Marcowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Ccarolinaa wrote:Bardzo dziękuje dziewczyny tez nie mogę się z tego otrząsnąć , tak bardzo się boje tego wszystkiego , chodzę i płacze ciagle , już nie będę marcowa mamusia wam życzę zdrówka i spokojnej ciąży 😘😘
U mnie spadek formy totalny:(jestem jakaś niespokojna,ale staram się jakoś wytrwać do wizyty która dopiero za 10dni. -
Hej dziewczyny 👋 Chwilę mnie tutaj nie było. Mdłości nie dawały mi ostatnio funkcjonować. Ale u mnie to 💯 po duphastonie, bo zaczyna się dosłownie chwilę po wzięciu tabletki. Powiedzcie proszę że jest jakiś zamiennik...
Moja dieta składa się ostatnio głównie z bułek, pierogów, sucharów i czasem jogurtu.. +polecane tu cukierki imbirowe i mentosy 😉 mam nadzieję że ciążowe suple mnie podarują no i mam pytanie czy bierzecie jakieś omega 3 teraz w pierwszym trymestrze? Jeśli tak to jakie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2023, 19:55
-
anaa ja biorę tylko suple ciążowe, wit. D w kropelkach i magnez. Nic więcej lekarz mi nie przepisał, więc nic więcej nie biorę
anaa174 lubi tę wiadomość
Ja 31, on 34
marzec 2021 - start starań
wrzesień 2022 - HBA 32%
[suple: astaksantyna, NAC, selen, koenzym Q10, kwasy DHA, EPA, wit. D3, wit. E, wit. C, cynk, kwas foliowy]
3 x cykle stymulowane ❌
styczeń 2023 - HBA 63%
3 x IUI ❌
czerwiec 2023 - HBA ??? są naturalne ⏸️
02.08.2023 r. - 💙 zarodek + serduszko
20.03.2024 r. - chłopak
-
anaa174 wrote:Hej dziewczyny 👋 Chwilę mnie tutaj nie było. Mdłości nie dawały mi ostatnio funkcjonować. Ale u mnie to 💯 po duphastonie, bo zaczyna się dosłownie chwilę po wzięciu tabletki. Powiedzcie proszę że jest jakiś zamiennik...
Moja dieta składa się ostatnio głównie z bułek, pierogów, sucharów i czasem jogurtu.. +polecane tu cukierki imbirowe i mentosy 😉 mam nadzieję że ciążowe suple mnie podarują no i mam pytanie czy bierzecie jakieś omega 3 teraz w pierwszym trymestrze? Jeśli tak to jakie?
Ja nie biorę. W sumie lekarz zalecił mi tylko prenatalne. Kolejna wizyta w czwartek to może coś dołoży, ale nic nie wspominał o omega 3 -
anaa174 wrote:Hej dziewczyny 👋 Chwilę mnie tutaj nie było. Mdłości nie dawały mi ostatnio funkcjonować. Ale u mnie to 💯 po duphastonie, bo zaczyna się dosłownie chwilę po wzięciu tabletki. Powiedzcie proszę że jest jakiś zamiennik...
Moja dieta składa się ostatnio głównie z bułek, pierogów, sucharów i czasem jogurtu.. +polecane tu cukierki imbirowe i mentosy 😉 mam nadzieję że ciążowe suple mnie podarują no i mam pytanie czy bierzecie jakieś omega 3 teraz w pierwszym trymestrze? Jeśli tak to jakie? -
Julka21 wrote:Dziewczyny jaka wodę pijecie. Przyznam się ze mi się już znudziła woda mineralna niegazowana.
A woda z cytryną, bazylią lub miętą? Można też wrzucić jakieś owoce - na przykład maliny i jest pycha!38 lat 👩, 38 lat 👨
1 ciąża - Synek 03.2015 (starania w sumie 2 lata, naturals 👩👦 3 miesiące po HSG 🙏🏻 - 1 jajowód niedrożny)
2 ciąża - Synek 09.2022 (starania w sumie 3 lata, usunięcie 1 jajowodu, 3x IVF - nieudane... , i nagle... naturals!!!)
3 ciąża - (31.07.23 - II kreski!!! naturals!), Synek
❄️❄️- 1xcb, 1x słaby
-
Julka21 wrote:Dziewczyny jaka wodę pijecie. Przyznam się ze mi się już znudziła woda mineralna niegazowana.
Ja akurat tuż przed tym jak dowiedziałam się o ciąży przerobiłam na soki 20kg czarnej porzeczki 😂 więc się teraz sokiem ratuje. Fajnie też smakuje woda z sokiem z cytryny i miodem. Od samej wody mi się robi niedoborze 🤢 w najgorszych momentach parzyłam imbir +miód i sporadycznie jakąś miętę/rumianek -
No właśnie byłam ciekawa czy miete można pić w ciąży. Dziewczyny cos ostatnio tu cicho . Może by zrobił jakas listę z naszymi wizytami żeby wiedzieć komu kibicować w ten dzień. Ja wczoraj miałam wizytę. Wszystko dobrze jest. Na usg 11 tydz dziecko ma już prawie 5 cm.
Mokka, Ediii91 lubią tę wiadomość
-
Julka21 wrote:No właśnie byłam ciekawa czy miete można pić w ciąży. Dziewczyny cos ostatnio tu cicho . Może by zrobił jakas listę z naszymi wizytami żeby wiedzieć komu kibicować w ten dzień. Ja wczoraj miałam wizytę. Wszystko dobrze jest. Na usg 11 tydz dziecko ma już prawie 5 cm.
Super, gratuluję ja mam wizytę w piątek 18.08 I nie mogę się doczekać ostatnio byłam ze 3tyg temu i był tylko pęcherzyk A w piątek liczę że będzie widać duużo wiecej:) biorę duphaston i tez okropne mdłości -
Julka21 wrote:No właśnie byłam ciekawa czy miete można pić w ciąży. Dziewczyny cos ostatnio tu cicho . Może by zrobił jakas listę z naszymi wizytami żeby wiedzieć komu kibicować w ten dzień. Ja wczoraj miałam wizytę. Wszystko dobrze jest. Na usg 11 tydz dziecko ma już prawie 5 cm.
Moja kolejna wizyta 17.08
-
Agatina85 wrote:Super, gratuluję ja mam wizytę w piątek 18.08 I nie mogę się doczekać ostatnio byłam ze 3tyg temu i był tylko pęcherzyk A w piątek liczę że będzie widać duużo wiecej:) biorę duphaston i tez okropne mdłości
-
anaa174 wrote:Pytałam specjalnie moją gin, wg. niej mięta, rumianek, melisa - w rozsądnych ilościach jak najbardziej ok. Kawa też ok, byle nie przesadzać 😉 jak to określiła - ciąża to nie choroba 😝 ale wiadomo, wszystko z rozsądkiem.
Moja kolejna wizyta 17.08
O tez mam wizytę w tym dniu ♥️
Ja też biorę też duphaston i też mam po nim lekkie mdłości, ale mam wrażenie, że najgorzej było na początku, a po dwóch tygodniach jakby trochę lepiej🙈 -
Mimisia wrote:O tez mam wizytę w tym dniu ♥️
Ja też biorę też duphaston i też mam po nim lekkie mdłości, ale mam wrażenie, że najgorzej było na początku, a po dwóch tygodniach jakby trochę lepiej🙈
U mnie też od kilku dni jakby delikatna poprawa w kwestii nudności ale i tak zapytam gin o zamiennik. Czytałam, że luteina czasem stosowana jest zamiennie i że jest dużo lepiej tolerowana przez organizm.
Ogólnie mi bardzo pomaga patent z jedzeniem w łóżku po przebudzeniu. Najlepiej jakiś jogurt owocowy/serek i później serio jest w miarę ok.
A tak z ciekawości, jak tam wasze preferencje kulinarne? Z moich dziwnych obserwacji, strasznie odrzuciło mnie od jajek. Do tego stopnia że jak zjadłam wczoraj wieczorem to do dzisiaj mi niedobrze 🙈 za to te wczesne odmiany jabłek wchodzą jak złoto 😝 -
Czyli nie tylko ja tak cierpię z powodu mdłości…. Najgorsze jest to, że to nie są tylko poranne mdłości ale całodniowe. Jestem w końcówce 3 miesiąca, wiec mam nadzieje, że wraz z nadejściem czwartego ustąpią.
@anaa174 jeśli chodzi o jedzonko to ja mam ochotę głównie na ciężkie rzeczy typu grochówka, schabowy i carbonara 😀 ostatnio hitem są śledzie i serek grani ze szczypiorkiem. Odrzuciło mnie totalnie od chleba żytniego, teraz tylko zwykły, a już najlepiej to jakaś bułeczka!
Ja następna wizytę mam dopiero 29 sierpnia, strasznie mi się teraz wlecze… a już za tydzień nifty, mam nadzieję, że wszystko pójdzie po mojej myśli.28.10.2022 pierwsze II
3.11 💔
18.01.2023 ponownie II
22.01 💔
kwiecień/maj/czerwiec kolejne starania
27.06.2023 kolejne II
28.06 beta 24
30.06. beta 66
06.07 beta 1018
Acard+duphaston -
Jagaja wrote:Czyli nie tylko ja tak cierpię z powodu mdłości…. Najgorsze jest to, że to nie są tylko poranne mdłości ale całodniowe. Jestem w końcówce 3 miesiąca, wiec mam nadzieje, że wraz z nadejściem czwartego ustąpią.
@anaa174 jeśli chodzi o jedzonko to ja mam ochotę głównie na ciężkie rzeczy typu grochówka, schabowy i carbonara 😀 ostatnio hitem są śledzie i serek grani ze szczypiorkiem. Odrzuciło mnie totalnie od chleba żytniego, teraz tylko zwykły, a już najlepiej to jakaś bułeczka!
Ja następna wizytę mam dopiero 29 sierpnia, strasznie mi się teraz wlecze… a już za tydzień nifty, mam nadzieję, że wszystko pójdzie po mojej myśli.
Trzymam kciuki za badania ❤️Jagaja lubi tę wiadomość
-
anaa174 wrote:No to piąteczka 😉
U mnie też od kilku dni jakby delikatna poprawa w kwestii nudności ale i tak zapytam gin o zamiennik. Czytałam, że luteina czasem stosowana jest zamiennie i że jest dużo lepiej tolerowana przez organizm.
Ogólnie mi bardzo pomaga patent z jedzeniem w łóżku po przebudzeniu. Najlepiej jakiś jogurt owocowy/serek i później serio jest w miarę ok.
A tak z ciekawości, jak tam wasze preferencje kulinarne? Z moich dziwnych obserwacji, strasznie odrzuciło mnie od jajek. Do tego stopnia że jak zjadłam wczoraj wieczorem to do dzisiaj mi niedobrze 🙈 za to te wczesne odmiany jabłek wchodzą jak złoto 😝
Ja biorę duphaston i luteinę równocześnie, więc chyba muszę się pogodzić z tym chwilowym, niefajnym stanem. Mam nadzieję, że od II trymestru już mi odpuści gin.
A co do zachcianek to jedyne co mnie męczy to rosół. Uwierzcie dziewczyny, że zamawianie go o 22 to nie lada wyczyn 😂😂😂