Marcowe mamy 2020 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
XOXO wrote:Martwię się bo dzień przed robieniem bety (wczoraj była robiona) miałam lekkie plamienia i trwają do dziś razem z skurczami,aktualnie od wczoraj coś mnie brało i jestem w trakcie choroby.Mysle czy nie isc na powtórkę bety w piątek jak będę lepiej się czuć,ale z jednej strony w poniedziałek mam ginekologa (w sobotę zacznie się 6tydzien,mam nadzieje ze będzie już coś widać)
Przy becie najważniejszy jest przyrost, a nie sama wartość. Twoja mieści się w normach (patrz na te z 5 tyg) wiec nie ma się czym przejmować, bo dużo zależy kiedy była owulacja i jak szybko zaimplantowal się zarodek ja nieco niższa bete miałam w 4+5 wiec jak widzisz niewielka różnica jeśli chodzi o dni - tyle ze ja dokładnie wiem kiedy u nas doszło do zapłodnienia (był to 15 dc) ze względu na ivf a nawet przy krótszym cyklu jak twój owulacja wcale nie musi wypadać dokładnie w połowie dlatego poczekaj do wizyty - wtedy wszystko się wyjaśni
I jak pisałam wcześniej - pęcherzyk ciążowy umiejscowiony w macicy powinien być widoczny mniej więcej przy becie powyżej tysiąca (zależy dużo od doswiadczenia i sprzętu lekarza), ty skoro masz wizytę za kilka dni, to powinno być już wtedy widać pęcherzyk z ciałkiem żółtkowym i pewnie nawet i zarodek - u nas w 6+0 było już serduszko
Co do plamien, jest to niestety dość częste na początku ciąży. Na wątkach o ivf rzadko wręcz zdarza się zeby dziewczyny nie miały żadnego plamienia. Czasem pojawia się ono z powodu krwiaka, a czasem nie można jasno określić przyczyny - ja tak miałam. Najprawdopodobniej przez to ze stosowałam lutinus (progesteron) w globulkach, wszystko tam było bardzo wrażliwe, jeszcze bardziej niż ogólnie w ciąży i pękały jakieś małe naczynka. U mnie plamienia trwały dokładnie 2 tyg od 3+6 do 5+6. Tez się wtedy mocno stresowałam, ale póki jest to tylko sluz zabarwiony krwią tak jak pisałaś, to nie powinno to być nic groźnego. Bardziej niepokojące gdy pojawia się żywa krew lub ciemna ze skrzepami. A nawet wtedy może to być właśnie wina krwiak który pękł i się oczyszcza. Nasze kropeczki naprawdę potrafią być bardzo waleczne wiec wierz w swojegoWiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2020, 15:29
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
meetme wrote:Nasz synek urodził się o 10:15 -waży 3330g i mierzy 50 cm😊 Ja cc znosiłam dobrze, teraz za to jest trochę gorzej, ale daje radę 😉 boli bardziej niż za pierwszym razem. Wiktor już ładnie przystawił się do piersi i ssał , teraz śpi 😊
Gratulacje się bak wątek rozwiązuje hurtowo 😁meetme lubi tę wiadomość
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
Dziekuje za te słowa,tez mam nadzieje ze wszystko będzie dobrze ☺️ Jest to moja pierwsza ciąża dlatego tak się martwię,jeszcze doszło przeziębienie.Poczekam do poniedziałku i mam nadzieje,ze już coś będzie widać.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2020, 15:51
-
Meetme ❤️ Gratuluje!
Mia - ja mialam wizyte w piatek i szyjka miala 1cm, na szczescie zamknieta. Maly wazyl wtedy 2800, wiec tez nie jakos zaskakujaco duzoMakt, meetme lubią tę wiadomość
-
XOXO wrote:Dziekuje za te słowa,tez mam nadzieje ze wszystko będzie dobrze ☺️ Jest to moja pierwsza ciąża dlatego tak się martwię,jeszcze doszło przeziębienie.Poczekam do poniedziałku i mam nadzieje,ze już coś będzie widać.
U mas tez pierwsza, do tego wyczekana ponad 4 lata wiec rozumie stres ale w niczym to nie pomoże a dzidzi nie potrzebne takie emocje mamy i tak robisz wszystko co możesz, reszta zależy od natury
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
Nie chce wywoływać do cesarki
Tzn. Mam nadzieję. Po prostu zapomniała że jestem po 2 cc. A wskazanie do właśnie to że jestem po 2 cc.
Mam nadzieję że po prostu w pt da mi skierowanie do szpitala i w przyszłym tyg pójdę. Będzie 38/39 tc więc akurat.
-
XOXO wrote:Oj to bardzo długo,u nas udało się za drugim razem.No staram się zdrowo odżywiać ,przed ciąża brałam witaminy i kwas foliowy, rzuciłam nawet papierosy jak zobaczyłam wynik beta ☺️ Makt a twój to który tydzień ?
Makt lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
XOXO wrote:Oo to gratulacje ☺️I życzę szczęśliwego rozwiązania ☺️
Dziękuje
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
Natalia, Dorjana, Meetme gratuluję Wam dziewczyny.
Staram się tu wpadać, żeby być na bieżąco, ale czasu mało.meetme, Dorjana lubią tę wiadomość
31.01-1 IUI 🙁
25.02- 2IUI🙁
06.05- początek przygotowań do IVF
19.06 punkcja: 11 oocytów, 7 dojrzałych, 7 zarodków
22.06 transfer dwóch 3-dniowych zarodków (8A/B i 10A),
1 ❄️ -
Ja dziś mam mega zjazd hormonów... Poprzez dreszcze za chwilę do wyrzutów gorąca... Słabo mi strasznie. Przechodzę aktualnie nawał pokarmowy... Malutki zjada z jednego cyca i zasypia nawet na 5 h... Szok... Bałam sie, Że będzie źle z wagą ale była dziś położna i wczoraj ważył 3360 a dziś już 3530. Także mleko mam dobre 🙈
talku lubi tę wiadomość
-
Natallia05 wrote:Dziewczyny jak wy dalyscie rady bez mm przez te poerwsze 2-3 dni? U mnie niemozliwe mimo ciaglego przystawiania malo co jest a mloda taka wyglodzona ze zasnela dopiero jak wypila 30 ml i za pol h 20ml. A to placz byl co chwile
Ja tym razem niestety nie dałam rady bez mm w pierwszych dniach. Synek ewidentnie był głodny a mi się laktacja rozkręciła dopiero wczoraj tak naprawdę czyli po 7 dniach.... nawału nie miałam ale z córka tez nie było wiec chyba taka moja uroda. W sumie dałam mm 4 razy (raz w szpitalu i trzy w domu ) kiedy już płakał i rzucał się na piersi, nie chciał ssać tylko płakał. Za każdym razem zjadł 70 ml z butelki i usnął na kamień. Od dwóch dni leci tylko na cycku i widzę ze mu starcza . Jest spokojny, daje się odłożyć, nie awanturuje się na piersi - aniołNatallia05 lubi tę wiadomość