Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Sea wrote:jeśli Synek pospieszy się i urodzi przed świętami to nie będziemy mogli z takim kilkudniowym maleństwem jechać do rodziny na święta więc po raz pierwszy spędzilibyśmy święta we troje
Tak bardzo chciałabym wiedzieć jaki dzień grudnia Synek sobie wybierze, to bym już czuła konkretny deadline na karku, i spokojniejsza bym była a tak cały grudzień będzie na wariackich papierach a ja będę panikować co dwa dni, że to już
Ja mam tak samo - termin totalnie w Święta, gin mi "Wróży" niby kilka dni przed, ale to raczej takie swobodne gadanie, bo nic na to nie wskazuje. Z drugiej strony nasze obie rodziny są bardzo od nas daleko i zapowiadają, że gdybym już była w domu to by chętnie wpadli pomóc, ale chyba nie chciałabym w tym czasie zlotu rodzinnego, zwłaszcza że nie mam warunków na takie imprezy i nasze rodziny jeszcze nie miały okazji się poznaćWłoszka -
Jeśli chodzi natomiast o wagę to u mnie od prawie 4 tyg. trzyma się tak samo, czyli ok. +9,5kg, ale ja jestem na diecie cukrzycowej, więc przez to brak przyrostu wagowego...
co nie zmienia faktu, że zazdroszczę Wam tych wszystkich pyszności, na które sobie możecie pozwolić))
14.01.2016 - [*] 8t3d ;(
9.12.2016 - 38t1d - 3270g, 52cm)
-
Ponoć babki na Żelaznej czekają po 8 h w korytarzu w bólach,zeby się tylko tam dostać.
Dwie starsze siostry rodziły na Kasprzaka,też nienarzekały, jedna za pierszym razem rodziła na Wołoskiej,tam ją męczyli 3 dni oksytocyną,która nie dawała żadnych skutkòw,cesarkę łaskawie zrobili praktycznie przy niedotlenieniu dziecka. -
Już po wizycie. Maluch waży 2004g, wszystko ok. Niestety dalej mordki nie chxe pokazać, chowa się za łożyskiem i rączkami. Ustawiony główkowo i już nie powinien się obrócić. Jupi!
Następną wizytę mam za 4 tyg. Do tego czasu ostatnie większe badania: kiła, hbs, hcv i oczywiście mocz i krew. A na wizycie pobranie posiewu pod GBS.Madziula87, Isia86, baranosia, MoBo, RedLady, cudek2, Izieth, polkosia lubią tę wiadomość
-
Fuksja90 wrote:Hmm to tak jeszcze nie miałam ;p
Goście pojechali, naczynia pozmywałam i leżę z moim solenizantem przed tvDotty84 lubi tę wiadomość
-
Co do domu narodzin św Zofii, nie polecam - moim znajomym dziecko urodziło się z głębokim niedotlenieniem i jest teraz niepełnosprawne, tak cisnęli na naturę (zarówno oni jak i położne) Potem było juz za późno na CC...
Niestety nawet w zdrowej, fizjologicznej ciąży coś moze pójść nie tak - ja bym się bała, choc i tak bezpieczniej tam niz w domu...
No plus chcę koniecznie mieć możliwość zzo, a tam nie ma... Gdyby nie zzzo to szyjka by mi nie puściła i pewnie mój wielogodzinny maraton porodowy zakończyłby się CCtakże ten...
-
Oczywiście mnóstwo osób tam rodzi i jest ok - ja tylko zaznaczam, że ja bym się bała
choc warunki na pewno super.
A co do Żelaznej ogolnie...Listopadowki, które rodziły w Zofii były bardzo zadowolone, choc lekki stres z powodu obłożenia oddziału byłWiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2016, 21:07
-
W koncu noc w miare przespana. Patent ? Wielka poduszka zeby nogi byly wysoko i dwie plaskie po bokach zeby brzuch trzymaly w normalnej pozycji. Az mlody tak nie fikal
Bol spojenia. Mnie boli tak jakbym obila lechtaczke o siodelko rowerowe. Troche podczas chodzenia, mocno jak wstaje. Nic przy dotyku.
Wracam spac dalej, bo jestem tak zjechana juz ze przestaje sie cieszyc ta ciaza. Odliczam dni do listopada. -
to się pochwale jaki nasz synuś akrobata
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/2cf3eaa2e0be.jpgWerix, MoBo, baranosia, cudek2, palma, guerretenshi, RedLady, Madziula87, Martusiazabka, Izieth, Olcia..89 lubią tę wiadomość
Nasze Aniołki [*] 06.07.15 8 tc, [*] 22.10.15 7 tc, [*] 19.09.18 7tc , 09.04.2019 CB, {*} 04.2020 7tc
PAI-1 homo, mthfr hetero
-
O ja... ale śmieszek
Witam się w 33 tcmgła za oknem, piję kawę zbożową i jem śniadanko. Na razie żebro się nie odzywa zbyt mocno, więc może uda mi się umyć ze dwie szafki w kuchni.
Zamówiłam rzeczy z apteki, prześcieradła i jeszcze tylko jakieś pierdołki mi zostały do wyprawki. Potem biorę się za całkowite spakowanie toreb do szpitala. Na końcu powieszę na nich listę rzeczy które trzeba dorzucić gdy już się zacznie, np. szczoteczkę do zębów. Będzie mi łatwiej ją dopakować.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2016, 07:55
cudek2, palma, Madziula87 lubią tę wiadomość
-
Jusci heheheh ale swietna fotka, to jaki karateka bedzie
Chcialam powiedziec, ze tym co juz maja poprane i poprasowane gleboko zazdroszczeufff az mnie ciary przechodza na mysl, ze musze!
Co do tematu cwiczen z wczoraj to ja mam malego szczeniaka i albo zabawa albo spacerywiec w ciagym ruchu.
Ide po zbozowa mniam mniamcudek2 lubi tę wiadomość