Marcowe mamy 2020 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Gratki dla nowych mam!!! Jak dałyście radę z tymi obostrzeniami w szpitalach? Elo, jeszcze ja, jeszcze ja! W poniedziałek mam mieć CC. Tak mnie wkurzył lekarz w szpitalu, w którym miałam rodzic, bo na siłę chcieli indukcję robić, a nie cc, że pojechałam do drugiego szpitala. Gorsze warunki lokalowe, ale zero problemów, w niedzielę już mam się stawić, popukali się w głowę nt. pomysłu indukcji po cc i z cukrzycą na insulinie.
Mia ❤️, Elo lubią tę wiadomość
-
Dziekuje dziewczyny :* trzymam za was kciuki.
Kacperek mial wg lekarza wazyc 3100, wazyl 3450 i mierzy 58 cm
Amethyst - u mnie jest bardzo slabo. Nie pomagaja wiecej niz wtedy kiedy byly odwiedziny.
Ale to chyba najgorszy szpital jaki znam.
Synek - 17.03.2020 🚗
Drugie bobo w drodze 🌸
Mięśniak podsurowicówkowy.
27.06.19 - histeroskopia z usunięciem polipa. - szczęśliwy cykl ❤️ -
Agulkowa, w końcu na Pomorzany. Choć zarzekałam się, że nigdy w życiu. Ale jak tylko tam weszłam i panie z Izby Przyjęć mnie wysłuchały i od razu wpisały na CC, a dodatkowo poprosiły przechodzącego doktora o możliwość wcześniejszego przyjęcia, to poczułam, że ktoś rozumie, o co chodzi. A w Zdrojach miałam pecha do lekarza, przy mnie zaczął w internetach czytać, kiedy powinno się rozwiązywać ciąże przy cukrzycy... Nikodemka, masz super wysokiego tego faceta, wow. 😍 Trzymam kciuki. No nie da się ukryć, że trudno rodzic w tych warunkach, ale wiecie co? Za miesiąc chyba byłoby gorzej. Tak myślę. Będzie mi bardzo brakować wsparcia męża, no i nie wiem, kiedy moi rodzice zobaczą wnuczkę, no ale... Jakoś trzeba dać radę.
Agulkowa lubi tę wiadomość
-
Nikodemka, Inka gratulacje ❤️❤️❤️
U mnie słabo z pokarmem. Znaczy jest siara ale mała sie nie najada więc dokarmiam mm żeby jak najszybciej stąd wyjść
Młoda uczy się dopiero jak łapać cyca bo trochę leniwa jest :p czekamy na moje mleczko
Wczoraj wieczorem spuchły mi strasznie cale nogi, kostki i stopy. Wyglądam jakbym wróciła do wagi sprzed lat. I jeszcze mnie mega swędzi całe ciało ale chyba efekt znieczulenia
Inka150 lubi tę wiadomość
-
Kate kciuki dzisiaj za ciebie i Anie!
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
Inka ja jem wszystko, tylko czekolada i orzechy na początku testowo po troszkę. Źle się czułam po kapuście, to odpuściłam. Także ogólnie słucham się swojego organizmu
Kate powodzenia!
PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
M - fragmentacja DNA
🔸2018 - 3 x IUI
cb
🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰
"Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei" -
Nikodemko ładna waga synka.
Kate2friend kciuki
Amethyst jeśli czujesz się zaopiekowana na Pomorzanach to pewnie. Tam przecież też dużo kobiet rodzi. I chyba bliżej masz do domu z tego co pamiętam. Powodzenia w poniedziałek.
Inka ja jem wszystko jak do tej pory. Truskawki tylko jak jadłam to kilka aby zobaczyć czy małego nie wysypie bo to silny alergen... Zauważyłam tylko pewna zależność między ilością pokarmu a wypiciem wody. Jak wypije mniej niż 2-3 l dziennie to jest mniej pokarmu a jak pilnuje picia to aż z cycków kapie.
Dziewczyny, które mają chłopców... Czy u was też to takie chodzące sikawki... U nas co zmiana pieluchy to ryzyko, że albo wystrzeli 2 albo trąbka sika na strony. Też wasi synkowie tak mają? Heh a mowili, że chłopcy są łatwiejsi w obsłudze 😂
[*]3.05.2016- 9 t.c -
Agulkowa, ja kochałam Zdroje, do Pomorzan byłam zrażona. A widzisz, wyszło jak wyszło, ale w tej sytuacji ważniejsze bobo, niż mój komfort, a gdyby ten sam lekarz przyjmował mnie w poniedziałek... Mogłoby być niedobrze. Tak, bliżej mi do Pomorzan, śmieję się, że na taksówce oszczędzę. 😂 Dam znać "po". A chłopca mam już na stanie i powiem tak... Sikawka jak cholera. Od początku trzeba było na węża uważać. Nawet teraz jak wchodzi do wanny, to pierwsze co, to staje, sika na stojąco i wtedy zadowolony siada dopiero. Oszalec z chłopami można. 😘
Agulkowa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Gratuluje nowych bobasków ❤️ Nikodemka jaki długi Kacperek 😊 to mój z 50 cm to taki krasnal 😂
U nas była wczoraj Polozna środowiskowa, ze względu na 👑 jest ograniczenie do 1 wizyty, reszta na telefon.
A ja niestety nabawiłam się zapalenia rany i zbiera mi się ropa 😔 tylko tego mi brakowało. Wczoraj byłam w szpitalu, pobrali wymaz i dali narazie antybiotyk. We wtorek ma być wynik to zobaczymy co dalej. Mam nadzieje, ze ten antybiotyk będzie trafiony i już zacznie działać. Oby jak najszybciej to mi się skończyło....
Wiktorek jest cudowny 😍 nie mogę się na niego napatrzeć 😊 no i starsza córka jest w nim zakochana.
Mia ❤️ lubi tę wiadomość
-
Gratulacje dla nowych Mam! Trzymam kciuki za wszystkie nierozpakowane, żeby poszło szybko, miło i przyjemnie
My od niedzieli w domu. Wypisałam się po 48h na żądanie
ale to dlatego, że wypis pediatryczny dla dziecka już czekał, a ginekolog który przyszedł na obchód stwierdził, że on wie, że tutaj praktykują wypisywanie po dwóch dobach od CC, ale on nie, wyjść mogę jutro. Jak się zdecydowałam, że wychodzę na żądanie to usłyszałam, że jak mi puści szew wewnętrzny, dostanę krwotoku i umrę to będę miała za swoje... Także tego 
mam nadzieję, że go nie spotkam jutro na zdjęciu szwów
Ja od poniedziałku walczę z nawałem, dziś widzę iskierkę w tunelu - cycki przestały być kwadratowe, synek jest w stanie przy jednym karmieniu opróżnić praktycznie całą pierś, także liczę, że najgorsze za mną. W ogóle cała ciążę sobie trzymałam w głowie myśl, że tym razem będzie inaczej niż z córką, że dostanę dziecko do piersi i bach, po prostu zacznę karmić. I powiem Wam, że jest jeszcze łatwiej niż w moich wyobrażeniach!
Janek większość dnia przesypia, w nocy jest troszkę gorzej, bo często po jedzeniu nie potrafi się wyciszyć i zasnąć, ale mam nadzieję, że niedługo mu się naprostuje co jest dniem a co nocą
Do soboty mam do pomocy mamę, a później jeszcze 1.5 tygodnia mąż ma wolne. A ja już się zastanawiam jak ja ogarnę dwójkę po tym czasie. Jakiś kosmos
Udało mi się już załatwić większość spraw urzędowych. Jedyne co to od poniedziałku nie dodzwoniłam się do przychodni... Dzwonimy po kilkadziesiąt razy dziennie i cały czas zajęte. Masakra. Ale teraz i tak nie ma wizyt położnej ani patronaży, więc trudno. Kiedyś w końcu uda się go zgłosić
Mia ❤️, GWHT, Agulkowa, KolendrA, Alunis lubią tę wiadomość
-
Inka ja też jem wszystko. I w 1 ciąży i teraz. Zupełnie nie wierzę w diete matki karmiącej!
White, Mia super się czyta takie pozytywne wpisy ☺️
A ja Wam juz oficjalnie przedstawiam Ignacego, urodzonego 14 marca, 3605 g i 49 cm. Przyszłego zawodnika MMA 😁
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2020, 15:49
marcela123, GWHT, Mia ❤️, Agulkowa, Katy, White Innocent, Natallia05, amethyst, bummy, Inka150, iriiska, Elo, Alunis lubią tę wiadomość
-
Kolendra faktycznie mina i poza jakby już na walkę się szykował 🤣 świetny
Mia to dziś tatuś pozna miłość swojego życia? Ale fajnie, że tak szybko.
White Innocent aż miło się czyta takie wpisy. 🤗
Mia ❤️, KolendrA, White Innocent lubią tę wiadomość
[*]3.05.2016- 9 t.c
