Marcowe mamy 2020 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Sweetmalenka - na jakim etapie remontu jestescie? U nas tez nadal trwa... Staramy sie przyspieszyc, maz od rana do nocy jest na pelnych obrotach. Moze cudem uda nam sie wprowadzic w ciagu najblizszego tygodnia, zeby przygotowac sie na przyjscie malego
Olalasz - radzisz sobie swietnie. I super, ze masz takie wsparcie w mezu. Lada dzien baby blues minie, Ty bedziesz ogarniac Stasia jeszcze bardziej i bedzie pieknie ❤️
U nas bylo troche problemow. Wlasciwie to u mnie. Caly tydzien przelezalam z bolem. Ominely mnie tez zajecia z pielegnacji na szkole rodzenia, wiec tez mam zamiar zrobic sobie maraton jakichs filmikow instruktazowych 🙈Olalasz lubi tę wiadomość
-
sweetmalenka wrote:Teraz mam chwilke zeby cos wiecej napisac.
Niestety ale ostatnio ciagle cos sie dzieje- a to remont,a to w pracy partnera potrzebują pomocy u jestem na pełnych obrotach. Przez co plecy i kręgosłup bola, boli brzucha. Mala wypina sie niesamowicie i jej stopy niedlugo chyba wyrwa mi skore. Oprocz tego ze jak pisalam brzuch chyba mi sie opuścił to spojenie mnie boli,z jednej strony. Jak chodzę czy wstaje- jak leze lub siedze jest znosnie. Ja raczej szukam symptomow " do porodu daleko" bo trzeba remont skończyć
A codziennie jestem tam i pomagam. -
Nikodemka- noo w ... tyle w ciagu mac 1.5 tyg musimy skończyć. Musimy :p nie ma opcji a np lazienka jest w gruzie
Przystopowac bym mogla tylko nie umiem
Ja nie lubie siedzieć. Wole cos pomoc. Potrzymac, pozamiatac. Nic ciężkiego-tak mysle.
Amethyst- ja mam 2 "na stanie " w domu wiec tak czy siak ciezko znalezc chwilę na odpoczynek ;/
-
Dziewczyny u mnie dziś ciąża donoszona, nie sądziłam że dotrwam do tego momentu jutro rano idę na cięcie, trzymajcie proszę kciuki! Dzisiaj dzień żegnania się z brzuszkiem
Agulkowa, meetme, Gratka, Natalia05, Sofijka85, Katy, Nikodemka, White Innocent, Inka150, Mia ❤️, Syllwia91, talku, KolendrA, kate2friend, amethyst, Ushio, GWHT, Olalasz lubią tę wiadomość
PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
M - fragmentacja DNA
🔸2018 - 3 x IUI cb
🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰
"Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei" -
Agulkowa wrote:Iriiska gratuluję i oczywiście jutro kciuki zaciśnięte. O której masz CC?
Bummy Ty również dziś masz ciążę donoszona. Gratulacje.Agulkowa lubi tę wiadomość
PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
M - fragmentacja DNA
🔸2018 - 3 x IUI cb
🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰
"Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei" -
nick nieaktualny
-
Iriska - wow, to juz jutro! Ale to musi byc dziwne uczucie. Czekamy na dobre wiesci po wszystkim
Sweetmalenka - dacie rade! My tez bylismy w czarnej d. Az sami nie wierzymy, ze tak sprawnie poszlo, ale dzialalismy pod presja. Nie wszystko bedzie idealnie gotowe, bedziemy konczyc w trakcie, ale mieszkac bedzie sie dalo. Trzymam kciuki, zebyscie wyrobili sie w te 1,5 tygodnia, ale Ty odpoczywaj! Badz kierowniczka budowy -
Iriiska mocno trzymam kciuki za jutro! Ale super, że to już i pomyśleć, że gdyby się mój bejbis nie odwrócił, to też bym jutro miała cesarkę! A tak muszę czekać i aktualnie mam wrażenie, że to się nigdy nie zadzieje 😂
Jak już dojdziesz do siebie, to koniecznie napisz jak się czujecie
Agulkowa mam nadzieję, że to tylko straszaki!iriiska, Agulkowa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyIriska trzymam jutro kciuki Sporo poniedzialkowych cesarek, daj znac jak sie lepiej poczujesz. Ale ciekawa jestem wagi twoich babli, ciekawe czy faktycznie takie pulpeciki 😀
Agulkowa troche pozno ci wyznaczyli ten termin cc, prawie 39 tc to moze byc ze zacznie sie wcześniej U nas planowe zawsze jakos 38+1 wlasnie zeby nie robic na szybko. Mam nadzieje ze jednak dotrwacie wg planu.
iriiska lubi tę wiadomość
-
Natalia właśnie teraz też tak myślę, że późno bo termin z om ja mam na 29.02 ale z USG pierwszego na 14.03 i tego się później trzymali... Przez przenoszenie córki mam termin CC na 6.03.
Teraz się wykąpałam. Mam termofor na plecach skurcze nadal co 10 minut ale są już długie na minutę. I czop mi mocno odchodzi. Na razie bez krwi.
Serio mam nadzieję, że się wszystko wyciszy choć skurcze są mocniejsze jak ostatnio. -
Syllwia91 ja na ciemieniuchę kupiłam ten płyn z ziaji, jeśli chodzi o kikut to generalnie planuję pielęgnować na sucho plus raz dziennie używać octaniseptu, nic się nie dzieje jeśli podczas kąpieli polejesz go wodą przez przypadek. W szkole rodzenia też nam moówiono że przy kp nie ma potrzeby odbijania.
Alunis to już niedługo do rozwiązania ja mając termin na 15.03 też nie mam żadnych skurczy przepowiadających ani nic, nawet zgaga odpuściła. Jedyna dolegliwość to większe zmęczenie.
Olalasz fantastycznie, że tak sobie ze wszystkim radzisz! No i oczywiście, że masz wsparcie w mężu - mój też się deklaruje na chwilę obecną, ale co z tego wyjdzie to zobaczymy
Sweetmalenka ja też jestem takim typem osoby która ciągle musi coś robić, jednak w tym 9 miesiącu daje sobie trochę więcej czasu na odpoczynek, co Tobie w miarę możliwości też radzę
Kate2friend jak tam u Ciebie z tym tętnem maluszka?
Iriska trzymam kciuki za jutro!!! Faaaaaajnie
Katy Tobie życzę żeby się rozkręciło, a Agulkowa niech jeszcze poczeka te 2 tyg.
Tak jest dziewczyny - melduję dziś ciąże donoszoną, jutro mam konsultacje ws tej ewentualnie cesarki, raczej dzidzia dalej jest poprzecznie więc pewnie wyznaczą mi termin.iriiska, Syllwia91, Agulkowa, Katy, KolendrA, GWHT lubią tę wiadomość
-
Iriiska ja też trzymam mocno kciuki za jutro! Koniecznie daj znać jakie duże dzieciaczki jak już dojdziesz do siebie
Katy coś mi się wydaję, że dzisiaj będzie Twój dzień
Agulkowa mam nadzieję, że u Ciebie jednak fałszywy alarm. Dziwne, że aż taka duża rozbieżność u Ciebie w terminach. U mnie też jest, ale wg om tydzień wcześniej.
Katy, iriiska lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Właśnie mam regularne cykle tak co 32-33 dni. Ten co zaszłam w ciążę był jakiś nienormalny bo wychodzi na to że dwa dni przed miesiączką miałam owulację...
Z córką nie miałam takich cyrków jeśli chodzi o jakieś skurcze przed... Nic tylko czop też odchodził a teraz mnie wykończy to strasznie.