WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Nasze fasolki
Odpowiedz

Nasze fasolki

Oceń ten wątek:
  • Joaśka Autorytet
    Postów: 471 415

    Wysłany: 5 września 2015, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej a to zazdroszczę ze spaniem. Ja mam masakrę. W dzień w życiu sama w łóżeczku nie usnie, bujanie w wózku, spacer lub auto tylko. Ciężkie mały człowiek do spania, a jaka czujna! ! Ja czuję się ok dzięki kochana :-)

    Ewelina.Irl lubi tę wiadomość

    km5se6ydgrf6xb3k.png

    w4sqgov34otpg459.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 września 2015, 08:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oferta USG 3D/4D z pełną diagnostyka stanu płodu.

    Witam serdecznie :)


    Jeśli mogę chciałbym zająć Wam chwilkę :)

    Powstała bardzo szlachetna akcja pomocy Maciuś walczy o życie, która utworzyła wydarzenie jakim jest Bazarek dla Maciusia.

    Na licytacji pojawiła się oferta USG 3D/4D z pełną diagnostyka stanu płodu :)
    Można licytować wizytę która odbędzie się w "Vill-Med" W Giżycku u Dr Jarosława Leśniczaka.
    Pomagamy w ten sposób Maciusiowi, a przy okazji to wielka korzyść dla Naszej maleńkiej pociechy :)


    Szczegóły oferty i link do licytacji:
    https://www.facebook.com/974773962544992/photos/gm.928954200514136/981813911840997/?type=1&theater

    A oto strona bazarek Maciusia gdzie mieszczą się wszystkie licytacje:
    https://www.facebook.com/events/924899807586242/

    Pozdrawiam :)

  • Ewelina.Irl Autorytet
    Postów: 2432 2416

    Wysłany: 11 września 2015, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/6d89a05d7615.jpg

    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/4a6ab94cfc63.jpg


    Hej . U nas wszystko dobrze zdrowe juz jestesmy .
    Jade do pracy opiekunka z nicola . W weekend wolne ale i sobote i niedziele idziemy na urodzinki obie roczek :)
    Milego dnia

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2015, 13:25

    Joaśka lubi tę wiadomość

    km5sgu1r4t2ljzm1.png
    klz9uay3ezm5jsrk.png
  • Joaśka Autorytet
    Postów: 471 415

    Wysłany: 12 września 2015, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobrze, że już wyzdrowialyscie :-) widzę, że Nicole juz na całego sama drepta :-)
    Moja też już tylko chodzić chce , zabawy zabawkami jej wogole nie w głowie. Ostatnio wogole niedobra się zrobiła , na swoim chce postawić a jak nie po jej myśli to płacz. Mam nadzieję, że to minie. Nie jest to fajne. Też tak macie? Tłumacze jej ale nic to nie daje :-(

    Ewelina.Irl lubi tę wiadomość

    km5se6ydgrf6xb3k.png

    w4sqgov34otpg459.png
  • Ewelina.Irl Autorytet
    Postów: 2432 2416

    Wysłany: 12 września 2015, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To chyba ten wiek . Nicola ma to samo jak jej nie pasuje i ja odstawiam to wygina sie w hinskie 8 . Placze , strzela fochy siada rece bierze do tylu i glowe w dol smiesznie to wyglada ale nie zwracam uwagi .Musimy przetrwac

    km5sgu1r4t2ljzm1.png
    klz9uay3ezm5jsrk.png
  • Joaśka Autorytet
    Postów: 471 415

    Wysłany: 13 września 2015, 16:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej , trzeba przetrwać i się nie dać małym wymuszaczom :-)bo na głowę wejdą.
    Niedługo roczek, jeny jak to zlecialo ! !

    Ewelina.Irl lubi tę wiadomość

    km5se6ydgrf6xb3k.png

    w4sqgov34otpg459.png
  • mungo Autorytet
    Postów: 645 642

    Wysłany: 13 września 2015, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asik u nas też etap wymuszania, więc tak jak Ewela pisze- standard :/
    u nas łażenie przy meblach nadal, Młoda boi się jeszcze sama zrobić kroczek, ale stoi już elegancko sama, zwłaszcza jak jest czymś zajęta.
    Ewela a wyszły u Was kolejne ząbki?
    Asiu, a jak u Was? ile ząbków macie?
    u nas jakoś dziwnie, bo 2 dolne nie wychodzą, a 4 na górze zaczęły się przebijać ?! o co chodzi?!

    Ewelina.Irl lubi tę wiadomość

    1usadf9hyf2qs1an.png
  • Ewelina.Irl Autorytet
    Postów: 2432 2416

    Wysłany: 13 września 2015, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej . Nicola sie slini strasznie ale nic nie widac . Mamy 8 zabkow .
    Mojej siostry synowi wyszla pierwsza 4 wiec nie pokolei ida te zeby .
    My dzis bylismy na kolejnym party roczkowym :)
    Nicola juz spi .
    Od 2 dni mam stan zapalny w oku . Cale spuchniete oko .
    Lece sie kapac i spac . Buziaki :*

    km5sgu1r4t2ljzm1.png
    klz9uay3ezm5jsrk.png
  • Joaśka Autorytet
    Postów: 471 415

    Wysłany: 14 września 2015, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej a u nas 6 ząbków a dwa kolejne juz prawie są , znów nie chce jeść. Mnie mdli strasznie do poludnia, trochę inaczej niż ostatnim razem, może chłopczyk będzie :-).
    Jak u was z gotowaniem dla maluchów, już wszystko jedzą ja wy czy jeszcze czasem jakiś słoiczek ? Moja uwielbia te słoiki , wogole próbuje odzwyczaic ja od budzenia się w nocy na mleko, daje wodę z soczkiem trochę, bo budzi się z przyzwyczajenia a nie z głodu.
    Ewela zdrowiej , co to się przyczepiło do Ciebie!
    Miłego dnia dziewczyny, ja dziś do ginka :-)

    km5se6ydgrf6xb3k.png

    w4sqgov34otpg459.png
  • Ewelina.Irl Autorytet
    Postów: 2432 2416

    Wysłany: 14 września 2015, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej . Ja gototuje jak mam na to czas , albo zawoze opiekunce np zupke ugotowana przezemnie w sloiczku , dzis zawiozlam jrj rybe do upieczenia w piekarniku ugotuje jej ziemiaczki i do tego marcheweczka .
    Nieraz zje sloiczki kupne bo nie zawsze mam ten czas ugotowac . Od roczku przestawiam nicole na mleko krowie . Bo polozna nam pow ze spokojnie mozna jak nie ma zadnego uczulenoa . A ona i tak mm bardzo malo je . Bo rano 180 ml . A na kolacjie dostaje kaszke .
    U nas nicola obudzi sie nieraz na jedzenie jak nie zje dobrze w dzien . Bo jak je ladnie i sporo to wtedy ani razu sie nie obufzi . Dzis wstala o 7 na mleko zasnela i spala do 10:30 .
    Jade do pracy milego dnia :)

    km5sgu1r4t2ljzm1.png
    klz9uay3ezm5jsrk.png
  • Joaśka Autorytet
    Postów: 471 415

    Wysłany: 14 września 2015, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja je to samo co my ale nie zje tego za dużo, woli słoiczek i cały zje. Ostatnio coś nie ma apetytu a tak to sporo jada .
    Ja też zaraz podam jej mleko , chociaż je takie jogurty a one są na mleku przecież.
    A o której Wam chodzą małe spać ? Moja kapanie o 19-19.30 i 20 -21 zasypia.
    Buzka

    Ewelina.Irl lubi tę wiadomość

    km5se6ydgrf6xb3k.png

    w4sqgov34otpg459.png
  • Ewelina.Irl Autorytet
    Postów: 2432 2416

    Wysłany: 14 września 2015, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nicole klade jak wracamy od opiekunki bo ja codziennie zawoze jak piotrek tez w pracy. Bo zmienilam opiekunk .
    Odbierwm ja 19:30 jestesmy w domu 19:45 wtedy myje jej buzke racxki szyje pupke . Zje i spac . Tak 20:30 . Co drugi dzien ja kapie to wtedy tak 20:45 juz lezy w lozeczku i zasypia . W weekenty tak 20 nieraz zdazy sie jej ze i o 22 zasnie dopiero . No ale jak nie chce spac to nic na sile . Budzi sie 6-8 w tych godz na mleko i zasypia znow . nieraz wstanie 8 ale przewaznie wstaje 9:30-10:30 jak dzis . Ja sama wstalam dzis o 10 to troche zdazylam zrobic .
    Jak juz zaczela chodzic tak smiesnie bo rece rozklada tak jak by kierowala w prawo , lewo . Przejdzie dom kilka razy przenosi zabawki z jednego pokoju do drugiego . Otwiera sobie sama pralke i wklada co popadnie . Dzis pilota szukalam obszukalam caly dom . Pilota nie ma . Usiadlam i po chwili mowie wiem gdzie jest ide do pralki a tam tak pilot , mamy portfel , taty zegarek nicoli pilot zabawkowy , butelka z woda . Wszystko schowa . A jest taka mondrala . Bo rano biore ja do nas jak mleko je . I zasypia . Wstajemy obudzi mnie glaska mnie po buzi caluje przytula sie . Ja do niej mowie obudz tate bo spi . A ona w momencie chlap tate w glowe . Pozniej sie przytula i buziaki daje . Taka przytulasna i calusna sie zrobila ze szok.
    Lece sie kapac . Buziaki

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2015, 00:10

    Joaśka lubi tę wiadomość

    km5sgu1r4t2ljzm1.png
    klz9uay3ezm5jsrk.png
  • Ewelina.Irl Autorytet
    Postów: 2432 2416

    Wysłany: 16 września 2015, 00:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ah jestem wyczerpana po calym dniu . Juz taka roztrzepana jestem ze chowam piloty od tv do nicoli torby jak pakuje ja do opiekunki . A juz zgonilam na Nicole gdzie pilot schowala. Wrocilam z pracy szukalam dlaej pilota a pisalam z opiekunka w tym momecie i ona do mnie zapomialam ci powiedziec ze pilot w torbie he . Nie moge sie ogarnac z tymi dniami jak jade ja zawiesc pozniej pedze na busa i tak .
    :Odbieram ja na luasa i do domu . Ogarnac Nicole polozyc spac ogarnac dom i zaraz spac. Zmienilam prace na mniej godzin i wiem na ktora ide a ogarnac tego wszystkiego nie moge bardziej niz wczesniej . Ale moze przez to ze opiekunka wczesniej do nas przyjezdzala a nie ja zawozilam . jejku w nastempna sobote mamy impreze Nicoli ale to zlecialo . A 30 rowny rok . A jak u was przygotowania ?
    W sobote ide na dodatkowe godziny do pracy platne wiecej wiec sie zgodsilam . Umowe na stale dostalam tak sie ciesze .
    Lece spac kochane . Buziaki dla dziewczynek . Dobranoc . :*

    Joaśka lubi tę wiadomość

    km5sgu1r4t2ljzm1.png
    klz9uay3ezm5jsrk.png
  • Ewelina.Irl Autorytet
    Postów: 2432 2416

    Wysłany: 16 września 2015, 00:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nicola odpowiada na pytania tak , nie tak jak by wiedziala o co mi chodzi . Pytam dzis jak wrocilismy od opiekunki . Idziemy sie myc ? Tak . Kochasz mame ? Tak A tate ? Tak . Babcia przyjedzie ? Nie . Chcesz zeby mama chodzila do prqcy ? Nie. Fajnie u opiekunki ? Taaaa. To czemu nie chcesz ze by mama do pracy jezdzila ? Niee.
    Nauczyla sie tak krzyczec ze jak jechalam luasem dzis do domu kazdy sie na nas patrzyl krzyk pisk . I nie taki do placzu . Zaczepia kogo popadnie . Siedziec w wozku nie chce najlepiej na nogach jak by szla . Chyba wolala bym jak by jeszcze nie chodzila . Choc jak zaczela chodzic to w domu mam troche luzu . Bo sama pojdzie gdzie chce . A na czworaka tak nie byko . Wszedzie ja . Wyjada kotu z miski karme jak nie widze . Chodzi zbiera wszysykie smieci . I do buzi . Ah te dzieciaczki smieszne sa i madre od malego .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2015, 00:26

    Joaśka lubi tę wiadomość

    km5sgu1r4t2ljzm1.png
    klz9uay3ezm5jsrk.png
  • mungo Autorytet
    Postów: 645 642

    Wysłany: 16 września 2015, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas w sumie rytuał codzienny praktycznie się nie zmienił w ciągu ostatnich tygodni. Rano mleko- jak budze Młoda wcześniej, przed 7 to potem koło 9-10 jakies jajo albo kanapka albo jogurt, jak wstaje sama- między 7 a 8, to tylko mleko i troszkę wcześniej obiad, bo normalnie to obiadek koło 12. Z reguły coś tam moja mama gotuje specjalnie dla Małej, ale i nasza zupę wciąga, nawet kapustę i fasolę jej dawałam ;) potem koło 16 jakieś owocki, często że sloika, albo naleśniki, albo kanapeczke, koło 19:30 kasza, koło 20 mleko. Generalnie staram się żeby to było 5 posiłków o stałych porach i raczej w międzyczasie nic jej nie daje tylko wodę do picia, ewentualnie swój kompocik z własnych owoców. U nas dziecię wszystkożerne, ale woli domowe jedzonko niż sloikowe.
    I zauważyłam, że odkąd ma stałe pory jedzenia i nie posiada w międzyczasie to sama krzyczy 'am' w określonych godzinach i wtedy ładnie zjada i nie ma problemu że spaniem, a wcześniej jadła po 7-8 razy dziennie i zawsze małe porcję i w nocy się budziła.
    U nas Ewela też pralka to ulubiona zabawka i kocha ciuchy z szafek i szuflad wyciągać, każde wytrzepie, wytrzepie i wyrzuca no i też krzyczy, a jak echo usłyszy to już w ogóle masakra. Wszędzie ludzi zaczepia, ręce wyciąga i krzyczy. Dziś chciała starszej dziewczynce 2,5 rocznej lalkę buchnac, to prawie się mała poplakala- urwis straszny, nawet mimo że sukienki jej zakładami to normalnie z zachowania chlopak- lobuzica straszna. I wymuszacz, krzyczy, zaciska pięści i nadyma się jak ropucha. A jak jej mowie, że nie wolno to strzela serię swoich minek i tak mnie tym rozbawia, że nie umiem już się zloscic i oczywiście wszystko uchodzi jej na sucho. Tylko tatusia słucha, ale tatuś nie umie tego wykorzystać i na wszystko jej pozwala ;)
    No i tak jak Nicola wszystko tuli, całuje (nie jednokrotnie zębami ;) ), kocha wszystko co jest puszyste i mieciutkue, łącznie z kapciami i dywanem.
    Ale gadac za bardzo nie chce- na jedzenie, picie i jak zrobi kupe mówi am ?) zrozum-rozum?! ;) tata to -ata-ta, mama ama-ma, baba normalnie, mnie woła Ania, a mama to tylko jak się zapomni, albo jak marudzi. Robi papa, bije brawo, chodzi przy meblach i ścianach, stoi coraz dłużej sama i to by było na tyle posiadanych umiejętności.
    Aha i spi 1-3 razy dziennie.
    Dzizys jak mój pies chrapie :( kopie ją, przewalam na boki i nic spi jak klocek i piluje jak stary chłop. Masakra jakaś.
    Joasia obserwuj brzuszek, większość moich koleżanek z chłopcami rosła do przodu, a nie na boki- chociaż nie wszystkie, bo z tymi mdlosciami to różnie bywa, nie ma reguly- znajoma się meczyla okropnie chyba do 5 miesiąca, a okazało się, że córka.
    Ememesowelove a co tam u Was? Jak się czujecie?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2015, 21:48

    Ewelina.Irl, Joaśka lubią tę wiadomość

    1usadf9hyf2qs1an.png
  • Ewelina.Irl Autorytet
    Postów: 2432 2416

    Wysłany: 18 września 2015, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Helol .
    Ja juz nie daje rady z Nicola jest coraz gorsza .
    Niedobrota mala . Fochy strzela . Usiadzie rece da pod pupe glowe w dol i drze sie i piszczy . Ja ide i robie nie zwracam uwagi ale to nic nie daje . Wszedzie pojdzie . Nagminnie wyjada kotu z miski a jak widzi ze ide to wywala i pluje . W nocy sie budzi z placzem . Zasnela wczoraj na piotrku przytulona . Bo sie polozyl a ta wlazla na niego przytulila sie i zasnela . Mnie pozbadla juz calkiem szczypie mnie po cyckach uwiesi sie nogi szczypie .
    Ide do pracy to odpoczywam serio .
    Jade wlasnie po nia do opiekunki i ide na zakupy . W wozku siedziec nie chcr wygina sie w hinskie 8 . W autobusie ostatnio jak z nia jechalam tak sie darla jak by ja ze skory obdzierali . A przeciez nic jej sie nie dzialo . Musialam oczywiscie ja wyciagnac bo ludzie patrza . To na kolanach nie pasowalo najlepiej by pochodzila . Wysiadam juz . Nie mam pomyslow jak to zrobiv zeby tak nie robila . Opiekunka dzis widziala jak sie zachowuje przy mnie . I mowi o kurcze ona tak przy mnie sie nke zachowuje . No ale jak by nie bylo to obca osoba to tez inaczej . Nie mam pomyslow . Moze wy macie jakies ?

    km5sgu1r4t2ljzm1.png
    klz9uay3ezm5jsrk.png
  • mungo Autorytet
    Postów: 645 642

    Wysłany: 19 września 2015, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oj Ewelcia wiem co przeżywasz, bo u nas to samo.
    Młoda coraz wredniejsza: wszystkie szafki i szuflady otwiera, wywala wszystko co tam znajdzie, wyciera podłogę bluzkami, skarpetkami- nieważne, grunt, żeby to był kawałek szmatki. psią karmę musimy chować- też zjada, nawet jak pies suchy chleb dostanie to biegnie za nią, drze się i zabiera, a sunia jej oddaje, bo co ma zrobić innego. w sklepie się wydziera, ręce wyciąga do wszystkich, zaczepia dzieci. a w domu to i w koszu na smieci ostatnio grzebie, w pralce siedzi non stop, deską od kibla się bawi, bo fajnie trzaska jak opada. ostatnio sama sobie blu-ray włączyła. zwierzątka w telewizorze jabłkiem karmi. a jak ją karmię to chwyta łyżeczkę i rozrzuca jedzenie po całej podłodze i scianach.
    ale "w gościach" jest bardzo grzeczna- taka na pokaz.
    jak cos knoci to staram się znaleźć jej jakies zajecie inne, wyciągam dawno niewidzianą zabawkę, albo daję metalowa miskę (bo wszystko co robi dużo hałasu jest super)- wtedy na chwilę zapomina czym się wcześniej zajmowała.

    ale, że tak powiem, energię potrafi z człowieka wyssać :/

    1usadf9hyf2qs1an.png
  • mungo Autorytet
    Postów: 645 642

    Wysłany: 19 września 2015, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aha, poza tym, że Młoda szczypie, to jeszcze gryzie i nagminnie próbuje mi oderwać nos ;P a ostatnio próbowała napic się wody prosto z psiej miski, nie wyszło- to znalazła inny sposób- moczy rączki i zlizuje wodę z paluszków.
    kombinuje strasznie :/ szok, co będzie później :D

    1usadf9hyf2qs1an.png
  • Ewelina.Irl Autorytet
    Postów: 2432 2416

    Wysłany: 19 września 2015, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No nie jestem sama . Az boje sie pomyslex co bedzie pozniej .
    Jade do domu odpoxzac o ile sie da . Jutro pojedziemy na shoping bo chce wziasc sobie jakia telefon bo ten zalalam i szwankuje . Po malu kupuje na urodziny slodycze itp to co moze lezec w piatek na zakupy pokupowac na salatki , przekaski , i na cisata . Tort beds jechala w sobote za tydz o 11 do odebrania .
    Juz za tydzien impreza jak to leci .
    Jolaska twoja juz ma rocxek .
    Wszystkiego najlepszego dla niuni buziaki :*

    Joaśka lubi tę wiadomość

    km5sgu1r4t2ljzm1.png
    klz9uay3ezm5jsrk.png
  • Joaśka Autorytet
    Postów: 471 415

    Wysłany: 19 września 2015, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej! U mnie Ewela podobnie się zaczyna. Coraz bardziej niedobra się robi, musi postawić na swoim a jak nie to ryk jakby ze skóry obdzierali. Przy nowych twarzach tylko na początku zachowuje się a potem pokazuje na co ja stać. Czasach t9 aż boję się z nią gdzieś pójść żeby akcji nie zrobiła A potrafi pokazać rożki! Piszczy, wygina się , tylko na rączki, w wózku tez nie chce siedzieć. W domu tylko za rączki chce chodzić i po schodach najlepiej, nie mam chwili dla siebie żadnej! Nie potrafi sama sobą się zająć, musze ciągle się z nią bawić . Uciążliwe to jest bardzo bo nic nie zrobię. Wszystko robie na czas :-)
    No mamy roczek , impreza była super a mała wniebowzieta, że aż zasnąć nie mogła. Wszystkich wykonczyla. Także laski jestem z wami hahah :-)-)

    km5se6ydgrf6xb3k.png

    w4sqgov34otpg459.png
‹‹ 96 97 98 99 100 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ