X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe mamy 2020 :)
Odpowiedz

Marcowe mamy 2020 :)

Oceń ten wątek:
  • Dorjana Autorytet
    Postów: 1791 1915

    Wysłany: 3 marca 2020, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje mamuśki

    💕💕💕💕💕💕💕💕💕💕💕💕

    Widzę że u was kolejne bobaski już w objęciach
    😍😍😍😍😍😍😍
    Dużo zdrówka dla was i waszych skarbuskiw, niech się cudnie chowają
    💗💗💗😍😍😍💗💗💗💗

    My nadal czekamy
    😜😜

    Tego się mogłam spodziewać, najpierw cała ciążę oszczędzanie a teraz pewnie bedzie czekac nas wywoływanie
    🙊🙉🙈
    Heheehe...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2020, 18:48

    amethyst lubi tę wiadomość

  • Elo Ekspertka
    Postów: 231 260

    Wysłany: 3 marca 2020, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makt ja się czuję podobnie, jest mi niewygodnie, nie mogę sobie znaleźć miejsca, wszystko mnie uwiera, szczególnie wieczorem czuję się średnio, bo brzuch jest napięty i mam takie bóle lekko miesiączkowe powodujące dyskomfort. Dłonie (a właściwie stawy) bolą mnie od miesiąca, pewnie po części od dziwnych pozycji na boku w nocy. Teraz jeszcze mam katar, a wiadomo jakimi środkami możemy się w ciąży ratować... Syrop z cebuli, dobre sobie :) Młoda mi się wbija w bok, momentami dla mnie boleśnie, zaczęłam się zastanawiać, czy się nie przekręciła jakoś dziwnie, juto mam wizytę i dowiem się więcej.

    Sylwia, trudno jest znaleźć odpowiednie słowa pocieszenia, ale myślę, że dwie rzeczy są ważne.
    Po pierwsze myśl o tym, żeby być silna dla Synka, musisz rozumieć, co się dzieje i z czego wynikają podejmowane w zakresie leczenia decyzje, chciej w nich uczestniczyć dla swojego i jego dobra, bo przecież wiesz, że rozpacz zupełnie nic nie zmieni.
    Po drugie, i to już moje wewnętrzne przekonanie, choć niektóre rzeczy mogą wydawać się straszne i poważne, to przeminą. Twój Syn przechodzi teraz tylko przejściowe problemy zdrowotne i lada chwila z nich wyjdzie i jeszcze zdążycie się sobą nacieszyć. Jestem pewna, że to tylko kwestia czasu, jak wyjdziecie na prostą.

    yN7Pp2.png
  • KolendrA Ekspertka
    Postów: 207 246

    Wysłany: 3 marca 2020, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ezia gratulacje! 🙂 Ale super ze tak szybko poszło. Ciekawe jak to będzie u mnie bo ja skurcze parte przy pierwszym dziecku miałam 2,5 h 😬 Dajesz nadzieje :)
    A ja sie dzisiaj obudziłam rano śpiąc na brzuchu 😅
    Sylvia! Dasz rade.... Musisz dac bo nie masz wyjścia. Jeszcze trochę. Nawał pokarmu to norma i każda z nas w mniejszym czy większym stopniu to będzie przechodzić.
    Nie załamuj się. To nic nie pomoże a pogorszy sprawę. Synek lada moment będzie w lepszym stanie a Tobe będzie się trudno pozbierać.
    Wiadomo nam się łatwo mówi ale... Tyle przeszłaś, dzielna baba z Ciebie, no! Jeszcze chwilka.... 😘

    d16e329c5c.png
  • Inka150 Ekspertka
    Postów: 202 208

    Wysłany: 3 marca 2020, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makt, też mam właśnie taki ból w dole brzucha jakby napieranie małej na szyjke i ogólnie klucie w tej szyjce. Dni też mam niestety różne, wczoraj cały dzień chodziłam podlamana aż wieczorem się poplakalam, a dzisiaj mam zupełnie odwrotnie - pozytywny nastrój cały dzień

    Sylwia, tak jak dziewczyny piszą tyle już przeszłas, przetrwalas masę problemów w ciąży, dałas radę! Teraz też dasz radę, bo to już ostatnie takie ciężkie dni A Ty w gruncie rzeczy jesteś silna babka! Wiem, że każda z nas chce po porodzie jak najszybciej do domu, ale pamiętaj, że zdrówko Synka jest najważniejsze a w szpitalu ma dobra opieke, trzymaj się ❤

    k277fn7.png
  • Makt Autorytet
    Postów: 19039 15991

    Wysłany: 3 marca 2020, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elo wrote:
    Makt ja się czuję podobnie, jest mi niewygodnie, nie mogę sobie znaleźć miejsca, wszystko mnie uwiera, szczególnie wieczorem czuję się średnio, bo brzuch jest napięty i mam takie bóle lekko miesiączkowe powodujące dyskomfort. Dłonie (a właściwie stawy) bolą mnie od miesiąca, pewnie po części od dziwnych pozycji na boku w nocy. Teraz jeszcze mam katar, a wiadomo jakimi środkami możemy się w ciąży ratować... Syrop z cebuli, dobre sobie :) Młoda mi się wbija w bok, momentami dla mnie boleśnie, zaczęłam się zastanawiać, czy się nie przekręciła jakoś dziwnie, juto mam wizytę i dowiem się więcej.

    Sylwia, trudno jest znaleźć odpowiednie słowa pocieszenia, ale myślę, że dwie rzeczy są ważne.
    Po pierwsze myśl o tym, żeby być silna dla Synka, musisz rozumieć, co się dzieje i z czego wynikają podejmowane w zakresie leczenia decyzje, chciej w nich uczestniczyć dla swojego i jego dobra, bo przecież wiesz, że rozpacz zupełnie nic nie zmieni.
    Po drugie, i to już moje wewnętrzne przekonanie, choć niektóre rzeczy mogą wydawać się straszne i poważne, to przeminą. Twój Syn przechodzi teraz tylko przejściowe problemy zdrowotne i lada chwila z nich wyjdzie i jeszcze zdążycie się sobą nacieszyć. Jestem pewna, że to tylko kwestia czasu, jak wyjdziecie na prostą.

    Dzięki za słowa pocieszenia 😁 jeszcze chwile trzeba wytrwać ;)

    age.png
    19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm

    age.png
    24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm

    2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
    6dpt beta 12,37, prog 8,6;
    15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
    23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️

    13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
    +atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
    6 dpt beta 20,51
    15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
    21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️

    Pozostałe transfery:
    •19.03.2019
    •31.03.2021
    •15.07.2021
    •5.01.2024
    skuteczności 33,33%

    Amh 2019 1,35->2024 0,58
    Nasza historia

    weight.png
  • iriiska Autorytet
    Postów: 2745 3272

    Wysłany: 4 marca 2020, 04:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny, chyba otworze wątek połóg ;) jak tam u Was? U mnie 9 doba i od dwóch dni pocę się w nocy straszne, dziś 3 piżamy do wymiany, do tego mam dreszcze jak w gorączce 🤭🤯 można oszaleć!
    A poza tym to dzieciaczki muszę uznać za grzeczne, roboty jest po uszy ale na szczęście nie płaczą bez powodu, spia w swoim łóżeczku, oby tak dalej :)

    Agulkowa, KolendrA, Katy, talku lubią tę wiadomość

    dHvMp2.png
    PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
    M - fragmentacja DNA
    🔸2018 - 3 x IUI :( cb
    🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
    🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
    27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
    24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰

    "Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei"
  • iriiska Autorytet
    Postów: 2745 3272

    Wysłany: 4 marca 2020, 04:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A wiecie, że jak piszecie o ciąży i końcowych problemach yo mam wrażenie jakby to u mnie było lata świetlne temu! 🤭

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2020, 04:45

    bummy lubi tę wiadomość

    dHvMp2.png
    PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
    M - fragmentacja DNA
    🔸2018 - 3 x IUI :( cb
    🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
    🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
    27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
    24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰

    "Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei"
  • bummy Autorytet
    Postów: 279 215

    Wysłany: 4 marca 2020, 04:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iriiska to dobrze ze masz grzeczne dzieci, bardzo wyrozumiałe dla swojej mamy 🥰
    Ja tez dzis pizama cala mokra, nie wiem czemu sie tak poce a w pologu jeszcze nue jestem 😂🙈
    Czy ktos wie co u natalii?
    Talku tez się nam nie odzywa cos 🤷‍♀️

    3i49jw4z40m3ifku.png
  • Agulkowa Autorytet
    Postów: 1078 1095

    Wysłany: 4 marca 2020, 05:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iriiska oby się nie zmieniło i takie grzeczne dzieciaczki zostaly
    Ja jeszcze dziś oka nie zmrużyłam... Totalna bezsenność mnie wzięła. 😭

    U Natalii bez zmian. Cały czas stres i niepewność.ale jeszcze parę dni i będzie tulić malutką.

    Jejku i Majowa też coś cicho ostatnio....

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2020, 05:09

    Makt, bummy lubią tę wiadomość

    dqpr4z17ve5tz75s.png
    ug37io4peg99fhvo.png
    [*]3.05.2016- 9 t.c
  • iriiska Autorytet
    Postów: 2745 3272

    Wysłany: 4 marca 2020, 05:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czyżby kolejne maluszki się właśnie pojawiały na świecie? :)

    Właśnie stanęłam na wadze, szok🤯 wróciłam do wagi z przed ciąży! Czyli od porodu -15.5 kg!

    Agulkowa, Mia ❤️, bummy, GWHT, Gratka, Katy, Makt, Ushio, Elo lubią tę wiadomość

    dHvMp2.png
    PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
    M - fragmentacja DNA
    🔸2018 - 3 x IUI :( cb
    🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
    🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
    27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
    24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰

    "Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei"
  • Agulkowa Autorytet
    Postów: 1078 1095

    Wysłany: 4 marca 2020, 05:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iriiska wow szybciutko. Gratulacje.

    iriiska lubi tę wiadomość

    dqpr4z17ve5tz75s.png
    ug37io4peg99fhvo.png
    [*]3.05.2016- 9 t.c
  • Mia ❤️ Autorytet
    Postów: 433 534

    Wysłany: 4 marca 2020, 05:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iriiska to trafiły Ci się piękne grzeczne perełki. Oby tak zostało :D

    Co do pocenia. Pamiętam miałam tam samo po operacji kręgosłupa. Była to moja reakcja na znieczulenie. Każdy inaczej reaguje na nie. Ale pamiętam że to było straszne tak przebierać się 3x w nocy kiedy człowiek się ledwo rusza a za oknem zimno 😭 oby szybko minęło!

    1usavcqgr9stsdyk.png
  • Mia ❤️ Autorytet
    Postów: 433 534

    Wysłany: 4 marca 2020, 05:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    iriiska wrote:
    Czyżby kolejne maluszki się właśnie pojawiały na świecie? :)

    Właśnie stanęłam na wadze, szok🤯 wróciłam do wagi z przed ciąży! Czyli od porodu -15.5 kg!
    Wow, szybko 😲 super!!!!

    A jak po cesarce się czujesz? Jaka rana/ blizna?

    1usavcqgr9stsdyk.png
  • Jejku Autorytet
    Postów: 266 234

    Wysłany: 4 marca 2020, 05:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mega gratuluję wszystkim, które mają już swoje bobasy po tej stronie! Gratuluję i zazdroszczę ;)
    Ja Was podczytuję, ale jakoś nie mam weny na pisanie.
    Jestem po terminie (a myślałam, że będę otwierać stawkę ;))i zdecydowanie już się nacieszyłam ciążą - już chcę być mamą, a nie ciężarówką 😵😂
    Nie sypiam więcej niż 3-4 godziny. Co dwa dni kibluje na IP na KTG. Skurczy brak, rozwarcie jakieś tam jest, ale bez szału. Działam na wszelki możliwy sposób, żeby jakoś to moje dziecię wykurzyć, jak na razie bezskutecznie 🤦‍♀️
    Czy któraś z Was rozważała/miała masaż szyjki? To faktycznie jest takie straszne jak mówią? Bo jak na razie to moja jedyna nadzieja, a wiecie - tonący brzytwy się chwyta 😂

    Iriiska fajnie, że maluchy takie bezproblemowe jak na razie! Jak na Ci zazdroszczę! I pomyśleć, że mało brakowało, a miałabym cesarkę e tym samym dniu co Ty ;)

    iriiska lubi tę wiadomość

    2fwagov3v67bgll4.png
    gg64roeqsrk054fy.png
  • Agulkowa Autorytet
    Postów: 1078 1095

    Wysłany: 4 marca 2020, 06:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jejku ja w ciąży z córką miałam po terminie regularnie masaż szyjki. Do dziś się zastanawiam co za idiota nazwał to masażem... Osobiście nie polecam. Ból jak jasna cholera. U mnie nawet 3 x w ciągu godziny nie przyspieszyło porodu... Ale ja mam chyba pancerna szyjkę...
    Wiem jak się czujesz jak już jesteś po terminie niestety... Współczuję i trzymam kciuki za rozkręcenie akcji

    dqpr4z17ve5tz75s.png
    ug37io4peg99fhvo.png
    [*]3.05.2016- 9 t.c
  • Mia ❤️ Autorytet
    Postów: 433 534

    Wysłany: 4 marca 2020, 06:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jejku, a kiedy chcą wywołać poród?
    Oby jak najszybciej się naturalnie zadziało 💪💪💪

    1usavcqgr9stsdyk.png
  • Ezia90 Autorytet
    Postów: 933 326

    Wysłany: 4 marca 2020, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KolendrA wrote:
    Ezia gratulacje! 🙂 Ale super ze tak szybko poszło. Ciekawe jak to będzie u mnie bo ja skurcze parte przy pierwszym dziecku miałam 2,5 h 😬 Dajesz nadzieje :)
    I trzymaj się tej nadziei, bo drugie porody są naprawdę dużo lepsze. Ja moją mordęgę przy 1 wspominam nie najgorzej a teraz dopiero mam porównanie jak ciężko był tamten a jak sprawny był ten.

    dqprpx9i7rkxsl4h.pngex2b8ribq1mpge8u.png
  • Jejku Autorytet
    Postów: 266 234

    Wysłany: 4 marca 2020, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mia ❤️ wrote:
    Jejku, a kiedy chcą wywołać poród?
    Oby jak najszybciej się naturalnie zadziało 💪💪💪
    Ostatnio mówili, że max do poniedziałku 9.03 będą czekać. Zobaczymy jak dziś.

    Agulkowa czyli nie warto ryzykować może... A w którym dniu po terminie ostatecznie u Ciebie ruszyło?

    2fwagov3v67bgll4.png
    gg64roeqsrk054fy.png
  • Agulkowa Autorytet
    Postów: 1078 1095

    Wysłany: 4 marca 2020, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jejku ruszyło w 41+6 w 3 dniu wywoływania a i tak doszło do niecałych 4 cm i było cc. Trzymam kciuki aby u Ciebie poszło szybko i samo wszystko.
    ,, Masaż,, może u ciebie podziała możesz spróbować tylko boli to movno

    Jejku lubi tę wiadomość

    dqpr4z17ve5tz75s.png
    ug37io4peg99fhvo.png
    [*]3.05.2016- 9 t.c
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5663

    Wysłany: 4 marca 2020, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez sie poce strasznie :/

    Dzisiaj spalam z dwojka dzieciakow w jednym pokoju i o dziwo obaj w miare spali:p

    U mnie na wadze tylko -7 kg :(

    Gratulacje Ezia, widze, ze to prawda, ze drugie porody sa szybsze :p

    Jejku, masaz szyjki to zlo :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2020, 09:42

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
‹‹ 715 716 717 718 719 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ