Marzec 2025 🤱
-
WIADOMOŚĆ
-
Pokaże jej te pomiary, może rzeczywiście coś włączy, teraz mierzyłam i było ok 126/79 także może to chwilowy jakiś skok, może ze względu na zbliżające się badania.
Monii00 rozumiem i wiem to wszystko, ale ma co siać paniki. Dla mnie pies (u nas w mieszkaniu) i kot (w domu rodzinnym) to członkowie rodziny i nie wyobrażam sobie ich gdzieś oddawać to nie są przedmioty. Trzeba być po prostu odpowiedzialnym. Dbać o zwierzę, badać go regularnie szczepić i odrobaczać, czyścić i dbać higienę cały czas. Natomiast totalnie rozumiem wskazanie Twojego lekarza, bo nie możesz mieć pewności co do sąsiadów, sam fakt że puszczają te koty tak hasające sobie po okolicy już nie przedstawia ich jako rozsądnych opiekunów. Osobiście bardziej mnie martwią dzieci w rodzinie, które co chwilę chorują na jakieś dziwne choroby z przedszkola lub szkoły, których mam wrażenie że jest znacznie więcej niż jak my byliśmy mali. np. żona brata męża zawsze mówi że to kaszel alergiczny, a to dziecko kaszle jak mój dziadek w 4 stadium raka płuc.
Martynka.98 lubi tę wiadomość
👩🏼31👨🏻🦰32
03.24 AMH 0,69🫣
Plemniki o prawidłowej budowie <4%
04.24 stymulacja + suplementy
29.04.24 IVF 💔
23.05 mezoterapia jajników
12.07 ⏸️
29.07 7+1, 1,1 cm ❤️
05.08 8+1, 1,75 cm ❤️
19.08 10+1 3,1 cm ❤️
02.09 12+1 5,6 cm 🧬NIFTY niskie ryzyka, ryzyko preeklampsji 1:56, dziewczynka 🩷
23.09 15+1 11,8 cm 🩷
22.10 🧬19+2 317 g, ryzyko preeklampsji 1:1299🩷
12.11 22+2 505 g 🩷
03.12 echo serca
-
Co do planów na weekend to jakoś specjalnie ich nie mam, od rana jedynie latam po sklepach z mężem chciałam sobie coś luźnego z ciuszków kupić, później zobaczyć jeszcze farby do ścian bo chcemy trochę pomalować narazie jest podkład biel bo czekało na dzidziusia ten pokój więc teraz chciałam trochę na beż postawić i ewentualnie jakieś fajne naklejki ale to już zależy czy będzie chłopak czy dziewczynka 😅 albo postawie na jakieś zwierzaczki naklejki ☺️
Jutro pewnie relaks spacer jakiś, może mama wpadnie na kawę
I dziś jeszcze odbieram detektor z paczkomatu 😅 zobaczymy jak to z tym będzie
monii00 lubi tę wiadomość
Starania 7 lat
🙋30 lat
Laparoskopia 2020r
Inseminacja 5 razy nieudana 2022/23💔
Punkcja 15.05.2024
17.07.24 ⏸️
Ciąża naturalna cud lipiec 2024❤️
22.07.24- 0,8👶
31.07.24- 1,61cm👶
05.08.24- 2,2cm👶
14.08.24-3,68cm👶
28.08.24-6,25cm👶
18.09.24-9,25cm👶
21.10.24- 360g🩷
-
ŻonaMarynarza wrote:My dziś świętujemy 5 urodziny córki ☺ właśnie szykuje tort, miłego dnia
Wszystkiego Najlepszego dla córeczki!
ŻonaMarynarza lubi tę wiadomość
Natalia
🤱- 09.12.2017- córeczka 🥰
Obecnie:
👩❤️💋👨- 29 lat
01.03.2024- starania
⏸️- 07.06.2024
💔- 21.06.2024
⏸️- 24.07.2024
🧑⚕️- 09.08.2024- mamy ♥️
🧑⚕️- 23.08.2024- cudny miś ♥️🐻
🧑⚕️- 09.09.2024- 4,5 cm, ♥️- 160/min, prawdopodobnie 🩷
🧬- USG- 5+, pappa 4+♥️
-
ŻonaMarynarza wrote:My dziś świętujemy 5 urodziny córki ☺ właśnie szykuje tort, miłego dnia
Wszystkiego najlepszego dla małej księżniczki! Sto lat,sto lat! ❤️🥰
ŻonaMarynarza lubi tę wiadomość
Ponad dwa lata starań.
👩🦰31lat,cukrzyca2,hiperprolaktynemia,otyłość, w ciągu roku -20kg
🧔33lat, luty badania nasienia - morfologia 0%
💊acard 150mg
💊3x1 no-spa , magnez
💉 neoparin 40mg
💉insulina
22.06.24 niepewne ⏸️🥹
05.07.24 - 5tydzień 🥹
18.07.24 - 6+6 -mierze 1,1cm ❤️ 146/min
31.07.24 - 8+5 -mierze 2.39cm❤️176/min
19.08.24 - 11+3-mierze 5.59cm ❤️ 165/min
28.08.24 -12+5 -mierze 6,84cm ❤️ 156/min - ryzyka niskie z testu Pappa
19.09.24 -15+6-ważę 155g i jestem chłopcem 💙
17.10.24 - 19+6 - ważę 328g 💙
24.10.24 II prenatalne wszystko OK , 100% chłopak , ważę 461g 💙
14.11.24 - wizyta u Gin.
21.11.24 - echo 💙 bąbla
-
Monii00 z tego co ja się dowiadywałam to z tymi kotami też ludzie za dużą panikę sieją. Koty zarażają się poprzez zjedzenie np. Surowego mięsa (pożywienia, które zawiera cysty toxoplazmozy), a my osobiście od kotów możemy zarazić się poprzez dosłowne zjedzenie Kupy kota. Kobiety w ciąży mają jedynie zalecenie nie wymieniania kuwety lub robienia tego w rękawiczkach. Tak naprawdę od kotów jest najmniejsze prawdopodobieństwo zarażenia się toxo. Największe prawdopodobieństwo to zjedzenie niedogotowanego/smażonego mięsa, ryb, wędzonych na zimno rzeczy i co ważne niemytych owoców i warzyw
Agula31, Olaa..32, Martynka.98, BillieJean lubią tę wiadomość
04.24 22+2 💔
06.24 ⏸️
24.07❤️1,05cm❤️
7.08 ❤️2,4cm 🐻
07.09 7,5cm 👧 🩷 ryzyka niskie
16.09 120g szczęścia 🥰
2.10 213g wstydziocha 🫣
15.10 300g gwiazdy ✨ II prenatalne OK
29.10 438g łobuziary 🍩
-
Ja wiem, sama miałam szczeniaka do końca lipca w domu. Dbam o niego tak samo jak wcześniej. Też jest szczepiony i odrobaczony. Od początku był puszczany na podwórko i biegał sobie jak chciał a na noc albo jakiś wyjazd trzymaliśmy go w domu bo to mała psinka była. Dobrze, że jest teraz ciepło to nabierze odpowiedniej sierści na zimę. Budę ma wypasioną, zabawki wokół, naszą uwagę tak samo. Wiem, że nie każdy ma taką możliwość zrobienia miejsca gdzieś indziej. To pierwszy pies który był w domu i teść z nim siedział jak z kumplem, mieliśmy ubaw bo na początku się darł, że takiego psa nie chce 😉 dzieci to już inna sprawa i wiem o czym piszesz.. Dlatego między innymi nie pracuje - wszyscy mają gdzieś czy przychodzą zdrowi czy chorzy ważne, żeby przyjść do urzędu i załatwić ledwo stojąc na nogach 🙄 jestem alergikiem, zależy na co się ma alergię.. akurat mam na leszczynę i kurz z siana/zboża, wtedy niestety kaszel jest automatyczny. W lutym/ marcu brałam aerozol na katar alergiczny, od razu pomagał. Z tego co piszesz to szwagierka po prostu nic z tym robi 🙂 może trzeba zwrócić uwagę jak ja swojej szwagierce, że trzeba do lekarza iść z grzybicą włosów u dziecka i zmianą na oku (połowę oka zajmowało na powiece).. samo nie przejdzie 😉Agula31 wrote:Pokaże jej te pomiary, może rzeczywiście coś włączy, teraz mierzyłam i było ok 126/79 także może to chwilowy jakiś skok, może ze względu na zbliżające się badania.
Monii00 rozumiem i wiem to wszystko, ale ma co siać paniki. Dla mnie pies (u nas w mieszkaniu) i kot (w domu rodzinnym) to członkowie rodziny i nie wyobrażam sobie ich gdzieś oddawać to nie są przedmioty. Trzeba być po prostu odpowiedzialnym. Dbać o zwierzę, badać go regularnie szczepić i odrobaczać, czyścić i dbać higienę cały czas. Natomiast totalnie rozumiem wskazanie Twojego lekarza, bo nie możesz mieć pewności co do sąsiadów, sam fakt że puszczają te koty tak hasające sobie po okolicy już nie przedstawia ich jako rozsądnych opiekunów. Osobiście bardziej mnie martwią dzieci w rodzinie, które co chwilę chorują na jakieś dziwne choroby z przedszkola lub szkoły, których mam wrażenie że jest znacznie więcej niż jak my byliśmy mali. np. żona brata męża zawsze mówi że to kaszel alergiczny, a to dziecko kaszle jak mój dziadek w 4 stadium raka płuc.👧 29 l. 🧔♂️ 34 l.
15.10.2024 Ważę już 386 g i jestem Chłopcem 💙
06.09.2024 Wyniki PAPP-A ➡️ niskie ryzyka
06.08.2024 Mam już 3,12 cm i mama usłyszała pierwszy raz moje serduszko ❤️
11.07.2024 Jest ❤️
25.06.2024 ⏸️
09.05.2024 Wykryty ok 0,5 cm mięśniak - do kontroli ➡️ nie powiększa się 👍
04.05.2024 💔 poronienie samoistne 4tc 4dz
24.10.2023 💔 poronienie samoistne 5tc 3dz
💉 Neoparin 60 mg 💊 Acard 150
🗓 18.11 wizyta gin NFZ
🗓 28.11 wizyta gin prywatnie
-
Wszystkiego najlepszego dla Córci 🎈 niech rośnie zdrowo i nie dokucza Rodzicom 🎉ŻonaMarynarza wrote:My dziś świętujemy 5 urodziny córki ☺ właśnie szykuje tort, miłego dnia
ŻonaMarynarza lubi tę wiadomość
👧 29 l. 🧔♂️ 34 l.
15.10.2024 Ważę już 386 g i jestem Chłopcem 💙
06.09.2024 Wyniki PAPP-A ➡️ niskie ryzyka
06.08.2024 Mam już 3,12 cm i mama usłyszała pierwszy raz moje serduszko ❤️
11.07.2024 Jest ❤️
25.06.2024 ⏸️
09.05.2024 Wykryty ok 0,5 cm mięśniak - do kontroli ➡️ nie powiększa się 👍
04.05.2024 💔 poronienie samoistne 4tc 4dz
24.10.2023 💔 poronienie samoistne 5tc 3dz
💉 Neoparin 60 mg 💊 Acard 150
🗓 18.11 wizyta gin NFZ
🗓 28.11 wizyta gin prywatnie
-
Rozmawiałam kiedyś o kotach z lekarzem i mówił, że wcale nie jest tak łatwo się zarazić, musiałabym grzebać w tej kupie za przeproszeniem i jeszcze buzię nią sobie wysmarować, a dla pewności zjeść 😄 myślę że zajmowanie się domowym szczepionym kotem jest bezpieczne. Grzebanie w ziemi również o ile potem nie lizemy brudnych palców. Ze skóry to się nie wchłania.
Tak samo jak panikuje się z jedzeniem serów pleśniowych, w Polsce wszystkie są pasteryzowane i można je jeść. Może w innych krajach jest inaczej, ale te typowe z marketu są bezpieczne.
A mam do was takie pytanie odnośnie połówkowych, kazali mi tydzień przed przyjechać na krew na badanie białka AFP. Wam też to zlecali? Nie pamiętam bym jechała na to w poprzedniej ciąży, chociaż mogło tak być. Jest wykonywany szczególnie w celu wykrycia wad cewy nerwowej.
ŻonaMarynarza wszystkiego najlepszego dla córki ♥️
ŻonaMarynarza, Martynka.98 lubią tę wiadomość
Starania od 09.2018
💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
stymulacja Lamettą i Clo ❌
06.2019 Jajowody drożne ✔
06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
🧬02.2020 Gameta Gdynia
10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.-
przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
06.2024 naturalny cud ❤️
I beta 13 - II beta 38 - III beta 115
progesteron 30
-
Tak tylko podzielmy jeszcze na koty dzikie i koty domowe, te które są wypuszczane i te które nie są. Polują też na myszy. Ok zastosujesz rękawiczki, ale gdzieś się maźniesz z rękawiczki odchodami bo chcesz mieć jak najmniejszy kontakt i nawet tego nie zauważysz, spocisz się i będziesz chciała wytrzeć twarz nawet przedramieniem - dojdzie do zakażenia. Mało jest kotów które nie są wypuszczane wgl od urodzenia. Od dziecka miałam kontakt z różnymi zwierzętami i niestety przenoszą wiele chorób, po kontakcie kilka razy myłam ręce aż do ramienia tak samo robią weterynarze. Ja np. o tym nie wiedziałam jeśli chodzi o toksoplazmozę i podziękowałam za tą informację bo nie chce znów płakać dlaczego się nie udało a ogarnianie ogrodu należy do moich obowiązków 😉Martyna wrote:Monii00 z tego co ja się dowiadywałam to z tymi kotami też ludzie za dużą panikę sieją. Koty zarażają się poprzez zjedzenie np. Surowego mięsa (pożywienia, które zawiera cysty toxoplazmozy), a my osobiście od kotów możemy zarazić się poprzez dosłowne zjedzenie Kupy kota. Kobiety w ciąży mają jedynie zalecenie nie wymieniania kuwety lub robienia tego w rękawiczkach. Tak naprawdę od kotów jest najmniejsze prawdopodobieństwo zarażenia się toxo. Największe prawdopodobieństwo to zjedzenie niedogotowanego/smażonego mięsa, ryb, wędzonych na zimno rzeczy i co ważne niemytych owoców i warzyw👧 29 l. 🧔♂️ 34 l.
15.10.2024 Ważę już 386 g i jestem Chłopcem 💙
06.09.2024 Wyniki PAPP-A ➡️ niskie ryzyka
06.08.2024 Mam już 3,12 cm i mama usłyszała pierwszy raz moje serduszko ❤️
11.07.2024 Jest ❤️
25.06.2024 ⏸️
09.05.2024 Wykryty ok 0,5 cm mięśniak - do kontroli ➡️ nie powiększa się 👍
04.05.2024 💔 poronienie samoistne 4tc 4dz
24.10.2023 💔 poronienie samoistne 5tc 3dz
💉 Neoparin 60 mg 💊 Acard 150
🗓 18.11 wizyta gin NFZ
🗓 28.11 wizyta gin prywatnie
-
Dziewczyny czy któraś z was zna się na zusie? Bo jeśli chodzi o l4 na umowie o pracę to jako tako rozumiem, ale nie wiem jak obliczyć ile wyniesie na działalności, pełny miesiąc. Czy 2800 brutto jak podają w internecie, czyli ok 2500 netto?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia, 14:03
Starania od 09.2018
💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
stymulacja Lamettą i Clo ❌
06.2019 Jajowody drożne ✔
06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
🧬02.2020 Gameta Gdynia
10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.- przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
06.2024 naturalny cud ❤️
I beta 13 - II beta 38 - III beta 115
progesteron 30
-
monii00 wrote:Tak tylko podzielmy jeszcze na koty dzikie i koty domowe, te które są wypuszczane i te które nie są. Polują też na myszy. Ok zastosujesz rękawiczki, ale gdzieś się maźniesz z rękawiczki odchodami bo chcesz mieć jak najmniejszy kontakt i nawet tego nie zauważysz, spocisz się i będziesz chciała wytrzeć twarz nawet przedramieniem - dojdzie do zakażenia. Mało jest kotów które nie są wypuszczane wgl od urodzenia. Od dziecka miałam kontakt z różnymi zwierzętami i niestety przenoszą wiele chorób, po kontakcie kilka razy myłam ręce aż do ramienia tak samo robią weterynarze. Ja np. o tym nie wiedziałam jeśli chodzi o toksoplazmozę i podziękowałam za tą informację bo nie chce znów płakać dlaczego się nie udało a ogarnianie ogrodu należy do moich obowiązków 😉
Ja się odezwę, bo mam w domu 4 kocury. Wszystkie zaszczepione, odrobaczone, zaszczepione. Byłam jakiś czas temu u weterynarza z jednym, bo choruje przewlekle i wprost zapytałam, czy jest się czego obawiać. Przeciwciał nie mam. Powiedziała, że najwięcej zarażeń jest właśnie z niemytych owoców, warzyw, mięsa. Ja Ciebie rozumiem, bo lepiej dmuchać na zimne, ale też nie ma co powielać stereotypów, że kobieta w ciąży nie może mieć kontaktów z kotem, bo może mieć, tak jak mówisz kot domowy nie równa się kotu wychodzącemu, tu trzeba uważać. Ja od początku ciąży nie zajmuje się kuwetą, robi to mąż, ale nie wyobrażam sobie nie przytulić mojego kota, to są dla mnie członkowie rodziny i nigdzie bym ich nie oddała
Agula31, monii00 lubią tę wiadomość
-12.20 początek starań
-pcos, insulinooporność, hiperinsulinemia, nadciśnienie, zespół metaboliczny, brak miesiączek, brak owulacji, otyłość olbrzymia.
- redukcja masy ciała 130kg-->78kg. ( z pomocą sleeve)
- przywrócone owulacje, monitoringi cyklów obiecujące 🤞
🔸04.24 powrót do starań
🔸07.24/3 cykl starań ⏸️ rośnij nasz promyczku 🙏
🔸08.24 Mierze już 3.4cm i mama z tatą słyszą po raz pierwszy bicie mojego serduszka ❤️
🔸09.24 6.23cm, ryzyka niskie 🤞
🔸1.10.24 135g chłopca, rośnij syneczku 🩵
🔸21.10.24 240g i na pewno jestem chłopcem 🩵
🌥️11.24 Po burzy wyszło słoneczko, połówkowe idealne, 400gramowy okruszek, kopie mamę już bardzo solidnie ❤️
-
Wiadomo, że lepiej dmuchać na zimne i wcale twojego postępowania nie negujęmonii00 wrote:Tak tylko podzielmy jeszcze na koty dzikie i koty domowe, te które są wypuszczane i te które nie są. Polują też na myszy. Ok zastosujesz rękawiczki, ale gdzieś się maźniesz z rękawiczki odchodami bo chcesz mieć jak najmniejszy kontakt i nawet tego nie zauważysz, spocisz się i będziesz chciała wytrzeć twarz nawet przedramieniem - dojdzie do zakażenia. Mało jest kotów które nie są wypuszczane wgl od urodzenia. Od dziecka miałam kontakt z różnymi zwierzętami i niestety przenoszą wiele chorób, po kontakcie kilka razy myłam ręce aż do ramienia tak samo robią weterynarze. Ja np. o tym nie wiedziałam jeśli chodzi o toksoplazmozę i podziękowałam za tą informację bo nie chce znów płakać dlaczego się nie udało a ogarnianie ogrodu należy do moich obowiązków 😉 nie mniej była to raczej ?ciekawostka?, że jednak większość toxo nie bierze się od kotów, a od naszego nieumyślnego jedzenia
Również na początku ciąży mieliśmy okazję pomieszkać dwa tygodnie u siostry mojego narzeczonego i odmówiliśmy z racji posiadania przez nich 4 kotów wychodzących, także w zupełności cię rozumiem:)
Martynka.98, monii00 lubią tę wiadomość
04.24 22+2 💔
06.24 ⏸️
24.07❤️1,05cm❤️
7.08 ❤️2,4cm 🐻
07.09 7,5cm 👧 🩷 ryzyka niskie
16.09 120g szczęścia 🥰
2.10 213g wstydziocha 🫣
15.10 300g gwiazdy ✨ II prenatalne OK
29.10 438g łobuziary 🍩
-
W życiu nie miałam kota, w ogóle omijam je szerokim łukiem, a w badaniach wyszło że toksoplazmozę mam za sobą. Większą uwagę zwracajcie na mycie warzyw i owoców niż na zwierzaki.
To trzeba mieć naprawdę pecha, żeby od kota złapać toxo
Martynka.98, Agula31, Abilify05, monii00 lubią tę wiadomość
'96👩❤️👨'90
START STARAŃ 09.22
START LECZENIA 01.24
♀️ PCOS, AMH 5,1
♂️ oligospermia ok. 1 mln/ml
02.24 - IUI przepływowa ❌️
04.24 - cykl naturalny na letrozolu ❌️
05.06.24 - start stymulacji 💉
15.06.24 - punkcja 🧪
20.06.24 - transfer
HCG 9dpt 77 ✨️
HCG 11dpt 189 🥹
HCG 19dpt 4655 🙃
27dpt mamy ❤️
❄️❄️❄️ czekają na swoją kolej
-
Dziewczyny te które miały mdłości i wymioty czy minęły wam już czy dalej męczą? pamiętam że przy pierwszej córce miałam dwa miesiące wyjęte z życia przy drugiej było lżej ale długo mnie trzymało prawie do połowy, teraz jestem na tabletkach i ciekawa jestem kiedy to minie czy którejś już minęło czy dalej męczy?
-
Ja już myślałam, że minęły, ale od kilku dni mam powrot 😵💫 wieczorna kolacja kończy się mdłościami, a jak nie ona to dla odmiany, gdy wstaje w nocy do toalety to muszę zjeść kawałek suchej bułki, bo mnie muli 🫣Kasiula09 wrote:Dziewczyny te które miały mdłości i wymioty czy minęły wam już czy dalej męczą? pamiętam że przy pierwszej córce miałam dwa miesiące wyjęte z życia przy drugiej było lżej ale długo mnie trzymało prawie do połowy, teraz jestem na tabletkach i ciekawa jestem kiedy to minie czy którejś już minęło czy dalej męczy?04.24 22+2 💔
06.24 ⏸️
24.07❤️1,05cm❤️
7.08 ❤️2,4cm 🐻
07.09 7,5cm 👧 🩷 ryzyka niskie
16.09 120g szczęścia 🥰
2.10 213g wstydziocha 🫣
15.10 300g gwiazdy ✨ II prenatalne OK
29.10 438g łobuziary 🍩
-
W czwartek już nie wzięłam tabletek na wymioty bo wymiotowałam od 7 tyg wg OM. W 6 tyg miałam tylko ruchy wymiotne. W piątek 2 razy wymiotowałam, dzisiaj odpukać na razie spokój, ale była walka z zapachem od śmieci.. było blisko wymiotów, zobaczymy 😉 próbuje jeść małe porcje a często bo z głodu też można wymiotować 🙂
maglew lubi tę wiadomość
👧 29 l. 🧔♂️ 34 l.
15.10.2024 Ważę już 386 g i jestem Chłopcem 💙
06.09.2024 Wyniki PAPP-A ➡️ niskie ryzyka
06.08.2024 Mam już 3,12 cm i mama usłyszała pierwszy raz moje serduszko ❤️
11.07.2024 Jest ❤️
25.06.2024 ⏸️
09.05.2024 Wykryty ok 0,5 cm mięśniak - do kontroli ➡️ nie powiększa się 👍
04.05.2024 💔 poronienie samoistne 4tc 4dz
24.10.2023 💔 poronienie samoistne 5tc 3dz
💉 Neoparin 60 mg 💊 Acard 150
🗓 18.11 wizyta gin NFZ
🗓 28.11 wizyta gin prywatnie
-
Polecacie jakieś koszule nocne ciążowe i do karmienia? Coś Wam się sprawdziło? Powoli muszę się wziąć za zakupy i mnie to przeraża 🙈👧 29 l. 🧔♂️ 34 l.
15.10.2024 Ważę już 386 g i jestem Chłopcem 💙
06.09.2024 Wyniki PAPP-A ➡️ niskie ryzyka
06.08.2024 Mam już 3,12 cm i mama usłyszała pierwszy raz moje serduszko ❤️
11.07.2024 Jest ❤️
25.06.2024 ⏸️
09.05.2024 Wykryty ok 0,5 cm mięśniak - do kontroli ➡️ nie powiększa się 👍
04.05.2024 💔 poronienie samoistne 4tc 4dz
24.10.2023 💔 poronienie samoistne 5tc 3dz
💉 Neoparin 60 mg 💊 Acard 150
🗓 18.11 wizyta gin NFZ
🗓 28.11 wizyta gin prywatnie
-
Dziewczyny,
Doradzicie z wynikami moczu? Dziś mi przyszły wyniki i w sumie nie wiem, co myśleć, napisałam do lekarza. Wyszły mi podwyższone nabłonki płaski. Bakterie jest napisane 0 no i nie wiem, czy to jakiś stan zapalny?
Martyna lubi tę wiadomość
-12.20 początek starań
-pcos, insulinooporność, hiperinsulinemia, nadciśnienie, zespół metaboliczny, brak miesiączek, brak owulacji, otyłość olbrzymia.
- redukcja masy ciała 130kg-->78kg. ( z pomocą sleeve)
- przywrócone owulacje, monitoringi cyklów obiecujące 🤞
🔸04.24 powrót do starań
🔸07.24/3 cykl starań ⏸️ rośnij nasz promyczku 🙏
🔸08.24 Mierze już 3.4cm i mama z tatą słyszą po raz pierwszy bicie mojego serduszka ❤️
🔸09.24 6.23cm, ryzyka niskie 🤞
🔸1.10.24 135g chłopca, rośnij syneczku 🩵
🔸21.10.24 240g i na pewno jestem chłopcem 🩵
🌥️11.24 Po burzy wyszło słoneczko, połówkowe idealne, 400gramowy okruszek, kopie mamę już bardzo solidnie ❤️
