Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Nulka wrote:Mój syn ma na imię Maciej i wydawało mi się, że to nie było jakoś oblegane imię. W tym przekonaniu utwierdził mnie fakt, że na całe przedszkole jest dwóch. Dopiero niedawno poznałam chyba 3 chłopców z tego rocznika o tym imieniu
co robić...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2016, 22:12
25.05.2010 Aniołek 9 tc
03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud
17.04.2015 - Aniołek 8 tc
03.01.2016 - Aniołek 8 tc
29.04.2016 - Aniołek 9 tc
25.07.2018 - Córcia
Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy -
nick nieaktualnyNulka wrote:Mnie by już chyba nic nie zdziwiło
ale zielone oczy
U nas jeszcze śmiesznie bo mój ma gr krwi 0+ ja mam A- a młody A+
A to już w ogóle jestem w szoku, haha
Ulka, trzymamy kciuki, dawaj od razu znać
Ja uciekam spać Kochane bo jakaś zmęczona jestem.
Dobranoc :* do jutra. -
roma wrote:Mój miał być Michał i tak nawet płyta z usg jest podpisana. No ale jak się urodził to wyglądał na Jakuba i został Jakub mimo pewnych oporów ze względu na popularność tego imienia
co robić...
Także widać, że z tymi imionami to co miejsce to inaczej
Maciuś miał być generalnie Antosią (choć ze względu na popularność imienia miałam wątpliwości), ale co nie wyszło xD Tylko jeden (na 3) lekarz widział chłopaka
-
A jakie wielkości? Dobrze ze pojechałas. A to nie jest tak, że przy konflikcie daje się zastrzyk po pierwszym porodzie i wtedy to nie robi problemow przy kolejnych ?
Wszystko będzie dobrze. Ściskam Cię ciepło.
Ja dziś na zgage cierpię. Pol dnia z łóżka nie wychodziłam a jak wstałam to zrobiłam blachę sernika i pół juz nie ma. Denerwuje mnie fakt ze jak mam ochotę na naleśniki i juz je zrobię, to nachodzi mnie ochota na mięso. I tak w kółko się zmienia. A ostatecznie od wszystkiego mnie mdli
Dobranoc. Powodzenia na jutrzejszych wizytach :* -
Zarodek 4 mm. I tak dostalam już dwa zastrzyki na to. W 27 tc poprzedniej i 48 h po porodzie. A teraz muszę znowu dostać. Daliby mi go w szpitalu ale musieliby mnie na minimum dobę zostawić na obserwacji a u lekarza dostane i mogę iść do domu. Taka procedura w DE....
Szarlotka123 lubi tę wiadomość
-
roma wrote:Kurcze, gdyby mnie nie bolały wcale to bym się nie martwiła, ale mnie bolały intensywnie i przestaly... Mam nadzieję, że jutro wszystko się wyjaśni.
ja też mam różne nasilenia
na początku bardzo bolały, potem z dnia na dzień coraz mniej, wczoraj wieczorem znowu mocno zabolały a dziś rano spokój. Więc chyba ma tak być - przynajmniej trochę można odetchnąćroma lubi tę wiadomość
-
U mnie też dziś ból wrócił
myślę, że dzisiejsza wizyta mnie uspokoi.
25.05.2010 Aniołek 9 tc
03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud
17.04.2015 - Aniołek 8 tc
03.01.2016 - Aniołek 8 tc
29.04.2016 - Aniołek 9 tc
25.07.2018 - Córcia
Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy -
Tak tak, zaciskaj mocno, ja też będę. No i dziewczynki wieczorem oczywiście raport
ja mam na 17:30.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 kwietnia 2016, 09:11
25.05.2010 Aniołek 9 tc
03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud
17.04.2015 - Aniołek 8 tc
03.01.2016 - Aniołek 8 tc
29.04.2016 - Aniołek 9 tc
25.07.2018 - Córcia
Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy -
Werix wrote:Zazdroszczę Wam dziewczyny braku mdłości. Ja już nie wiem, co mam ze sobą zrobić. Nie mam ochoty nic jeść, wszystko śmierdzi i leżę tylko w łóżku
Werix spróbuj herbaty z imbirem - dodaj sobie plasterki korzenia do herbatki mi na początku ciąży pomagało. Ja w poprzednie do dnia porodu miałam mdłości i oczywiście poranne wymioty,