Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
baranosia wrote:U nas też skok widzę po nocnym spaniu i po pobudkach o dziwnych porach. Na szczęście w dzień jest ok bo dużo czasu spędzam na podwórku a wtedy śpi.
MoBo np. wczoraj była ok 18 na 30min.
Dotty podziwiam za bieganie!
Kochamm nocną kupę aż po plecy...
Edit - i drugą gdy już przysypiał. Na szczęście ta już nie na plecach
Baranosia,u nas tez była kupa az po plecy:-D i to około 1 nad ranem,radość powszechna zapanowała:-))))
-
baranosia wrote:U nas też skok widzę po nocnym spaniu i po pobudkach o dziwnych porach. Na szczęście w dzień jest ok bo dużo czasu spędzam na podwórku a wtedy śpi.
MoBo np. wczoraj była ok 18 na 30min.
Dotty podziwiam za bieganie!
Kochamm nocną kupę aż po plecy...
Edit - i drugą gdy już przysypiał. Na szczęście ta już nie na plecach
Baranosia,u nas tez była kupa az po plecy:-D i to około 1 nad ranem,radość powszechna zapanowała:-))))
-
U nas kupa po pachy zazwyczaj nad ranem...a dziś dosłownie po pachy, bo przy zdejmowaniu pajaca pod same pachy się rozsmarowalo...aż się prosi pod prysznic włożyć
Ps Macie jakiś sprawdzony odplamiacz?Nasze Aniołki [*] 06.07.15 8 tc, [*] 22.10.15 7 tc, [*] 19.09.18 7tc , 09.04.2019 CB, {*} 04.2020 7tc
PAI-1 homo, mthfr hetero
-
A my kąpiemy pół godziny przed ostatnim jedzeniem, a ostatnie karmienie jest między 21,a 22.
My ostatnio też skok mamy dotyczy jedzenia Mała je za dużo później ulewa nie zje tyle ile chce to płacz jakby głodna chodziła.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2017, 08:33
-
Jusci mydełkiem dr Beckmanna odpieram wszystko.
Najpierw trochę moczę później nacieram mydełkiem i szoruję
Kupuję w biedronce ale jest też w sklepach z chemią niemiecką i chyba Rossmannie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2017, 09:01
jusci lubi tę wiadomość
-
widzę, że nie tylko u mnie takie atrakcje
też pobudka była z kupą po pachy
w dodatku ciężka noc za nami, prawie nie przespana, więc dzisiaj będę matka zombi
my kąpiemy ok. 18-19. Mała i tak zasypia dopiero w okolicach 23 więc nie będę tak długo czekała z kąpielą -
My kapiemy 19:30/ 20:00. zależy czy bardzo marudzi. Karmię i kładę spać 20:30/ 21:00. śpi zazwyczaj do 8 rano z pobudkami w nocy. Dziś nawet 4,5h ciągiem dał mi pospać.
Ja po pierwszym razie poporodowym. I było gorzej niż mój pierwszy pierwszy raz. Bez kitu! Zrobili ze mnie dziewicę. Nawet nie poszliśmy na całość. Blizna po cięciu twarda i sztywna. Ciekawe, kiedy to minie, ale mój ukochany już się śmiał, że Mały nie będzie miał rodzeństwa ;p -
Jusci, ja ściągam od razu brudne ubranko i bezpośrednio plamę szoruje mydłem biały jeleń. Fajne jest. Hipoalergiczne, z kozim mlekiem, fajnie nawilża. I plama się dopiera. Potem wieszam żeby wyschoło i odkładam do prania razem z innymi bobasowymi ciuszkami. Piorę w proszku lovela. Jak narazie nie mamy żadnych niedopranych plam
U nas kąpiel co 2 dzień. Zawsze o 20. Potem balsamowanie, wycieranie oczek, uszu, noska itd. I cyc. I koło 21-22 spanie.
Jeśli chodzi o zabawki to u nas też królują ściany, obrazki na ścianach, firanki, sufit, żyrandol, cienie... No i oczywiście mama o tatazabawki go nie bardzo interesują. Nawet zaczyna mnie to trochę martwić, bo nie wyciąga rączek po grzechotki, gryzaczki, maskotki itp. Jak mu włożę coś do rączki to trzyma dosłownie monute, a potem ręce jak flaczki i wszystko wypada
Na karuzelę patrzy jak zaczarowany. Słucha melodyjek. Na macie też trąca rączkami zabawki, śmieje się. Ostatnio też zaczął przekręcać się z brzucha na plecy. Ale odnoszę wrażenie że nie jest to do końca zamierzone.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2017, 11:22
-
U nas jakieś cuda się dzieją podczas karmienia. Nie podoba mi się to
Od 3 dnia tak ma, że jest kompletnie nieskoncentrowany na piersi. Poje z 5-7 minut, przerywa, bo go coś nagle na suficie zainteresuje i koniec jedzenia. A pierś nadal twarda i z niej kapie mleko, więc na 100% nie opróżnia. Już nie wiem co mam robić. Próbowałam karmić na stojąco, ale mnie plecy bolą. Dałam radę tylko dwa razy tak go nakarmić. Na leżąco nie idzie. Włączyłam biały szum, zasłoniłam rolety w ciągu dnia, żeby się wyciszył, ale też pije max 7 minut i koniec. Ja rozumiem, że to skok, ale on zawsze przy skoku jadł okropnie dużo.
I wyszło mu coś na nogach. Jakieś suche liszaje. Nie wiem czy go to swędzi, bo rozdrapuje, ma zaschnięte strupy krwi. Kupiłam całą serię Oilatum, ale jakoś średnio pomaga. Boję się, że to może być AZS albo egzema -
Oh dziewczyny ja nie wiem co wy robicie, ze dacie rade tak dlugo utrzymac dzieciaki. U mnie 19.30-20 to jest max, a jak sie przedluzy do 20.30 to przez marudzenie.
Wtedy mam czas dla siebie zeby jakis prysznic, czy nawet cos poogladac ze swoim.
Budzi sie na papu jakos o 24 i 3-4, a pizniej spanie do 6 i wtedy wstajemy. Fakt czasem sie obudzi 5.30 ale to zadko.
Wstajemy rowno z moim, on wyprowadza psa a ja robie sniadanie, razem sobie jemy i on ma okazje se pogadac z małą.
Za 4 miesiace trza bedzie do pracy i wtedy ta rutyna bedzie jak znalazł.Izieth lubi tę wiadomość
-
Martusiazabka wrote:Jeśli chodzi o zabawki to u nas też królują ściany, obrazki na ścianach, firanki, sufit, żyrandol, cienie... No i oczywiście mama o tata
zabawki go nie bardzo interesują. Nawet zaczyna mnie to trochę martwić, bo nie wyciąga rączek po grzechotki, gryzaczki, maskotki itp. Jak mu włożę coś do rączki to trzyma dosłownie monute, a potem ręce jak flaczki i wszystko wypada
Na karuzelę patrzy jak zaczarowany. Słucha melodyjek. Na macie też trąca rączkami zabawki, śmieje się. Ostatnio też zaczął przekręcać się z brzucha na plecy. Ale odnoszę wrażenie że nie jest to do końca zamierzone.
jak mu nie włożę do ręki to sam nie sięgnie
jak już trzyma to strasznie niezdarnie i ja wypuszcza non stop
Od kilku dni kładę młodego na brzuchu częściej i nawet udaje nam się z 10 minut poleżećdla nas to wielki sukces
główke ładnie stara się trzymać i też zdarza mu się z brzucha na plecy przekręcić, jak mu rączki dobrze podejdą
Martusiazabka, Izieth lubią tę wiadomość
Nasze Aniołki [*] 06.07.15 8 tc, [*] 22.10.15 7 tc, [*] 19.09.18 7tc , 09.04.2019 CB, {*} 04.2020 7tc
PAI-1 homo, mthfr hetero
-
Isia- u nas - jedzenie, spanie, potem zabawianie, rozmawianie, jakies karuzelki czy cokolwiek, jedzenie- spanie, zabawianie, jedzenie spanie zabawianie, jedzenie spanie zabawianie. Zasypia jedząc, odkładam, budzi się po jakiejs godzinie, dwoch. I tak w kółko, do wieczora, wieczorem kąpanie, jedzenie spanie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2017, 16:25