Marzec 2025 🤱
-
WIADOMOŚĆ
-
A_Agnieszka wrote:Uważaj, teraz Ci nagadam: co się ogarniać, czasem trzeba sobie popanikować
Ja miałam z zaskoku szczepienie przeciwko grypie i tylko tyle, że bolało mnie samo szczepienie (było nieprzyjemne, to prawda), a potem przez dwa dni ręka, bo zrobił się odczyn. Żadnych innych reakcji niepożądanych nie miałam. Będzie dobrze!
❤️❤️❤️
Kochana, a robiłaś już w ciąży szczepienie?29🙋♀️ 31🙋♂️
2023-2 💔
05.2024- powrót do starań
06.2024 stymulacja, clostilbegyt 5-9 dc
13.07 ⏸️
22.07 pęcherzyk w macicy
31.07, 5+6 ❤️
07.08, 6+6, CRL 9mm, ❤️ 138
19.08 CRL 22mm bobusia🥰, ❤️ 176
26.08 CRL 3 cm, ❤️ 178
10.09 USG prenatalne, wszystko ok 🥳
17.09 wyniki pappa, ryzyka niskie 🥰
25.09 8.6 cm, 95 gram szczęścia 🥳
16.10 205 gram księżniczki 🩷
18.10 Veracity, ryzyka niskie ☘️🩷
05.11 połówkowe, 360 g dziewczynki 👶
18.11 544 g słodkiej 🍓
09.12 874 g 🩷
23.12 1119 g 👸
Zostań proszę 🙏🙏🙏
Tak bardzo na Ciebie czekamy kochanie 🌈
Kir bx: brak implantacyjnych i kiry hamujące
💉accofil, neoparin, encorton, acard, cyclogest, glucophage, euthyrox, norprolac
Aktualnie: euthyrox 50, neoparin 0.6, cyclogest 2x400, acard 150
-
Hejo, hejo!
Pogoda paskudna u nas, ale przynajmniej w laboratorium mało ludzi 🤭🤭
Krew, mocz oddane. Trzymajcie kciuki 🤞🏽
Zahaczyłam biedronkę po drodze na powrocie i właśnie wcinam śniadanko.
Trzymam kciuki za wizyty i badania!! 🤞🏽🤞🏽🤞🏽
Pinkflower, eliz, monii00 lubią tę wiadomość
04.24 22+2 💔
06.24 ⏸️
24.07❤️1,05cm❤️
7.08 ❤️2,4cm 🐻
07.09 7,5cm 👧 🩷 ryzyka niskie
16.09 120g szczęścia 🥰
2.10 213g wstydziocha 🫣
15.10 300g gwiazdy ✨ II prenatalne OK
29.10 438g łobuziary 🍩
12.11 628g echo ❤️ ok
29.11 814g akrobatki 🤸🏼♀️
18.12 1145g ✨✨
28.12 1590g, 35cm prenatalne 🥰🥰
10.01 wizyta 🙏🏽
-
Pink nie stresuj się!! Jeżeli jesteś zdrowa, dobrze się czujesz to nie będzie żadnych skutków ubocznych! ❤️
Pinkflower, eliz lubią tę wiadomość
04.24 22+2 💔
06.24 ⏸️
24.07❤️1,05cm❤️
7.08 ❤️2,4cm 🐻
07.09 7,5cm 👧 🩷 ryzyka niskie
16.09 120g szczęścia 🥰
2.10 213g wstydziocha 🫣
15.10 300g gwiazdy ✨ II prenatalne OK
29.10 438g łobuziary 🍩
12.11 628g echo ❤️ ok
29.11 814g akrobatki 🤸🏼♀️
18.12 1145g ✨✨
28.12 1590g, 35cm prenatalne 🥰🥰
10.01 wizyta 🙏🏽
-
Cześć mamuśki 😘
Nadrobiłam Was 😊
Z tymi ruchami , to u mnie wczoraj też tak było że nie poruszała się . Ja użyłam detektora. A tak to cały czas tam się kręci w moim brzuszku .
Powodzenia na dzisiejszych wizytach 😘
Pinkflower, eliz, monii00 lubią tę wiadomość
Czekamy na ciebie 🩷
2.08 - beta 28776
usg - jest ❤️ 6t3d
-
Katri94 wrote:Z tym odpuszczaniem ciężko żeby to zrobić przynajmniej ja tak miałam z mężem bo to trwało i trwało 7 lat i człowiek jeszcze bardziej rozgoryczony mimo że człowiek starał się jakoś funkcjonować. Już chciałam z tym iść do psychologa w pewnym momencie. A skupiając się na podejściu do in vitro wogóle bo byłam po punkcji ale nie doszło do transferu bo wyniki coś za wysokie były a okazało się że zaszłam naturalnie gdzie wogóle przez myśl nie przeszło to bo skupiłam się na tej całej procedurze. Więc byliśmy w szoku że udało się w takim momencie:) pewnie pomogła też suplementacja moja i męża i wyregulowanie tarczycy między innymi, w każdym razie dla nas to cud jakiś 🥰
Katri, naprawdę niesamowita historia. Czytam tu na forum takich niemało.
Ja nie wiem czy mam się co wypowiadać na temat odpuszczania bo raczej go nie było. W pierwszą ciążę zaszłam w 1 cyklu, poronienie w 8 tygodniu. Potem zmiana lekarza, diagnostyka taka pierwsza, nic za bardzo nie wyszła. Kolejne starania, monitoringi, w 3 cyklu druga ciąża i zaraz koniec. Potem już Kolejne badania te grubszego kalibru kariotypy, kiry, allo mlr, crossmatch, cała immunologia i czekanie na nie bardzo długo. Dużo nerwów straconych. Wyszło coś w kirach więc immunolog w listopadzie bo terminy (dziękuję Bogu ze on przyjmuje w Krakowie) dostałam zalecenia ale nie miałam siły się starać już na koniec roku, psychicznie miałam dość, byłam w bardzo złym stanie, widok małych dzieci mnie dobijał. W luty chcieliśmy wrócić do starań ale coś się działo z moją miesiączka, spóźniała się. Wiedziałam, że to nie ciąża bo starań nie było. Okazało się że mam polipy, dostałam skierowanie na NFZ, po kwalifikacji byłam przerażona tym co lekarz mi nagadal że oni może zrobią mi łyżeczkowanie(którego 2 razy uniknełam). Więc ostatecznie zabieg zrobiłam prywatnie u mojej ginekolog, wyszedł stan zapalny endometrium także 2 leczenie antybiotykami bo wcześniej miałam od immunologa. Potem powtórna biopsja, to byl już prawie czerwiec. Wyszła ujemna, powrót do starań, monitoringi. W 2 cyklu ciąża na lekach przeróżnych podawanych o stałych porach i mamy Zuzię. Chyba nie zdążyłam odpuścić chociaż mój mąż często mówił, że to może przypadek. Ale ja czułam, że to nie przypadek jeśli były straty. Jakas przyczyna musi być.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2024, 10:03
Abilify05, Katri94 lubią tę wiadomość
29🙋♀️ 31🙋♂️
2023-2 💔
05.2024- powrót do starań
06.2024 stymulacja, clostilbegyt 5-9 dc
13.07 ⏸️
22.07 pęcherzyk w macicy
31.07, 5+6 ❤️
07.08, 6+6, CRL 9mm, ❤️ 138
19.08 CRL 22mm bobusia🥰, ❤️ 176
26.08 CRL 3 cm, ❤️ 178
10.09 USG prenatalne, wszystko ok 🥳
17.09 wyniki pappa, ryzyka niskie 🥰
25.09 8.6 cm, 95 gram szczęścia 🥳
16.10 205 gram księżniczki 🩷
18.10 Veracity, ryzyka niskie ☘️🩷
05.11 połówkowe, 360 g dziewczynki 👶
18.11 544 g słodkiej 🍓
09.12 874 g 🩷
23.12 1119 g 👸
Zostań proszę 🙏🙏🙏
Tak bardzo na Ciebie czekamy kochanie 🌈
Kir bx: brak implantacyjnych i kiry hamujące
💉accofil, neoparin, encorton, acard, cyclogest, glucophage, euthyrox, norprolac
Aktualnie: euthyrox 50, neoparin 0.6, cyclogest 2x400, acard 150
-
Dzień dobry. ☺️
Pogoda dzisiaj nie sprzyja mokro,wieje,cała noc jakoś nie mogłam spać,światłem się w nocy bawili bo lampki mi się zapalały nom stop. 😅
Cukry w porządku zobaczymy jak będzie w ciągu dnia... lecę na rzęski. 😉
❄️Moni Kochana odpoczywaj i kuruj się! Niech to choróbsko ucieknie od Ciebie jak najprędzej. 🫂
❄️Katri trzymam kciuki za prenatalne,będzie dobrze! 🫂❤️
❄️Pusshka cudowna choinka. Ja co roku zawsze żywa i duża w pokoju a w kuchni mam taka na pniu co sami z 4lata robiliśmy 😅 w tym roku chce mieć mniejsza żywą ale zobaczymy jak to wyjdzie. Czuję że znow będzie duża 🤣
❄️Agula pochwal się później pazurkami jak będziesz chciała ☺️
U mnie co do odpuszczenia...walka trwała długo,pozniej w koncu wizytu u lekarzy. Wiedzielismy na czym stoimy. Ginekolog powiedziala ze tylko inseminacja...zaczęłam faszerować mijego warzywi i tym wszystkim co wspomaga produkcje plemnikow i ich jakość. W maju powiedzialam ze daje sobie miesiac przerwy bo juz nie daje rady no i w czerwcu było zakoczenie...kochaliśmy sie jeden jedyny raz tak na spontanie bo stwierdziłam i tak nic z tego nie będzie no i pykło ❤️
❄️PinkFlower nie stresuj się Kochana,będzie dobrze! 🫂❤️
Trzymam mocno kciuki za badania i wizyty,będzie dobrze 🍀🤞
monii00, Abilify05, Pinkflower, Katri94 lubią tę wiadomość
👩🦰31lat,cukrzyca2,hiperprolaktynemia
🧔33lat, luty badania nasienia - morfologia 0%
Aktualne leki:
💊1×1acard 150mg
💊3x1 no-spa/magnez
💉Neoparin 40mg
💉Insulina
22.06.24 ⏸️ / 05.07 - 5tydzień 🥹
18.07 -6+6 - 1,1cm|146/min❤️
31.07 -8+5 - 2.39cm|176/min❤️
19.08 -11+3 - 5.59cm|165/min❤️
28.08 -12+5 - 6,84cm|156/min - ryzyka niskie ❤️
19.09 -15+6 -155g|jestem chłopcem💙
17.10 -19+6 - 328g 💙
24.10 II prenatalne|100% chłopak,zdrowy|461g 💙
14.11 -23+6 - 718g 💙
22.11 -25t - 788g 💙
13.12 -28t - 1313g 💙
19.12 -28+6 IIIprenatalne-jestem zdrowy|1506g 💙
27.12- 30t - serduszko mam zdrowe|1938g💙
02.01 - 30+6 - 1977g 💙
14.01 - Ginekolog NFZ
23.01 - Ginekolog
-
U nas te odpuszczenie i wyluzowanie niestety nie pomogło, bo przez pierwszy rok mieliśmy naprawdę luz w kwestii starań. Później diagnoza endometriozy - wtedy nie ukrywam, że miałam w sobie trochę presji przez jakieś pół roku na ciążę naturalną, żeby nie podchodzić do in vitro, chciałam tego uniknąć. Gdy się już pogodziłam z tym, że chyba inaczej nie da rady to też mieliśmy z 4-5 cykle na totalnym luzie i nic. Ale wiem, że niektórym te odpuszczenie faktycznie dobrze robi na psychikę ☺️ Jedynie co to drażni mnie, gdy ktoś daje te nieproszone rady typu właśnie „musicie się wyluzować, to zajdziesz w ciążę” 🙃
Też mi zrobiłyście ochotę na mandarynki - w Biedrze jest promocja jakby co. Ale ja to uwielbiam te Klementynki słodkie, dziś albo jutro zajdę na targ, żeby kupić 🥹
eliz lubi tę wiadomość
Starania o pierwsze 👶 od 10/2022
❌️ endometrioza
🍍IVF: 22.05 punkcja. Pobrano 20 🥚, dojrzałych 15, zapłodniono 11.
Mamy 6: ❄️❄️❄️4BA, ❄️❄️❄️3BB
24.06 transfer 4BA 🍀
7 dpt beta 79,7 mIU/ml ❤️, 9 dpt 212 mIU/ml , 11 dpt 584 mIU/ml, 15 dpt 3948 mIU/ml
19.07 wizyta 25 dpt: 0,58 cm zarodka z serduszkiem ❤️
26.08 prenatalne: bobo ma 5,88 cm
11.10 250g synka 🥰
6.11 II prenatalne: misiu waży 470g
20.11 770g 🐻
-
Jeżeli któraś z was tak jak ja pokłóciła się z kawą w ciąży to mega polecam cappuccino z jacobsa o smaku milki. Jest pyszne 😏🥰 kupiłam dziś w biedrze jak coś. Stały przy kasie po dyszce.
Katri94, eliz lubią tę wiadomość
04.24 22+2 💔
06.24 ⏸️
24.07❤️1,05cm❤️
7.08 ❤️2,4cm 🐻
07.09 7,5cm 👧 🩷 ryzyka niskie
16.09 120g szczęścia 🥰
2.10 213g wstydziocha 🫣
15.10 300g gwiazdy ✨ II prenatalne OK
29.10 438g łobuziary 🍩
12.11 628g echo ❤️ ok
29.11 814g akrobatki 🤸🏼♀️
18.12 1145g ✨✨
28.12 1590g, 35cm prenatalne 🥰🥰
10.01 wizyta 🙏🏽
-
Morfologię mam wynik. Hemoglobina już spadła poniżej normy… myślicie, że żelazo mi przepisze? Mam 11.3, a norma od 12.
Toxoplazmoza negatywna 🙏🏽 tego się bałam bardzoWiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2024, 11:00
Pinkflower, monii00, eliz, Pusshka lubią tę wiadomość
04.24 22+2 💔
06.24 ⏸️
24.07❤️1,05cm❤️
7.08 ❤️2,4cm 🐻
07.09 7,5cm 👧 🩷 ryzyka niskie
16.09 120g szczęścia 🥰
2.10 213g wstydziocha 🫣
15.10 300g gwiazdy ✨ II prenatalne OK
29.10 438g łobuziary 🍩
12.11 628g echo ❤️ ok
29.11 814g akrobatki 🤸🏼♀️
18.12 1145g ✨✨
28.12 1590g, 35cm prenatalne 🥰🥰
10.01 wizyta 🙏🏽
-
Pinkflower niedawno rozmawiałam ze znajomymi na temat tych szczepionek, to ponoć nie są już tak zjadliwe, nie wywołują już takich objawów. Jeszcze parę lat temu ludzie naprawdę ostro chorowali, teraz niektórzy przyjęli i mówią, że luz. Wiem, że każdy inaczej reaguje ale chciałam dodać ci otuchy, że może u ciebie będzie podobnie
Co do starań, ostatnio rozmawiałam lub słyszałam w rozmowie o znajomych kobietach z pracy i otoczenia i wiecie że 100% z nich ma problem z zajściem w ciążę. Dwie są już w ciąży ale trwało to długo, stymulacje, poronienia , lekarze. 4 wciąż się starają, jedna prosiła mnie o namiary na klinikę niepłodności. Masakra wam powiem, jakaś epidemia. Bardzo szkoda mi tych dziewczyn, nie matu żadnej reguły ani recepty. W różnym wieku, niektóre mają już jedno dziecko, żadna z nich nawet papierosów nie pali. Żadnego schematu.
Ja też 3 lata z 1 dzieckiem. Teraz jakiś cud nastąpił, nawet się nie staraliśmy tylko mniej uważaliśmy, nie mam pojęcia kiedy miałam owulację, cykl był popieprzony, plamienie, potem 4 dni krwawienie które wzięłam za okres, a tydzień czy dwa po tym "okresie" okazała się ciąża. W dodatku w czasie starań seks był co 2-3 dni, a teraz musieliśmy wstrzelić się idealnie, bo akurat miałam czas mocnego spadku libido, gdzie chciało mi się raz na 2 tygodnie jak nie rzadziej. I jeszcze z zerowym libido się udało. Naprawdę jakiś cud nad Wisłą.
Pinkflower, monii00, eliz, maglew lubią tę wiadomość
Starania od 09.2018
💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
stymulacja Lamettą i Clo ❌
06.2019 Jajowody drożne ✔
06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
🧬02.2020 Gameta Gdynia
10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.-
przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
06.2024 naturalny cud ❤️
I beta 13 - II beta 38 - III beta 115
progesteron 30
-
A ile tej kawy jest w rzeczywistości? Też czasem mam chęć na takie kawki ale jak czytam, że zawartość kawy 4%, reszta to syropy i cukier to się odechciewa 😅Martyna wrote:Jeżeli któraś z was tak jak ja pokłóciła się z kawą w ciąży to mega polecam cappuccino z jacobsa o smaku milki. Jest pyszne 😏🥰 kupiłam dziś w biedrze jak coś. Stały przy kasie po dyszce.
Eliz też niesamowita historia, jeden jedyny raz współżycie i proszę to są naprawdę jakieś cuda.
Pusshka czasem nam się wydaje że super odpuściłyśmy a wcale tak nie jest 😅 Nie twierdzę, że ty tak miałaś, są dolegliwości których głowa nie przeskoczy, choćby niedrożne oba jajowody i głowa ani żadna magia nie mają tu nic do rzeczy. Jednak mi się kiedyś wydawało, że odpuszczam, koniec, nie myślę, a w głębi duszy wiedziałam że się oszukuję. Musiałabym być już na takim skraju żeby pogodzić się z bezdzietnością, zapisać się na adopcję lub znienawidzić wizję rodzicielstwa i może wtedy.Starania od 09.2018
💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
stymulacja Lamettą i Clo ❌
06.2019 Jajowody drożne ✔
06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
🧬02.2020 Gameta Gdynia
10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.- przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
06.2024 naturalny cud ❤️
I beta 13 - II beta 38 - III beta 115
progesteron 30
-
Abilify05 wrote:Pinkflower niedawno rozmawiałam ze znajomymi na temat tych szczepionek, to ponoć nie są już tak zjadliwe, nie wywołują już takich objawów. Jeszcze parę lat temu ludzie naprawdę ostro chorowali, teraz niektórzy przyjęli i mówią, że luz. Wiem, że każdy inaczej reaguje ale chciałam dodać ci otuchy, że może u ciebie będzie podobnie
Co do starań, ostatnio rozmawiałam lub słyszałam w rozmowie o znajomych kobietach z pracy i otoczenia i wiecie że 100% z nich ma problem z zajściem w ciążę. Dwie są już w ciąży ale trwało to długo, stymulacje, poronienia , lekarze. 4 wciąż się starają, jedna prosiła mnie o namiary na klinikę niepłodności. Masakra wam powiem, jakaś epidemia. Bardzo szkoda mi tych dziewczyn, nie matu żadnej reguły ani recepty. W różnym wieku, niektóre mają już jedno dziecko, żadna z nich nawet papierosów nie pali. Żadnego schematu.
Ja też 3 lata z 1 dzieckiem. Teraz jakiś cud nastąpił, nawet się nie staraliśmy tylko mniej uważaliśmy, nie mam pojęcia kiedy miałam owulację, cykl był popieprzony, plamienie, potem 4 dni krwawienie które wzięłam za okres, a tydzień czy dwa po tym "okresie" okazała się ciąża. W dodatku w czasie starań seks był co 2-3 dni, a teraz musieliśmy wstrzelić się idealnie, bo akurat miałam czas mocnego spadku libido, gdzie chciało mi się raz na 2 tygodnie jak nie rzadziej. I jeszcze z zerowym libido się udało. Naprawdę jakiś cud nad Wisłą.
Dzięki za podzielenie się 😘 Ja oczywiście nie boję się o siebie tylko jak coś o mała bo ona jest najważniejsza.
Ile kobiet tyle historii. Ja sobie absolutnie nie zdawałam sprawy ze skali problemu dopóki nie doświadczyłam tego na własnej skórze. Miałam wbite w głowę że najgorzej to w ciążę zajść a potem to już ok. O jak się zdziwiłam, że u mnie było na odwrót. Początek tamtego roku mnie zniszczył, mam wrażenie że żyłam jakby poza swoim ciałem, tak o tyle o ile żeby przetrwać.
Jakie to wszystko jest skomplikowane i ile może być problemów przeróżnych. Nie znam osób, które mają problemy w moim otoczeniu ale może po prostu o tym nie wiem, bo ja sama nie chciałam o tym rozmawiać.29🙋♀️ 31🙋♂️
2023-2 💔
05.2024- powrót do starań
06.2024 stymulacja, clostilbegyt 5-9 dc
13.07 ⏸️
22.07 pęcherzyk w macicy
31.07, 5+6 ❤️
07.08, 6+6, CRL 9mm, ❤️ 138
19.08 CRL 22mm bobusia🥰, ❤️ 176
26.08 CRL 3 cm, ❤️ 178
10.09 USG prenatalne, wszystko ok 🥳
17.09 wyniki pappa, ryzyka niskie 🥰
25.09 8.6 cm, 95 gram szczęścia 🥳
16.10 205 gram księżniczki 🩷
18.10 Veracity, ryzyka niskie ☘️🩷
05.11 połówkowe, 360 g dziewczynki 👶
18.11 544 g słodkiej 🍓
09.12 874 g 🩷
23.12 1119 g 👸
Zostań proszę 🙏🙏🙏
Tak bardzo na Ciebie czekamy kochanie 🌈
Kir bx: brak implantacyjnych i kiry hamujące
💉accofil, neoparin, encorton, acard, cyclogest, glucophage, euthyrox, norprolac
Aktualnie: euthyrox 50, neoparin 0.6, cyclogest 2x400, acard 150
-
Pinkflower wrote:Dzień dobry 😘
Dziewczyny, kciuki za wszystkie wizyty i badania 🤞🤞
Przepiękne choinki 🥰
U mnie też okropnie wiało w nocy i teraz dalej bleeh. Dziś chyba wyjdę tylko na chwilę na budowę a tak to siedzę w domu.
Kurcze jutro to szczepienie na grypę a mnie dalej to stresuje, że po będę się źle czuć albo mnie rozłoży. Moja mama oczywiście też już mi podgaduje czy jestem pewna ze się chce szczepić. Ginekolog mnie namawiała bo potem grypy u ciężarnej nie ma za bardzo czym leczyć i szczyt zachorowań styczen-marzec więc końcówka mojej ciąży.
Możecie mi nakopać albo nagadac żebym się ogarnęła 🤣
Ja się szczepilam dzień przed Wszystkimi Swiętymi. Bałam się że mnie rozłoży i nigdzie nie pojde, bo mówia, że jak się pierwszy raz szczepi to tak może być. Ale nie było mi nic oprócz bólu ręki, tak chyba nie jest tak źle 🙂.
Pinkflower lubi tę wiadomość
-
🌸abilify, bo to jest taki „sik”, ale bardzo smaczny generalnie żeby mieć kofeinę to chyba tylko ekspress, bo z gotowców capuccinowych nie widziałam nigdzie, żeby tej kofeiny było sensownie. Chyba, że któraś z was ma coś sprawdzonego to chętnie przetestuję 🥰
Abilify05 lubi tę wiadomość
04.24 22+2 💔
06.24 ⏸️
24.07❤️1,05cm❤️
7.08 ❤️2,4cm 🐻
07.09 7,5cm 👧 🩷 ryzyka niskie
16.09 120g szczęścia 🥰
2.10 213g wstydziocha 🫣
15.10 300g gwiazdy ✨ II prenatalne OK
29.10 438g łobuziary 🍩
12.11 628g echo ❤️ ok
29.11 814g akrobatki 🤸🏼♀️
18.12 1145g ✨✨
28.12 1590g, 35cm prenatalne 🥰🥰
10.01 wizyta 🙏🏽
-
Martyna wrote:Jeżeli któraś z was tak jak ja pokłóciła się z kawą w ciąży to mega polecam cappuccino z jacobsa o smaku milki. Jest pyszne 😏🥰 kupiłam dziś w biedrze jak coś. Stały przy kasie po dyszce.
Zgadza się jest przepyszna już piłam wcześniej przed ciążą 😉😋
Martyna lubi tę wiadomość
Starania 7 lat
🙋30 lat
Laparoskopia 2020r
Inseminacja 5 razy nieudana 2022/23💔
Punkcja 15.05.2024
17.07.24 ⏸️
Ciąża naturalna cud lipiec 2024❤️
22.07.24- 0,8👶
31.07.24- 1,61cm👶
05.08.24- 2,2cm👶
14.08.24-3,68cm👶
28.08.24-6,25cm👶
18.09.24-9,25cm👶
21.10.24- 360g🩷
04.11.24- 590g🩷
02.12.24-1060g🩷
16.12.24-1282g🩷
23.12.24-1740g🩷
-
Katri! Umknęło mi, czy jeszcze nie podzieliłaś się wiadomościami z prenatalnych? 🤩
Katri94, eliz lubią tę wiadomość
04.24 22+2 💔
06.24 ⏸️
24.07❤️1,05cm❤️
7.08 ❤️2,4cm 🐻
07.09 7,5cm 👧 🩷 ryzyka niskie
16.09 120g szczęścia 🥰
2.10 213g wstydziocha 🫣
15.10 300g gwiazdy ✨ II prenatalne OK
29.10 438g łobuziary 🍩
12.11 628g echo ❤️ ok
29.11 814g akrobatki 🤸🏼♀️
18.12 1145g ✨✨
28.12 1590g, 35cm prenatalne 🥰🥰
10.01 wizyta 🙏🏽
-
Melduje się po wizycie. Mała waży 1282g, oczywiście rączką się zakrywała jak zwykle 🙈😄 ułożyła się główką w dół ☺️coś się udało porobić fotek ale bardzo aktywna była. Lekarka mówiła że ma długie nóżki ale to ma za kim 😅 słodko ziewała mała 🥰Wszystko w porządku, tylko muszę pić więcej wody trochę się opuściłam z tym mój błąd no i przepływy jakieś mniejsze są mam badać ciśnienie sobie i będzie trzeba mieć to na uwadze trochę mnie to zmartwiło ale ogólnie wszystko dobrze jest. Przesyłam fote chociaż ciężko było ją uchwycić 😀
https://zapodaj.net/plik-qSc0yS2Zrl
eliz, ŻonaMarynarza, Pinkflower, Atenka, maglew, Kasiula09, A_Agnieszka, Mysikrolik, Madzik2208, Lubieczekolade, Agula31, Pusshka, Polcja, Monika96, Olaa..32, Abilify05 lubią tę wiadomość
Starania 7 lat
🙋30 lat
Laparoskopia 2020r
Inseminacja 5 razy nieudana 2022/23💔
Punkcja 15.05.2024
17.07.24 ⏸️
Ciąża naturalna cud lipiec 2024❤️
22.07.24- 0,8👶
31.07.24- 1,61cm👶
05.08.24- 2,2cm👶
14.08.24-3,68cm👶
28.08.24-6,25cm👶
18.09.24-9,25cm👶
21.10.24- 360g🩷
04.11.24- 590g🩷
02.12.24-1060g🩷
16.12.24-1282g🩷
23.12.24-1740g🩷
-
Poronienia to zawsze były tylko kobiety nie śledziły tak cyklu. To akurat z rodzinnego przypadku siostra cioteczna miałaby w moim wieku córkę, rok później urodziła syna.. z wykształcenia pielęgniarka więc znała się na tym. Teraz nawet prowadzi kursy przedmałżeńskie a wiadomo o czym tam się gada. Ciotka też straciła pierwszą ciążę w latach 90, tylko to żona brata mojej mamy. U mnie w rodzinie z tego co wiem to kuzynka miała problem po 10 latach dopiero zaszła w ciążę, ale tam był jakiś problem medyczny jego i jej. Nikt nie dopytuje bo wiadomo, że to delikatna sprawa. Po mnie siostra cioteczna poroniła a nie są w PL, ciocia się wygadała bo jest chrześnicą mojej mamy. Więc z tyłu głowy wiedziałam, że nie zawsze jest łatwo pocieszała mnie tylko kwestia wielodzietności w naszych rodzinach bo uważam to też za czynnik płodności. Po za tym w pracy też mam koleżanki po poronieniach/stratach. Jedna to straciła pierwsze bliźniaki już będąc wysoko w ciąży, nie dopytywałam co się stało bo to straszne przeżycie.
@Pusshka rozumiem, że taki tekst działa jak płachta na byka.. ale moje obserwowacje też ze swojego punktu widzenia są jednoznaczne. To tak jak z pracą jeśli się przejmujesz to nic nie będzie wychodziło i praca się będzie mnożyć, kortyzol rośnie i wyniki coraz gorsze. Jak odpuścisz to organizm lepiej odpoczywa w domu i masz więcej energii do pracy a przez to jest ta praca efektywniejsza. Endometrioza to okropna choroba, współczuję. Coraz częściej niestety o niej słychać. Koleżanka miała w szpitalu badania pod tym kątem ale okazało się, że ma stan zapalny blizny po cc i ogólnie macicy. Miała obfite miesiączki i mogłam patrzeć jak się męczy podczas okresu w pracy, prawie nie kontaktuje. Niestety musiałam trochę nią wstrząsnąć, że ma małe dzieci i co sobie myśli.. w końcu ogarnęła tą sprawę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2024, 13:04
👧 29 l. 🧔♂️ 34 l.
30.12.2024 Ważę już 1841 g 💙
19.12.2024 Prenatalne III trymestru 🐻 prawidłowe
18.11.2024 Ważę już 864 g i śmiało kopię w brzuszku 😍
15.10.2024 Ważę już 386 g i jestem Chłopcem 💙
06.09.2024 Wyniki PAPP-A ➡️ niskie ryzyka
06.08.2024 Mam już 3,12 cm i mama usłyszała pierwszy raz moje serduszko ❤️
11.07.2024 Jest ❤️
25.06.2024 ⏸️
09.05.2024 Wykryty ok 0,5 cm mięśniak - do kontroli ➡️ nie powiększa się 👍
04.05.2024 💔 poronienie samoistne 4tc 4dz
24.10.2023 💔 poronienie samoistne 5tc 3dz
💉 Neoparin 60 mg 💊 Acard 150 💊 Metocard 47,5 mg
🩺 13.01 wizyta ginekologa NFZ
🩺 16.01 wizyta ginekologa prywatnie
-
🌸katri cieszę się ogromnie!! Jakie piękne ujęcie buźki ❤️❤️
Katri94 lubi tę wiadomość
04.24 22+2 💔
06.24 ⏸️
24.07❤️1,05cm❤️
7.08 ❤️2,4cm 🐻
07.09 7,5cm 👧 🩷 ryzyka niskie
16.09 120g szczęścia 🥰
2.10 213g wstydziocha 🫣
15.10 300g gwiazdy ✨ II prenatalne OK
29.10 438g łobuziary 🍩
12.11 628g echo ❤️ ok
29.11 814g akrobatki 🤸🏼♀️
18.12 1145g ✨✨
28.12 1590g, 35cm prenatalne 🥰🥰
10.01 wizyta 🙏🏽
-
Jej jaka słodka buzia 🩷 proszę się słuchać zaleceń! Te Bobasy teraz mnie rozwalają z tym ziewaniem, ssaniem kciuka, gimnastyką, okejkami ❤️Katri94 wrote:Melduje się po wizycie. Mała waży 1282g, oczywiście rączką się zakrywała jak zwykle 🙈😄 ułożyła się główką w dół ☺️coś się udało porobić fotek ale bardzo aktywna była. Lekarka mówiła że ma długie nóżki ale to ma za kim 😅 słodko ziewała mała 🥰Wszystko w porządku, tylko muszę pić więcej wody trochę się opuściłam z tym mój błąd no i przepływy jakieś mniejsze są mam badać ciśnienie sobie i będzie trzeba mieć to na uwadze trochę mnie to zmartwiło ale ogólnie wszystko dobrze jest. Przesyłam fote chociaż ciężko było ją uchwycić 😀
https://zapodaj.net/plik-qSc0yS2Zrl
Katri94 lubi tę wiadomość
👧 29 l. 🧔♂️ 34 l.
30.12.2024 Ważę już 1841 g 💙
19.12.2024 Prenatalne III trymestru 🐻 prawidłowe
18.11.2024 Ważę już 864 g i śmiało kopię w brzuszku 😍
15.10.2024 Ważę już 386 g i jestem Chłopcem 💙
06.09.2024 Wyniki PAPP-A ➡️ niskie ryzyka
06.08.2024 Mam już 3,12 cm i mama usłyszała pierwszy raz moje serduszko ❤️
11.07.2024 Jest ❤️
25.06.2024 ⏸️
09.05.2024 Wykryty ok 0,5 cm mięśniak - do kontroli ➡️ nie powiększa się 👍
04.05.2024 💔 poronienie samoistne 4tc 4dz
24.10.2023 💔 poronienie samoistne 5tc 3dz
💉 Neoparin 60 mg 💊 Acard 150 💊 Metocard 47,5 mg
🩺 13.01 wizyta ginekologa NFZ
🩺 16.01 wizyta ginekologa prywatnie
