Marcowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Ostatnio mnie mało było ale poprawie się! 🤗 mieliśmy młyn związany z dwoma ślubami, jeden w sobotę, drugi we wtorek. Prócz tego przyjechał kuzyn z Niemiec z rodzinka i codziennie u nas przesiadują. Na szczęście ciąża jest łaskawa, bola mnie jedynie piersi i czasami lekko podbrzuszeJulka21 wrote:Ediii91 co słychać? Mało się odzywasz teraz?
a jak Twoje mdłości? To już 12 tydzień u Ciebie też, lepiej coś?
22.08.2023 - prenatalne, dziewczynka❤️ 6.7cm
20.07.2023 - pierwsza wizyta- 1.23cm i bijące serduszko❤️
25.06.23 - dwie kreseczki
____________________
26.09.22 Witaj na świecie Kochanie❤️ córeczka Anielka 3100g i 54cm.
23.03.22- prenatalne, prawdopodobnie dziewczynka ❤ 5.5cm, niskie ryzyko chorób genetycznych
15.03.2022- 4.5cm, tętno 166
17.02.22 - bijące serduszko i 1cm małego człowieka
____________________
09.2021 - ciaza biochemiczna
07.2019- ciąża pozamaciczna -
Trzymamy kciuki Kochana, wszystko będzie dobrze, tulimy Cie!Ccarolinaa wrote:Dziewczyny ja już w szpitalu będę miała zabieg dziś , trzymajcie kciuki bo strasznie się boje
22.08.2023 - prenatalne, dziewczynka❤️ 6.7cm
20.07.2023 - pierwsza wizyta- 1.23cm i bijące serduszko❤️
25.06.23 - dwie kreseczki
____________________
26.09.22 Witaj na świecie Kochanie❤️ córeczka Anielka 3100g i 54cm.
23.03.22- prenatalne, prawdopodobnie dziewczynka ❤ 5.5cm, niskie ryzyko chorób genetycznych
15.03.2022- 4.5cm, tętno 166
17.02.22 - bijące serduszko i 1cm małego człowieka
____________________
09.2021 - ciaza biochemiczna
07.2019- ciąża pozamaciczna -
Bardzo Ci współczuję tego przeżycia 😞 dużo przeszłaś i Twój strach jest zrozumiały. Ale tym razem wierzę, że wszystko będzie dobrze, a Ty choć trochę postaraj się uspokoić , bo stres nie służy dzidziusiowi 🫶🤗Bess wrote:Trochę mnie tu nie było, założyłam wątek i zniknęłam na jakiś czas, full spraw różnych na głowie... Moja dzidzia rozwija się prawidłowo, tydzień temu miałam wizytę i wszystko jest OK. Dziś słuchałam po raz pierwszy tętna detektorem - o dziwo od razu trafiłam w dobre miejsce i tętno super w granicach 130-135 😊 Kolejne spotkanie z dzidzią 01.09. na prenatalnych. Mam mega stres bo niestety w poprzedniej ciąży był to punkt zwrotny - wyszły markery wady + zła biochemia co dało ryzyko ZD 1:4, amniopunkcja potwierdziła wadę, kilka tygodni później poroniłam 😔 Tak bardzo wierzę w to, że tym razem będzie wszystko OK. Druga taka sytuacja zabiłaby mnie... Czy jest tu ktoś kto boi się prenatalnych równie mocno? 🫣22.08.2023 - prenatalne, dziewczynka❤️ 6.7cm
20.07.2023 - pierwsza wizyta- 1.23cm i bijące serduszko❤️
25.06.23 - dwie kreseczki
____________________
26.09.22 Witaj na świecie Kochanie❤️ córeczka Anielka 3100g i 54cm.
23.03.22- prenatalne, prawdopodobnie dziewczynka ❤ 5.5cm, niskie ryzyko chorób genetycznych
15.03.2022- 4.5cm, tętno 166
17.02.22 - bijące serduszko i 1cm małego człowieka
____________________
09.2021 - ciaza biochemiczna
07.2019- ciąża pozamaciczna -
Dziewczyny melduje się po wizycie, dziekuje za kciuki❤️ na dzień dzisiejszy wszystko jest ok, dzidziul ma 5.2cm i ma się dobrze😊 za 5 dni badania prenatalne i mam nadzieje, że wszystko będzie w porządku🫶
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2023, 20:56
Mokka, Jagaja lubią tę wiadomość
22.08.2023 - prenatalne, dziewczynka❤️ 6.7cm
20.07.2023 - pierwsza wizyta- 1.23cm i bijące serduszko❤️
25.06.23 - dwie kreseczki
____________________
26.09.22 Witaj na świecie Kochanie❤️ córeczka Anielka 3100g i 54cm.
23.03.22- prenatalne, prawdopodobnie dziewczynka ❤ 5.5cm, niskie ryzyko chorób genetycznych
15.03.2022- 4.5cm, tętno 166
17.02.22 - bijące serduszko i 1cm małego człowieka
____________________
09.2021 - ciaza biochemiczna
07.2019- ciąża pozamaciczna -
Ediii91 wrote:Dziewczyny melduje się po wizycie, dziekuje za kciuki❤️ na dzień dzisiejszy wszystko jest ok, dzidziul ma 5.2cm i ma się dobrze😊 za 5 dni badania prenatalne i mam nadzieje, że wszystko będzie w porządku🫶
Świetnie! Oczywiście, że wszystko będzie w porządku♥️
Ediii91 lubi tę wiadomość
-
Dzięki Ci bardzo za słowa otuchy, niestety prenatalne śnią mi się po nocach, non stop o tym myślę, nie potrafię się cieszyć z tej ciąży (jeszcze), nikt poza mną i mężem jeszcze nie wie (wcześniej pochwaliliśmy się za szybko). Wyczytałam w necie co tylko możliwe o wadach genetycznych, epigenetce, obstawiłam się suplementami podstawowymi i dodatkowymi jak cholina, inozytol, koenzym Q10, staram się dbać o siebie i nic więcej już nie mogę raczej zrobić, więc co ma być, to będzie. Dodam, że sprawa dość świeża, bo poroniłam 05.05. tego roku a już w czerwcu zaszłam w ciążę, nie miałam nawet czasu zrobić psychoterapii, doprowadzić do ładu swojej głowy...Ediii91 wrote:Bardzo Ci współczuję tego przeżycia 😞 dużo przeszłaś i Twój strach jest zrozumiały. Ale tym razem wierzę, że wszystko będzie dobrze, a Ty choć trochę postaraj się uspokoić , bo stres nie służy dzidziusiowi 🫶🤗
-
Trzymam mocno kciuki, daj znać po prenatalnych czy ok.Ediii91 wrote:Dziewczyny melduje się po wizycie, dziekuje za kciuki❤️ na dzień dzisiejszy wszystko jest ok, dzidziul ma 5.2cm i ma się dobrze😊 za 5 dni badania prenatalne i mam nadzieje, że wszystko będzie w porządku🫶
Ediii91 lubi tę wiadomość
-
BiedactwoBess wrote:Dzięki Ci bardzo za słowa otuchy, niestety prenatalne śnią mi się po nocach, non stop o tym myślę, nie potrafię się cieszyć z tej ciąży (jeszcze), nikt poza mną i mężem jeszcze nie wie (wcześniej pochwaliliśmy się za szybko). Wyczytałam w necie co tylko możliwe o wadach genetycznych, epigenetce, obstawiłam się suplementami podstawowymi i dodatkowymi jak cholina, inozytol, koenzym Q10, staram się dbać o siebie i nic więcej już nie mogę raczej zrobić, więc co ma być, to będzie. Dodam, że sprawa dość świeża, bo poroniłam 05.05. tego roku a już w czerwcu zaszłam w ciążę, nie miałam nawet czasu zrobić psychoterapii, doprowadzić do ładu swojej głowy... No to faktycznie to bardzo świeża sprawa i tak naprawdę wciąż jesteś w tej żałobie, to trzeba czasu, żeby zagoic rany, choć straty dziecka tak naprawdę nigdy się nie przeboleje. My tu będziemy ze wszystkich sił trzymać za Ciebie kciuki, aby tym razem los był dla Ciebie sprawiedliwy i by z dzidziusiem wszystko było dobrze, a to maleństwo pomoże Ci zaleczyć rany. I uważam, że dobrze by było gdybyś też mogła porozmawiać z jakimś psychoterapeutą, który pomógłby Ci pozbierać myśli i przepracować ostatnie wydarzenia. Demony przeszłości czesto wracają, szczerze ja sama się nad tym zastanawiam, tylko wciąż nie mogę się za to zabrać. Ściskam Cie mocno❤️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2023, 22:28
22.08.2023 - prenatalne, dziewczynka❤️ 6.7cm
20.07.2023 - pierwsza wizyta- 1.23cm i bijące serduszko❤️
25.06.23 - dwie kreseczki
____________________
26.09.22 Witaj na świecie Kochanie❤️ córeczka Anielka 3100g i 54cm.
23.03.22- prenatalne, prawdopodobnie dziewczynka ❤ 5.5cm, niskie ryzyko chorób genetycznych
15.03.2022- 4.5cm, tętno 166
17.02.22 - bijące serduszko i 1cm małego człowieka
____________________
09.2021 - ciaza biochemiczna
07.2019- ciąża pozamaciczna -
Nie było nic widać ale też na tym etapie rozwoju i tego typu sprzętem to zazwyczaj niewiele widać. Długość ciała dziecka była odpowiednia, puls ok. Jedyne co mogło mnie zaniepokoić to plamienia od około 9 tc. tak jakby mój organizm już wcześniej chciał odrzucić tą ciążę ale dostałam luteinę i przeszło... Chyba to było sztuczne i niepotrzebne podtrzymywanie. W 18tc było po wszystkim...Julka21 wrote:Bess a na zwykłym usg wcześniej nic nie bylo widac u ginekologa?
-
No ja właśnie też nie mogę się za to zabrać... Z konieczności musiałam się rzucić w wir pracy i nawet nie miałabym czasu na sesję z psychologiem... Na razie odkładam to na później. No i też próbuję znaleźć jakiegoś sensownego... Dzięki za te wszystkie dobre słowa ❤️Ediii91 wrote:Biedactwo No to faktycznie to bardzo świeża sprawa i tak naprawdę wciąż jesteś w tej żałobie, to trzeba czasu, żeby zagoic rany, choć straty dziecka tak naprawdę nigdy się nie przeboleje. My tu będziemy ze wszystkich sił trzymać za Ciebie kciuki, aby tym razem los był dla Ciebie sprawiedliwy i by z dzidziusiem wszystko było dobrze, a to maleństwo pomoże Ci zaleczyć rany. I uważam, że dobrze by było gdybyś też mogła porozmawiać z jakimś psychoterapeutą, który pomógłby Ci pozbierać myśli i przepracować ostatnie wydarzenia. Demony przeszłości czesto wracają, szczerze ja sama się nad tym zastanawiam, tylko wciąż nie mogę się za to zabrać. Ściskam Cie mocno❤️
-
Powiem wam szczerze że ja tez się boję prenatalnych. Ale zawsze jak chodziłam na usg to lekarz moj uspokaja ze wszystko jest ok. Ale nie w tym rzecz. Nie przyjmuje nawet myśli do głowy ze coś może być nie tak. Ediii nie raz pytasz jak się czuje codziennie wymiotuje mam mdlosci wieczorami leżę w łóżku bo tak mnie mdli. Walczę tylko by utrzymać jedzenie. Jak by teraz się okazała że coś jet nie tak to bum się załamała. Oboje z mężem szczególnie moj maz przeżywa co się dzieje że mną. On mówi że serce mu peka jak tylko chodzę i wymiotuje. Prenatalne mam w czwartek na 10: 30. Trzymajcie kciuki. Bess bardzo mi przykro z powodu twojej straty czasem nie rozumie dlaczego tak się dzieje. Napewno jestes silna kobieta. Zrobiłaś co mogłaś musi być teraz dobrze. Nie ma innej opcji. Życzę każdej z was spokoju i żeby nie było żadnych złych informacjii więcej na forum.
-
Bess wrote:Dzięki Ci bardzo za słowa otuchy, niestety prenatalne śnią mi się po nocach, non stop o tym myślę, nie potrafię się cieszyć z tej ciąży (jeszcze), nikt poza mną i mężem jeszcze nie wie (wcześniej pochwaliliśmy się za szybko). Wyczytałam w necie co tylko możliwe o wadach genetycznych, epigenetce, obstawiłam się suplementami podstawowymi i dodatkowymi jak cholina, inozytol, koenzym Q10, staram się dbać o siebie i nic więcej już nie mogę raczej zrobić, więc co ma być, to będzie. Dodam, że sprawa dość świeża, bo poroniłam 05.05. tego roku a już w czerwcu zaszłam w ciążę, nie miałam nawet czasu zrobić psychoterapii, doprowadzić do ładu swojej głowy...
Po takich przeżyciach to na pewno człowiek się bardzo niepokoi, jednak trzeba sobie przetłumaczyć, że tak naprawdę niestety nie mamy wpływu na pewne sprawy Trzeba wierzyć, że będzie dobrze, a jednak na początku ciazy to często jest tak, że wszystko albo nic, ale teraz skoro nic nie wskazuje na to, żeby było źle to się może nie ma co nakręcać.
Może teraz warto byłoby porozmawiać z psychologiem? Czasami nawet jedna wizyta przyniesie ulgę 🫶
Prenatalny to ogromny stres dla każdej z nas, ale jesteśmy tutaj żeby się wspierać i dzielić swoimi zmartwieniami🥰
-
Bess to zrozumiałe,że się boisz -pamietaj że jesteśmy tu po to żeby się wspierać i trzymać za każdą kciuki.Choć dawno tu nie pisałam bo w tym tygodniu zmiotło mnie zapalenie uszu i niestety mam antybiotyk:/,do tego roczna coreczka na pokładzie wiec jest ciekawie,ale za każdą z was dziewczyny trzymam MOCNO kciuki i wypatruje jak najlepszych wieści od was:)ja mam w środę wizytę i zobaczymy co tam mnie sie dzieje.
Teraz życzę wam cudownego weekendu:) -
Bardzo Ci współczuję tych mdłości i wymiotów 😞 wykończające to jest napewno. Trzymamy kciuki oczywiście za prenatalne! Oby wszystko było dobrze🙏Julka21 wrote:Powiem wam szczerze że ja tez się boję prenatalnych. Ale zawsze jak chodziłam na usg to lekarz moj uspokaja ze wszystko jest ok. Ale nie w tym rzecz. Nie przyjmuje nawet myśli do głowy ze coś może być nie tak. Ediii nie raz pytasz jak się czuje codziennie wymiotuje mam mdlosci wieczorami leżę w łóżku bo tak mnie mdli. Walczę tylko by utrzymać jedzenie. Jak by teraz się okazała że coś jet nie tak to bum się załamała. Oboje z mężem szczególnie moj maz przeżywa co się dzieje że mną. On mówi że serce mu peka jak tylko chodzę i wymiotuje. Prenatalne mam w czwartek na 10: 30. Trzymajcie kciuki. Bess bardzo mi przykro z powodu twojej straty czasem nie rozumie dlaczego tak się dzieje. Napewno jestes silna kobieta. Zrobiłaś co mogłaś musi być teraz dobrze. Nie ma innej opcji. Życzę każdej z was spokoju i żeby nie było żadnych złych informacjii więcej na forum.22.08.2023 - prenatalne, dziewczynka❤️ 6.7cm
20.07.2023 - pierwsza wizyta- 1.23cm i bijące serduszko❤️
25.06.23 - dwie kreseczki
____________________
26.09.22 Witaj na świecie Kochanie❤️ córeczka Anielka 3100g i 54cm.
23.03.22- prenatalne, prawdopodobnie dziewczynka ❤ 5.5cm, niskie ryzyko chorób genetycznych
15.03.2022- 4.5cm, tętno 166
17.02.22 - bijące serduszko i 1cm małego człowieka
____________________
09.2021 - ciaza biochemiczna
07.2019- ciąża pozamaciczna -
Wszyscy dziś chyba korzystali ze słoneczka😊 cisza na forum my byliśmy na roczku u synka kuzyna i całkiem przyjemnie zleciał dzień😊 dobrej nocy dziewczyny!
22.08.2023 - prenatalne, dziewczynka❤️ 6.7cm
20.07.2023 - pierwsza wizyta- 1.23cm i bijące serduszko❤️
25.06.23 - dwie kreseczki
____________________
26.09.22 Witaj na świecie Kochanie❤️ córeczka Anielka 3100g i 54cm.
23.03.22- prenatalne, prawdopodobnie dziewczynka ❤ 5.5cm, niskie ryzyko chorób genetycznych
15.03.2022- 4.5cm, tętno 166
17.02.22 - bijące serduszko i 1cm małego człowieka
____________________
09.2021 - ciaza biochemiczna
07.2019- ciąża pozamaciczna -
Bywalo lepiej, te nieustanne mdłości są wykańczające… Jutro jadę na nifty, mam nadzieję, że przetrwam podróż na drugi koniec miasta 😄 miałyście/będziecie robić?
28.10.2022 pierwsze II
3.11 💔
18.01.2023 ponownie II
22.01 💔
kwiecień/maj/czerwiec kolejne starania
27.06.2023 kolejne II
28.06 beta 24
30.06. beta 66
06.07 beta 1018
Acard+duphaston -
Jagaja wrote:Bywalo lepiej, te nieustanne mdłości są wykańczające… Jutro jadę na nifty, mam nadzieję, że przetrwam podróż na drugi koniec miasta 😄 miałyście/będziecie robić?
Ja nie mam zleconego🙈 Mam właśnie robić tylko pappe. A można wiedzieć, czym to ske różni? Słyszałam, że właśnie Nifty są sto razy lepsze -
Mimisia wrote:Ja nie mam zleconego🙈 Mam właśnie robić tylko pappe. A można wiedzieć, czym to ske różni? Słyszałam, że właśnie Nifty są sto razy lepsze
Ja nie mam takiej wiedzy, ale mi zlecili z uwagi na dwa poronienia. Dlatego tym bardziej się boję, że coś wyjdzie…28.10.2022 pierwsze II
3.11 💔
18.01.2023 ponownie II
22.01 💔
kwiecień/maj/czerwiec kolejne starania
27.06.2023 kolejne II
28.06 beta 24
30.06. beta 66
06.07 beta 1018
Acard+duphaston
