Marcowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Mimisia wrote:Bardzo, bardzo się ciesze, że dzidzius rośnie zdrowo! ♥️
Ja na przeziębienie w ciazy biorę ten prenalen do picia. Generalnie ja mocno wyczuwam czosnek w nim, ale już kilkakrotnie mnie postawił jak coś mnie brało 🙈 -
Sylwia2691 wrote:Hej dziewczyny:)melduje się po wizycie;)wszystko z maleństwem jest dobrze,wszystkie parametry w normie:)za to mnie dopadł dziś mega katar i ledwo żyję:/a i potwierdzone na 100%będzie 2 dziewczynka😀22.08.2023 - prenatalne, dziewczynka❤️ 6.7cm
20.07.2023 - pierwsza wizyta- 1.23cm i bijące serduszko❤️
25.06.23 - dwie kreseczki
____________________
26.09.22 Witaj na świecie Kochanie❤️ córeczka Anielka 3100g i 54cm.
23.03.22- prenatalne, prawdopodobnie dziewczynka ❤ 5.5cm, niskie ryzyko chorób genetycznych
15.03.2022- 4.5cm, tętno 166
17.02.22 - bijące serduszko i 1cm małego człowieka
____________________
09.2021 - ciaza biochemiczna
07.2019- ciąża pozamaciczna -
Emi88 wrote:Pozbyłam się mdłości to przyszło drętwienie rąk, które nie daje mi spać w nocy. Od 3 tygodni śpię w nocy po max 2-3 h w sumie ... w ciągu dnia też nic lepiej, nie mogę za dużo i wysilkowo robić bo od razu drętwieją. Mam zlecone wykonanie badań krwi, wizytę u neurologa, żeby sprawdzić co się dzieje, bo ćwiczenia zlecone przez fizjo niewiele pomagają 😢.
Dodatkowo wcześniej na badaniach wyszło mi, że mam aktywnego wirusa HCV ( nie mam pojęcia gdzie bym się tym zaraziła). Wizytę u zakaźnika mam teraz we wtorek w celu konsultacji wyników. Wiem tylko tyle, że leczona będę mogła być dopiero po zakończeniu laktacji. Natomiast ryzyko zakażenia małego wynosi do 5%.22.08.2023 - prenatalne, dziewczynka❤️ 6.7cm
20.07.2023 - pierwsza wizyta- 1.23cm i bijące serduszko❤️
25.06.23 - dwie kreseczki
____________________
26.09.22 Witaj na świecie Kochanie❤️ córeczka Anielka 3100g i 54cm.
23.03.22- prenatalne, prawdopodobnie dziewczynka ❤ 5.5cm, niskie ryzyko chorób genetycznych
15.03.2022- 4.5cm, tętno 166
17.02.22 - bijące serduszko i 1cm małego człowieka
____________________
09.2021 - ciaza biochemiczna
07.2019- ciąża pozamaciczna -
Hej dziewczyny, dawno nie zaglądałam na forum ale powracam i to od razu z pytaniem, bo zaraz zeswiruje.
Od początku ciąży, właściwie do końca 1 trymestru piłam kawę. Pytałam o kawę moja lekarkę zaraz na pierwszej wizycie i stwierdziła że mogę sobie ja nadal pic, byle nie przesadzać (1 z ekspresu). Na prenatalnych lekarz mnie strasznie zjechał za kawę i kazał od razu odstawić.
Powiedzcie proszę, że nie tylko ja tak piłam kawę i że u Was nie miała ona na nic wpływu.
czuję się na maxa oszukana przez lekarkę, wychodzi na to że wszystkie "zalecenia" trzeba samemu weryfikowac... do tego teraz mam ogromne wyrzuty sumienia i zwyczajnie boje się o dziecko 🥺 im więcej czytam i szukam, tym gorzej.
Po prenatalnych wszytko ok, z USG i badań zdrowy chłopczyk. Za niecałe 2 tygodnie idę na połówkowe. -
anaa174 wrote:Hej dziewczyny, dawno nie zaglądałam na forum ale powracam i to od razu z pytaniem, bo zaraz zeswiruje.
Od początku ciąży, właściwie do końca 1 trymestru piłam kawę. Pytałam o kawę moja lekarkę zaraz na pierwszej wizycie i stwierdziła że mogę sobie ja nadal pic, byle nie przesadzać (1 z ekspresu). Na prenatalnych lekarz mnie strasznie zjechał za kawę i kazał od razu odstawić.
Powiedzcie proszę, że nie tylko ja tak piłam kawę i że u Was nie miała ona na nic wpływu.
czuję się na maxa oszukana przez lekarkę, wychodzi na to że wszystkie "zalecenia" trzeba samemu weryfikowac... do tego teraz mam ogromne wyrzuty sumienia i zwyczajnie boje się o dziecko 🥺 im więcej czytam i szukam, tym gorzej.
Po prenatalnych wszytko ok, z USG i badań zdrowy chłopczyk. Za niecałe 2 tygodnie idę na połówkowe.anaa174 lubi tę wiadomość
-
Ja piję jedną kawę dziennie, choć nie codziennie. Nie robię też mocnej tylko zwykłą lub słabą. Nie pytałam lekarza, ale uważam że wszystko jest dla ludzi i jeśli pijesz z umiarem to nie powinno zaszkodzić, nikt mi też nie zabraniał.
Biorę magnez 2-3 razy dziennie, bo tak mi kazał lekarz. Staram się omijać posiłki z żelazem, żeby nie zaburzać wchłaniania przy mojej anemii.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2023, 19:59
Ja 31, on 34
marzec 2021 - start starań
wrzesień 2022 - HBA 32%
[suple: astaksantyna, NAC, selen, koenzym Q10, kwasy DHA, EPA, wit. D3, wit. E, wit. C, cynk, kwas foliowy]
3 x cykle stymulowane ❌
styczeń 2023 - HBA 63%
3 x IUI ❌
czerwiec 2023 - HBA ??? są naturalne ⏸️
02.08.2023 r. - 💙 zarodek + serduszko
20.03.2024 r. - chłopak
-
Hmmm, w pochwie raczej nic nie czuję, ale ogólnie kłuje mnie podbrzusze, pobolewa czasem, lekarz powiedział że to normalne.Ja 31, on 34
marzec 2021 - start starań
wrzesień 2022 - HBA 32%
[suple: astaksantyna, NAC, selen, koenzym Q10, kwasy DHA, EPA, wit. D3, wit. E, wit. C, cynk, kwas foliowy]
3 x cykle stymulowane ❌
styczeń 2023 - HBA 63%
3 x IUI ❌
czerwiec 2023 - HBA ??? są naturalne ⏸️
02.08.2023 r. - 💙 zarodek + serduszko
20.03.2024 r. - chłopak
-
Julka21 wrote:Dziewczyny a takie głupie pytanie. Czy was czasem też coś kluje w pochwie? Oczywiście to przechodzi za chwilę. Ale.jwstem ciekawa czy ja jestem taka pechowa ze co chwila coś tam się dzieje ?
A czujecie już ruchy? U mnie nie było nic, czasem coś zakłuło w podbrzuszu, a od wczoraj zdarzają się momenty takich serio kopniaków 😅 -
anaa174 wrote:Hej dziewczyny, dawno nie zaglądałam na forum ale powracam i to od razu z pytaniem, bo zaraz zeswiruje.
Od początku ciąży, właściwie do końca 1 trymestru piłam kawę. Pytałam o kawę moja lekarkę zaraz na pierwszej wizycie i stwierdziła że mogę sobie ja nadal pic, byle nie przesadzać (1 z ekspresu). Na prenatalnych lekarz mnie strasznie zjechał za kawę i kazał od razu odstawić.
Powiedzcie proszę, że nie tylko ja tak piłam kawę i że u Was nie miała ona na nic wpływu.
czuję się na maxa oszukana przez lekarkę, wychodzi na to że wszystkie "zalecenia" trzeba samemu weryfikowac... do tego teraz mam ogromne wyrzuty sumienia i zwyczajnie boje się o dziecko 🥺 im więcej czytam i szukam, tym gorzej.
Po prenatalnych wszytko ok, z USG i badań zdrowy chłopczyk. Za niecałe 2 tygodnie idę na połówkowe.
Ja piję kawę też praktycznie od początku. Ograniczam się do jednej dziennie i uważam, że to nie jest wielka zbrodnia 🙈 -
Julka21 wrote:Dziewczyny a takie głupie pytanie. Czy was czasem też coś kluje w pochwie? Oczywiście to przechodzi za chwilę. Ale.jwstem ciekawa czy ja jestem taka pechowa ze co chwila coś tam się dzieje ?
Mnie tak kłuje w srodku dosyć często🙈 Na początku się tym stresowałam, a teraz przeszłam nad tym do porzadku dziennego, skoro dziecko zdrowe i szyjka macicy w porzadku -
anaa174 wrote:Bardzo mnie to podnosi na duchu, dzięki 😌
Nooo mysle, że nie powinnaś się zadręczać 🙈 Ja to w ogóle wychodze z założenia, że jakby tak ciąże były wrażliwe na wszystko to by się mało kto urodził 🙈 A popatrz jak dawniej, gdzie w ogóle nikt nie słyszał o suplementacji, USG i w ogóle i dzieci żyją i mają się dobrze 😀 -
Emi88 wrote:Obserwuje co piszecie, ale jakoś brak mi sił na pisanie. Ostatnio nie potrafię cieszyć się ciążą, mam tylko nadzieję, że u synusia wszystko ok, ale to musze poczekać do 6 listopada do wizyty...
Tez mam taki nastrój i tez czekam na 6.11 na połówkowe 😅 z niewyjaśnionych przyczyn zjazd nastroju i przejmowanie się czy wszystko na pewno ok..
Co do kawy to Ja tez pijam kawę, może nie codziennie ale zdarzy mi się. Nie wiem czemu lekarka tak Cię nastraszyła, jest jasno określone, że kawa czy herbata jest Ok, ale właśnie w ograniczonej ilości. Także nie obwiniaj się !
Co do magnezu to biorę 3x1 tabletkę.
Hehe dobrze, że zadajecie te pytania o boleści i kłucia, mnie też się zdarzają.
04.01.23 zabieg - poronienie zatrzymane 8tc/10tc
11.07.23 - ⏸️
31.07.23 - jest zarodek i serduszko, 6t3d 🤞🏻
28.08 - 10t4d ❤️
05.09 I prenatalne, wyniki dobre 😍
06.11 II prenatalne, wszystko dobrze, dziewczynka 🩷
09.01 III prenatalne, wyniki dobre 🥰 -
anaa174 wrote:Hej dziewczyny, dawno nie zaglądałam na forum ale powracam i to od razu z pytaniem, bo zaraz zeswiruje.
Od początku ciąży, właściwie do końca 1 trymestru piłam kawę. Pytałam o kawę moja lekarkę zaraz na pierwszej wizycie i stwierdziła że mogę sobie ja nadal pic, byle nie przesadzać (1 z ekspresu). Na prenatalnych lekarz mnie strasznie zjechał za kawę i kazał od razu odstawić.
Powiedzcie proszę, że nie tylko ja tak piłam kawę i że u Was nie miała ona na nic wpływu.
czuję się na maxa oszukana przez lekarkę, wychodzi na to że wszystkie "zalecenia" trzeba samemu weryfikowac... do tego teraz mam ogromne wyrzuty sumienia i zwyczajnie boje się o dziecko 🥺 im więcej czytam i szukam, tym gorzej.
Po prenatalnych wszytko ok, z USG i badań zdrowy chłopczyk. Za niecałe 2 tygodnie idę na połówkowe.22.08.2023 - prenatalne, dziewczynka❤️ 6.7cm
20.07.2023 - pierwsza wizyta- 1.23cm i bijące serduszko❤️
25.06.23 - dwie kreseczki
____________________
26.09.22 Witaj na świecie Kochanie❤️ córeczka Anielka 3100g i 54cm.
23.03.22- prenatalne, prawdopodobnie dziewczynka ❤ 5.5cm, niskie ryzyko chorób genetycznych
15.03.2022- 4.5cm, tętno 166
17.02.22 - bijące serduszko i 1cm małego człowieka
____________________
09.2021 - ciaza biochemiczna
07.2019- ciąża pozamaciczna -
Julka21 wrote:Dziewczyny a takie głupie pytanie. Czy was czasem też coś kluje w pochwie? Oczywiście to przechodzi za chwilę. Ale.jwstem ciekawa czy ja jestem taka pechowa ze co chwila coś tam się dzieje ?
Magnez biorę 1 lub 2 tab dziennie, biorę Magne b6 forte.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2023, 22:42
22.08.2023 - prenatalne, dziewczynka❤️ 6.7cm
20.07.2023 - pierwsza wizyta- 1.23cm i bijące serduszko❤️
25.06.23 - dwie kreseczki
____________________
26.09.22 Witaj na świecie Kochanie❤️ córeczka Anielka 3100g i 54cm.
23.03.22- prenatalne, prawdopodobnie dziewczynka ❤ 5.5cm, niskie ryzyko chorób genetycznych
15.03.2022- 4.5cm, tętno 166
17.02.22 - bijące serduszko i 1cm małego człowieka
____________________
09.2021 - ciaza biochemiczna
07.2019- ciąża pozamaciczna -
anaa174 wrote:Hej dziewczyny, dawno nie zaglądałam na forum ale powracam i to od razu z pytaniem, bo zaraz zeswiruje.
Od początku ciąży, właściwie do końca 1 trymestru piłam kawę. Pytałam o kawę moja lekarkę zaraz na pierwszej wizycie i stwierdziła że mogę sobie ja nadal pic, byle nie przesadzać (1 z ekspresu). Na prenatalnych lekarz mnie strasznie zjechał za kawę i kazał od razu odstawić.
Powiedzcie proszę, że nie tylko ja tak piłam kawę i że u Was nie miała ona na nic wpływu.
czuję się na maxa oszukana przez lekarkę, wychodzi na to że wszystkie "zalecenia" trzeba samemu weryfikowac... do tego teraz mam ogromne wyrzuty sumienia i zwyczajnie boje się o dziecko 🥺 im więcej czytam i szukam, tym gorzej.
Po prenatalnych wszytko ok, z USG i badań zdrowy chłopczyk. Za niecałe 2 tygodnie idę na połówkowe.
Lekarz dupa i nie zna wyników badań w takim razie. Do 200mg kofeiny dziennie jest dawką w pełni bezpieczną w ciąży! Nic się nie martw, nie zrobiłaś nic złego☺️anaa174 lubi tę wiadomość