Marcowe mamy 2020 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyA ja mam zjazd całkowity... Miałam nawał tetaz mam jakiś kryzys, niby mleko coś tam leci, młody sika, robi jakieś kupy ale z wags słabo, od piątku przytyl ledwie 60g w nocy krzyczy w dzień też, sen ma mega płytki, w nocy się kłóciłam w końcu z mężem bo on żeby go kłaść na plecy ja ze na bok on żeby dać butle bo ja widocznie nie mam mleka i dziecko głodne i zaczęłam płakać i poszłam spać z wielkim potem wyrzutem że zostawiłam ich i zasnęłam odwrócona tyłkiem....chyba sądziłam że to będzie łatwiejsze, tzn najbardziej to karmienie na mnie działa, to że moje mleko widocznie jest kijowe.... To że w piątek pediatra i mam już ścisk jelit, blizna mnie od 2 dni boli okropnie ale to przez to jak w nocy się zrywam na równe nogi albo siedzę godzinami przy cycku, rozejście na brzuchu mam ogromne ale mam to gdzieś, kręci mi się w głowie, mam dreszcze, wczorsj odleciałam przy karmieniu.... Apetytu zero...pilnuje się z karmieniem, staram się max co 3h i budzę go biednego jak dobrze śpi na to karmienie, on się wkurza. W ogóle w nocy to mam takie mega kryzysy, odkładam godo łóżeczka i się budzi i tak w kółko, chyba chciałby spać z nami 😔 Ale ja się boję, w ogóle boję się karmić butelka, nie umiem 🤦🏻♀️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2020, 20:18
-
Sylwia a może po prostu dokarmiaj mm jeśli czujesz potrzebę. Będziesz spokojniejsza a to przy karmieniu piersią jest mega ważne. Ja widzę różnicę teraz a z córką gdzie miałam mese problemów i stresu. Mozliwe, że Twój maluszek zaczyna mieć kolki... No i przede wszystkim Ty musisz trochę zadbać o siebie. Jedź więcej i pij dużo wody. Zalecają 3 l dziennie dodatkowo wspomagaj się herbatka na laktację. Naprawdę bardzo dużo odnośnie kp siedzi w głowie... I nie stresuj się na zapas. Lekarz w piątek to nie wyrocznia. Igor przybiera a nie spada. Będzie dobrze
-
Dziewczyny od wieczora mam jakieś nieregularne skurcze/ pobolewanie w dole brzucha.. srednio co 5/7 min a trwa to ok 60 sekund.. nie wiem czy jechać to sprawdzić czy czekac jeszcze ale w sumie na co? Ten bol jest do zniesienia ale jednak spac sie nie da
-
Nikodemka wrote:Meetme ❤️ Gratuluje!
Mia - ja mialam wizyte w piatek i szyjka miala 1cm, na szczescie zamknieta. Maly wazyl wtedy 2800, wiec tez nie jakos zaskakujaco duzo
Nikodemka to idziemy prawie łeb w łeb. U mnie szyjka 2 cm
To trzymam kciuki obyśmy dotrwały do 17/03 i 18/03Makt, Nikodemka lubią tę wiadomość
-
Agulkowa wrote:Doriana ale akcja 😂😂😂 gratuluję. Wstawisz zdjęcie córeczki?
Tak wstawię ale na razie walczę z nawałem
😭😭😭😭😭
Jedna pierś mi się już zablokowała. Wczoraj wróciliśmy do domku, dziś będzie położna więc mam nadzieję że jakoś uda się ta pierś odblokować.
Oby tylko nie rozwinął się stan zapalny
😭😭😭😭😭
Jak ja tego nienawiadze!!!!!!
Wiedziałam że mnie to nie ominie -
Bummy to obserwuj i dawaj znać jak sytuacja. Budujesz dziś napięcie 😜
Jeszcze spróbuj wziąć ciepła kąpiel... Jeśli się nie wycisza to znaczy że zaczyna się akcja rozkręcać.
Doriana wiem, że na te zastoje zawsze kapustę nasze babcie stosowały. Weź liście kapusty trochę porozbijaj i przykładaj do piersi ponoć bardzo dobra metoda. Nie zaszkodzi spróbować. No i ciepły prysznic pomaga. Współczuję bo ból niestety ogromny.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2020, 08:08
-
Plamienia nadal trwają (śluz zabarwiony krwią) i ból brzucha..Mysle czy nie isc do szpitala (wczoraj babka w rejestracji trochę się wystraszyła i kazała mi najlepiej isc do szpitala i nie czekać) Mial tak ktoś? Z wyliczeń wynika,ze jest to 5tydzien i 3-4dni 😕 Czy to jest wina choroby?Chociaż nie wiem bo pojawiły się w niedziele,a choroba wieczorem w poniedziałek..😕Martwię się..Ile moga mnie trzymać w szpitalu?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2020, 08:45
-
XOXO wrote:Plamienia nadal trwają (śluz zabarwiony krwią) i ból brzucha..Mysle czy nie isc do szpitala (wczoraj babka w rejestracji trochę się wystraszyła i kazała mi najlepiej isc do szpitala i nie czekać) Mial tak ktoś? Z wyliczeń wynika,ze jest to 5tydzien i 3-4dni 😕 Czy to jest wina choroby?Chociaż nie wiem bo pojawiły się w niedziele,a choroba wieczorem w poniedziałek..😕Martwię się..Ile moga mnie trzymać w szpitalu?
-
XOXO wrote:No wałaśnie wszystkie terminy prywatnie to trzeba dłużej czekać niż na NFZ.. Cały czas obserwuje wszystko i próbuje poczekać do poniedziałku,ale teoche się martwię
-
XOXO wrote:No wałaśnie wszystkie terminy prywatnie to trzeba dłużej czekać niż na NFZ.. Cały czas obserwuje wszystko i próbuje poczekać do poniedziałku,ale teoche się martwięAniołek 17.10.2017- 8t5d
-
Dziewczyny jakie badania robiłyście do porodu? Bo byłam dzisiaj w przychodni zrobić i na skierowaniu od lekarza nie miałam zleconego HCV a w segregatorze ciążowym w tej zakładce badania wymagane do porodu niby mam info, że jest potrzebne i tak się teraz zastanawiamAniołek 17.10.2017- 8t5d
-
My dalej w 2paku (brakuje mi tylko łańcucha na szyi żeby zacząć rapować )
Wczoraj myślałam że już się coś zaczyna, odszedł mi kawałek czopa i miałam skurcze, które promieniowały aż na plecy.
Napisałam więc mężowi że może nam się uda dzis poznać córcię i że kładę się na drzemkę bo słabo spałam, a warto trochę energii mieć... Spałam 1,5 h zanim mąż nie wrócił z pracy, a skurcze się wyciszyły całkowicie. Dobrze że mąż nie wybieg; z pracy na sygnale
Dziewczyny, macie jakieś informacje od Jejku? Ona już dość długo po terminie jest
-
Tak pojechalam. Skurcze sie pisza rozwarcie poszlo rano z 0.5 cm na 1.5 cm po 2h. Zostawili mnie i do porodu juz nie puszcza te skurcze troche slabna nie wiem czemu. Ale usypiam na siedzaco, czekam na łóżko.
Makt, GWHT, Inka150, Mia ❤️, Ushio, Agulkowa, Rusałka06 lubią tę wiadomość
-
marcela123 wrote:Dziewczyny jakie badania robiłyście do porodu? Bo byłam dzisiaj w przychodni zrobić i na skierowaniu od lekarza nie miałam zleconego HCV a w segregatorze ciążowym w tej zakładce badania wymagane do porodu niby mam info, że jest potrzebne i tak się teraz zastanawiam
Ja mam gbs, morfologię, mocz, hbs, hcv, HIV i wr
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
XOXO wrote:Wszędzie patrzyłam w obrębie 50km od miejsca zamieszkania bo dalej to już jest praktycznie niemożliwy dojazd.. Najbliższy termin do prywatnego jest na 18 marca..Wszędzie lukalam
Ja bym jechała do szpitala zawsze cię zbadają a jak będzie wszystko w porządku to nie musisz się zgodzić na przyjęcie. Do poniedziałku jest moim zdaniem jeszcze daleko