🌷MedArt w ciąży🌷
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyHiacyntaa wrote:Monia 88,miałaś tak ze w ciągu tych 3 tygodni, stale było plamienie? Czy byly przerwy? Mnie zaniepokoiło to ze juz kilka dni bylo czysto a teraz znowu. Dr miwil ze krwiaka moga się ponownie napełniać.
Dokładnie tak jak napisałaś, też miałam parę epizodow gdzie już myślałam, że jest ok, ale to poprostu musi się wszystko oczyścić. -
nick nieaktualny
-
Gaja88 wrote:Antonna myśle, że dobry pomysł z ta obserwacja w szpitalu, będziesz spokojniejsza. A kiedy masz się stawić? Jak to teraz wyglada? Najpierw test na COVID? A mogę zapytać, jak u Ciebie z wagą przez te ostatnie dwa tygodnie?
Ja się dzisiaj trochę zmartwiłam, od ostatniej wizyty jem więcej białka, ogólnie staram się jeść trochę więcej ale średnio z miejscem- mam wrażenie że, ciagle jem a dzisiaj weszłam na wagę i ani drgnęła. W czwartek wizyta i się okaże czy mała urosła...
Gaja88 przytylam mniej niz w poprzednich tygodniach. 600 g w ciagu 2 tygodni. A wczesniej kiedy Lila duzo przybrala to mialam nawet 1 kg w tydzien 🙈 w kolejny 700g, wiec wiecej. Jej ogolnie od ostatniej wizyty brzuch w ogole nie powiekszyl sie i dlatego ta waga taka niska wyszla. Dzisiaj byłam na wymazie na covid na Polnej, a do szpitala mam isc w czwartek.👧 2017 ❤ 👶 2021
-
Po wizycie w końcu jest jakiś plan😊 mała trochę ruszyła z waga teraz ma Ok 2300g to chyba zasługa białka 😄 przepływy tez są w miarę dobre. Za tydzień powtórka.. widziałam się z dr K bo Sz stwierdził ze nie będzie mi pobierał wymazu bo nie badał szyki.. wiec przy okazji wymazu uzgodniłam z K ze za tydzień wystawi skierowanie do szpitala na Polna żeby w 37 tyg rozwiązać ciąże.. Mam nadzieje ze do tego czasu z mała nic nie będzie się dziać i że jeszcze trochę nabierze masy 😊
Glonojadek, Anulas lubią tę wiadomość
-
al87 wrote:Po wizycie w końcu jest jakiś plan😊 mała trochę ruszyła z waga teraz ma Ok 2300g to chyba zasługa białka 😄 przepływy tez są w miarę dobre. Za tydzień powtórka.. widziałam się z dr K bo Sz stwierdził ze nie będzie mi pobierał wymazu bo nie badał szyki.. wiec przy okazji wymazu uzgodniłam z K ze za tydzień wystawi skierowanie do szpitala na Polna żeby w 37 tyg rozwiązać ciąże.. Mam nadzieje ze do tego czasu z mała nic nie będzie się dziać i że jeszcze trochę nabierze masy 😊
Sorki, że pytam, a Ty masz co tydzień sprawdzana wagę dziecka? Jak jeszcze prowadziłam ciąże w Medart to mówili, że nie mierzy się co tydzień wagi, po pierwsze mogą być błędy pomiaru a dwa musi minąć pewien odstęp czasu aby oszacować ile dziecko przybrało🤔 -
al87 wrote:Majka91 ja mam co tydzień przepływy i przy okazji tą wagę ze względu na cholestaze ciążowa.
Rozumiem, ale jestem zdziwiona trochę sprawdzaniem tej wagi co tydzień, przepływy to ok, jak bylam na końców w szpitalu to przepływy to czasem co 5 dni mialam, ale właśnie z tą waga to nie podawali jak było często usg, ale zapewne co lekarz to inaczej. -
MAJKA91 wrote:Sorki, że pytam, a Ty masz co tydzień sprawdzana wagę dziecka? Jak jeszcze prowadziłam ciąże w Medart to mówili, że nie mierzy się co tydzień wagi, po pierwsze mogą być błędy pomiaru a dwa musi minąć pewien odstęp czasu aby oszacować ile dziecko przybrało🤔
Ja w poprzedniej ciąży miałam cholestaze o dziwo w tej nie i usg miałam co dwa tygodnie no ale ktg 3 razy dziennie, tylko, że ja byłam w szpitalu. -
ZOSIA92 wrote:Ja w poprzedniej ciąży miałam cholestaze o dziwo w tej nie i usg miałam co dwa tygodnie no ale ktg 3 razy dziennie, tylko, że ja byłam w szpitalu.
Tez jak byłam w szpitalu to ktg miałam 3xdz jak mi spadły kwasy żółciowe do 9 to mnie wypisali z zaleceniem kontroli poziomów enzymów i kwasów i przepływów. I jak zaczęłam chodzic na te badania dr dopatrzył się ze mała od września coraz wolniej rośnie dlatego tez czuwa nad jej przyrostem. Ale już bliżej końca niż dalej 😊 -
Luluiza wrote:Z tego co piszesz, to ja tez powinnam leżeć na Polnej, u mnie maluszek wolno przybierał ale zawsze w granicy normy. Już pisałam, że urodziłam na pograniczu hipotrofii, badań po porodzie miałam full i maluch tez, nic nie wyszło. Na koniec kiedy powiedziałam, ze moja mama nie urodziła żadnego dziecka powyżej 3 kg a mam 3 rodzeństwa... i ja przy porodzie miałam niecałe 2700 to odwalili się od tematu i neonatolog do dzisiaj nie ma się do czego przyczepić, po urodzeniu [ mamy już 2 miesiące ] mały przybrał ponad 100 % wagi urodzeniowej, cycek - przystawienie na każde spojrzenie i dużo kalorii dla mamy, bo dobra krew to dobre żarcie dla małego. Oczywiście chodzimy sprawdzać do neonatolog czy rozwija się ok i naprawdę teraz to uważam, że w szpitalu mnie tylko wystraszyli i nic więcej.. Spokojnie i nie denerwuj się, bo nic dobrego z tego nie wyjdzie, a stres tylko wzmaga złe samopoczucie w ciąży. Przy wyjściu neonatolog powiedziała mi tylko ze w rękach matki jest to jak taki maluszek będzie rósł, chodziło o karmienie, jednym słowem mam go utłuczyć 😂 i wzięłam sobie do serca o tak jest do dzisiaj ❤️ Jestem pewna ze będzie u Ciebie ok 🤱🏻🌼
Przepraszam, że się wtrącę, tak hipotrofii to nie wyrok, ALE, nie każdy ma takie szczęśliwe zakonczenie u mojej siostry córeczka urodziła się z masą 2200 g i niestety była duża masa spadkową poniżej 2 kg, były w szpitalu i walczyły aby mała dalej nie spadała z wagi, glukoza itd itp. Jest całkowicie zdrowa, ale początki nie były łatwe, więc warto mieć to pod kontrolą.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2020, 21:39
2019 Medart ivf poronienie zatrzymane
2020 zmiana kliniki ivf
8 lipca 2021 urodził się Filipek 🐻
10. 01.2024 dwa ciałka żółtkowe
24.01.2024 - kolejna wizyta.
20.02.2024 prenatalne na 80 % dziewczynki ❤️ -
Dominikaaa wrote:Przepraszam, że się wtrącę, tak hipotrofii to nie wyrok, ALE, nie każdy ma takie szczęśliwe zakonczenie u mojej siostry córeczka urodziła się z masą 2200 g i niestety była duża masa spadkową poniżej 2 kg, były w szpitalu i walczyły aby mała dalej nie spadała z wagi, glukoza itd itp. Jest całkowicie zdrowa, ale początki nie były łatwe, więc warto mieć to pod kontrolą.👧 2017 ❤ 👶 2021
-
Dziewczyny czy na Polnej jest lodowka (misze gdzies te serki poupychac🙈)? Czy jest wifi? Czy w dresach sie tam siedzi czy w pizamach? Bo wole w dresach. Co zabrac do szpitala na 4-5 dni? 🤔
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2020, 09:17
👧 2017 ❤ 👶 2021
-
nick nieaktualnyantonna wrote:Dziewczyny czy na Polnej jest lodowka (misze gdzies te serki poupychac🙈)? Czy jest wifi? Czy w dresach sie tam siedzi czy w pizamach? Bo wole w dresach. Co zabrac do szpitala na 4-5 dni? 🤔
Lodówka jest na ogolnej sali razem z czajnikiem (najlepiej podpisać swoje produkty) WiFi nie ma, ja też miałam dresy, wygodniej tylko na badania warto mieć jakąś dłuższą koszulkę i porannik, czasem jest kilku Profesorow przy badaniu to aby tyłkiem nie świecić, ja zapomniałam i mąż mi dowoził.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2020, 09:43
-
Helena93 wrote:Lodówka jest na ogolnej sali razem z czajnikiem (najlepiej podpisać swoje produkty) WiFi nie ma, ja też miałam dresy, wygodniej tylko na badania warto mieć jakąś dłuższą koszulkę i porannik, czasem jest kilku Profesorow przy badaniu to aby tyłkiem nie świecić, ja zapomniałam i mąż mi dowoził.👧 2017 ❤ 👶 2021
-
nick nieaktualnyAntonna takie porady o to jednym uchem wpuść drugim wypuść.
Mi się szyjka skróciła bo za dużo książek o dziecku się naczytałam 🤭.
Dziewczyny takie pytanie też przy końcu jesteście takie słabe . Mam wrażenie że nie będę miała siły urodzić 🤦
I czy któraś tu rodziła na sw Rodziny ? Jakoś tak się nastawiłam na Śrem a Kru narobił mi zamieszania w głowie nie potrzebnie . -
nick nieaktualnyantonna wrote:A jak to wyglada z dr Brazertem? Czy on zleca nam badania, czy normalnie lekarz na dyzurze sie nami opiekuje? W jakie dni dr Brazert jest w szpitalu?
Wiesz co jest różnie wtorki, czwartki, niedzielę, ale też i w środę przed gabinetem,stara się przychodzić sam na salę i mówić co i jak, ale są dni, że ma dużo na głowie w szpitalu i pisałam mu sms, że chce porozmawiać to odpisywał, że przyjdzie, też można położnych zapytać, co do badan to różnie czasem robi sam dokyor czasem Profesor
Ps-tak jeszcze tam jest 3 Profesorow na oddziale, ale jeden mnie maglowal z Clexany, po co ja to biorę, nie odstawiaja, tylko możesz mieć takie pytanie 🙂
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2020, 11:59
-
nick nieaktualnyZa dużo za dużo wrote:Antonna takie porady o to jednym uchem wpuść drugim wypuść.
Mi się szyjka skróciła bo za dużo książek o dziecku się naczytałam 🤭.
Dziewczyny takie pytanie też przy końcu jesteście takie słabe . Mam wrażenie że nie będę miała siły urodzić 🤦
I czy któraś tu rodziła na sw Rodziny ? Jakoś tak się nastawiłam na Śrem a Kru narobił mi zamieszania w głowie nie potrzebnie .
Ja i Luluiza rodziłyśmy w sw rodzinie -
Ja za to się nasłuchałam "za moich czasów". Ja nie wiem jakieś te kobiety ciężarne to teraz tak się szybka męczą. A co dopiero jakbyś do pracy musiała chodzic a teraz taka moda na L4. Jak byłam z Tobą w ciąży to latałam po całym mieście i musiałam sobie radzić bo na ojca liczyć nie można było.
Tylko że ona miała dwa razy cesarskie cięcie bo miała zielone wody płodowe. A ja się urodziłam w 6 msc ciąży. A ona była bezrobotna i zajmowała się domem takie czasy były. Ale co ja tam wiem 😂
Moja mame biorę zawsze na poprawkę bo to najmundrzejsze na świecie. Jak skończyłam studia to i tak miała większą wiedzę z tego kierunku niż ja 🙈 a jak nie ma w czymś wiedzy to potrafi powiedzieć że ona nie dyskutuje na tematy na których się nie zna a ta osoba co je porusza to się wymundrza.
Ogólnie nie jest zła kobieta, tylko czasem kija w dupie ma i zero empatii. Jak jest dwóch zięciów na raz to dają jej pocisk 😂 najlepsze jest że jej się to podoba 🤗 bo ona taka młodzieżowaWiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2020, 12:08
-
nick nieaktualny