🌷MedArt w ciąży🌷
-
WIADOMOŚĆ
-
A gustu wrote:Mam to samo milion razy się wierci aż zastanawiam się czy ja wogole śpię w nocy.
Czasami mam takie pomysły nauczyć go spać w łóżeczku (nawet mam ochraniacz) w dzień go tam wkładam żeby sobie popatrzyl chociaż na karuzele. Ale nie wyobrażam sobie jakby tam miał spać prędzej bym się co chwilę budzila bo by w coś wyrżnął. -
A gustu wrote:Właśnie mam to samo w wannie aż myślę o tym siedzonku do wanny.
U mnie to muszą być moje ręce, nie lubi sobie radzić sam od razu panika że mama mnie nie pilnuje. Kupiłam krzesełko do karmienia czuję że długo sobie postoi samo. -
Cześć.
Raczej nie pozwoli wejść mężowi. U nas mąż był raz na wizycie. Było to chyba 4 usg. I w sumie był to fajny moment bo widok na usg był fajny bo już było widać ładnie człowieka
Trzeba pytać.
I gratulujęWiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca 2021, 09:32
Klapouszek lubi tę wiadomość
-
Dzięki za odpowiedz. Tego się obawiałam a w końcu to taki ważny moment. Nie wyobrażam sobie być sama na wizycie i dowiedzieć się ze serduszko nie bije. W covidzie jeszcze gorzej mamy niz wcześniej. Maz mnie zawsze uspokajał.
Ja Tobie tez gratuluje, pamietam Cię z forum zprzed 3 lat -
Dziękuję. Możliwe, że możesz mnie pamiętać bo moja historia dość długa i wyboista.
Wydaje mi się, że mogliby pozwolić już wchodzić. Tym bardziej oni są po szczepieniu i osoby przychodzące do kliniki również.
Żal mi tego bylo zawsze, że nie mógł wejść.
A jak się czujesz? Nie martw się. To będzie pierwsza wizyta?
Ten covid to masakra. Dobrze że chociaż mąż może na poród wejść. -
Dziekuje dobrze. 2 dni bolał mnie brzuch jak na okres, ale to chyba normalne. Dziś już ok, mnie chłodniejsza pogoda służy.
To będzie pierwsze usg w drugiej ciąży . Nie pamietam takich boli w pierwszej i wszystko inaczej narazie się dzieje. Teraz bardziej się denerwuje, jestem bardziej świadoma różnych zagrożeń, także wsparcie męża byłoby bezcenne.
A ty jak się czujesz.? Gdzie będziesz rodziła?
-
Klapoluszek wiele z nas chodziło na wizyty bez męża. Pamietam ze na swoją serduszkowa tez szlam bez niego i było ciężko. Ale niestety takie mają zasady. Mój mąż przez całą ciąże nie był ani razu ze mną na badaniach, za to teraz nadrabia w zajmowaniu się synkiem ❤️.
Jasiaaa, Klapouszek, Kora88 lubią tę wiadomość
13 lipca 2020 transfer ☘️
6 dpt beta 43,51
8 dpt beta 128,8
15 dpt beta 2278
10.08.2020 jest ❤️😍
Na zimowisku :
❄️❄️❄️❄️❄️
Chłoniak hodgkina - remisja
01.2023 - naturals
Wygrałam z chłoniakiem i niepłodnością 👧👦 ♥️ -
Podobno każda ciąża jest inna 😊 Życzę powodzenia i trzymam kciuki.
Daj znać po wizycie.
A ja czuję się bardzo dobrze. Uwielbiam ten stan. Nie wiem czy to możliwe, ale chciałabym jeszcze kiedyś być w ciąży. Czekamy na Małą. Chyba jej się nie spieszy. Nic się nie dzieje. A rodzic będę w Inowrocławiu. Nie jestem z Poznania.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2021, 09:34
Klapouszek lubi tę wiadomość
-
Jeżeli przyjmujemy claxan i acard to jest skłonność do krwiaków czy odwrotnie??? Koleżanka mówiła , że jeżeli się bierze te leki to trzeba uważać , bo krwiaki się tworzą.Jej Lekarz tak powiedział.Znalazlam stary wpis na forum medartu. Jedna z dziewczyn, też pisała, że przy tych lekach jest skłonność do tworzenia krwiakow. Ja pytałam lekarza i zaleca brać. Pamiętacie jak było w waszym przypadku.
-
Misia01 wrote:Jeżeli przyjmujemy claxan i acard to jest skłonność do krwiaków czy odwrotnie??? Koleżanka mówiła , że jeżeli się bierze te leki to trzeba uważać , bo krwiaki się tworzą.Jej Lekarz tak powiedział.Znalazlam stary wpis na forum medartu. Jedna z dziewczyn, też pisała, że przy tych lekach jest skłonność do tworzenia krwiakow. Ja pytałam lekarza i zaleca brać. Pamiętacie jak było w waszym przypadku.
-
Ja na poczatku ciąży nie miałam clexanu ani acardu i miałam krwiaka podkosmowkowego ale nie krwawił. Jak okazało się że mam krwiaka to miałam włączony clexane. Wchłonął się.
Moje dziecko jakoś od miesiąca strasznie nienawidzi jak je przebieram. Dramat.
Znowu mamy turbo marudzenie (oprócz standardowego marudzenia), wychodzi druga górna jedyna z nim będzie 5 zębów. Strasznie zgrzyta zębami. Grrr. Czy mu posmaruje dentinoxem czy nie jeden czort.
Łaskawy Pan w końcu zaczął odpychać się rękami na brzuchu wokół własnej osi. W końcu zamiast turlania się do miejsca docelowego.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2021, 12:31
-
W jakim celu brałyście te leki? Dr mówił, że do 30 tyg spokojnie można acard. Dużo kobiet bierze. Ale wiadomo jednym szkodzi drugim pomaga. Ja nie lubię brać czegoś jak nie rozumiem działania leku.Nawet jak lekarz zaleca. Już zgupiałam czym dłużej myślę to twierdzę, że to dobry pomysł nie jest.
-
Glonojadek wrote:Ja na poczatku ciąży nie miałam clexanu ani acardu i miałam krwiaka podkosmowkowego ale nie krwawił. Jak okazało się że mam krwiaka to miałam włączony clexane. Wchłonął się.
Moje dziecko jakoś od miesiąca strasznie nienawidzi jak je przebieram. Dramat.
Znowu mamy turbo marudzenie (oprócz standardowego marudzenia), wychodzi druga górna jedyna z nim będzie 5 zębów. Strasznie zgrzyta zębami. Grrr. Czy mu posmaruje dentinoxem czy nie jeden czort.
Łaskawy Pan w końcu zaczął odpychać się rękami na brzuchu wokół własnej osi. W końcu zamiast turlania się do miejsca docelowego.📍Niedoczynność tarczycy
📍MTHFR_c677Thetero
📍29.10.2019 iui 😟
📍10.01.2020 udało się ❤
Jezu ufam tobie. Ty się ty zajmij.