    U mnie to juz 4 raz (sama nie dowierzam 🤣) wiec widocznie mam juz cialo przyzwyczajone. Poza tym bylam gimnastyczka i tanczylam tez w balecie wiec porozciagana tez bylam zawsze niezle 😏 Teraz sie ciesze ze nie mam dolegliwosci z poprzedniej czyli tego dretwienia rak w nocy, to bylo okropne...

    U nas bedzie 19 mies roznicy 😀 Tez sie boje 😀 Moze u mnie tez sie to troche przewartosciowalo bo ja sie glownie obawiam o zdrowie mojej malej. Gdyby nie to to tez pewnie balabym sie takich "codziennych" problemow a tak to nawet jak bedzie wymagala noszenia czy niespala w nocy to wszystko zniose byle tylko zdrowa byla ☺️ Emilke zamierzam aktywizowac zeby pomagala mi czyli np przynosila pieluszki do przewijania (juz przynosi swoje) ubranka, pomagala w kapieli otd zeby uczestniczyla i nie czula sie odrzucona... Ma taka lale dzidzie i wklada smoczek uklada na podusi ☺️ A zazdrosna bedzie na bank bo to mamusina corcia 😀 Po prostu trzeba bedzie pamietac ze ma sie dwie dzidzie z roznym wiekiem.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 stycznia 2020, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miedzy moimi starszymi dziecmi jest 5 lat roznicy i uwazam ze za duzo. Taka roznica ni w to no w to. Gdyby bylo 2 lata to by mialy super kontakt ze soba a tak to nie bardzo. Najstarsza czeka az mloda podrosnie zeby przestala byc taka dziecinna. 14 lat i 9 to zupelnie przepasc. Pozniej sie to pewnie bardziej zatrze ale to jeszcze ho ho.

    Moje dzieci nie maja obowiazkow wzgledem Emilki, czasem Oliwia luknie na mala sie pobawi ponosi czy cos, mlodsza wiecej sie bawi ale tez nie zawsze ma ochote. Takze ja nie zmuszam ich bo to moje dziecko moj obowiazek. Nie popieram takiego podejscia ze zie zrzuca na starsze rodzenstwo opieke nad maluchami.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2020, 11:39

  • Rusałka06 Autorytet
    Postów: 449 348

    Wysłany: 2 stycznia 2020, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olalasz wrote:
    O! To mnie już kilka razy bolał pośladek właśnie. Tylko ja przez to łożysko boje się iść do fizjoterapeuty. Porzuciłam wszystkie aktywności włącznie z jogą i czuję się jak niepełnosprawna. Marzy mi się strasznie masaż, ale też zakazane.

    Zapytaj lekarza może fizjoterapeuta Ci nie zaszkodzi a pomoże? Ja byłam u fizjoterapeutki ciążowej wiec wiedziała co można czego nie. No i ciężko to nazwać masażem raczej trzymała mi rękę na pośladku i uciskała spięte mięśnie aż puściły. Ale na pewno przy Twoim łożysku trzeba najpierw się lekarza poradzić.

    n59y2n0a4o8fm1ic.png

    qdkkdf9hht6ogiuw.png
  • sweetmalenka Autorytet
    Postów: 2567 1181

    Wysłany: 2 stycznia 2020, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja starsza ma 8 lat. Pomagała przy Gabrysiu. Teraz ladnie sie bawia, jest bardzo za nia. Duza różnica ale kontakt maja dobry póki co. Oczywiście czasami strasza ma go dosyc ale to chyba norma.

    8p3o9jcgldbg45l0.png
    lprk3e5esrf55xps.png
  • Makt Autorytet
    Postów: 19117 16041

    Wysłany: 2 stycznia 2020, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie tez dziś trzeci trymestr dość mocno uderzył ;) od jakiegoś czasu już bardziej czułam fakt bycia w ciąży w postaci ciągnięcia w pachwinach czy ucisku na pęcherz, ale dziś jestem jak odcięta :p ciężko mi oddychać, nos zatkany mimo ze nie mam kataru, jestem padnięta jakbym nic w nocy nie spała, chętnie przespalabym kolejne kilka godzin i do tego co chwile mi gorąco ;) czuje ze za mc tez będę odliczać dni i marudzić ze ciąża powinna trwać krócej :p

    Po południu wizyta, mam nadzieje ze Iga już wazy ponad 1 kg :) i trzymajcie kciuki zeby zapadła decyzja ze jednak obędzie się bez amniopunkcji :)

    iriiska, kate2friend lubią tę wiadomość

    age.png
    19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm

    age.png
    24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm

    2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
    6dpt beta 12,37, prog 8,6;
    15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
    23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️

    13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
    +atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
    6 dpt beta 20,51
    15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
    21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️

    Pozostałe transfery:
    •19.03.2019
    •31.03.2021
    •15.07.2021
    •5.01.2024
    skuteczności 33,33%

    Amh 2019 1,35->2024 0,58
    Nasza historia

    weight.png
  • Dorjana Autorytet
    Postów: 1791 1915

    Wysłany: 2 stycznia 2020, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kciuki zacisniete za wszystkie mamuśki wizytujace
    👍👍👍👍

    No to u mnie o dziwo brak dolegliwości ciążowych tylko to niewyspanie. Mam nadzieję że to tylko z przejedzenia i nieebawem mój organizm się ogarnie.

    Nawet spojenie jakoś grzeczniutkie i się nie odzywa
    😜
    Jakby nie było to jeszcze 2 miesiące przed nami
    😎🤪
    Dziś nawet postanowiłam pójść na spacerek... Hmmm...

  • sweetmalenka Autorytet
    Postów: 2567 1181

    Wysłany: 2 stycznia 2020, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorjana wrote:
    Kciuki zacisniete za wszystkie mamuśki wizytujace
    👍👍👍👍

    No to u mnie o dziwo brak dolegliwości ciążowych tylko to niewyspanie. Mam nadzieję że to tylko z przejedzenia i nieebawem mój organizm się ogarnie.

    Nawet spojenie jakoś grzeczniutkie i się nie odzywa
    😜
    Jakby nie było to jeszcze 2 miesiące przed nami
    😎🤪
    Dziś nawet postanowiłam pójść na spacerek... Hmmm...
    To ja w takie zimno i z cisnieniem 90/60 to najchętniej bym z lozka nie wstawala ;p a do tego cholerna zgaga..

    8p3o9jcgldbg45l0.png
    lprk3e5esrf55xps.png
‹‹ 535 536 537 538 539 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ