Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
milky- pediatra stwierdziła, ze to 6. piatki juz mu wyszły dawno. my tez liczymy te zeby po 100 razy, no i ewidentnie za piatkami wychodza białe zęby. ja wiem, ze to zeby stałe ok 6 lub 7 roku zycia maja wyjść... ale co zrobię skoro widze w jego buzi te 6 i lekarz ze zdziwieniem ale potwierdza. ...nie wiem co z tym robićDwa szczęścia-
Szymi styczeń 2015 ♡
Bori listopad 2016 ♡
-
Krakuska dziękuję za zdjęcia. Jednak się nie zdecyduję na te pieluchy.
Dziś testuję pieluchy z Sainsbury's. Podoba mi się w nich to, że mają gumkę z tyłu i dzięki temu nie podwijają się na plecach.
Współczuję refluksu. Mojej koleżanki syn ma zdiagnozowany refluks, ten kwaśny, jak u Miesia. Męczy się z tym okropnie. Oby Miesio z tego wyrósł.
A Ty jedz! Ja też swego czasu nie jadłam jak Aran miał skok w 8 tygodniu, a potem chodziłam jak zombie, miałam bóle głowy i byłam odwodniona, słaba. Musisz mieć siłę synkiem się opiekować.Krakuska lubi tę wiadomość
-
A u mnie w cycach pustki od dwóch dni- za to mojemu dziecku zniknęły czerwone plamki z twarzy i machnął po 2 kupy dziennie,gdzie ostatnio był z tym problem.Widac mleko matki niekoniecznie mu sluzy;-P Spania brak,seksu też,bo mąż w pracy,siedzę na zalando i zamawiam bluzki benettona dla młodego w fajnych cenach,bo po 23-25 zł,oczywiscie na zaś tj.74-80 cm
-
Magdaalena wrote:A propos kolek, czy ktores z naszych pociech wyroslo juz z kolki? Moja niestety caly czas cierpi. Ostatnio przerzucilam sie na espumisan 100, mam wrazenie ze jest odrobine lepszy niz inne specyfiki.
Krakuska, jak tam Twoj niejadek? U mnie raz lepiej raz gorzej, dzis znow gorzej. Zauwazylam, ze jak tylko siadam z nia i chce nakarmic to zaczyna plakac... ale siusia normalnie, kupe robi codziennie, ma duuuuzo energii na swoje histerie, wiec wyglada na zdrowa...
no wlasnie, histerie.. poradzcie co robic, Hanka po kapieli przed snem strasznie placze, musimy dlugo ja tulic, zeby przestala i zasnela. Kapiemy wczesnie 18.30-19.00, ostatnia drzemke ma ok 17.30-18, w kapoeli mega spokojna. Lubi wode i moglaby siedziec w wanience z godzine, a jak tylko wychodzimy z lazienki ryk. Oczywiscie nie ma mowy o jakimkolwiek karmieniu...
a tak w ogole, to probowalam po raz drugi rozpoczac wspolzycie i znow kicha. Bol, pieczenie, w kilku pozycjach tak samoKojarze, ze ktoras rodzacych wczesniej dlugo dochodzila do siebie.. i nie wiem, czy isc z tym do lekarza, czy poczekac..
Magdaalena oczywiscie miało byc cytuj,a nie lubię..co do kolek- moj mały miał przez jakis czas problemy z brzuchem,choc nie wiem czy to była typowa kolka- brzuch napiety,prężenie,przeraźliwy płacz,ale nie trwało to jakoś dugo,bo po masażu,cieplej pieluszce i leżeniu na moim brzuchu przechodziło.Zaczelam podawać mu dość regularne espumisan100 i Dicoflor raz dziennie-problem zniknął!
Ja dość długo dochodziłam do siebie po porodzie...straszne to było i szczerze to nie wiem czy zdecyduje sie na drugie dziecko wlasnie ze względu na te dolegliwości,bo to była chyba największa trauma ever.Na szczescie nie miałam problemu z powrotem do formy łóżkowej-po 6 tygodniach gin dał nam zielone światło,choc nie ukrywam,ze sie obawiałam...Blizna nadal oczywiscie jest,ale juz nie taka twarda,stosuje od samego porodu lacibios żel i powolutku działa -
Baranosia ja też nigdy nie miałam zastoju, to pierwszy raz. Boli. Chyba kapusta dziś pójdzie w ruch.
Polecam ten filmik dla dzieci. Jak na ekranie pojawiła się chmurka z kolorowym deszczem to Aran zaczął mi w tablet walić rączkami. Dostałam też palcem w oko
https://youtu.be/rAhYv6NdmLoWiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2017, 10:31
-
Krakuska wrote:Dzięki, ze pytasz. U nas była taka masakra, ze nawet juz nic nie pisałam. Po poprzednim ważeniu przytył tylko 110g przez dwa tygodnie ;/ Raz juz prawie jechaliśmy na IP, bo myślałam, ze sie odwodni, gdy nie jadł nic przez 8h. Na szczęście zjadł. Miał kilka dni niewytłumaczalnego płaczu non stop. No i doszliśmy z pediatrą do tego, ze to choroba refluksowa (nie zwykły refluks, tylko refluks mega kwaśny), który prawdopodobnie spowodował podrażnienie lub nawet zapalenie przełyku. Dalej walczymy. Zmieniliśmy mleko na Nutramigen Puramino, czyli super-duper hipoalergiczne (146zl za puszkę, Lol. Po refundacji 3 zł). Do tego debridat i probiotyki. Powiększyliśmy znacznie dziurkę w smoczku i zaczął jesc więcej. Dzisiaj na ważeniu okazało sie, ze przez ostatnie 5 dni przytył prawie 200g, co jest przełomem od chyba półtora miesiąca. Mam nadzieję, ze na dobre. Sama nic nie jem z tego wszystkiego.
-
Na razie stwierdziła na podstawie książkowych objawów i doświadczenia. Mielismy tez robione podstawowe badania i usg brzucha zeby wykluczyć podłoże organiczne, wszystko w normie. Niby mozna jeszcze isc do gastrologa na ph-metrię, ale gastrolodzy i tak najczęściej przepisują hipoalergiczne mleko. Mam chyba fajną pediatrę, ona nie chcie go znowu ciągnąć po specjalistach, bo duzo przeszedł ostatnio u rożnych lekarzy i na rehabilitacjach. Ona nie panikuje, bo zrobił sobie zapas wagowy na poczatku i waży teraz 6500g. Od pewnej wagi dzieci tez juz nie tyją tak dużo. Zmieniamy teraz zwykły zagęszczacz na gastrotuss baby, zobaczymy...
W ogóle muszę przyznać, że mam fajną pediatrę. Wyobraźcie sobie, że babka dosłownie pisze do mnie smsy i dzwoni sama z siebie pytać jak tam Mieszko i ile zjadł. Mam nadzieję, że wie co robi z tym leczeniem i że to przyniesie jakiś skutek.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2017, 17:58
-
nick nieaktualnyMaggie_31 - fajna fotka profilowa
Ja w końcu kupiłam Stasiowi poduszkę rehabilitacyjną, bo cały czas ma tą głowę spłaszczoną po bokach. I tak jest lepiej, bo jak się urodził to mu się dosłownie ta głowa zawijała w jedną stronę. Z góry jego głowa wyglądała jak ziarnko fasoli. Teraz już się w miarę wyrównały boki, ale za to są płaskie
Wrzucam Wam linka do ciekawej historii dot. karmienia piersią, którą wczoraj wrzuciła na bloga Mamaginekolog. Aż mi żal, że tak łatwo odpuściłam z tym karmieniem:
http://mamaginekolog.pl/karmienie-piersia-historia-rodzinna/Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2017, 21:06
Maggie_31 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOfftop:
Petycja za wywaleniem tego mizogina i oszołoma Korwina-Mikkego z europarlamentu:
https://secure.avaaz.org/campaign/pl/eu_toxic_mep_loc/?rc=fb&pv=205 -
Kushina wrote:Maggie_31 - fajna fotka profilowa
Ja w końcu kupiłam Stasiowi poduszkę rehabilitacyjną, bo cały czas ma tą głowę spłaszczoną po bokach. I tak jest lepiej, bo jak się urodził to mu się dosłownie ta głowa zawijała w jedną stronę. Z góry jego głowa wyglądała jak ziarnko fasoli. Teraz już się w miarę wyrównały boki, ale za to są płaskie
Wrzucam Wam linka do ciekawej historii dot. karmienia piersią, którą wczoraj wrzuciła na bloga Mamaginekolog. Aż mi żal, że tak łatwo odpuściłam z tym karmieniem:
http://mamaginekolog.pl/karmienie-piersia-historia-rodzinna/
Dzięki Kushina :-* To moj 2 miesięczny grubas:-) Dzis marudził wybitnie,ale po spacerze i kąpieli zasnął na 3 godziny,teraz obalił butle i oczka znów malutkie.Jutro szczepimy na rota,mam nadzieję,że nie będzie sensacji gorączkowo-żołądkowych..Btw jakieś fajne prezenciki od Waszych mężczyzn z okazji 8 marca?;-P
jej odbicie lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMaggie_31 wrote:Dzięki Kushina :-* To moj 2 miesięczny grubas:-) Dzis marudził wybitnie,ale po spacerze i kąpieli zasnął na 3 godziny,teraz obalił butle i oczka znów malutkie.Jutro szczepimy na rota,mam nadzieję,że nie będzie sensacji gorączkowo-żołądkowych..Btw jakieś fajne prezenciki od Waszych mężczyzn z okazji 8 marca?;-P
Były, pewnie, że były kwiatki od męża, teścia, wujków. Nawet malutka dostała zabaweczki, a od taty grający projektor. Przetestowałam go więc przy wieczornym karmieniu, a ponieważ mała marudziła niesamowicie, owinęłam ją w woombie, zasnęła więc i co... Z okazji dnia kobiet malutka postanowiła świętować dzień dziecka i już na kąpiel się nie obudziła... ZONKMaggie_31 lubi tę wiadomość
-
Ja pier... Mały obudził się o 23. Nakarmiłam, przebrałam, odbiłam. Trochę postękał, popuszczał bąki i zasnął. A ja od 23 zasnąć nie mogę! Normalnie szlag jasny mnie trafia. Przewracam się z boku na bok, liczę owce, wymyślam marzenia i ch*j. Macie tak czasem? Mnie to normalnie rozpierdziela. On se śpi, a ja nie mogę... potem w dzień jestem nieprzytomna...