X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MARZEC 2017 :)
Odpowiedz

MARZEC 2017 :)

Oceń ten wątek:
  • chloet Autorytet
    Postów: 505 513

    Wysłany: 18 lipca 2016, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pina87 wrote:
    Ja byłam na wizycie i mam serduszko :) dzidzia ma 7 mm :) ale nie umiem się ucieszyć tym, bo pani dr mnie nastraszyła, że do 12 tc to takie ryzyko, że wszystko może się zdarzyć itd., nie pozwoliła mojemu mężowi być ze mną - no bo to za wcześnie na radość itd....

    a mnie lekarka ochrzaniła, kiedy sama zasugerowałam, że jeszcze się nie cieszę "bo jest tak wcześnie, że wszystko może się zdarzyć i nie chciałabym się rozczarować".

    powiedziała mi mądre słowa: rozczarowanie będzie zawsze bez względu na to czy nastawimy się pozytywnie czy sceptycznie. na to nie da się przygotować.

    i oczywiście boję się, jak my wszystkie - w śr. mam kolejne USG i mam stracha, że nie zobaczę serca, ale po to mam Was, żebyśmy się wzajemnie wspierały.

    Tak więc pina, uszy do góry, jeszcze pokażemy Twojej Pani doktor pięknego bobasa <3

    anuschka, m@rtynka, Madera2000, Kasiula02, Mimi86 lubią tę wiadomość

    rqkqj11.png
  • Crisperss Autorytet
    Postów: 409 481

    Wysłany: 18 lipca 2016, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ciasteczko30 wrote:
    Dzisiejsze beta <1.20 ml wdl normy <5.0 dla kobiet niebędących w ciąży. Ech
    Prawdopodobnie bylas w ciąży biochemicznej... beta hcg już zdążyła opasc... za parę dni pojawi się krwawienie

    6sut9jcgeodkavnc.png
    6sutdf9heulgg01i.png
  • Fipsik Autorytet
    Postów: 3078 3207

    Wysłany: 18 lipca 2016, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    chloet to razem na usg idziemy

    chloet lubi tę wiadomość

    c55fcsqv7zvb1aan.png
    gyxw8u69g8jufhg3.png
  • kingus9103 Koleżanka
    Postów: 51 41

    Wysłany: 18 lipca 2016, 17:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W sumie ja też mam trochę dziwną sytuację, bo w sobotę (1 dzień przed spodziewaną msc) zrobiłam "sikańca" i wyszła baaaaardzo blada kreska i poleciałam na betę. Ale w mojej rodzinnej miejscowości w laboratorium pani mi pobrała krew z żyły widocznej na codzień (tzw. utleniona) i wynik - beta poniżej 5 (ale nie była w stanie określić ile konkretnie.

    Wczoraj odpuściłam - testu nie robiłam.

    Miesiączka nie przyszła. Piersi ogromne. Szyjka macicy mocno zamknięta. Więc myślę rano idę po "sikańca"

    Kreska wyraźna, choć słabsza niż kontrolna.

    Jutro idę na betę. Jadę do większej miejscowości, z nowocześniejszym sprzętem. Boję się jak diabli.

    Co myślicie? W sumie już się zaczęłam cieszyć, zaraz jednak nachodzą mnie ogromne wątpliwości;/

    Pocieszycie? Dobijecie? ;)

  • chloet Autorytet
    Postów: 505 513

    Wysłany: 18 lipca 2016, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fipsik wrote:
    chloet to razem na usg idziemy

    o której idziesz? ja dopiero na 16:15 :)

    Czy też póki co jesteś na etapie pęcherzyka, czy widziałaś coś więcej?

    U mnie prawdopodobnie ciąża jest tydzień młodsza - obczaiłam sobie ostatnio wykres z belly i plamienie (a więc prawdopodobnie zagnieżdżenie) miałam 25dc, więc chyba będę musiała sobie przestawić suwaczek, Ale to zobaczymy po wizycie.

    rqkqj11.png
  • Fipsik Autorytet
    Postów: 3078 3207

    Wysłany: 18 lipca 2016, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    chloet wrote:
    o której idziesz? ja dopiero na 16:15 :)

    Czy też póki co jesteś na etapie pęcherzyka, czy widziałaś coś więcej?

    U mnie prawdopodobnie ciąża jest tydzień młodsza - obczaiłam sobie ostatnio wykres z belly i plamienie (a więc prawdopodobnie zagnieżdżenie) miałam 25dc, więc chyba będę musiała sobie przestawić suwaczek, Ale to zobaczymy po wizycie.


    ja 15:40, więc podobnie.

    na ip jak byłam było widać pęcherzyk 9mm, zarodka brak, ale ciałko żółtkowe było, także idę z opcją, że zobaczę ok 5mm zarodek, chociaż na serduszko może być za wcześnie jeszcze.

    a jaki duży pęcherzyk widziałaś?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2016, 17:18

    c55fcsqv7zvb1aan.png
    gyxw8u69g8jufhg3.png
  • Kasiula02 Przyjaciółka
    Postów: 116 84

    Wysłany: 18 lipca 2016, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    chloet wrote:
    o której idziesz? ja dopiero na 16:15 :)
    i Flipsik też mam wizytę w środę :)

    Pina: Zawsze trzeba się cieszyć, przecież to wasz mały cud, nie ważne ile by miał dni!

    chloet lubi tę wiadomość

    f2w3s65gt51mqu6j.png
  • m@rtynka Autorytet
    Postów: 676 494

    Wysłany: 18 lipca 2016, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kingus9103 wrote:
    W sumie ja też mam trochę dziwną sytuację, bo w sobotę (1 dzień przed spodziewaną msc) zrobiłam "sikańca" i wyszła baaaaardzo blada kreska i poleciałam na betę. Ale w mojej rodzinnej miejscowości w laboratorium pani mi pobrała krew z żyły widocznej na codzień (tzw. utleniona) i wynik - beta poniżej 5 (ale nie była w stanie określić ile konkretnie.



    Wczoraj odpuściłam - testu nie robiłam.

    Miesiączka nie przyszła. Piersi ogromne. Szyjka macicy mocno zamknięta. Więc myślę rano idę po "sikańca"

    Kreska wyraźna, choć słabsza niż kontrolna.

    Jutro idę na betę. Jadę do większej miejscowości, z nowocześniejszym sprzętem. Boję się jak diabli.

    Co myślicie? W sumie już się zaczęłam cieszyć, zaraz jednak nachodzą mnie ogromne wątpliwości;/

    Pocieszycie? Dobijecie? ;)

    Ciężka sytuacja bo ja się nie spotkałam z tym, żeby beta nie pokazała na tym etapie ciąży, ale fakt jest taki że każde laboratorium ma inną interpretację wyników :-) nie zamartwiaj się na zapas :-)

    A testy sikane tych samych firm?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2016, 17:30

    17u93e5ep5g57u5f.png
  • kingus9103 Koleżanka
    Postów: 51 41

    Wysłany: 18 lipca 2016, 17:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    m@rtynka, nie. Testy specjalnie kupiłam innej firmy. ...

    Dziękuję za odpowiedź!

    m@rtynka lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 lipca 2016, 17:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pina87 wrote:
    Ja byłam na wizycie i mam serduszko :) dzidzia ma 7 mm :) ale nie umiem się ucieszyć tym, bo pani dr mnie nastraszyła, że do 12 tc to takie ryzyko, że wszystko może się zdarzyć itd., nie pozwoliła mojemu mężowi być ze mną - no bo to za wcześnie na radość itd....
    Następnym razem poproś ja o coś takiego na piśmie. W trakcie Twojego badania obecna może być ta osoba która sobie życzysz.

    Kasiula02 lubi tę wiadomość

  • anuschka Autorytet
    Postów: 569 753

    Wysłany: 18 lipca 2016, 17:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Abby a ty jak? Plamienia mineły? Kiedy wizyta? :)

    Aniołek 03.2016 <3
    Dziewczynka 23.02.2017 <3
    Trzecia ciąża - tp. 28 listopad 2018 <3
  • m@rtynka Autorytet
    Postów: 676 494

    Wysłany: 18 lipca 2016, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kingus ja w pierwszej ciąży np. w ogóle nie robiłam bety tylko sugerowałam się testami "sikanymi". Więc wszystko będzie ok:-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2016, 17:41

    17u93e5ep5g57u5f.png
  • kingus9103 Koleżanka
    Postów: 51 41

    Wysłany: 18 lipca 2016, 17:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    m@rtynka Dziękuję CI bardzo! TO podnosi moje "morale" ;)

    Rozumiem, że wszystko było wtedy ok?

  • Czarnuszka Autorytet
    Postów: 539 630

    Wysłany: 18 lipca 2016, 17:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już po dzisiejszych wizytach :) W poradni chorób zakaźnych pani doktor po analizie moich wyników dot. różyczki powiedziała, że jestem zdrowa, że nie mam różyczki i żebym się niczym nie martwiła. Następnie poszłam na wizytę do mojego gina do którego chodzę prywatnie, zrobił mi USG, widziałam moją malutką żabkę wielkości 1,41 cm , bijące <3 ;) Analizując wynik moich badań na tą różyczkę powiedział to samo co lekarz z poradni, że jestem zdrowa, dzidziuś rozwija się prawidłowo i że nie mam co się martwić. Powiem wam, że przez weekend myślałam, że oszaleję z nerwów, dziś jestem już o wiele spokojniejsza. Teraz kolejna wizyta w połowie sierpnia na przezierność karkową :)
    Gratuluje wszystkim dzisiejszych szczęśliwych wizyt :)

    kingus9103, Fipsik, anuschka, Fedra, Dziunka, Tosia 1981, MatyldaG, Vaina, jenny88, kark lubią tę wiadomość

    8599s65gh4yz6p0q.png
  • m@rtynka Autorytet
    Postów: 676 494

    Wysłany: 18 lipca 2016, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kingusia oczywiście że wszystko było w porządku :-) kawał dziewczyny mi się urodziło :-) :-) także będzie ok :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2016, 17:49

    kingus9103 lubi tę wiadomość

    17u93e5ep5g57u5f.png
  • Fipsik Autorytet
    Postów: 3078 3207

    Wysłany: 18 lipca 2016, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misiowa mama jest w szpitalu :( na lipcówkach na ovu napisała


    "
    jestem w szpitalu :( rano pojawiło się krwawienie, beta est ok, w macicy 2 pęcherzyki, malutkie. niby ok na ten czas. Ale obok est coś, może krwiak? nie wiadomo. Mam czekać :( pojutrze powtórzą betę.
    Wkurzona jestem, bo nic mi tu nie mówią, a ze mnie czerwona krew się leje. A oni tylko pytają czy skrzepy są :( :( :( :("

    c55fcsqv7zvb1aan.png
    gyxw8u69g8jufhg3.png
  • chloet Autorytet
    Postów: 505 513

    Wysłany: 18 lipca 2016, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fipsik wrote:
    ja 15:40, więc podobnie.

    na ip jak byłam było widać pęcherzyk 9mm, zarodka brak, ale ciałko żółtkowe było, także idę z opcją, że zobaczę ok 5mm zarodek, chociaż na serduszko może być za wcześnie jeszcze.

    a jaki duży pęcherzyk widziałaś?


    2 tygodnie temu widziałam dokładnie coś takiego:

    http://bit.ly/29V8tB3

    Kasiula02 - o super, to w środę wszystkie zdajemy pozytywne relacje :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2016, 17:53

    Kasiula02 lubi tę wiadomość

    rqkqj11.png
  • chloet Autorytet
    Postów: 505 513

    Wysłany: 18 lipca 2016, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarnuszka wrote:
    Ja już po dzisiejszych wizytach :)
    Gratuluje wszystkim dzisiejszych szczęśliwych wizyt :)


    Wspaniałe wieści, dziewczyno <3

    Madera2000 lubi tę wiadomość

    rqkqj11.png
  • Fipsik Autorytet
    Postów: 3078 3207

    Wysłany: 18 lipca 2016, 18:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    w teorii pęcherzyk odpowiadał 5+5, ciałko żółtkowe też widać, po 2 tygodniach czyli 7+5 powinien być pęcherzyk 30mm, zarodek 17mm. Czasami zarodek widać dopiero gdy pęcherzyk ma 20mm. Więc już napewno coś zobaczysz :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2016, 17:59

    c55fcsqv7zvb1aan.png
    gyxw8u69g8jufhg3.png
  • chloet Autorytet
    Postów: 505 513

    Wysłany: 18 lipca 2016, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fipsik wrote:
    w teorii pęcherzyk odpowiadał 5+5, ciałko żółtkowe też widać, po 2 tygodniach czyli 7+5 powinien być pęcherzyk 30mm, zarodek 17mm. Czasami zarodek widać dopiero gdy pęcherzyk ma 20mm. Więc już napewno coś zobaczysz :)


    ooo, jak pięknie panienka wyliczyła :)

    rqkqj11.png
‹‹ 92 93 94 95 96 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ