X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne !! MARZEC 2021 !!
Odpowiedz

!! MARZEC 2021 !!

Oceń ten wątek:
  • BlackRose 89 Autorytet
    Postów: 1262 822

    Wysłany: 30 lipca 2020, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelciaa wrote:
    Myślę że wrogi śluz to jednak stosunkowo rzadka przypadłość. Moim zdaniem jak już to tylko wtedy inseminacja pomoże - chociaż mojej koleżance akurat nic nie dało. Pomógł 8 transfer ivf i to z komórką zdrowej dawczyni. Często jak już wychodzą jakieś "kwiatki" to jest ich więcej..

    O matko 😢

    hchy90bv5a4juf6w.png
  • Frelciaa Autorytet
    Postów: 3928 5067

    Wysłany: 30 lipca 2020, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BlackRose 89 wrote:
    No właśnie dopiero jej badania zlecili po tej pierwszej próbie, bo jak pojechali na konsultacje to się okazało, że już jest najlepszy moment i za dwa dni miała inseminacje. Tak z marszu praktycznie. Na invitro ich nie stać właśnie 😔 no nic, modle się za nią aby w końcu się udało.

    Bardzo współczuje... IVF to bardzo droga "impreza"... :( a niestety wiek też może przeszkadzać.

    👩🏻‍🦰 29l.
    🔺endometrioza IIIst.,
    🔹kir BX
    🔺MTHFR_677C>T homo 🔺PAI-1 4G hetero
    💊acard od 1dc i 💉heparyna od transferu
    🔺ryzyko celiakii - dieta bg
    - 5 transfer poronienie w 8tc. :(
    👨🏽33l.
    🔺HBA 58%
    🔹reszta parametrów w normie

    🤰🏼Zarodeczku nasz malutki rośnij duży, okrąglutki. Pięknie się zagnieżdżaj i na 9 miesięcy w moim brzuszku zamieszkaj”👩‍❤️‍👨
    16.06- 6 transfer blaski 4BB <3
    22.06.20 6 dpt- beta 43,33 prog.33
    24.06.20 8 ddpt- beta 113,9 prog.35
    16.07.20 - ❤️ Serduszko nasze bije!
    25.07.20- 2 cm Kluseczka <3 tętno 167/min
    18.02.21- nasz Chłopczyk już na świecie 😍
    ZdiDp1.png
    Litania do św Józefa 🙏🏻
  • BlackRose 89 Autorytet
    Postów: 1262 822

    Wysłany: 30 lipca 2020, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś się z nią widziałam i sama mnie zapytała czy jestem w ciąży(mam już widoczny brzuch) i potwierdziłam. Widziałam jej ból w oczach, że tyle lat się stara i nic z tego... Pewnie będą się starać o adopcję jak z inseminacją nie wyjdzie ale to też nie jest takie proste 😔

    hchy90bv5a4juf6w.png
  • Lulu83 Autorytet
    Postów: 2948 2285

    Wysłany: 30 lipca 2020, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Akinom 59 wrote:
    U mnie tez nic z tego serduszko przestało bić
    Ojej bardzo mi przykro 😓
    Natka tulę mocno.

    2015💔
    05.06.2020. 💔5tc
    01.07. 9dpo ⏸️🍀💚
    ❤️Córka ❤️11.03.2021🎀SN.3330g 56cm 🎉
    ♥ Syn ♥ 25.07.2016 👶SN.3180/55cm
    ______________________
    2013.Hashimoto leteox 75
    2018 Insulinooporność
    2021 cukrzyca Avamina 1000 x3
    Ferrytyna 10👀- TardyferonFol 2x
    👩Ona .40
    🧔On ...43l
  • zokeia Autorytet
    Postów: 2223 1467

    Wysłany: 30 lipca 2020, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Akinom, Natka bardzo mi przykro. Kurczę, wreszcie usiadłam na kanapie i pomyślałam zajrzę do dziewczyn, popiszemy sobie, a tu takie wieści.
    Odwiedzcie nas w dwupakach jak najszybciej. Przytulam.

    tb73epoky7bge1zc.png
    atdc4z173dng7siu.png
    43kt3e5e37vlpped.png
  • Silvia Autorytet
    Postów: 380 325

    Wysłany: 30 lipca 2020, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi inseminacje też nic nie dawały, mimo super wyników męża i dobrej odpowiedzi na stymulacje. Dla mnie nieskuteczna metoda, ale to oczywiście zależy od problemów zdrowotnych, jakie się ma. Tak jak Frelcia pisze, tutaj może być problemem także wiek i niezdiagnozowane problemy, które wpływają na płodność.

    Akinom, Natka współczuję i bardzo mi przykro.
    Kurczę już miało być super i brak plamien, a jednak znowu coś się pokazało 😔 ale nie tak dużo, jak wcześniej. Podejrzewam, że to po usg coś tam podrażniło.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2020, 20:10

    Starania od 11.2017r.
    -Laparoskopia z powodu zapalenia otrzewnej miednicy mniejszej, skutek: brak prawego jajowodu, lewy drożny.
    -Insulinooporność
    -lekkie PCOS
    04-05.19r - Lametta + Ovitrelle, glucophage
    06.19r. - torbiele, miesięczną przerwa w staraniach
    07-10.19r - Lametta + Ovitrelle, glucophage (6cs)
    20.11.19r. - 1 cykl z clo i IUI (7cs) 😥
    16.12.19r. - 2 IUI menopur (8cs) 😥
    01.20r. - lametta na własną rękę
    02-05.20r. - starania bez leków (10-13cs) torbiel czekoladowa po lewej stronie
    22.06.20r. - transfer 4ab
    8dpt - beta 114.09 🥰
    11dpt - beta 301.78 🥰
    18dpt - beta 3258.58 🥰
    synuś 💙
    23.02.23r. transfer 3BB🐣
    6dpt - beta 19 / prog 20.60 🥰
    8dpt - beta 56 🥰
    13dpt - beta 593 🥰
    15dpt - beta 1654 🥰
    20dpt - beta 7314 🥰
    Drugi synuś 🩵
    Zostały jeszcze ❄❄❄❄
  • Frelciaa Autorytet
    Postów: 3928 5067

    Wysłany: 30 lipca 2020, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BlackRose 89 wrote:
    Dziś się z nią widziałam i sama mnie zapytała czy jestem w ciąży(mam już widoczny brzuch) i potwierdziłam. Widziałam jej ból w oczach, że tyle lat się stara i nic z tego... Pewnie będą się starać o adopcję jak z inseminacją nie wyjdzie ale to też nie jest takie proste 😔

    Niepłodność jest straszna... Wiem bo walczę 4 lata i pracując w miejscu, gdzie non stop ktoś był w ciąży. Także rozumiem jej ból doskonale. Odcinałam się od koleżanek w ciąży.Aż w końcu zostałam praktycznie sama.

    👩🏻‍🦰 29l.
    🔺endometrioza IIIst.,
    🔹kir BX
    🔺MTHFR_677C>T homo 🔺PAI-1 4G hetero
    💊acard od 1dc i 💉heparyna od transferu
    🔺ryzyko celiakii - dieta bg
    - 5 transfer poronienie w 8tc. :(
    👨🏽33l.
    🔺HBA 58%
    🔹reszta parametrów w normie

    🤰🏼Zarodeczku nasz malutki rośnij duży, okrąglutki. Pięknie się zagnieżdżaj i na 9 miesięcy w moim brzuszku zamieszkaj”👩‍❤️‍👨
    16.06- 6 transfer blaski 4BB <3
    22.06.20 6 dpt- beta 43,33 prog.33
    24.06.20 8 ddpt- beta 113,9 prog.35
    16.07.20 - ❤️ Serduszko nasze bije!
    25.07.20- 2 cm Kluseczka <3 tętno 167/min
    18.02.21- nasz Chłopczyk już na świecie 😍
    ZdiDp1.png
    Litania do św Józefa 🙏🏻
  • e_mil_ka Autorytet
    Postów: 5576 3446

    Wysłany: 30 lipca 2020, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BlackRose 89 wrote:
    Dziewczyny jak to jest z inseminacją? Ile prób jest podejmowanych? I czy in vitro może być chociaż w części pokrywane przez fundusz?
    Mam bardzo dobra, która niestety wciąż nie ma dzieci. Mąż przebadany i ma bardzo dobra jakość spermy. U niej w miarę ok, główny problem to cukrzyca i ma prawie 40 lat. Jest po pierwszej inseminacji, niestety nieudanej. Za parę dni będzie miała drugą i lekarz powiedział, że wykonują max 4 razy a potem tylko invitro. Macie jakieś doświadczenia?

    Ja też uważam że inseminacja to strata czasu i kasy. Rzadko się udaje. In vitro refundowane jest w niektórych miastach. Trzeba by było się dowiedzieć.oprocz tego leku do in vitro są refundowane ale trzeba spełnić warunki odnośnie wieku wyniku AMH i jeszcze coś. Trzeba mieć chyba mniej niż 40 lat. Inaczej leki płatne 100 %. No i niestety to tylko 40 % szans.
    Ja miałam 5in vitro niestety żadne nieudane. Ale uważam że warto próbować bo wielu się udaje.

    Emilka
    preg.png
    04.03.21 - Igunia na świecie
    21.04.23 - beta 411
  • Maddleine Znajoma
    Postów: 21 20

    Wysłany: 30 lipca 2020, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BlackRose 89 wrote:
    Dziewczyny jak to jest z inseminacją? Ile prób jest podejmowanych? I czy in vitro może być chociaż w części pokrywane przez fundusz?
    Mam bardzo dobra, która niestety wciąż nie ma dzieci. Mąż przebadany i ma bardzo dobra jakość spermy. U niej w miarę ok, główny problem to cukrzyca i ma prawie 40 lat. Jest po pierwszej inseminacji, niestety nieudanej. Za parę dni będzie miała drugą i lekarz powiedział, że wykonują max 4 razy a potem tylko invitro. Macie jakieś doświadczenia?
    Ja mialam 4 inseminacje - po jednej z nich ciaza pozamaciczna. Jak patrze z perspektywy czasu to zmarnowalismy i czas i pieniadze. Z drugiej strony dopiero te dlugie starania doprowadzily nas do in vitro - po pierwszym strata na samym poczatku. Ta ciaza tez po ivf.
    Jesli chodzi o koszty to mozna sie starac o dofinansowanie z miasta - jesli jest w danym miescie, jest tez mozliwosc dostanie lekow redundowanych. Ale to i tak chociaz z 10 tys trzeba miec odlozone.

    f2w3s65g2o8i7qjv.png
  • zokeia Autorytet
    Postów: 2223 1467

    Wysłany: 30 lipca 2020, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelciaa wrote:
    Niepłodność jest straszna... Wiem bo walczę 4 lata i pracując w miejscu, gdzie non stop ktoś był w ciąży. Także rozumiem jej ból doskonale. Odcinałam się od koleżanek w ciąży.Aż w końcu zostałam praktycznie sama.
    Mam przyjaciółkę z czasów szkoły. Nasz kontakt zaczął się rozluźniać jak już miałam dziecko i nie rozumiałam dlaczego ona się odsuwa. Późno to do mnie dotarło. Czasami wspominała o swoich trudnościach, ale bardzo oszczędnie. Pamiętam jak spotkałyśmy się kiedyś na kolacji w fajnej restauracji i zaczęła mi opowiadać jaką czuje niesprawiedliwość, że szwagierka wpadła kolejny raz, mimo że nie chciała. Przyjaciółka kocha bratanka, ale czuje ogromną niesprawiedliwość. Płakałam razem z nią na środku tej cholernej restauracji.
    I poważnie pomyślałam sobie kilka dni temu, że jak mi się ta trzecia ciąża utrzyma, to będę bała się nawiązać z nią kontakt.

    tb73epoky7bge1zc.png
    atdc4z173dng7siu.png
    43kt3e5e37vlpped.png
  • BlackRose 89 Autorytet
    Postów: 1262 822

    Wysłany: 30 lipca 2020, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nieplodnosc jest straszna, to prawda. Nie potrafię sobie tego nawet wyobrazić. Pamiętam nawet te ostatnie moje miesiące jak się staraliśmy i jak bardzo przeżywałam jak się nie udawało a to przecież było zaledwie kilka miesięcy konkretnych starań. Z drugiej strony mam już dzieci a i tak było to dla mnie smutne, że się nie udaje.
    Pamiętam też gdy straciłam ciąże w 16 tygodniu i czułam się wtedy jak jakiś wyrzutek, że coś ze mną nie tak skoro nie utrzymałam ciąży... Głupia byłam, miałam 20 lat i nie miałam pojęcia jak często takie rzeczy się dzieją. Ile par wcale nie może mieć dzieci, ile par stara się latami lub je traci. Nie jestem jakąś przesadnie wierząca ale modlę się za wszystkie nasze groszki aby wytrzymały i rosły zdrowo bo to nasze małe wielkie cuda.

    zokeia, Silvia lubią tę wiadomość

    hchy90bv5a4juf6w.png
  • OlkaS Znajoma
    Postów: 17 29

    Wysłany: 30 lipca 2020, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny nie odzywałam się bo dola miałam strasznego, bałam się na każdym kroku dzisiejszej wizyty jak cholera. 😥 ale mamy to jest serduszko tyle lat wyczekiwane ♥️♥️♥️ 1,28cm człowieczka 😊 jednak ciaza młodsza czyli 7t4d ☺️ Po wszystkich przebojach nie myślałam ze doczekam tego dnia, cała wizytę płakałam 🥰

    zokeia, BlackRose 89, Cabrera, Maaaa, DomiKa, e_mil_ka, Silvia, Ania81, sisi, Lulu83, Alala, Moanka lubią tę wiadomość

    f2w33e3k8vm37d0z.png
    ⏸ 02.07.2020
    ♥️ 30.07.2020 mamy serduszko !

  • zokeia Autorytet
    Postów: 2223 1467

    Wysłany: 30 lipca 2020, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OlkaS wrote:
    Hej dziewczyny nie odzywałam się bo dola miałam strasznego, bałam się na każdym kroku dzisiejszej wizyty jak cholera. 😥 ale mamy to jest serduszko tyle lat wyczekiwane ♥️♥️♥️ 1,28cm człowieczka 😊 jednak ciaza młodsza czyli 7t4d ☺️ Po wszystkich przebojach nie myślałam ze doczekam tego dnia, cała wizytę płakałam 🥰
    GRATULACJE! :)

    tb73epoky7bge1zc.png
    atdc4z173dng7siu.png
    43kt3e5e37vlpped.png
  • BlackRose 89 Autorytet
    Postów: 1262 822

    Wysłany: 30 lipca 2020, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OlkaS wrote:
    Hej dziewczyny nie odzywałam się bo dola miałam strasznego, bałam się na każdym kroku dzisiejszej wizyty jak cholera. 😥 ale mamy to jest serduszko tyle lat wyczekiwane ♥️♥️♥️ 1,28cm człowieczka 😊 jednak ciaza młodsza czyli 7t4d ☺️ Po wszystkich przebojach nie myślałam ze doczekam tego dnia, cała wizytę płakałam 🥰

    Gratulacje! Świetne wieści 🙂

    hchy90bv5a4juf6w.png
  • straw_berry Autorytet
    Postów: 439 290

    Wysłany: 30 lipca 2020, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluję OlkaS ❤️

    0d1y9jcg8epzzedk.png
  • BlackRose 89 Autorytet
    Postów: 1262 822

    Wysłany: 30 lipca 2020, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wracając do wózków- właśnie czytam, że te koła żelowe są lepsze nawet niż pompowane bo nie są narażone na uszkodzenia mechaniczne a komfort jazdy jak przy pompowanych... Ale nie widzę praktycznie wózków z żelowymi...

    hchy90bv5a4juf6w.png
  • JaSzczurek Autorytet
    Postów: 2733 2905

    Wysłany: 30 lipca 2020, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    teverde wrote:
    No nie do końca... Znajoma 8 lat się starała i udało się z inseminacją za którymś razem. Może mieć np wrogi śluz i wtedy inseminacja jest zasadna
    U nas na wątku z poprzedniej ciąży też dziewczyna starała się 8 lat i zaszła po inseminacji.

    Akinom, Natka, bardzo mi przykro.
    Pyknął 10 tydzień. Przyszedł mi dzisiaj zestaw do NIPT, więc za jakieś dwa tygodnie dowiem się czy to fasol, czy fasola i czy zdrowe.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2020, 22:02

    BlackRose 89, sisi lubią tę wiadomość

    zi13flw1mwerwam8.png
    💙 19/07/19 (42+0) 3625g, 50 cm <3
    💗 6/02/21 (39+5) 3710g, 49 cm <3
    💙 14/08/22 (39+5) 4070g, 53 cm <3
  • DomiKa Przyjaciółka
    Postów: 89 106

    Wysłany: 30 lipca 2020, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny tak mi przykro. Kurczę, dlaczego ciągle coś musi być nie tak?

    Napisałam do gin, wciśnie mnie na wtorek, mam nadzieję, że będzie wszystko ok i ta wizyta mnie uspokoi, a na pewno będzie łatwiej wytrzymać do kolejnej. Pogadam jeszcze o tym progesteronie żeby mi przepisał, raczej nie szkodzi a nawet jeśli miałyby działać jak placebo to przynajmniej byłabym spokojniejsza.


    dhi4s65ga1l8cvmy.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 lipca 2020, 22:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Akinom 59 wrote:
    U mnie tez nic z tego serduszko przestało bić


    Akinom tak mi przykro😢😢😢😢😢

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 lipca 2020, 23:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OlkaS gratulacje ❤️❤️

‹‹ 163 164 165 166 167 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ