🌷MedArt w ciąży🌷
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny ja też z teamu panikujacych🙄😉😅 najbardziej to się boję kąpieli, jak podnieść, jak karmić itp 😅😱 póki co wszystko mnie przeraża...🙉 ale....wszyscy mówią że to wszystko SAMO PRZYJDZIE 🙄 no zobaczymy hehe podobno instynkt macierzyński. Jakoś damy radę 👍✊ja do szkoły rodzenia się zapisalam dla teraz wszystko on line więc trochę lipa, ja bym musiała mieć w realu i praktyczne zdjęcia żeby coś załapać hehehe 🙄🙄😅😍
Anulas ja robiłam badanie usg piersi w ciąży. Spokoje można.starania od maja 2018 r.
wiek: 31 lat
niedoczynność tarczycy
nietolerancja glutenu
Mutacja genu MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G w układach heterozygotycznych
AMH 2,19
Badanie nasienia-ok
obydwa jajowody drożne
Niepłodność idiopatyczna?
07.12.2019 r. -1 IUI 👎😞
03.02.2020 r. - 2 IUI - udana jest serduszko❤️✊😊
-
Anulas ja nie ide.
Niezapominajka ja sie uczylam prawidlowo podnosic noworodka/niemowle z filmiku, ktory dostalam od kogos tam 😂 Cwiczylam na misiu zeby zapamiętać 😁 Rozchodzilo sie glownie o to, zeby nie chwytac za plecy i kark, zeby nie budowac tam napięcia 🙈 Potem nauczyłam męża i sie nawet stosowal do tego heheniezapominajka12345 lubi tę wiadomość
👧 2017 ❤ 👶 2021
-
Przy moich bratanicach poznałam fajny moim zdaniem patent na kąpiel dziecka. Zawijaliśmy golaska w tetrową pieluszkę i tak wkładaliśmy do wody w tym kokoniku. Łatwiej było trzymać dzidzie, nic się nie slizgalo. Potem w tej wodzie odwijalo sie po bokach i szybka kapiel, potem z powrotem zawijanko i na recznik. Wyciaglismy tą mokrą pieluszke i po sprawie.
Dziewczyny A orientuje się może ktoś jak to jest z tym cc w Poznaniu? Jest jakaś kwalifikacja wcześniej w szpitalu? Czy wystarczy skierowanie od lekarza prowadzącego i trzeba dzwonić i się jakoś umawiać. I co jak nie zdąży się umówić tylko trafi się na gorąco? Może ktoś coś?Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2020, 23:01
niezapominajka12345 lubi tę wiadomość
21.09.2020 - ❤❤ -
Ja to w ogóle nalałabym wody tak żeby dziecka nie utopić w wanience a wanienkę ułożyłabym na łóżku obok wanienki zaraz na łóżku ręcznik - kto by trzymał nie wiem . Mój ma awersje do wymiocin, kup, sików i wszystkiego takiego, mam nadzieje że obudzi się w nim instynkt tacierzyński... ale myślę że da radę
Podnoszenie uczę się już na 2miesięcznej siostrzenicyWiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2020, 23:18
niezapominajka12345 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, na pocieszenie powiem Wam, że mój mąż nigdy nie chciał nawet takich malutkich dzieci brać na ręce, w obawie że zrobi im krzywdę.. a Tadzia już od pierwszych minut życia wziął na ręce, i zrobił to „książkowo” - coś chyba w tym jest, że „ze swoim inaczej” a teraz i kąpie, i przewija.. choć przed porodem zarzekał się, że 💩 to on w życiu nie przebierze, a tu proszę.. przebiera aż miło, w dodatku rozczulająco przy tym gaworząc do syna więc czasem perspektywy się zmieniają hehe
Glonojadek, niezapominajka12345 lubią tę wiadomość
Baby H.
Baby T.
🙋🏻♀️• MTHFR c.677C>T / MTHFR c.1298A>C układ heterozygotyczny; • Niedrożny prawy jajowód
💁🏻♂️• Nekrospermia / brak ruchliwych plemników
07.05.2019 - punkcja: 16 komórek, 12 zapłodnionych, 4 zarodki
12.05.2019 - ET 5.1.1 ☹️
05.06.2019 - FET odwołany (endo 6,6mm)
14.08.2019 - FET 4.1.1 ☹️
11.09.2019 - FET 4.1.1 😊
7dpt - bhcg 13,3mlU/ml prog 33,28ng/ml; 9dpt - bhcg 46,03mlU/ml prog 45,37ng/ml; 11dpt - bhcg 120,9mlU/ml prog 49,25ng/ml; 15dpt - bhcg 1052mlU/ml prog 36ng/ml
27dpt - mamy ❤️
11.08.2021 - FET 3.2.1 😊
5dpt - bhcg 12mlU/ml; 7dpt - bhcg 35mlU/ml prog 64ng/ml; 9dpt - bhcg 92mlU/ml prog 47ng/ml; 13dpt - bhcg 689mlU/ml; 15dpt - bhcg 1668 mlU/ml
28dpt - mamy ❤️ -
Z kapiela to w sumie nie mielismy wiekszych problemów 😏 trzymalam dziecko tak jak mi na szkole rodzenia pokazano. Kapalismy w samej wodzie, wiec sie dziecko nie slizgalo My nie mielismg miejsca w lazience na przewijak, wiec mialam taki recznik zaczepiany na szyjs, zeby dzudcko zarzucic na ramie i okryc od razu. Teraz bedzie latwiej, bo zdazymy sie przeprowadzic do nowego domu i bedzie wieksza lazienka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2020, 07:00
👧 2017 ❤ 👶 2021
-
Catlady wrote:Dziewczyny, na pocieszenie powiem Wam, że mój mąż nigdy nie chciał nawet takich malutkich dzieci brać na ręce, w obawie że zrobi im krzywdę.. a Tadzia już od pierwszych minut życia wziął na ręce, i zrobił to „książkowo” - coś chyba w tym jest, że „ze swoim inaczej” a teraz i kąpie, i przewija.. choć przed porodem zarzekał się, że 💩 to on w życiu nie przebierze, a tu proszę.. przebiera aż miło, w dodatku rozczulająco przy tym gaworząc do syna więc czasem perspektywy się zmieniają hehe
Glonojadek lubi tę wiadomość
👧 2017 ❤ 👶 2021
-
antonna wrote:Moj maz to nawet na szkole rodzenia nie chcial chodzic, bo stwierdzil, ze to strata czasu, on i tak zdazy zapomniec co mowili, a ja mu wszystko przeciez powiem 🤷♀️ No ale potem przy corce robil wszystko. Nawet w chuscie kilka razy nosil 😂 i jak corka byla chora czy plakala w nocy po szczepieniu to zawsze sie bardzo denerwowal i nie mogl spać i budzilo go tez najmniejsze zaskomlenie z łóżeczka 😏
A co do szczepień to właśnie czekają nas we wtorek i już się boję. Antonna, które szczepionki wybrałaś, nfz czy skojarzone?Baby H.
Baby T.
🙋🏻♀️• MTHFR c.677C>T / MTHFR c.1298A>C układ heterozygotyczny; • Niedrożny prawy jajowód
💁🏻♂️• Nekrospermia / brak ruchliwych plemników
07.05.2019 - punkcja: 16 komórek, 12 zapłodnionych, 4 zarodki
12.05.2019 - ET 5.1.1 ☹️
05.06.2019 - FET odwołany (endo 6,6mm)
14.08.2019 - FET 4.1.1 ☹️
11.09.2019 - FET 4.1.1 😊
7dpt - bhcg 13,3mlU/ml prog 33,28ng/ml; 9dpt - bhcg 46,03mlU/ml prog 45,37ng/ml; 11dpt - bhcg 120,9mlU/ml prog 49,25ng/ml; 15dpt - bhcg 1052mlU/ml prog 36ng/ml
27dpt - mamy ❤️
11.08.2021 - FET 3.2.1 😊
5dpt - bhcg 12mlU/ml; 7dpt - bhcg 35mlU/ml prog 64ng/ml; 9dpt - bhcg 92mlU/ml prog 47ng/ml; 13dpt - bhcg 689mlU/ml; 15dpt - bhcg 1668 mlU/ml
28dpt - mamy ❤️ -
Catlady wrote:Mój na szkole rodzenia też nie był ani razu. Miał takie samo podejście jak Twój mąż. Z taką różnicą, że nie wsraje do dziecka w nocy, nie słyszy - albo jest cwany i udaje, że nie słyszy
A co do szczepień to właśnie czekają nas we wtorek i już się boję. Antonna, które szczepionki wybrałaś, nfz czy skojarzone?
Zaczelam od 6w1, ale córka zle znosila szczepienia, wiec potem juz tylko 5w1 - zlecili nam je w przychodni chorob zakaznych wiec mialysmy za darmo. Z drugim dzieckiem juz od razu bede szla w 5w1, bo wg mojej wiedzy (i obserwacji u nas) sa "najlagodniejsze". Najbardziej taka agresywna szczepionka jest ta na NFZ na blonnice, tezec krztusiec. Tak mi tlumaczyla babka z poradni. Ale przeciez wiekszosc dzieci ja dobrze znosi. Wszystko zalezy od dziecka. Tak jak pisalam, nasza plakala cala noc po szczepieniu, gdzie ona naprawde byla dzieckiem nieplaczacym, wiec to bylo dla nas straszne. Po 5w1 bylo ok i im starsza tym lepiej znosila szczepienia. Wiec bojac sie powtorki, pojde w 5w1👧 2017 ❤ 👶 2021
-
Ja staram się w ogóle nie wybiegać w przyszłość, u mnie ciągle są jakieś rewelacje - a to bóle jakieś dziwne, a to 2,5 tyg infekcja z gorączka, a to znów zanik calkowity objawow był czy jakieś rwania w macicy albo złe sny, które zawsze uznaje za „prorocze”, ze aż się boje o jeden dzień do przodu nawet wybiegać. Wiec ze mną wstrzymaj się proszę - jakoś bezpieczniej mi psychicznie gdy nie widzę się na tej liście jeszcze. Pamietam historie np. Kaach i drze przed prenatalnym. Wole nie myśleć, nie wybiegać itd tylko załatwiać bieżące sprawy czy problemy/rozkminy, które się pojawiaja. Po 4 stratach ciężko jest być już optymistka:(
antonna wrote:Brakuje mi jeszcze dziewczyn na liscie, np. Luluiza, Medartka, Mamka, Matilda, A gustu. I pewnie jeszcze o kilku zapomnialam 😏Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2020, 09:03
*Hashimoto, *mutacje PAI (hetero) i MTHFR (homo), *4[*], *ANA+, *antykoagulant tocznia+, *IVF - został 1❄️, *30 lat -
Medartka wrote:Ja staram się w ogóle nie wybiegać w przyszłość, u mnie ciągle są jakieś rewelacje - a to bóle jakieś dziwne, a to 2,5 tyg infekcja z gorączka, a to znów zanik calkowity objawow był czy jakieś rwania w macicy albo złe sny, które zawsze uznaje za „prorocze”, ze aż się boje o jeden dzień do przodu nawet wybiegać. Wiec ze mną wstrzymaj się proszę - jakoś bezpieczniej mi psychicznie gdy nie widzę się na tej liście jeszcze. Pamietam historie np. Kaach i drze przed prenatalnym. Wole nie myśleć, nie wybiegać itd tylko załatwiać bieżące sprawy czy problemy/rozkminy, które się pojawiaja. Po 4 stratach ciężko jest być już optymistka:(
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2020, 09:22
👧 2017 ❤ 👶 2021
-
Wg USG 11+2. No właśnie, dlatego nie wybiegam, nie planuje, nie marze - choćby się chciało, wiadomo... Prenatalne mam mieć 27 lipca.
antonna wrote:Jasne, wiemy jak to jest. Moja wiara w moja ciążę na poczatku wynosila 0, ale po prenatalnych juz mi sie lepiej zrobilo. A w ktorym teraz jestes tc? Kiedy masz prenatalne? Historia Kaach tez mi siedziala w glowie 😔
*Hashimoto, *mutacje PAI (hetero) i MTHFR (homo), *4[*], *ANA+, *antykoagulant tocznia+, *IVF - został 1❄️, *30 lat -
Medartka wpisanie się na tą listę to mój pierwszy krok. Tez ciagle cos w brzuchu bolo kłuję i panika a jak przestaje to niz myślę czy jest ok że nic się nie dzieje 🙉 Niby nie jestem przesadna ale w ciąży to we wszysko wierzę. Kiedyś sluszalam, że nie kupuję się nic dla dziecka przed ciąża i w sumie nawet mi to do głowy nie przyszlo. A wczoraj sobie przypomnialam, że śpioszki mamy bo kupilam dla dziecka znajomych rok temu a wizyta się przeniosła i misialam coś większego kupoc. O już mówię do męża a jak przez to cos się stanie,😵😵😵 Na szczescie mąż trzeźwo myślący mówi nie dla naszego dziecka to kupiłaś 🤣🤣🤣
-
Anulas wrote:Medartka wpisanie się na tą listę to mój pierwszy krok. Tez ciagle cos w brzuchu bolo kłuję i panika a jak przestaje to niz myślę czy jest ok że nic się nie dzieje 🙉 Niby nie jestem przesadna ale w ciąży to we wszysko wierzę. Kiedyś sluszalam, że nie kupuję się nic dla dziecka przed ciąża i w sumie nawet mi to do głowy nie przyszlo. A wczoraj sobie przypomnialam, że śpioszki mamy bo kupilam dla dziecka znajomych rok temu a wizyta się przeniosła i misialam coś większego kupoc. O już mówię do męża a jak przez to cos się stanie,😵😵😵 Na szczescie mąż trzeźwo myślący mówi nie dla naszego dziecka to kupiłaś 🤣🤣🤣
Czesto robię duże zakupy w aptece gemini. Gratisów to oni prawie nie daja mimo, że kwoty czesto są kolo 1000 zl. A raz w gratisie przesłali mi SMOCZEK DLA NIEMOWLAKA!!! Ale mnie tym wkurzyli. Jeszcze nie mialam komu wydac😂Glonojadek, Glonojadek, Glonojadek lubią tę wiadomość
-
Anulas wrote:Czesto robię duże zakupy w aptece gemini. Gratisów to oni prawie nie daja mimo, że kwoty czesto są kolo 1000 zl. A raz w gratisie przesłali mi SMOCZEK DLA NIEMOWLAKA!!! Ale mnie tym wkurzyli. Jeszcze nie mialam komu wydac😂
Przepraszam nie wiem jak to się stało że aż trzy lajki ode mnie dostałaśWiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2020, 10:59
-
Medartka wrote:Wg USG 11+2. No właśnie, dlatego nie wybiegam, nie planuje, nie marze - choćby się chciało, wiadomo... Prenatalne mam mieć 27 lipca.
Trzymam kciuki za prenatalne
Ja po prenatalnych jak wyszłam z kliniki od Sz to się poryczałam ze szczęścia i dopiero we mnie ruszyła odrobina radości z ciąży. Teraz powoli panikuję przed połówkowym.Medartka lubi tę wiadomość