!! MARZEC 2021 !!
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
A który tc?Agnieszka_s wrote:Bibi, Sis cudowne wieści. A ja wizyta za tydzień i postanowiłam zmienic lekarz 🙊🙉 nadal brak objawów, czy któraś tez tak ma .?
'90
11cs 10dpo ⏸️ beta 6,3
12dpo beta 43,8, progesteron 49,3
16dpo beta 324,7
22 dpo beta 2824
24.07.20 0,56 cm 👶 bije ❤️🥰
TSH 1,65
Ft4 16,59 pmol/l
Anty-TPO ujemne
Anty-Tg 19,30
AMH 2,63
HSG - ok.
Androstendion 3,29 ng/ml
Ferrytyna 27,0 ng/ml
Insulina 5,73
Glukoza 96 mg/dł
Wskaźnik HOMA 1,36
4dc:
Estradiol 49,4 pg/ml
LH 7,61 mlU/ml
FSH 6,27 mlU/ml
Prolaktyna 9,21 ng/ml
21dc:
Progesteron 26,7 ng/ml
💊 Euthyrox N50/25, Pregna Start, Ovarin, Q10, Selen, Magnez, D3, B6.
🥜🌰🍍🍷 -
No właśnie, wszystkie już zdałyście relacje po wizytach?
A ja mam taki mały problem i prawdę mówiąc nie wiem co zrobić.
Od września chodziłam do szkoły policealnej rocznej. W pierwszym semestrze sama teoria, w drugim miała dojść praktyka. Szkoły pozamykali, egzaminy zawodowe przenieśli na sierpień. I tak, nasz nauczyciel chce zrobić nam prakrtczne przygotowanie w weekendy w sierpniu, czyli 6 spotkań po ok 5-6 godzin każde. U mnie dzień do dnia niepodobny, wczoraj było fatalnie, dziś mam calkiem niezły dzień gdyby nie to, że skusiłam się na pół szklanki mleka i teraz bolą mnie jelita.
Egzaminy wiadomo wiążą się ze stresem, są rozłożone na 2 dni. W 1 dzien teoria w drugi praktyka. Pytanie czy w 6 spotkań jesteśmy w stanie nauczyć się materiału z pół roku?
Dodam, że od egzaminu zawodowego nie zależy ukończenie szkoły.
Co zrobiłybyście na moim miejscu? Iść na te egzaminy czy odpuścić?
Kierunek to asystentka stomatologiczna więc w grę wchodzi mieszanie różnych materiałów no i to kilkugodzinne siedzenie w maseczce..
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
Witam nowe dziewczyny!! Ale nas już dużo!!😳😳
Vian z doświadczenia wiem ,że jak się da to rób! Jak nie dasz rady to odpuscisz k nikt Ci za to głowy nie urwie... później przy dziecku możesz mieć problem z mobilizacją i będzie pełno innych spraw do zrobienia. Jak nie przystąpisz to będziesz mieć wyrzuty sumienia, że nawet nie spróbowałas.. przynajmniej ja bym spróbowała.
Alala, sisi, e_mil_ka, Ania81 lubią tę wiadomość
Ada urodziła się 18.03.2020 przez CC
👶-2007 synuś
👶-2009 córcia
13.07 🧪- 23 mlU
17.07 🧪- 133 mlU
28.07🧪 - 8656 mlU
11.08 ❤
17.09 będzie piękna zdrowa córeczka!!❤❤ -
Początek 6+2 🙂 przemyślałam za i przeciw i decyzje podjęłam . Vian ja bym spróbowała podejść do egzaminu chyba ze masz możliwość zrobienia za rok czy dwa. I uprzedziła bym nauczyciela o Twoim obecnym stanie.Mar.tina wrote:A który tc?
Allison lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, mam pytanie. Pierwsze dziecko rodziłam 11 h naturalnie, po czym zapadła decyzja o cc. Lekarz powiedział "główka nie chce zejść". Były skurcze, było rozwarcie, położna mówiła, że to apogeum bólu. Byłam bardzo zdeterminowana (nie chciałam leków, tylko gaz). W książeczce mam "brak postępu porodu w II okresie". Po wyjściu do domu miałam problem z blizną
(( Czy znacie podobne sytuacje? I jak to odbywało się kolejnym razem? Nie wyobrażam sobie powtórki......
-
Do egzaminu moge podejsc co pół roku. Mam też możliwość dopisania się od razu na 3 semestr higienistki i po roku zrobienia egzaminu higienistki. Wiadomo, że teraz to odpada ale kiedyś.
Strawberry na kiedy Cię wpisac? Co rozumiesz przez problem z blizną?Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca 2020, 19:20
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
No to u mnie prawie tak samo, 6+3 i też prawie nie mam objawów, tylko cycki bolą 😬 ale wizualnie nie dostrzegam w nich żadnych zmian 😏 i może trochę chce mi się spać, ale w sumie tak było zawsze, ciężko ocenić czy się to nasiliło czy nie 😉Agnieszka_s wrote:Początek 6+2 🙂
'90
11cs 10dpo ⏸️ beta 6,3
12dpo beta 43,8, progesteron 49,3
16dpo beta 324,7
22 dpo beta 2824
24.07.20 0,56 cm 👶 bije ❤️🥰
TSH 1,65
Ft4 16,59 pmol/l
Anty-TPO ujemne
Anty-Tg 19,30
AMH 2,63
HSG - ok.
Androstendion 3,29 ng/ml
Ferrytyna 27,0 ng/ml
Insulina 5,73
Glukoza 96 mg/dł
Wskaźnik HOMA 1,36
4dc:
Estradiol 49,4 pg/ml
LH 7,61 mlU/ml
FSH 6,27 mlU/ml
Prolaktyna 9,21 ng/ml
21dc:
Progesteron 26,7 ng/ml
💊 Euthyrox N50/25, Pregna Start, Ovarin, Q10, Selen, Magnez, D3, B6.
🥜🌰🍍🍷 -
Właśnie też się zastanawiałam Sumireguska, czekamy na info ✊Natka95 wrote:Sumireguska co u Ciebie? :*
'90
11cs 10dpo ⏸️ beta 6,3
12dpo beta 43,8, progesteron 49,3
16dpo beta 324,7
22 dpo beta 2824
24.07.20 0,56 cm 👶 bije ❤️🥰
TSH 1,65
Ft4 16,59 pmol/l
Anty-TPO ujemne
Anty-Tg 19,30
AMH 2,63
HSG - ok.
Androstendion 3,29 ng/ml
Ferrytyna 27,0 ng/ml
Insulina 5,73
Glukoza 96 mg/dł
Wskaźnik HOMA 1,36
4dc:
Estradiol 49,4 pg/ml
LH 7,61 mlU/ml
FSH 6,27 mlU/ml
Prolaktyna 9,21 ng/ml
21dc:
Progesteron 26,7 ng/ml
💊 Euthyrox N50/25, Pregna Start, Ovarin, Q10, Selen, Magnez, D3, B6.
🥜🌰🍍🍷 -
Martina dziękuję bardzo mnie pocieszyłaś 🙂 ja mam noc nieprzespaną bo ciągle myślalam o tym lekarzu mam nadzieje ze dobra decyzję podjęłam. Vian jak masz okazję przystąpić za pół roku to nie przejmuj się za bardzo przystąpisz jak będziesz się lepiej czuła. Chociaż odkładanie w czasie u mnie się nie sprawdza.
-
Vian, spróbować można, ale najważniejsze teraz Ty i Twoje samopoczucie
Kalkulator oblicza mi na 15 marca, zobaczymy co powie usg:) Blizna - sącząca się ropa.... 4 dnia po wyjściu ze szpitala - "chlusnęła".... Lekarze "dawali" mi odmienne rady , najbardziej pomogła wówczas wspaniała położna i mój mąż, ale trochę to trwało.... "dochodzenie do siebie..."
-
Ja mialam zakażenie rany bakterią. 9 dni po cc jak poszlam na zdjęcie szwu to rana się rozeszla na 3 cm długosci i sączył się taki ropno- krwisty płyn. Dostalam antybiotyki, ktorych skutki odczuwam do dziś w postaci totalnego rozstroju jelit. Co 2 dni na IP na plukanie rany ( po hamsku strzykawa w rane i jazda, oczywiscie to kolejny antybiotyk). W sumie do całkowitego zrośnięcia trwało to 5 tygodni. Teraz mam nadzieję obejdzie się bez cc, bo serio nie zniosę tego drugi raz.straw_berry wrote:Vian, spróbować można, ale najważniejsze teraz Ty i Twoje samopoczucie Kalkulator oblicza mi na 15 marca, zobaczymy co powie usg:) Blizna - sącząca się ropa.... 4 dnia po wyjściu ze szpitala - "chlusnęła".... Lekarze "dawali" mi odmienne rady , najbardziej pomogła wówczas wspaniała położna i mój mąż, ale trochę to trwało.... "dochodzenie do siebie..."
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
Dziewczyny nie martwcie się jak będziecie miały problem z rana napiszecie do mnie. Ja od 7 lat pracuje z ciężko gorącymi się ranami... próbowałam kiedyś rozmawiać z ginekologami, strasznie zadufani w sobie. Nie chcą się nic dziady dowiedzieć. Mogliby pomóc wielu kobietom ale ich ego przerasta...masakra jakaś...tyle kobiet ma problemy z ranami A oni problemów nie widzą...
straw_berry, sisi, Ania81 lubią tę wiadomość
Ada urodziła się 18.03.2020 przez CC
👶-2007 synuś
👶-2009 córcia
13.07 🧪- 23 mlU
17.07 🧪- 133 mlU
28.07🧪 - 8656 mlU
11.08 ❤
17.09 będzie piękna zdrowa córeczka!!❤❤ -
Ooo a czym sie zajmujesz? Mnie na tą ranę polecono avilin ( balsam szostakowskiego). Pamiętam do dzis to wlewanie do srodka...Beatti wrote:Dziewczyny nie martwcie się jak będziecie miały problem z rana napiszecie do mnie. Ja od 7 lat pracuje z ciężko gorącymi się ranami... próbowałam kiedyś rozmawiać z ginekologami, strasznie zadufani w sobie. Nie chcą się nic dziady dowiedzieć. Mogliby pomóc wielu kobietom ale ich ego przerasta...masakra jakaś...tyle kobiet ma problemy z ranami A oni problemów nie widzą...
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
Ja pojechałam na IP od razu, pielęgniarka była przerażona, lekarz wypłukał ranę i zapytał czy chcę, żeby położyć mnie na oddział.... Lekarz priv przepisała maść z antybiotykiem.... Niedługo ją stosowałam.... Położna zaleciła regularne codzienne częste oczyszczanie ręczne i wietrzenie.... Powiedziała, że musieli mieć bakterie na narzędziach podczas cc... Mąż mój nieoceniony w tych "zabiegach".... Pomogło.
-
Cześć dla nowych dziewczyn!
Bibi i sisi ogromne gratulacje!
VianEthel ciężka decyzja, dla mnie najgorszy podczas egzaminów w ciąży był kalafior ciążowy, miałam wszystko w głowie a nie potrafiłam się wysłowić, albo uciekały mi słowa...
Sumi czekam na wiesci z usg!
A ja dzisiaj zaliczyłam najgorszy dzień w tej ciąży jak narazie... chłopcy wstali po 5 ( ale szlam spać o 22 wiec teoretycznie powinnam być super wyspana), ale cały dzień się pokladalam i probowalam kimac z nimi na drzemkach... nie wyszłam z nimi w ogóle do ogrodu, dopiero po obiedzie jak mąż wrócił z pracy. Do tego mdłości dzisiaj co chwile. Od kilku tygodni chodziła za mną lasagne, zrobiłam wszystko, a jak poczułam zapach po wyjęciu z piekarnika to mi się odechciało... tak, mam marudę dzisiaj. Idę spać może bo to nie jestem ja 😅
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca 2020, 20:09
sisi lubi tę wiadomość
synuś 01.05.2018
synuś 26.06.2019
