Marzec 2026👶
-
WIADOMOŚĆ
-
POPROTKA wrote:Cześć Dziewczyny!
Powiem Wam, że ta moja ciąża to jakaś magia praktycznie bezobjawowa 🙈. Piersi trochę się przypominają, apetyt wzrósł (lodówka stała się moją najlepszą kumpelą 😂), brzuszek powoli rośnie… i to właściwie tyle.
Czasem aż trudno mi uwierzyć, że naprawdę jestem w ciąży. Mam wrażenie, że to jakaś bajka albo film, w którym gram główną rolę, ale jeszcze nie dostałam scenariusza 😅. Serio, czasami zastanawiam się, czy tam w środku faktycznie siedzi mały lokator, bo jest tak cichutko i spokojnie.
Macie też takie momenty, że wydaje się Wam to nierealne? 🤔 Jak się wgl czujecie w te upały ?
Zle znosze upały wiatrak chodził cała boc juz wole ten deszcz i zimno przynajmniej lepiwj sie wtedy czuje. -
Paprorka to tylko się cieszyć. Moja pierwsza ciąża taka była
Bambusek jak się czujesz?
Też czekam na koniec upałów. Normalnie uwielbiam taka pogodę ale teraz to katorga, współczuję dziewczynom na końcówkach ale dopiero mają przerąbane -
Dziewczyny polecam do spania opaski na oczy i korki do uszu
inna jakość snu...
Aliana lubi tę wiadomość
-
Oj tak maska na oczy to game changer. Mimo żaluzji w sypialni i tak jakieś światło się przedostaje zwłaszcza jak okno jest otwarte.
Wczoraj byliśmy nad Zalewem i kilka razy popływałam i tak spodobała mi się woda ze chciałam w końcu wrócić na basen, na który przestałam chodzić jakiś rok temu. Dziś wstałam z motywacją ze wybiorę się tam żeby popływać a tu techniczna przerwa do końca sierpnia 😅 no cóż chyba trzeba dalej leżeć w domu i nie wygłupiać się ze sportem 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia, 09:46
-
@Paprotka to super że dobrze się czujesz i apetyt dopisuje 🙂 ja w upały czuję się średnio, jestem raczej fanką temperatur maks do 25 stopni.
@Jednorożec dzięki że pytasz 🙂 dzisiaj czuję się dużo lepiej, zjadłam sniadanie i ogarnęłam mieszkanie więc jest duży progres! Co do plamienia to od wczoraj pojawiło się jeszcze raz, znów śluz podbarwiony na różowo. Trochę mnie to martwiale no jest tego bardzo mało i to nie jest nawet krew. Może spróbuje się umówić na teleporadę do gina, bo wizytę u lekarza prowadzącego mam dopiero w czwartek.
@Dżozu ja tez często śpię w zatyczkach do uszu, najbardziej lubię te woskowe. Ale opaski jeszcze nie próbowałam 🙂POPROTKA lubi tę wiadomość
-
bambusek-94 wrote:@Paprotka to super że dobrze się czujesz i apetyt dopisuje 🙂 ja w upały czuję się średnio, jestem raczej fanką temperatur maks do 25 stopni.
@Jednorożec dzięki że pytasz 🙂 dzisiaj czuję się dużo lepiej, zjadłam sniadanie i ogarnęłam mieszkanie więc jest duży progres! Co do plamienia to od wczoraj pojawiło się jeszcze raz, znów śluz podbarwiony na różowo. Trochę mnie to martwiale no jest tego bardzo mało i to nie jest nawet krew. Może spróbuje się umówić na teleporadę do gina, bo wizytę u lekarza prowadzącego mam dopiero w czwartek.
@Dżozu ja tez często śpię w zatyczkach do uszu, najbardziej lubię te woskowe. Ale opaski jeszcze nie próbowałam 🙂POPROTKA lubi tę wiadomość
-
POPROTKA wrote:Cześć Dziewczyny!
Powiem Wam, że ta moja ciąża to jakaś magia praktycznie bezobjawowa 🙈. Piersi trochę się przypominają, apetyt wzrósł (lodówka stała się moją najlepszą kumpelą 😂), brzuszek powoli rośnie… i to właściwie tyle.
Czasem aż trudno mi uwierzyć, że naprawdę jestem w ciąży. Mam wrażenie, że to jakaś bajka albo film, w którym gram główną rolę, ale jeszcze nie dostałam scenariusza 😅. Serio, czasami zastanawiam się, czy tam w środku faktycznie siedzi mały lokator, bo jest tak cichutko i spokojnie.
Macie też takie momenty, że wydaje się Wam to nierealne? 🤔 Jak się wgl czujecie w te upały ?
Oj taaak, mam bardzo podobnie. Prawie żadnych objawów. Nawet wczorajszy upał tak mnie nie zmęczył. Byliśmy u znajomych i poszliśmy z nimi na spacer. Cały czas mnie pytali czy dobrze się czuję, czy nie chce mi się wymiotować. A ja na luzie, nic nie czułam. Szok, że tak bezobjawowo, ale nie ukrywam, bardzo mnie to cieszy 😄
Codzinnie rano jak się budzę to mówię do męża, że jestem w ciąży, w ramach przypomnienia samej sobie bo się czasami zastanawiam czy to faktycznie się dzieje 🙈 gdyby nie usg to bym chyba nie uwierzyła 🤣Dżozu, POPROTKA, Daisy1 lubią tę wiadomość
30 l👩 +29 l👨
2021 💕
2023 👰🤵
2024.09 - początek starań
2025.01 - III histeroskopia (nieudana? w macicy dalej coś jest)
2025.04 - powrót do starań po zabiegu
Niedowaga + Hiperinsulinemia + Niedoczynność tarczycy
Polip endometrialny (Histeroskopia: marzec 2022, marzec 2024, styczeń 2025)
08.06.25 - szczęśliwy cykl 🍀
10.07 (33dc) - owulacja ?! 💕
16.07 (39dc) - test negatywny ⚪
24.07 (47dc) - test pozytywny ⏸️
Beta 105,7; Progesteron 22,19
26.07 (49dc) - Beta 313,3, TSH 2,28
04.08 - widoczny pęcherzyk ciążowy
08.08 - zarodek z bijącym serduszkiem ❤️
22.08 - 1.76 cm bobasa ❤️
08.09 - CRL 3.8 cm ❤️
🔬 19.09 - prenatalne (krew)
🩺 22.09 - prenatalne (USG)
🩺 03.10 - wizyta (NFZ)
🩺 06.10 - wizyta (prywatnie)
-
POPROTKA wrote:Cześć Dziewczyny!
Powiem Wam, że ta moja ciąża to jakaś magia praktycznie bezobjawowa 🙈. Piersi trochę się przypominają, apetyt wzrósł (lodówka stała się moją najlepszą kumpelą 😂), brzuszek powoli rośnie… i to właściwie tyle.
Czasem aż trudno mi uwierzyć, że naprawdę jestem w ciąży. Mam wrażenie, że to jakaś bajka albo film, w którym gram główną rolę, ale jeszcze nie dostałam scenariusza 😅. Serio, czasami zastanawiam się, czy tam w środku faktycznie siedzi mały lokator, bo jest tak cichutko i spokojnie.
Macie też takie momenty, że wydaje się Wam to nierealne? 🤔 Jak się wgl czujecie w te upały ?
@Dżozu, kiedyś spałam przez 10 lat tylko z zatoczkami 🫣 Serio, od 17 do 26 roku życia, kiedy urodziłam syna (bo bałam się, że nie usłyszę w nocy jak płacze). Tak lekko sen mam. Z maskami nigdy nie umiałam spać 🙈
@Aliana, to znak z niebios 😂
@Bambusek, jak najbardziej, warto skonsultować tym bardziej że się pojawia ponownie.
@Kłębuszek, no jak upały nie odczuwasz to naprawdę jak młoda bogini! Oby tak dalej 🤞
Ja też dziś rozważam szybsza wizytę u lekarza, mimo że następna już w czwartek, bo mam mocny ból w okolicy prawego jajnika, (a torbiel mam po lewej). Boli jak na owulację życia (nie, to nie te delikatniutkie bóle i kłucia jak to przy ciąży jest). A jeszcze nie byłam na żadnej dodatkowej to chyba sobie pozwolę. Jedyny minus, że mój gin przyjmuje dopiero w środę, spróbuję przedzwonić do innego i na poniedziałek się umówić.♀️♂️'96
PCOS
Krótkie fazy lutealne
Zakończenie antykoncepcji 09.2021
4cs (liczony)
08.2022 cb 💔
11.10 - kuzyn ciotecznej babki ojca cienia 😉
12.10 - cień ⏸️, beta 21,59
28.10 - jest pęcherzyk, 5w0d🍀
10.11 - jest serduszko, 7w1d ❤️
29.12 - 9,73 cm bobofruta, CRP 42, antybiotyk 🧐
09.01 - czyżby chłop? 😏♂️
30.01 - prenatalne 2 trym. 🍉 oficjalnie staje się.. chłopcem!
16.06.23 Ognik przychodzi sprawnie i szczęśliwie na świat 🥹
27.06.25 - cień ⏸️
30.07- piękne ⏸️
17.07 - pierwsza wizyta, mamy serduszko 🥰 (plus torbiel 58 mm)
02.09 - ryzyko trisomii 21 1:118, robimy NIFTY
-
Cześć dziewczyny, pewnie wszystkiego nie dam rady nadrobić. Zrobiłam sobie małą przerwę od czytania czegokolwiek. Mam nadzieję że wszystko u was w porządku i bobasy zdrowo się rozwijają ❤️
Mnie non-stop męczą ogromne mdłości i wymioty, schudłam już 10 kg. Staram się jakoś przetrwać ten czas ale większość doby po prostu przesypiam.
Dużo też martwię się o bobasa, czy wszystko jest w porządku.. prenatalne dopiero 1 września i myślę żeby w przyszłym tygodniu iść na usg podejrzeć co u malucha. Trudno wytrzymać ten czas między wizytami.Daisy1, Dżozu lubią tę wiadomość
-
Magdanowa wrote:Cześć dziewczyny, pewnie wszystkiego nie dam rady nadrobić. Zrobiłam sobie małą przerwę od czytania czegokolwiek. Mam nadzieję że wszystko u was w porządku i bobasy zdrowo się rozwijają ❤️
Mnie non-stop męczą ogromne mdłości i wymioty, schudłam już 10 kg. Staram się jakoś przetrwać ten czas ale większość doby po prostu przesypiam.
Dużo też martwię się o bobasa, czy wszystko jest w porządku.. prenatalne dopiero 1 września i myślę żeby w przyszłym tygodniu iść na usg podejrzeć co u malucha. Trudno wytrzymać ten czas między wizytami.👧🏼36
02.2024 starania o pierwsze 👶
02.2025 💔 11tc
08.2025 💔 10tc
‼️diagnostyka -
Magdanowa wrote:Cześć dziewczyny, pewnie wszystkiego nie dam rady nadrobić. Zrobiłam sobie małą przerwę od czytania czegokolwiek. Mam nadzieję że wszystko u was w porządku i bobasy zdrowo się rozwijają ❤️
Mnie non-stop męczą ogromne mdłości i wymioty, schudłam już 10 kg. Staram się jakoś przetrwać ten czas ale większość doby po prostu przesypiam.
Dużo też martwię się o bobasa, czy wszystko jest w porządku.. prenatalne dopiero 1 września i myślę żeby w przyszłym tygodniu iść na usg podejrzeć co u malucha. Trudno wytrzymać ten czas między wizytami. -
@Magdanowa fajnie że się odezwałaś
jak masz możliwość to może podejdź wcześniej, będziesz spokojniejsza
A ja jak zwykle panikuję i zastanawiam się czy dobrze że przestałam brać utrogestan, skończyłam opakowanie i lekarz nie zalecił żadnych badań progesteronu itd. Niby nic się nie dzieje ale nie wiem na jakieś podstawie stwierdził żeby odstawić. Duphastonu też mam nie brać bo akurat opakowanie też się skończyło „i nie ma potrzeby więcej”. No sama nie wiem, próbowałam dzisiaj zbadać progesteron ale za późno podeszłam o 10 min😕 -
aleksaa wrote:@Magdanowa fajnie że się odezwałaś
jak masz możliwość to może podejdź wcześniej, będziesz spokojniejsza
A ja jak zwykle panikuję i zastanawiam się czy dobrze że przestałam brać utrogestan, skończyłam opakowanie i lekarz nie zalecił żadnych badań progesteronu itd. Niby nic się nie dzieje ale nie wiem na jakieś podstawie stwierdził żeby odstawić. Duphastonu też mam nie brać bo akurat opakowanie też się skończyło „i nie ma potrzeby więcej”. No sama nie wiem, próbowałam dzisiaj zbadać progesteron ale za późno podeszłam o 10 min😕 -
Magdanowa cieszę się, że się odezwałaś 🙂
Ojej to bardzo dużo schudlas...a z jakiej wagi zaczynałaś ciążę, jeśli mogę wiedzieć?
Może podejdź wcześniej do lekarza,na pewno Cię to uspokoi -
ZOSIA88 wrote:Ja tez mam odstawiony utrogestan bralam go bo mialam krwiaka plus benesis teraz tylko 1 raz dziennie biore benesis najchetniej odstawilabym te leki i steryd ale jeszcze pewnie nie tereaz
Dzięki za odpowiedź☺️ to właśnie chyba też na krwiaka, ale lekarz na usg stwierdzil że od wykrycia obecności 2 tyg temu już się „zalepił” i nie zagraża -
@Magdanowa biedna jesteś... współczuję Ci. Trzymaj się. Rozumiem, ze masz po prostu l4?
U mnie od wczoraj lepiej, mdłości zostały, ale bolu glowy i wymiotów brak. Muszę pilnować, żeby nie poczuć glodu, zjeść nawet na siłę i wtedy jest sukces. Apetyt u mnie zerowy. Normalnie jem co chwile, bo caly czas jestem głodna. Od 3 tygodni zero ochoty na jedzenie. -
Też bym już odtawiła luteinę, mam jej serdecznie dość ale lekarz stwierdził że jak tyle to ciągniemy to już poczekamy do 12+1 czy jeszcze tydzien
-
Odczuwam równiez mdłości jak mam pusty zoładek wiec co troche coś praktycznie jem ale pomga na chwilę i potem znowu nie dobrze takie glupie uczucie mam normalnie juz dość ja chce ten już 2 trymestr a tutajnjeszcze troche trzaba poczekać