!! MARZEC 2021 !!
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie się wyciszyło, ale napisalam wczoraj do mojej lekarki. Co prawda jeszcze nie mam odpowiedzi, no ale jakby coś się działo to bym pojechała na IP.
Bibi na ból gardła tamtum verde.
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
Dziewczyny a czy w ciazy można płukać jamę ustną septosanem albo szałwią? Jakoś tam czuję jakby mi się delikatne zapalenie na dziąsle robiło i chciałabym zapobiec rozwinięciu...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2020, 10:02
24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
Ja polecam Prenalen na gardło
pomaga
👩🏻🦰 29l.
🔺endometrioza IIIst.,
🔹kir BX
🔺MTHFR_677C>T homo 🔺PAI-1 4G hetero
💊acard od 1dc i 💉heparyna od transferu
🔺ryzyko celiakii - dieta bg
- 5 transfer poronienie w 8tc.
👨🏽33l.
🔺HBA 58%
🔹reszta parametrów w normie
🤰🏼Zarodeczku nasz malutki rośnij duży, okrąglutki. Pięknie się zagnieżdżaj i na 9 miesięcy w moim brzuszku zamieszkaj”👩❤️👨
16.06- 6 transfer blaski 4BB
22.06.20 6 dpt- beta 43,33 prog.33
24.06.20 8 ddpt- beta 113,9 prog.35
16.07.20 - ❤️ Serduszko nasze bije!
25.07.20- 2 cm Kluseczkatętno 167/min
18.02.21- nasz Chłopczyk już na świecie 😍
Litania do św Józefa 🙏🏻 -
Misiaa wrote:Dziewczyny a czy w ciazy można płukać jamę ustną septosanem albo szałwią? Jakoś tam czuję jakby mi się delikatne zapalenie na dziąsle robiło i chciałabym zapobiec rozwinięciu...
-
Prenalen to cukierki, tam nie ma co leczyc.
Alala lubi tę wiadomość
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
straw_berry wrote:Tak, nic złego się nie dzieje pewnie, ale człowiek myśli... Vian, odezwij się. Natka co z Tobą?
Dziękuję, że pytasz. Mój szpital to jakaś porażka.. przyszedł lekarz na obchod z tekstem "a to ta ciąża co z niej nic nie będzie".. pobrali krew na betę i czekam do jutra. Poprosiłam 3ci raz o USG, ale usłyszałam, że nie robi się go codziennie... spoko że ostatnie miałam w czwartek..
Powiedziałam już mężowi, że jak jutro nic mi znów nie powiedzą to wychodzę na własne żądanie... będę szukać pomocy gdzie indziej -
👩🏻🦰 29l.
🔺endometrioza IIIst.,
🔹kir BX
🔺MTHFR_677C>T homo 🔺PAI-1 4G hetero
💊acard od 1dc i 💉heparyna od transferu
🔺ryzyko celiakii - dieta bg
- 5 transfer poronienie w 8tc.
👨🏽33l.
🔺HBA 58%
🔹reszta parametrów w normie
🤰🏼Zarodeczku nasz malutki rośnij duży, okrąglutki. Pięknie się zagnieżdżaj i na 9 miesięcy w moim brzuszku zamieszkaj”👩❤️👨
16.06- 6 transfer blaski 4BB
22.06.20 6 dpt- beta 43,33 prog.33
24.06.20 8 ddpt- beta 113,9 prog.35
16.07.20 - ❤️ Serduszko nasze bije!
25.07.20- 2 cm Kluseczkatętno 167/min
18.02.21- nasz Chłopczyk już na świecie 😍
Litania do św Józefa 🙏🏻 -
Silvia wrote:Dokładnie, zaraz przychodzą głupie myśli. Mnie pociesza, że to już brązowe/rozowe plamienie i kilka plamek, a nie jak wcześniej żywą krew, że podpaski zakładałam, bo wkładki za cienkie. Może to i pogoda powoduje, jednak jest gorąco i zauważyłam, że właśnie na forum najwięcej dziewczyn pisze teraz o plameniach, kiedy są upały.
-
Natka mnie to zastanawia co oni tak tą bete codziennie badają? I dlaczego nie chcą zrobić usg, bo wydaje mi się, że to więcej by wyjaśniło niż badanie z krwi.
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
Hania007 wrote:Silvia, a u Ciebie czym te plamienia mogły być spowodowane? Upał na pewno nie sprzyja takim dolegliwością 😔 ja zauważyłam ze stres niestety tez ale jak tu się nie stresować 🤷♀️
Lekarze nic nie widzą, żeby tam się coś działo. Mówią, że czasem tak jest. Ale u mnie plamienia zaczęły się od przemęczenia (miałam ciężkie zmiany w pracy, mało spałam i od razu poszłam na zwolnienie, mimo że wcześniej chciałam pracować jak najdłużej, ale się wystraszyłam tymi plamieniami) i teraz znowu się zaczęły, gdy wyszłam na podwórko na słońce to znowu wracają 😒 A u Ciebie myślisz, że tylko stres?
Natka, ci lekarze to porażka, jak mogą tak trzymać Cię w nerwach i niepewności 😔Starania od 11.2017r.
-Laparoskopia z powodu zapalenia otrzewnej miednicy mniejszej, skutek: brak prawego jajowodu, lewy drożny.
-Insulinooporność
-lekkie PCOS
04-05.19r - Lametta + Ovitrelle, glucophage
06.19r. - torbiele, miesięczną przerwa w staraniach
07-10.19r - Lametta + Ovitrelle, glucophage (6cs)
20.11.19r. - 1 cykl z clo i IUI (7cs) 😥
16.12.19r. - 2 IUI menopur (8cs) 😥
01.20r. - lametta na własną rękę
02-05.20r. - starania bez leków (10-13cs) torbiel czekoladowa po lewej stronie
22.06.20r. - transfer 4ab
8dpt - beta 114.09 🥰
11dpt - beta 301.78 🥰
18dpt - beta 3258.58 🥰
synuś 💙
23.02.23r. transfer 3BB🐣
6dpt - beta 19 / prog 20.60 🥰
8dpt - beta 56 🥰
13dpt - beta 593 🥰
15dpt - beta 1654 🥰
20dpt - beta 7314 🥰
Drugi synuś 🩵
Zostały jeszcze ❄❄❄❄ -
Hejka. Od wczorajszego wieczoru męczą mnie 🤮 Wymeczyły mnie do 4 w nocy i od rana to samo 😭 Miałam nadzieję, że mnie to ominie a teraz mam nadzieję, że to jednorazowe. Jak to się człowiek zawsze łudzi.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2020, 10:53
-
nick nieaktualny
-
Silvia, u mnie to jest krew shemilizowana czyli typowo menstruacyjna, nie wiem skąd się wzięła, być może złuszczają się resztki błony śluzowej, której zarodek nie zajmuje, tzw pseudo miesiączka. Martwi mnie tylko ze już tyle dni, wczoraj już rano nie było nic ale się zdenerwowałam w przychodni i wieczorem znowu się nasiliło. W tym tygodniu staram się nie przemęczać, bo lekarz powiedział ze przy wysiłku plamienia będą się nasilać I będzie mnie to tylko niepotrzebnie stresować, od jutra już wracam do pracy, nie mam wyjścia bo jestem na własnej działalności.🤷♀️
Natka, to naprawdę oburzające ze tak Cię traktują! Jak to nie chcą zrobić USG?! Ile obi zamierzają Cię tak trzymać jak w zawieszeniu jakimś? W Twojej miejscowości jest tylko jeden szpital? -
Natka skoro betą rośnie to oni dalej nic nie zrobią bo nie ma 100% pewności, że ciąża się nie utrzyma. Jak miałaś usg w czwartek to pewnie poczekają tydzień i koło czwartku znów Ci zrobią, chyba że beta zacznie spada.
Strasznie przykra sytuacja i trudna ale teraz można tylko czekać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2020, 11:21
zokeia lubi tę wiadomość
-
Ja pamietam jak roniłam na oddziale położniczym bo na ginekologicznym była korona.. straszna trauma👩🏻🦰 29l.
🔺endometrioza IIIst.,
🔹kir BX
🔺MTHFR_677C>T homo 🔺PAI-1 4G hetero
💊acard od 1dc i 💉heparyna od transferu
🔺ryzyko celiakii - dieta bg
- 5 transfer poronienie w 8tc.
👨🏽33l.
🔺HBA 58%
🔹reszta parametrów w normie
🤰🏼Zarodeczku nasz malutki rośnij duży, okrąglutki. Pięknie się zagnieżdżaj i na 9 miesięcy w moim brzuszku zamieszkaj”👩❤️👨
16.06- 6 transfer blaski 4BB
22.06.20 6 dpt- beta 43,33 prog.33
24.06.20 8 ddpt- beta 113,9 prog.35
16.07.20 - ❤️ Serduszko nasze bije!
25.07.20- 2 cm Kluseczkatętno 167/min
18.02.21- nasz Chłopczyk już na świecie 😍
Litania do św Józefa 🙏🏻 -
Tez jak tracilam ciaze to bylam w pokoju do ktorego na lozkach codziennie ladowaly nowe pacjetnki przed cesarka... do ogarniecia sie psychicznie to koszmar:( jakby bez tego nie bylo trudno.
Natka walcz tam zeby potraktowali Cie powaznie albo faktycznie inny szpital, bo to juz brzmi jak parodia.