Marcowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Poczatek byl ciezki. Przeplakalam kilka nocy po porodzie bo starszak nie rozumiał co sie dzieje. Chcial sie do mnie przytulac jak zawsze s tam maly czlowiek przy cycku. Kilka razy probowal ja zepchnąć, uderzyc. Ale juz po tyg sie przyzwyczail. W nocy na swoje placze nie reagowali na szczęście 😂 jakos poszlo. Pozniej byl znowu tragiczny miesiac. Mlodej wychodzily 1 a starszemu szly 3. Mowie Wam kly to straszne gowno. Tak plakali obydwoje cale noce ze nie wiedzialam ktore najpierw tulic. Wiec tak siedzielismy w fotelu jedno na jednym kolanie drugie na drugim. A stary w delegacji. To najgorzej wspominam. Pozniej juz bylo z górki. A teraz sie fajnie dogadujaMokka wrote:Olis87 - widzę, że masz dwoje dzieci z niewielką różnicą wieku. Powiedz proszę, jak sobie radziłaś w pierwszym roku pojawienia się drugiego dziecka? U mnie też byłaby różnica 19 mc i strasznie się stresuję jak ja dam radę...
Mokka, Ediii91 lubią tę wiadomość
Zosia 10.01.2019
Adaś 20.08.2017
[*]29. 09.2016
Niedoczynność tarczycy: Letrox 100 -
olis87 wrote:Poczatek byl ciezki. Przeplakalam kilka nocy po porodzie bo starszak nie rozumiał co sie dzieje. Chcial sie do mnie przytulac jak zawsze s tam maly czlowiek przy cycku. Kilka razy probowal ja zepchnąć, uderzyc. Ale juz po tyg sie przyzwyczail. W nocy na swoje placze nie reagowali na szczęście 😂 jakos poszlo. Pozniej byl znowu tragiczny miesiac. Mlodej wychodzily 1 a starszemu szly 3. Mowie Wam kly to straszne gowno. Tak plakali obydwoje cale noce ze nie wiedzialam ktore najpierw tulic. Wiec tak siedzielismy w fotelu jedno na jednym kolanie drugie na drugim. A stary w delegacji. To najgorzej wspominam. Pozniej juz bylo z górki. A teraz sie fajnie dogaduja
Ale byłaś dzielna! A Synek chodził do żłobka, czy był cały czas z Tobą w domu? Ja się zastanawiam czy będę miała siłę opiekować się Synkiem w zaawansowanej ciąży, a wizja dwójki maluchów w domu na razie mnie przeraża
38 lat 👩, 38 lat 👨
1 ciąża - Synek 03.2015 (starania w sumie 2 lata, naturals 👩👦 3 miesiące po HSG 🙏🏻 - 1 jajowód niedrożny)
2 ciąża - Synek 09.2022 (starania w sumie 3 lata, usunięcie 1 jajowodu, 3x IVF - nieudane... , i nagle... naturals!!!)
3 ciąża - (31.07.23 - II kreski!!! naturals!), Synek
❄️❄️- 1xcb, 1x słaby
-
Hej Kochane:) gdyby ktoś z Was szukał wózka to posiadam w ofercie wózki wielofunkcyjne 3w1 prosto od producenta w bardzo korzystnych cenach, są to nowe wózki
zostawiam link do aukcji
https://allegro.pl/uzytkownik/ShopVibe/dziecko
Pozdrawiam i życzę Wszystkim dużo zdrówka i siły!
-
Ojej to kolorowo 🫨 podziwiam Cię, ze tak sobie mimo trudu dobrze poradziłaś, w dodatku sama. Moge sobie jedynie narazie wyobrazić jak to wyglada. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, to też mnie to czeka I będzie różnica 18 miesięcy między dziećmi. Jestem przerażona właśnie tym faktem, co to będzie z takimi maluchami.... To kiedy się zrobiło lżej?olis87 wrote:Poczatek byl ciezki. Przeplakalam kilka nocy po porodzie bo starszak nie rozumiał co sie dzieje. Chcial sie do mnie przytulac jak zawsze s tam maly czlowiek przy cycku. Kilka razy probowal ja zepchnąć, uderzyc. Ale juz po tyg sie przyzwyczail. W nocy na swoje placze nie reagowali na szczęście 😂 jakos poszlo. Pozniej byl znowu tragiczny miesiac. Mlodej wychodzily 1 a starszemu szly 3. Mowie Wam kly to straszne gowno. Tak plakali obydwoje cale noce ze nie wiedzialam ktore najpierw tulic. Wiec tak siedzielismy w fotelu jedno na jednym kolanie drugie na drugim. A stary w delegacji. To najgorzej wspominam. Pozniej juz bylo z górki. A teraz sie fajnie dogaduja
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 sierpnia 2023, 22:48
22.08.2023 - prenatalne, dziewczynka❤️ 6.7cm
20.07.2023 - pierwsza wizyta- 1.23cm i bijące serduszko❤️
25.06.23 - dwie kreseczki
____________________
26.09.22 Witaj na świecie Kochanie❤️ córeczka Anielka 3100g i 54cm.
23.03.22- prenatalne, prawdopodobnie dziewczynka ❤ 5.5cm, niskie ryzyko chorób genetycznych
15.03.2022- 4.5cm, tętno 166
17.02.22 - bijące serduszko i 1cm małego człowieka
____________________
09.2021 - ciaza biochemiczna
07.2019- ciąża pozamaciczna -
nick nieaktualnyhej dziewczyny jak do tej pory to was podczytywałam ale byłam na wizycie iiiii aktualnie 8tydzień, a termin mam na 22.03. Według lekarza wszystko w porządku, dostałam skierowanie na masę badań, kolejna wizyta 12.09. pozdrawiam i miłego dnia życzę
Mokka, Ediii91 lubią tę wiadomość
-
Witamy w gronie marcowych mamusiek;)oby ciąża mijała leniwie i bez problemów;)Karolina 🙃 wrote:hej dziewczyny jak do tej pory to was podczytywałam ale byłam na wizycie iiiii aktualnie 8tydzień, a termin mam na 22.03. Według lekarza wszystko w porządku, dostałam skierowanie na masę badań, kolejna wizyta 12.09. pozdrawiam i miłego dnia życzę
Karolina 🙃 lubi tę wiadomość
-
olis87 wrote:Poczatek byl ciezki. Przeplakalam kilka nocy po porodzie bo starszak nie rozumiał co sie dzieje. Chcial sie do mnie przytulac jak zawsze s tam maly czlowiek przy cycku. Kilka razy probowal ja zepchnąć, uderzyc. Ale juz po tyg sie przyzwyczail. W nocy na swoje placze nie reagowali na szczęście 😂 jakos poszlo. Pozniej byl znowu tragiczny miesiac. Mlodej wychodzily 1 a starszemu szly 3. Mowie Wam kly to straszne gowno. Tak plakali obydwoje cale noce ze nie wiedzialam ktore najpierw tulic. Wiec tak siedzielismy w fotelu jedno na jednym kolanie drugie na drugim. A stary w delegacji. To najgorzej wspominam. Pozniej juz bylo z górki. A teraz sie fajnie dogaduja
Szacun, że dałaś radę i przetrwałaś to dzielnie🙈 -
Karolina 🙃 wrote:hej dziewczyny jak do tej pory to was podczytywałam ale byłam na wizycie iiiii aktualnie 8tydzień, a termin mam na 22.03. Według lekarza wszystko w porządku, dostałam skierowanie na masę badań, kolejna wizyta 12.09. pozdrawiam i miłego dnia życzę
Witamy, witamy😀
Też tą masę badań mam już za sobą. Dramat ile to wszystko kosztuje🤬 -
Adam poszedl do zlobka jak skonczyl 2 lata. Wczesniej sie balam ze mi przywlecze jakies choroby na koncowke ciazy albo jak.noworodek. ale jak poszedl to tez miesiac pochodzil i później lapal wszelkie wirusy swiata. Zosia skonczyla rok i tez poszla do zlobka a ja do pracy. Wtedy odzylam😂 tak naprawde zrobilo sie lzej jal zosia miala ok roku, i zrobila sie taka kumata, mowila o.co jej chodzi (ona w przeciwienstwie do brata bardzo szybko zaczela gadac). Pochodzilo od polowy stycznia do marca i przyszla pandemia i zamkneli zlobek 😂 wtedy mialam prawie depresje ze znowu zmaknieta sama w domu dwojka dzieci. No bywalo ciezko. Ja juz wiele nie pamietamMokka wrote:Ale byłaś dzielna! A Synek chodził do żłobka, czy był cały czas z Tobą w domu? Ja się zastanawiam czy będę miała siłę opiekować się Synkiem w zaawansowanej ciąży, a wizja dwójki maluchów w domu na razie mnie przeraża
Ale nie raz wylam do ksiezyca ze jestem jak samotna matka, bo meza nie ma w domu kiedy go potrzeba
Na wszystkie sczepienia bilanse zawsze dwojke musialam ze soba ciagnac. Nie mam tu nikogo z rodziny, kto by mi zostal chociaz na godzine. Teeciowie czasem przyjezdzali ale w weekendy jak byl maz. To mnie jeszcze bardziej wkurzało, bo jie moglismy pobyć we 4 jak on wracal tylko musialam robic obiad czy cos dla nich. Ehhhh duzo by pisac. W kazdym.razie.cenie instytucje przedszkolne. 😂😂😂
Zosia 10.01.2019
Adaś 20.08.2017
[*]29. 09.2016
Niedoczynność tarczycy: Letrox 100 -
Ja dzisiaj po wizycie u nowego lekarza w luxmed. Z bobasem wszystko ok, tetno 170, crl 1,94cm. Musze sie przyzwyczaic do tej placowki. Tu jakos inaczej. ZaloYk.mi karte ciazy ale elektroniczna. Nie mam papierowej. A chyba jednak.powinnam taka tez.miec. bede sie upominac pozniej😂
Mokka lubi tę wiadomość
Zosia 10.01.2019
Adaś 20.08.2017
[*]29. 09.2016
Niedoczynność tarczycy: Letrox 100 -
olis87 wrote:Adam poszedl do zlobka jak skonczyl 2 lata. Wczesniej sie balam ze mi przywlecze jakies choroby na koncowke ciazy albo jak.noworodek. ale jak poszedl to tez miesiac pochodzil i później lapal wszelkie wirusy swiata. Zosia skonczyla rok i tez poszla do zlobka a ja do pracy. Wtedy odzylam😂 tak naprawde zrobilo sie lzej jal zosia miala ok roku, i zrobila sie taka kumata, mowila o.co jej chodzi (ona w przeciwienstwie do brata bardzo szybko zaczela gadac). Pochodzilo od polowy stycznia do marca i przyszla pandemia i zamkneli zlobek 😂 wtedy mialam prawie depresje ze znowu zmaknieta sama w domu dwojka dzieci. No bywalo ciezko. Ja juz wiele nie pamietam
Ale nie raz wylam do ksiezyca ze jestem jak samotna matka, bo meza nie ma w domu kiedy go potrzeba
Na wszystkie sczepienia bilanse zawsze dwojke musialam ze soba ciagnac. Nie mam tu nikogo z rodziny, kto by mi zostal chociaz na godzine. Teeciowie czasem przyjezdzali ale w weekendy jak byl maz. To mnie jeszcze bardziej wkurzało, bo jie moglismy pobyć we 4 jak on wracal tylko musialam robic obiad czy cos dla nich. Ehhhh duzo by pisac. W kazdym.razie.cenie instytucje przedszkolne. 😂😂😂
Bardzo Cię podziwiam! Ja na szczęście mam rodziców i teściów na miejscu, więc mam nadzieję, że będą nam czasami pomagali... Na razie trochę się boję ich reakcji na wieść o ciąży
Mój Kubuś dostał się do żłobka i teoretycznie od września miał zacząć przygodę ze żłobkiem, a ja od listopada miałam wrócić do pracy. A teraz to wszystko mi się pokomplikowało. Ale chyba spróbuję ze żłobkiem Synka, może na 2-3 godziny będę go wysyłała, a ja będę miała chwilę dla siebie. Moja znajoma mając w domu noworodka, wysłała córkę do żłobka (15mc) i na szczęście jej bardzo nie choruje, a ona ma w ciągu dnia czas dla Maluszka. U mnie w domu jeszcze dodatkowa zmienna w postaci drugoklasisty - odrabianie lekcji, zajęcia dodatkowe etc więc będzie wesoło / lub mocno "niewesoło"
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2023, 15:10
olis87 lubi tę wiadomość
38 lat 👩, 38 lat 👨
1 ciąża - Synek 03.2015 (starania w sumie 2 lata, naturals 👩👦 3 miesiące po HSG 🙏🏻 - 1 jajowód niedrożny)
2 ciąża - Synek 09.2022 (starania w sumie 3 lata, usunięcie 1 jajowodu, 3x IVF - nieudane... , i nagle... naturals!!!)
3 ciąża - (31.07.23 - II kreski!!! naturals!), Synek
❄️❄️- 1xcb, 1x słaby
-
Cześć dziewczyny niestety mega smutna wiadomość
puste jajo płodowe mam odstawić duphaston i czekam na samoistne poronienie , jeśli nie nadejdzie mam iść do szpitala dostanę leki a jak to nie podzielała w ostateczności zabieg dziękuje wszystkim za kciuki i pamięć ja póki co mam dola strasznego i nie wiem co ze sobą zrobić , wszystkie objawy mam a zarodka brak była któraś w takiej sytuacji ? Strasznie boje się krwawienia i bólu
👩🏻 34l 🧔🏻 36l
🤵♂️👰♀️21.08.2020
👶11.2018
Starania o drugie👶
od: 04.23
❌️MTHFR_1298A- hetero
❌️PAI-1 4G hetero
❌️AMH- 0,711 > 0,758
✅️MUCHA- negatywna
✅️Morfologia🧔🏻2%-4%duża ilość
✅️Białko wolne s 78,2%
✅️PPJ ANA 1 ujemne
✅️Komórki NK 9%
✅️Zespół antyfosfolipidowy-ujemny
✅️Trombofilia wrodzona-ujemne
✅️Kariotyp-prawidłowy XX XY
✅️Histeroskopia-CD-138-brak stanu zapalnego
✅️Ferrytyna 55
✅️TSH 0.979
✅️Cholesterol
✅️Wit d 50
✅️Glukoza 82
✅️B12 400
08.23 poronienie puste jajo płodowe💔
12.23cb💔
07.24Aniołek 9+1(zatrzymany 6+3)💔
09.24cb💔
IN VITRO GAMETA
Punkcja -7pobrano- 5 dojrzałych- mamy :
3.1.1❄️ 4.2.2❄️ zdrowe okruszki po PGT-A🙏
FET I 27.06 4.2.2 10dpt beta 8,8 cb💔
FET II 3.1.1 ?🙏 -
😪😔 😞 tak strasznie mi przykroCcarolinaa wrote:Cześć dziewczyny niestety mega smutna wiadomość puste jajo płodowe mam odstawić duphaston i czekam na samoistne poronienie , jeśli nie nadejdzie mam iść do szpitala dostanę leki a jak to nie podzielała w ostateczności zabieg dziękuje wszystkim za kciuki i pamięć ja póki co mam dola strasznego i nie wiem co ze sobą zrobić , wszystkie objawy mam a zarodka brak była któraś w takiej sytuacji ? Strasznie boje się krwawienia i bólu tak bardzo trzymałam kciuk, żeby było wszystko dobrze, zwłaszcza jak ta beta tak ładnie przyrosła gdybyś potrzebowała rozmowy to jesteśmy! Tule Cię mocno! 😞
Ccarolinaa lubi tę wiadomość
22.08.2023 - prenatalne, dziewczynka❤️ 6.7cm
20.07.2023 - pierwsza wizyta- 1.23cm i bijące serduszko❤️
25.06.23 - dwie kreseczki
____________________
26.09.22 Witaj na świecie Kochanie❤️ córeczka Anielka 3100g i 54cm.
23.03.22- prenatalne, prawdopodobnie dziewczynka ❤ 5.5cm, niskie ryzyko chorób genetycznych
15.03.2022- 4.5cm, tętno 166
17.02.22 - bijące serduszko i 1cm małego człowieka
____________________
09.2021 - ciaza biochemiczna
07.2019- ciąża pozamaciczna
