Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Marta jak już kupisz pierwszą rzecz to oderwać od zakupów Cię nie będzie można. Ja też ociągałam się z zakupami, nie chciało mi się a wystarczyło, że kupiłam pierwszą parę śpioszków i poszło! Teraz dosłownie szaleję i tylko bym po sklepach łaziła
Polkosia, jasne, u mnie zgaga też codziennie. Zaczyna się punkt 7 wieczorem i trwa do późna w nocy a potem o 6 rano i mnie męczy do południa. Weź sobie Rennie. Mi trochę pomaga.
Szczęśliwa mamusia, gratuluję pęcherzykaMartusiazabka, polkosia, Szczęśliwa Mamusia, MoBo lubią tę wiadomość
-
Te ubranka z alegro. Linki:
http://allegro.pl/spiochy-kaftanik-56-sliczne-wzory-rozpinane-i4939535153.html
http://allegro.pl/spioszki-pajacyk-56-sliczne-kolory-rozpinane-i4922289992.html
Wszystkie sa od jednego sprzedawcy. Reszta ubranek tez.cudek2 lubi tę wiadomość
-
U mnie też nie było widać pęcherzyka długo i miałam plamienie brązowe. Gin podejrzewał pozamaciczną. Ile było stresu, ile ryku. Makasra. Ale jak zobaczyłam mojego robaczka pierwszy raz już jako malutkiego człowiekczka. Nie da się opisać. Tak machała rączkami i nóżkami
Nigdy tego nie zapomnę
Szyjka podobno długa, a ubrankowa faza dopada i mnie powoli.
W ogóle mania zakupowa
Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
-
Do mnie dziś przyszła paczka z hm
Odebrałam też polecany kocyk ze smyka za szalone 18 zł - fajniutki jest
Kupię jeszcze w przyszłą sobotę w lidlu jakieś małe bodziaki jak będą mieć spoko jakość i na razie stopuję
Dopiero na początku listopada jak urządzę dla syna nowy kącik to zajmę się urządzaniem miejsca dla malucha, popiorę ubranka i najwyżej dokupię co brakuje
Teraz skupię się na wanience i innych pierdach ale to też dopiero za miesiąc jak już pójdę na zwolnienie -
nick nieaktualnyEch miałam dzisiaj sprzeczkę z moją mamą, bo ona już planuje gdzie by tu urządzić chrzest i wielki lament jak się okazało, że nie mam zamiaru chrzcić.
Dla mnie to byłby szczyt hipokryzji, bo ja się kompletnie nie identyfikuję z tą instytucją i i tak nie będę wychowywać dziecka w wierze katolickiej, więc po co mam chrzcić. Jak dorośnie i stwierdzi, że chce się ochrzcić to proszę bardzo, ale czemu mam decydować za niego. A potem w statystykach ogłaszają, że 98% Polaków to katolicy, bo mają chrzest.
PS. Mam nadzieję, że nikogo nie uraziłam, bo nie mam nic przeciwko chrzczeniu jeżeli rodzice są wierzący i chcą tą wiarę przekazać dziecku. Po prostu w naszym przypadku to nie ma sensu.polkosia, Werix, Krakuska, Dagn_, Martusiazabka lubią tę wiadomość
-
Kushina, przygotuj się na batalię
A tak poważnie - nam też truli i to jeszcze długo po porodzie. Po prostu trwaj w swoim i olej gadki. W końcu im się znudzi
Tak, Rennie w pierwszej ciąży jadłam jak cukierki, ale też pomagał chwilowo. Będę musiała kupić. Teraz znów mnie sikanie męczy co 1hJak nie urok, to...
Kushina lubi tę wiadomość
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Elcia89 wrote:Te ubranka z alegro. Linki:
http://allegro.pl/spiochy-kaftanik-56-sliczne-wzory-rozpinane-i4939535153.html
http://allegro.pl/spioszki-pajacyk-56-sliczne-kolory-rozpinane-i4922289992.html
Wszystkie sa od jednego sprzedawcy. Reszta ubranek tez. -
Martusiazabka wrote:Rzeczywiście z tymi zakupami szalejecie
Ja jeszcze nie mam.kompletnie nic. I zaczynam czuć się z tym źle
Musze.chyba zacząć to ogarniać bo jestem dalekoooo w tyle
A myślałam że ja jedynaufff trochę mi ulzylo
Martusiazabka lubi tę wiadomość
-
Ja mam doslownie kilka ubranek i na razie się wstrzymuję. Nie wiem, jakoś historia AniKami mnie wystraszyła i chyba poczekam z tym do 30 tc. W ogóle ostatnio myśle tylko o szyjkach i twardnieniach, potrzebuję przerwy od tego.
-
Na zgagę spróbujcie jeszcze kisiel z siemienia lnianego. Ja przed ciąża miałam długie okresy potwornej zgagi, wiec znam temat. Spodziewałam sie, ze w ciąży od niej umrę, a tu niespodzianka - zgagi brak. Najbardziej pomogła zmiana nawyków żywieniowych, wczesniej jadłam rzadko i duze porcje, teraz czesto i malutkie - rzeczywiście pomaga.
-
Ja jem często i mało, bo za wiele mi się po prostu nie mieści już, ale nic to nie daje
Co się schylę, zegnę, to zaraz mnie dopada. Siemienia nie wypiję, fuj
Kiedyś próbowałam.
Mnie też nęka szyjkaTwardnień za dużo nie mam, ale dźwigam sporo. Nie dość, że swoja waga duża, to jeszcze berbecia.
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Dzień dobry dziewczęta!
Własnie oddelegowałam dziecia do dziadków, mąż z moim tatą jadą na naszą działkę kosić a ja wybieram się do SPA (sob-niedz) z moimi Listopadówkami Warszawskimi (jak co kwartał) Tak to można żyć!
Piję kawkę, wcinam tartę malinową i nadrabiam forum.
Co do spania, u mnie rożki wogole się nie sprawdziły...Hania nie lubiła być ciasno omotana, ja nie umiałam sobie z nimi radzić...Dramat. Najlepiej sprawdziły nam się śpiworki takie na ramiączka zapinane - używaliśmy dosyć długo - a potem od razu kołderka cienka / kocyk...CHoć Hania i tak najczęściej śpi całkiem odkryta.
Od kilku dni ciągnie mnie często w dole brzucha, częściej mi twardnieje - niestety myślę, że to z przemęczenia - codziennie do pracy, po pracy zabawy z Hanką... No nic, oby do końca sierpnia - potem urlopik i L4
PIĘKNEJ SOBOTY ŻYCZĘ! -
hej hej!
dzieki dziewczyny za odpowiedzi w sprawie "szyjkowej".
Polkosia- to faktycznie duzo Ci sie wydluzyla ta szyjka. tez mi lekarka nic nie kazala brac, wiec nie biore. co prawda schizuje od razu jak mnie cokolwiek zakluje, ale to juz kwestia psychiki chyba bardzieja Ty oszczedzaj sie jak mozesz, choc wiem ze to trudne przy malutkim dziecku
obysmy wszystkie dotrwaly spokojnie do tego 37tyg. chociaz.
co do ubranek, ja lubie bardzo stonowane kolory, pastele i takie uniseksy. ale to wszystko kwestia grustu, wiadomo.
kurcze, waham sie, czy za tydzien jechac na wesele mojej przyjaciolki. co prawda podwozke wygodna mam, na weselu pewnie dlugo siedziec nie bede i nocleg zapewniony, no ale mimo wszystko... co myslicie?
u mnie dzis mega deszczowo. ehh, jakos wszystko sie sklada na moj nieciekawy nastroj. oby do grudnia!
milego dnia wszystkim! -
Doberek.
Oj tak. Szczecin dzis ponury i nie do zycia
Co do kombinezonu znalazlam cudowny cieply welurowy za cale.... 43 zl!!!! Wystarczy poszukac dobrych miejsc i cuda mozna zdzialac.
Co do twardnienia brzucha to jak to sie objawia? Bo moj ciagle jest twardawy i napiety. Ale zadnego dyskonfortu przez to nie mam.
I jedz Wrozka. Wybaw sie, naladuj baterieSzczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
-
co do siary, to chyba wywołałam wilka z lasu, bo zaczęła mi wyciekać,
wyprawkę kompletuje sobie powoli, ale mam sporo rzeczy po starszej niuni, ale wiadomo- czasami człowiek nie może się powstrzymać, jak widzi fajny ciuszek dla berbecia- a z resztą-trudno, żeby młodsza miała wszystko używane;)
chociaż zainwestowaliśmy w używany wózek- xlander xmove, za 5 stówek-
właśnie go wyprałam korzystając ze słonecznej pogody
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d0d29abf088f.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/441c36750925.jpg
a jeszcze za radą POLKOSI, zaopatrzyłam się w glukometr- mierze sobe rano i 2h po posiłku- rano nie przekroczyło 90 jeszcze (ale między 87 a 90 pokazuje) a po posiłku 2h mam w granicach 98-108. Powtórzę badania z krwi, ale te badania glukometrem trochę mnie uspokoiły.Szczęśliwa Mamusia, polkosia, cudek2 lubią tę wiadomość