Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
U nas jakby Aran spał w ciągu dnia 3 godziny i więcej podczas jednej drzemki, to w nocy znów by się budził co 2 godziny lub częściej... Już kiedyś tak było, że miał dłuższe drzemki w ciągu dnia a potem w nocy był kłopot. Wprowadzałam rutynę każdego dnia, aby zaczął odróżniać dzień od nocy i teraz już wie, że dzień to dzień, jest jasno, są drzemki po około godzinę, półtorej. Nie budzę go. Sam wstaje. Za to w nocy jest cisza i ciemność, śpi 3-4 godziny jednym ciągiem, budzi się o około 7.30 i rozpoczynamy dzień.
Czytałam kiedyś, że właśnie, żeby dziecko dłużej spało w nocy, należy patrzeć na to ile śpi w dzień. Skorzystałam z tej porady i opłaciło się, bo Aran zaczął więcej spać nocą. Oczywiście nie wprowadzałabym takich metod noworodkowi, bo przy noworodku nie ma żadnej rutyny. Nam aktualny schemat pasuje. Dostosowałam się do godzin drzemek Arana, mam czas dla siebie, mogę trochę poczytać, mogę posprzątać. Około 16 mamy też jedną wspólną drzemkę, do 17.30.
Wiadomo, że każde dziecko jest inne i każde będzie podążać innym rytmem. U nas taki plan ma sens, Aran więcej śpi w nocy, ja jestem bardziej wyspana i szczęśliwsza. Oczywiście czasami zdarzają się noce, że się budzi co półtorej lub dwie godziny, jak za starych czasówna szczęście rzadko tak jest i z reguły i ja i dziecko jesteśmy wyspani.
jusci lubi tę wiadomość
-
Mikołaj kończymy dziś 3 miesiące
kurczę, ale to szybko zleciało...
Ja też zaczęłam pilnować Mikołaja i jak już się bawimy 1,5-2 godziny i zaczyna ziewać to kładę go spać. Śpi godzinkę i pobudka na cyca. I tak jemy, bawimy się, śpimy, jemy, bawimy się, śpimy. Czasem na odwrót
Ale zdarzają się też takie dni ze śpi naprawdę bardzo dużo. Budzi się tylko ja cyca i spać. Pobudka na cyca, z godzinka aktywności, spać. Cyc, spać. I tak prawie cały dzień przesypia. Ale w nocy nie ma problemów. Bez względu na to ile śpi w dzień, w nocy zawsze ładnie śpi
(Choć jak to napisałam to dziś pewnie będzie impreza)
-
Martynka w poniedziałek odsypiała weekend, jeździliśmy z zaproszeniami, więc sporo nowych twarzy, nowe widoki, ciągle rozbierana i ubierana, a drzemki tylko po kilka minut w samochodzie. Wszyscy byliśmy padnięci po weekendzie
Na codzień drzemki są zazwyczaj do 1 godz., czasem zdarza się dłuższa. Czas aktywności, to max 2 godz., gdy widzę, że ziewa i kciuk coraz częściej ląduje w buzi kładę do łóżeczka, tam czasem karuzelka lub kołysanki i sobie zasypia
Ja nie narzekam, jak dłużej pośpi, mogę sporo zrobić w domu i mam czas dla siebieJednak pilnuję, żeby jadła co 3 godz., więc nieco niechętnie ją budzę, gdy za długo śpi
U nas też na szczęście takie spanie w ciągu dnia nie wpływa na nocne spanie
Krakuska, testujesz toujoursy 3? Miałam 1 i 2 i takie sobie, sztywne i jakieś mniejsze w porównaniu do innych pieluch, ale dostaliśmy 3 i wyglądają zupełnie inaczej, są cieńsze, delikatniejsze i jakieś takie fajniejsze w środku, ale nie wiem jak z chłonnością, bo jeszcze nie zakładaliśmy.
Mój aniołek Lenka [*] 13.08.2015 (13tc) -
Krakuska wrote:Ja testuję teraz toujoursy z lidla
póki co zero przeciekow, choć my nie mamy rzadkich kup. Ładne grafiki!
Ja nadal jestem na Mamia z Aldi, rozmiar 3, ale nie jestem zadowolona. 1 i 2 były znakomite, a 3 mi się nie podoba. Szukam czegoś innego.
A czy ktoś próbował Tescowych pieluch? -
Isia86 wrote:Ratunku!!! Moje dziecko w dzień w domu spało łącznie 20 min. Jak usypiacie dzieci w ciągu dnia?
Isia u nas króluje wózek jako sprawdzony patent od jakiegoś czasu- próbowałam i w lozeczku go zostawiać,i sama sie z nim kladlam,i przy cycu...zaśnięcie na 15 min,potem oczy jak 5zl i marudzenie.Teraz wsadzam do wózka,przykrywam milutkim kocykiem,stawiam budę i robimy 4 rundy po mieszkaniu- zasypia od razu
Isia86 lubi tę wiadomość
-
baranosia wrote:MoBo da się to jakoś w skrócie opisać?
Baranosia jak twoj spi po 20 min to ta metoda by ci pomogla.
W skrocie: sen lekki trwa 20 min po nim przechodzi sie w tzw gleboki sen. Caly myk polega na tym by dziecku pomoc w tym przejscu badz tez jezeli po chwili wybudza sie z tego glebokiego snu. Wiec jezeli wiesz, ze twoj wybudza sue regularnie ok 30 min to jestes przy nim i np cheile przed zaczynasz go jakby uspokajac swoja metoda np klepanie po pupie, glaskanie po glowie etc -
Dziewczyny,a jak te pieluchy się sprawdzają?pytam w kontekście kondycji pupy?bo ja po batalii z dwiema paskudnymi nadżerkami,które powstały po kwaśnych kupach,całej masie bepanthenu,wietrzenia i tetry dostałam zalecenie od lekarki,ze tylko pampers premium care i żadne inne.Dlatego używamy tylko tych i jest ok,ale paczka 4-ek,które nosi Micho kosztuje ponad 60 zł...
-
MoBo dzięki tylko u nas problem jest taki że on śpi dopóki ma cycka w buzi
dziś już mam nerwa bo męża znowu nie ma a ten mały Ancymon dwa razy mi już zasypiał i gdy tylko zabieram cycka to się budzi
dobrze że mama na chwilę wpadła to zdążyłam chociaż rosół wstawić żeby się gotował...
aszencja lubi tę wiadomość
-
Mojego pieluchy z Lidla odparzają, pół godziny i już cały tyłek czerwony więc kupiłam raz i nigdy więcej.
Wróciliśmy właśnie od lekarza bo Mały jest blady i sprawdziliśmy mu kontrolnie morfologie. Okazało się ,że ma anemię fizjologiczną i tylko mamy mu zrobić kontrolę za 2 tygodnie. -
Cześć kobietki.
Daaaawno mnie tu nie bylo... po prostu nie nam czasu. z chłopakami non stop sama od 6 fo 17... jak chwila wolnego to sprzątanie itd.
od miesiąca jazdy. chłopcy szczepienie- Szymon zaległe odra swinka różyczka... koszmar totalny. 5 dni pod 40 stopni nie do zbicia. infekcja w domu i do tego jego zabkowanie. wychodza mu 6!!!! a ma 2 lata....
Bori w dzień spi w sumie ok godziny... w nocy budzi sie raz.
Pozdrawiam Was serdecznie! Szczęśliwa - Szczęśliwego rozwiązania!
a piszę- bo siedzę w poczekalni u dentysty;) https://naforum.zapodaj.net/thumbs/f41968869779.png
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2017, 14:15
baranosia, Werix, Martusiazabka, Izieth, Maggie_31 lubią tę wiadomość
Dwa szczęścia-
Szymi styczeń 2015 ♡
Bori listopad 2016 ♡
-
Sukces spał 1,45h. Ale dopiero udało się po nakarmieniu, w otulaczu, smok w buzi, dźwięk suszarki i przytulony. Smoka wywalił ja odeszłam i po godzinie się obudził. Dałam znowu smoka przytuliłam i padł jeszcze. Nawet ja zdążyłam się kimnąć
Isia86 lubi tę wiadomość
-
Jak czytam o tych waszych drzemkach to pękam z zazdrości. U nas 80% trwa 15-20 minut, jakieś 15% trwa 30 minut i max 5% do 40 minut (pewnie nawet mniej) Dłuższe tylko i wyłącznie na spacerze...Dobrze, ze wiosna idzie to będzie można dłużej na dworze siedzieć...