WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Marzec 2025 🤱
-
WIADOMOŚĆ
-
Odnośnie jeszcze rzeczy do szpitala, warto wziąć naprawdę swoje najgorsze ciuchy które potem albo wyrzucić albo wygotować w 90 stopniach
rodzic w koszulce za dużej/ albo koszuli z pepco za 10 zł bo to czasem z marszu idzie do kosza. Miałam poród domowy ale potem w szpitalu wyrzucili wszystko w czym przyjechałam do szpitala. Z ubrankami dla dzidziusia podobnie, ja brałam że szpitala i tylko na wyjście swoje już.
RainbowDeer, eliz lubią tę wiadomość
-
Martyna wrote:@Abilify myślę, aby pójść do szkoły rodzenia. Najbardziej chyba chodzi mi o kp 🫣
@monii jasne, że każdy ma wady 😛 ja swojego nie potrafię oduczyć, że fotel w sypialni służy do siedzenia, a nie składowania jego ubrań 😂 ale tutaj kazał skargi do teściowej składać, bo ona od dziecka mu sprzątała ubrania z krzesła 😅
Ja przy pierwszej córce chodziłam na szkołę rodzenia ale odnośnie kp nic z tego nie wyniosłam, trzeba od razu sobie w głowie poukładać że chce się karmić, że będą wzloty i upadki ale dam rade, przy pierwszej nie miałam tego i karmiłam tylko 3 miesiące, za to drugą 14 miesięcy przy innym podejściu i nastawieniu.
Martyna , monii00 lubią tę wiadomość
-
Czujecie co jakiś czas taki kłujący ból albo jakby ktoś prądem raził na sekundę?🤔😅 Ja mam takie chwilówki w jednym miejscu podbrzuszu nie wiem czy to ok, poczekam do wizyty wiadomo ale chciałam was zapytać czy coś takiego macieStarania od 2017r.
🙋30 lat
Ciąża naturalna cud lipiec 2024❤️
25.02.2025 🩷👶
-
Miałam kilka razy przy wstawaniu a Ciebie kiedy to łapie?Katri94 wrote:Czujecie co jakiś czas taki kłujący ból albo jakby ktoś prądem raził na sekundę?🤔😅 Ja mam takie chwilówki w jednym miejscu podbrzuszu nie wiem czy to ok, poczekam do wizyty wiadomo ale chciałam was zapytać czy coś takiego macie👧 29 l. 🧔♂️ 34 l. 👶🏻💙
-
maglew wrote:Odnośnie jeszcze rzeczy do szpitala, warto wziąć naprawdę swoje najgorsze ciuchy które potem albo wyrzucić albo wygotować w 90 stopniach rodzic w koszulce za dużej/ albo koszuli z pepco za 10 zł bo to czasem z marszu idzie do kosza. Miałam poród domowy ale potem w szpitalu wyrzucili wszystko w czym przyjechałam do szpitala. Z ubrankami dla dzidziusia podobnie, ja brałam że szpitala i tylko na wyjście swoje już.
Po porodzie domowym jechałaś do szpitala? Czy po prostu komplikacje w czasie porodu i jednak musiałaś się transferować?
Właśnie chciałam pytać dziewczyny czy ktoś myśli o domowym porodzie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2024, 16:35
-
Mi w czasie pandemii pomogły webinary, podcasty i wszelkie filmiki o porodzie i karmieniu. Wyszło jak wyszło, bo cesarka, a już nawet olejki eteryczne kupiłam do wdychania podczas 1 fazy porodu 😂 tetra, która nacierałam partnera a która potem miałam obłożyć malucha, żeby przekazać jego florę, karmienie piersią... ogólnie z moich planów nie wyszło nic, dosłownie nic. Wszystko było zupełnie inaczej. Przygotowywałam się do tego od miesięcy i nie wykorzystałam ani grama z tego co chciałam 😅 mam nadzieję że tym razem będzie inaczej.
Na szkole się nie wybieram.
Maglew dobrze mówisz z tymi ciuchami, żeby brać najgorsze. Nie ma co się stroić, bo może iść wszystko do kosza.Starania od 09.2018
💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
stymulacja Lamettą i Clo ❌
06.2019 Jajowody drożne ✔
06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
🧬02.2020 Gameta Gdynia
10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.-
przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
06.2024 naturalny cud ❤️
-
Dziewczyny, nie chce panikować ale czytam i czytam. Dziś jestem 15+0 i na wkładce zobaczyłam jakby plamkę krwi. Nie wiem czy jechać na sor. Nic mnie nie boli, nie powtórzyło się na szczęście i mam nadzieję że tak zostanie. Biorę acard 150 i cyclogest 2x1. Wizytę mam we wtorek.
-
🌸Katri też tak czasem mam przeważnie z jednej strony takie chwilowe ukłucie jakby...
A mnie dzisiaj podbrzusze troszkę boli więc sobie leżę...
Katri94 lubi tę wiadomość
Moje najwieksze szczęście Jakub urodzony 19.02.2025 o 14:36 , 3180g i 55cm. 💙💙💙
-
Może coś Cię podrażniło? Albo jakieś naczyńko pękło? Jak potrzebujesz to jedź, przecież to nic złego, najwyzej ktoś cie nazwie przewrażliwiona ale jakby będziesz spokojniejsza to najważniejsze.Atenka wrote:Dziewczyny, nie chce panikować ale czytam i czytam. Dziś jestem 15+0 i na wkładce zobaczyłam jakby plamkę krwi. Nie wiem czy jechać na sor. Nic mnie nie boli, nie powtórzyło się na szczęście i mam nadzieję że tak zostanie. Biorę acard 150 i cyclogest 2x1. Wizytę mam we wtorek.👩🏼31👨🏻🦰32
03.24 AMH 0,69🫣
Plemniki o prawidłowej budowie <4%
04.24 stymulacja + suplementy
29.04.24 IVF 💔
23.05 mezoterapia jajników
12.07 ⏸️
29.07 7+1, 1,1 cm ❤️
05.08 8+1, 1,75 cm ❤️
19.08 10+1 3,1 cm ❤️
02.09 12+1 5,6 cm 🧬NIFTY niskie ryzyka, ryzyko preeklampsji 1:56, dziewczynka 🩷
23.09 15+1 11,8 cm 🩷
22.10 🧬19+2 317 g, ryzyko preeklampsji 1:1299🩷
12.11 22+2 505 g 🩷
03.12 25+2 echo serca - ok, 862g 🩷
02.01 29+4 1598 g🩷
04.02 34+2, 2700 g🩷
20.02 36+4 2900g 🩷
05.03 ?
-
@Atenka będzie to Cię dręczyć a gdzie tam do wtorku, na sor powiedz, że się boisz.. zrozumieją 🙂 po za tym po 18 jest opieka nocna. Po acard podobno są plamienia, uprzedzał mój gin.
@Katri94 może masz niski poziom magnezu? To pierwsze mi się nasuwa. Zazwyczaj łapie łydki a u Ciebie może jest inaczej. Jakby nie przechodziło może napisz sms do gina?
👧 29 l. 🧔♂️ 34 l. 👶🏻💙
-
Takie pojedyncze ukłucia i ja mam. One są tu nisko jak bobas siedzi i już zastanawiałam się czy to nie są czasem jej kopniaki 🤔 pojawia się to jak siedzę albo leżę zgięta i uciskam mimowolnie brzuch.
@atenka rozumiem co czujesz doskonale. Jeżeli czujesz nadal niepokój leć na sor. Sprawdza i poczujesz ulgę. Jeżeli czujesz spokój już, bo pojawiło się to jeden raz to wstrzymaj się. U mnie np. Pomimo kilku wizyt w toalecie były nitki krwi, a szyjka była czysta. Poleciałam oczywiście od razu do mojej gin. Uznałyśmy, że albo acard do spowodował, albo pęknięte naczynko (był mega upał wtedy). Duża ta plamka była? Nie miałaś jakoś więcej wysiłku dzisiaj? A może podrażniłaś sobie czymś?04.24 22+2 💔
06.24 ⏸️
24.07❤️1,05cm❤️
7.08 ❤️2,4cm 🐻
07.09 7,5cm 👧 🩷 ryzyka niskie
16.09 120g szczęścia 🥰
2.10 213g wstydziocha 🫣
15.10 300g gwiazdy ✨ II prenatalne OK
29.10 438g łobuziary 🍩
12.11 628g echo ❤️ ok
29.11 814g akrobatki 🤸🏼♀️
18.12 1145g ✨✨
28.12 1590g, 35cm prenatalne 🥰🥰
10.01 1969g wielkoluda 🥹
27.01 2227g 😍
11.02 wizyta 🙏🏽
-
Właśnie dość leniwy dziś mam dzień. Zastanawiam się nad tym sorem ale wiem jak to wygląda. Pewnie musiałabym siedzieć tam kilka godzin. Zadzwoniłam do kliniki i położne powiedziały, że jeśli to jednorazowe plamienie to powinnam odpoczywać ale jeżeli się powtorzy to mam jechać na sor.
-
monii00 wrote:@Atenka będzie to Cię dręczyć a gdzie tam do wtorku, na sor powiedz, że się boisz.. zrozumieją 🙂 po za tym po 18 jest opieka nocna. Po acard podobno są plamienia, uprzedzał mój gin.
@Katri94 może masz niski poziom magnezu? To pierwsze mi się nasuwa. Zazwyczaj łapie łydki a u Ciebie może jest inaczej. Jakby nie przechodziło może napisz sms do gina?
Magnez biorę cały czas i to jest właśnie miejsce jak Martyna pisze że na dole tam gdzie bobas jest, może rozciąga się to wszystko i teraz może są to trochę inne bóle niż zwykle. Na wizycie popytam co i jak bo narazie są to bóle od czasu do czasu
Starania od 2017r.
🙋30 lat
Ciąża naturalna cud lipiec 2024❤️
25.02.2025 🩷👶
-
Atenka wrote:Właśnie dość leniwy dziś mam dzień. Zastanawiam się nad tym sorem ale wiem jak to wygląda. Pewnie musiałabym siedzieć tam kilka godzin. Zadzwoniłam do kliniki i położne powiedziały, że jeśli to jednorazowe plamienie to powinnam odpoczywać ale jeżeli się powtorzy to mam jechać na sor.
Odpoczywaj dużo, mi też tak mówili ale ja miałam co innego ale w każdym razie minęło mi to. Jeśli się powtórzy to jedźStarania od 2017r.
🙋30 lat
Ciąża naturalna cud lipiec 2024❤️
25.02.2025 🩷👶
-
Nie wiem, skąd jesteś, ale jak poszłam z plamieniem do siebie do szpitala i powiedziałam, że jestem w ciąży, to od razu pokierowali mnie na ginekologię i czekałam maksymalne 5 minut na lekarza i badanie. Jeśli Cię to niepokoi i masz się stresować cały weekend, to warto iść.Atenka wrote:Właśnie dość leniwy dziś mam dzień. Zastanawiam się nad tym sorem ale wiem jak to wygląda. Pewnie musiałabym siedzieć tam kilka godzin. Zadzwoniłam do kliniki i położne powiedziały, że jeśli to jednorazowe plamienie to powinnam odpoczywać ale jeżeli się powtorzy to mam jechać na sor.🩵 10.03.2025, 10:30, 38+3 Beniamin
-
tasera wrote:Po porodzie domowym jechałaś do szpitala? Czy po prostu komplikacje w czasie porodu i jednak musiałaś się transferować?
Właśnie chciałam pytać dziewczyny czy ktoś myśli o domowym porodzie
Miałam domowy nieplanowany, bo akcja porodowa trwała 40 min a aż tak bardzo nie bolało ( w sumie nigdy nie rodzilam wczesniej wiec nie znałam tego bolu )najlepsze to że miałam wykupiona położoną do porodu a skończyło się że była na linii tylko w sumie nie wiem po co pojechałam chyba dlatego że mój mąż wezwał karetke do pomocy i pewnie moja położona ogarnęła lekarza żeby przyjechał do nas po wszystkim. No i chcieli mnie sprawdzić w szpitalu czy ok bo 3h wcześniej mnie z niego wypuścili twierdząc że mam przyjechać za 24h...
Ja myślę o porodzie domowym ale nie wiem czy historia położnicza mi na to pozwoli aktualnie no i trochę wysokie koszty, a poprzedni był darmowy. Poza tym chyba mój mąż nie chce znowu odbierać porodu
tasera, monii00 lubią tę wiadomość
-
Dostałam się do ginekologa który pracuje również w szpitalu. Z dzidzią wszystko dobrze. Szyjka jest czysta, mam infekcje pęcherza. Dostałam leki i będę spokojna. Mam zwolnić, dobrze, że jutro mój ostatni dzień w pracy. Dzięki dziewczyny ❤️
Polcja, Martynka.98, Katri94, Agula31, monii00, Pusshka lubią tę wiadomość
-
Atenka wrote:Dostałam się do ginekologa który pracuje również w szpitalu. Z dzidzią wszystko dobrze. Szyjka jest czysta, mam infekcje pęcherza. Dostałam leki i będę spokojna. Mam zwolnić, dobrze, że jutro mój ostatni dzień w pracy. Dzięki dziewczyny ❤️
Super, będziesz spokojna teraz❤️Starania od 2017r.
🙋30 lat
Ciąża naturalna cud lipiec 2024❤️
25.02.2025 🩷👶
