🌷MedArt w ciąży🌷
-
WIADOMOŚĆ
-
Martynkowo wrote:Tak to byłam ja! Kurczę, a Ty jak wyszłaś to usiadłaś i badania analizowałaś? to Ty? wkurzyłam się, bo też czekałam i dopiero przed 13 wchodziłam.
Ogólnie z małym wszystko dobrze, 377g zdrowego szczęścia więc się cieszę . Samo badanie mało przyjemne, tak mi wciskał te sondę w brzuch, że aż syczałam.Potem kazał mi się przekładać z lewego boku na prawy i tak w kółko. Mały nie chciał buzi pokazać. Więc zdjęcia nie dostałam. Najlepsze, dobrze, że napisałyście o tym pendrivie bo pierwsze jego słowa do mnie : telefon wyłączony ? Mówię tak, a on : to pendriv w dłoń i proszę się położyć. A co jakbym go nie miała ?
Więc dziękuję dziewczyny za radę.
Jeszcze mówie do niego, że miałam krwiaka i czy go widzi. Jak już wyjął te sondę po zmierzeniu szyjki, a on : a był krwiak? Mówię, że tak i długo krwawiłam. To mówi ok, to sprawdźmy jeszcze raz. Sprawdził i mówi : ja tam go nie widzę, niech sobie doktor Kruszyński sam go szuka.
Nosz kurde. Tyle płacisz i jeszcze ten tekst.
Jeszcze spytałam się o ruchy bo nadal nie czuję, a łożysko na przedniej ścianie, a on : no wie Pani, to przez łożysko i tłuszcz Pani nie czuje.
Nosz kur.. przecież nie jestem 100 kilową kobietą tylko 69kg...
ale kit tam, najważniejsze, że Maluszek zdrowy
ehhhh.........
No to super, że z Małym wszystko ok ten jego tekst pozostawię bez komentarza, wyraźnie dzisiaj nie miał dobrego dnia. Tak to byłam ja, czytałam opis i sprawdzałam czy wpisał mi w zalecenia konkretną datę kontroli, żeby umówić wizytę.starania od 2015 r. , PCOS, endometrioza II st, Hashimoto, IO, morfo 1-4 %, AMH- 3,6
2018-2019 - 2 IUI, 3 procedury, 3 transfery- laparoskopia i histeroskopia
zmiana kliniki
4 IMSI - 01.2020 r.
1 transfer - 5.05.2020 - blastka 5.1.1
beta 7dpt - 49,3 mlU/ml; 9dtp - 155,6 mlU/ml; 13dpt - 875,6 mlU/ml; 15dpt - 1450 mlU/ml, 30dpt
2 transfer - 25.02.2022 - blastka 5.1.1 -
3 transfer - 24.03.2022, 10 tc 💔😭
4 transfer - -
Martynkowo, najważniejsze że dobrze i że można tu napisać jak było razem z wszystkimi komentarzami, bo człowiek by mógł zgłupieć jak by sam z tym zostawał.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2020, 16:14
-
nick nieaktualnyniezapominajka12345 wrote:Jak tam u was dziewczyny? My Walczymy dalej z karmieniem, teraz już w sumie tylko ściągam mleko laktatorem i karmie mm czyli pół na pół...póki co mały przybrał przez tydzień za dużo, w tym tyg staraliśmy się nieco ograniczać mleczko ale jest to ciężkie bo jak tu nie dać dziecku jeść jak ryczy na maxa...🙉 🙈 jutro przychodzi położna, boję się że znowu będzie miał kolejne pół kg więcej....za radą położnej staramy się oszukiwac go nieco smoczkiem ale czasem już nie da rady i ciągle chce jeść i jeść i jeść....głodomór jeden 😅 ciężki temat z tym karmieniem póki co.
Wy się martwicie o każda wizytę ciążowa (tak samo jak ja się martwiłam), a powiem Wam tak jak każda matka że później jest jeszcze dużo większy stres...🙉 masakra, my zdecydowanie myśleliśmy że aż tak Ciężko nie będzie...ale dostaliśmy kubeł zimnej wody na głowę i jakoś próbujemy się otrząsnąć 😅😅🙄💪
niezapominajka12345, Glonojadek lubią tę wiadomość
-
Andziolek wrote:Jak dziewczyny z odpisywaniem dr k;)heh bo cos ciężko widze odpisywania na smsy😁😘
Ja jak chodziłam do dr K to może dwa razy mi odpisala -
Za dużo za dużo wrote:Ja czegoś nie rozumiem bo mówią że jak karmi się piersią to dostawiać na żądanie a jak MM to ograniczać bo waga nie ta albo oszukiwać wiodą z glukozą 🙄 przecież ta waga się z czasem unormuje a tak nie potrzebny stres. Moja siostra miała tak samo mały płakał bo położna kazała ograniczać jedzenie ale pani pediatra powiedziała że ma pani położnej powiedzieć żeby sama ograniczyła . A dziecku dawać tyle ile chce z czasem nie jadł już tyle a figurę ma teraz jak model .
Ja tez tego nie rozumiem. Sama niech sobie ogranicza jedzenie. Wierz mi @Niezapominajka, że lepiej w te strone niz w druga z ta waga 🙈
@Gaja88 A ile dzis wazyla córka? Mi dr kazal umówić się na badanie przepływów i mialam kontrole za 2 tyg i nic więcej. Sama z siebie jadlam serki wiejskie raz dziennie, albo nawet dwa razy dziennie 🙈 Ale po tygodniu inny lekarz uznał, ze waga jest ok, wiec nie wiem czy tamten zle pomierzyl czy co. Ostatnio byla juz na 36 centylu. Z kolei teraz ja jakoś mało ty je i boje sie, ze ona też znowu malo przytyla 😥
@Martynkowo super, ze wizyta sie udała:-)
Co do Szymańskiego to masakra 🤦♀️ Jemu brakuje jakiejs klepki serio 😶👧 2017 ❤ 👶 2021
-
nick nieaktualny
Antonna ja urodziłam syna na pograniczu hipotrofii, szukali zakażeń cuda itd, zostałam dłużej w szpitalu. Nic . Urodził się taki, jak był odmierzony, dokładnie. Urodziłam w 38 tygodniu, przepływy raz dobre, raz takie se. Generalnie poszłam w połowie ciąży do innego lekarza na drugie prenstalne i wyszło wszystko ok, po prostu małe łożysko, małe dziecko. Koniec końców wszystko jest dobrze, po urodzeniu tylko kp i w 2 miesiące przybrał ponad 2 kg, urodził się 2590. Gdybym miała to drążyć, to ja sama urodziłam się z waga 2700 wiec nic dziwnego ze rodzę małe dziecko 😂nie martw się !
Niezapominajko a próbowałaś metodę laktacji 7 5 3 ? Może jednak uda się rozbujać, to dopalanie glukoza kojarzy mi się ze św rodzina😒 jak już jakieś dziecko płakało na amen to glukoza wjeżdżała 👀 a mogły po prostu tej mamie pomoc z karmieniem 😒 -
Dzisiaj miała tylko 1406 g mam nadzieję, że to tylko chwilowe i zaraz nadrobi, zacznę te serki jeść, może to coś da napisałam do dr AB zobaczymy co powie.
Nowa, ostatnie badanie miałam 2,5 tyg temu, kolejne planowe za półtora tygodnia.
Luluiza, a pamiętasz może ile mały ważył koło 30-31 tygodnia? Ja jak się urodziłam byłam duża, ale mąż urodzony w 41 tyg miał 2800 g, może coś w tym jest.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2020, 18:00
starania od 2015 r. , PCOS, endometrioza II st, Hashimoto, IO, morfo 1-4 %, AMH- 3,6
2018-2019 - 2 IUI, 3 procedury, 3 transfery- laparoskopia i histeroskopia
zmiana kliniki
4 IMSI - 01.2020 r.
1 transfer - 5.05.2020 - blastka 5.1.1
beta 7dpt - 49,3 mlU/ml; 9dtp - 155,6 mlU/ml; 13dpt - 875,6 mlU/ml; 15dpt - 1450 mlU/ml, 30dpt
2 transfer - 25.02.2022 - blastka 5.1.1 -
3 transfer - 24.03.2022, 10 tc 💔😭
4 transfer - -
Gaja88 wrote:Dzisiaj miała tylko 1406 g mam nadzieję, że to tylko chwilowe i zaraz nadrobi, zacznę te serki jeść, może to coś da napisałam do dr AB zobaczymy co powie.
Nowa, ostatnie badanie miałam 2,5 tyg temu, kolejne planowe za półtora tygodnia.
Luluiza, a pamiętasz może ile mały ważył koło 30-31 tygodnia? Ja jak się urodziłam byłam duża, ale mąż urodzony w 41 tyg miał 2800 g, może coś w tym jest.
Mi lekarz mowil, ze jak przeplywy sa ok, nie ma cukrzycy, nadcisnienia to po prostu dziecko moze byc "konstytucyjnie" małe. I koniec. Ja sie urodzilam 3680 g i moja córka tez dokladnie tyle miala. A moj maz w terminie porodu urodzil sie 2600 g 🤷♀️ A teraz niezły z niego byczek 😂 Takze trzeba kontrolowac czy utrzymuje sie na tym 12 centylu i byleby rosla rowno i nie spadala. Wiem, ze łatwo sie mowi, a sama po tym jak mi powiedział, ze corka jest drobna to sie mocno martwilam i do tej pory mam ten lek. Mozesz ladowac w siebie bialko i Medargin. Moze troche ja podtuczysz.Gaja88 lubi tę wiadomość
👧 2017 ❤ 👶 2021
-
nick nieaktualny
-
Gaja88 wrote:Dzisiaj miała tylko 1406 g mam nadzieję, że to tylko chwilowe i zaraz nadrobi, zacznę te serki jeść, może to coś da napisałam do dr AB zobaczymy co powie.
Nowa, ostatnie badanie miałam 2,5 tyg temu, kolejne planowe za półtora tygodnia.
Luluiza, a pamiętasz może ile mały ważył koło 30-31 tygodnia? Ja jak się urodziłam byłam duża, ale mąż urodzony w 41 tyg miał 2800 g, może coś w tym jest.
Kochana moj synek w 30 tyg mial 1450 i bylo ok urodził się 3200 w 42 tyg. Takze nie przejmuj się jest dobrze
Oj Martynkowo ja tez sie nasłuchałam ze przez moj tluszcz nie może dobrze zbadac haha ale wage mam sporą 94 kg poza tym tez sie kulałam na prawo i na lewo.. -
Ok kilka słów od nas 🤰
Weszłam na oddzial nie zdążyłam usiąść już na porodówkę 🙈
Ja w ciężkim szoku 🤦♀️ Leżałam pod oksy od 9 do 14 nic to nie dało 💁♀️
W środę mam planowane CC 💪 lekarze podjęli taka decyzje bo mam mega dluuuga szyjkę i skurczy brak a i tak mogłoby nie pójść rozwarcie i lekarze powiedzieli ze lepiej dla mnie i dla Małej rozważyć taka decyzje bo tak czy siak mogłoby się tak to skończyć 😊
Miała która CC wiem ze Mad red ale Jej już tu nie ma dawno u nas 🤔
Halo Mad red słyszysz nas??? ❤️😍😘 co u Was? Co u Anielki? 🥰🙏💪Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2020, 23:29
-
Bąbel wrote:Ok kilka słów od nas 🤰
Weszłam na oddzial nie zdążyłam usiąść już na porodówkę 🙈
Ja w ciężkim szoku 🤦♀️ Leżałam pod oksy od 9 do 14 nic to nie dało 💁♀️
W środę mam planowane CC 💪 lekarze podjęli taka decyzje bo mam mega dluuuga szyjkę i skurczy brak a i tak mogłoby nie pójść rozwarcie i lekarze powiedzieli ze lepiej dla mnie i dla Małej rozważyć taka decyzje bo tak czy siak mogłoby się tak to skończyć 😊
Miała która CC wiem ze Mad red ale Jej już tu nie ma dawno u nas 🤔
Halo Mad red słyszysz nas??? ❤️😍😘 co u Was? Co u Anielki? 🥰🙏💪
Też miałam CC z braku postępu poroduBąbel lubi tę wiadomość
-
Bąbel wrote:Jakie to uczucie jak nie czujesz nóg a wyciągają Ci Dzidziusia? 😊
Ciezko jest wstać po i opiekować się Maleństwem? 🤔
Jak wyciągają czujesz doslownie szarpanie a tak tal to nic, wraz z czasem jak powoli puszcze to niestety czuc ból ale znośny:p ja dostałam mlodego jakas dobra godzinę po cc to położna przyłożyła do piersi , cc mialam o 14 a wstałam kolo 18 samoloty były ale położne pomagają na drugi dzień to juz lajcik każda inaczej przechodzi, ja akurat dobrze wspominam. Najgorsze wg mnie to ze sikasz w cewnik a położna musi wymieniać czy zmieniać ci podklad bo kompletnie nic nie czujesz, ja wiem ze dla nich to norma ale czulam się jak niepełnosprawna.. -
nick nieaktualnyBąbel wrote:Ok kilka słów od nas 🤰
Weszłam na oddzial nie zdążyłam usiąść już na porodówkę 🙈
Ja w ciężkim szoku 🤦♀️ Leżałam pod oksy od 9 do 14 nic to nie dało 💁♀️
W środę mam planowane CC 💪 lekarze podjęli taka decyzje bo mam mega dluuuga szyjkę i skurczy brak a i tak mogłoby nie pójść rozwarcie i lekarze powiedzieli ze lepiej dla mnie i dla Małej rozważyć taka decyzje bo tak czy siak mogłoby się tak to skończyć 😊
Miała która CC wiem ze Mad red ale Jej już tu nie ma dawno u nas 🤔
Halo Mad red słyszysz nas??? ❤️😍😘 co u Was? Co u Anielki? 🥰🙏💪
Samo CC wspominam bardzo dobrzeć, aczkolwiek miałam w znieczuleniu ogólnym, jedyne co było u mnie dość nieprzyjemne to były dreszcze, to od obkurczania macicy, więc może taki objaw wystąpić.
Powodzenia 🙂 -
Bąbel wrote:Ok kilka słów od nas 🤰
Weszłam na oddzial nie zdążyłam usiąść już na porodówkę 🙈
Ja w ciężkim szoku 🤦♀️ Leżałam pod oksy od 9 do 14 nic to nie dało 💁♀️
W środę mam planowane CC 💪 lekarze podjęli taka decyzje bo mam mega dluuuga szyjkę i skurczy brak a i tak mogłoby nie pójść rozwarcie i lekarze powiedzieli ze lepiej dla mnie i dla Małej rozważyć taka decyzje bo tak czy siak mogłoby się tak to skończyć 😊
Miała która CC wiem ze Mad red ale Jej już tu nie ma dawno u nas 🤔
Halo Mad red słyszysz nas??? ❤️😍😘 co u Was? Co u Anielki? 🥰🙏💪
No ja tez mialam CC. Sama operacja była ok. Czujesz ck robia, ale nie czujesz bolu. Ja po operacji tez miałam dreszcze, ale ro ponoc normalne. No coz a po operacji jak to po operacji boli cholernie. Przez pierwsze 6h nie mozesz podniesc glowy, potem ciezko sie wyprostowac. No ale jakos sie daje rade, zeby opiekowac sie dzieckiem. Musisz tylko wiedziec, ze niestey kolejna ciaza po CC musi byc z odpowiednim odstepem czasu i jest niestety bardzo prawdopodobne, ze po CC bedziesz miec kolejne CC. Jest to Twoja decyzja, rozwaz za i przeciw. Powodzenia 😘👧 2017 ❤ 👶 2021
-
Kochane karmie piersią co mogę zastosować na gazy u dziecka strasznie się męczy macie jakieś sposoby? Nie wiem czy zmienić mleko na modyfikowane co o tym sądzicie są jakieś sposoby?📍Niedoczynność tarczycy
📍MTHFR_c677Thetero
📍29.10.2019 iui 😟
📍10.01.2020 udało się ❤
Jezu ufam tobie. Ty się ty zajmij.