Noworoczne mamuśki styczeń 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Gdzie tamKarolika wrote:Zapisałam się na połówkowe 13 sierpnia
Mam nadzieję że ta 13 nie będzie pechowa:p
🌷🌷🌷
13 mam wizytę a połówkowe 29.08
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
nick nieaktualny
-
W samochodzie bardzoKarolika wrote:u mnie też jest lepiej jedynie w trakcie jazdy samochodem mnie mdli. Jedyne co zostało to te bóle i kłucia brzucha
a teraz wymioty co 2 dzień raczej, teraz piersi dokazuja
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
Ja po prenatalnych. Z usg wychodzi wszytsko ok. Tydzien czekania na wyniki krwi. O ples nawet nie zapytałam bo lekarz miał taki ton ze az bałam sie odezwać. On nawet nie nagrywa płyt, wiec na połówkowe zapisałam sie do tego samego ośrodka ale do innego lekarza, mam nadzieje ze bedzie milszy
ziolko, Mini89, ppieguskaa, Iga66, SusieOne, Madziolinka lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny mam pytanie, czy któraś z Was może miała ból mięśni taki punktowy? Mój wszedł w posladek😓 łapie nagle, jest przeszywający i promieniuje lekko na nogę. Normalnie wzięłabym gorącą kąpiel, nasmarowala się Opokanem albo nakleiła plaster. Niestety żadna z tych opcji w naszym stanie niewskazana. Coś może poradzicie? Masaże nie pomagają. Próbuje trochę ćwiczyć.2 Aniołki (*)(*) - zawsze w naszych sercach ♥️
Dziewczynka 🌷🌷🌷
-
ale chyba jakbyś zrobiła sobie akurat w tym miejscu masaż z wykorzystaniem Amolu,to chyba ciąży nie zaszkodzi? chodzi o coś miejscowego.Emisia wrote:Dziewczyny mam pytanie, czy któraś z Was może miała ból mięśni taki punktowy? Mój wszedł w posladek😓 łapie nagle, jest przeszywający i promieniuje lekko na nogę. Normalnie wzięłabym gorącą kąpiel, nasmarowala się Opokanem albo nakleiła plaster. Niestety żadna z tych opcji w naszym stanie niewskazana. Coś może poradzicie? Masaże nie pomagają. Próbuje trochę ćwiczyć.
Emisia lubi tę wiadomość
-
Moja koleżanka z pracy w ciąży nagle dostała rwy kulszowej a później przyplątało się do niej zapalenie nadnerczy i też w taki sposób opisywała ten ból. Zadzwoń do swojego ginekologa albo do twojego lekarza rodzinnego oni cię pokierują co dalej. W przypadku mojej koleżanki skończyło się to leżeniem w domu przez 4 tygodnie + leki. Nie mogła się nawet swoją córeczką zajmować bo dostała absolutny zakaz dźwigania i schylania się. Nie chcę cię straszyć nic z tych rzeczy,tak akurat było w jej przypadku ale ja jestem zdania że w ciąży wszystko najlepiej konsultować z lekarzem żeby nie zaszkodzić sobie ani dziecku.
Emisia lubi tę wiadomość
19.12.2019 ♥️ 3600g 54cm
-
Emisia wrote:Dziewczyny mam pytanie, czy któraś z Was może miała ból mięśni taki punktowy? Mój wszedł w posladek😓 łapie nagle, jest przeszywający i promieniuje lekko na nogę. Normalnie wzięłabym gorącą kąpiel, nasmarowala się Opokanem albo nakleiła plaster. Niestety żadna z tych opcji w naszym stanie niewskazana. Coś może poradzicie? Masaże nie pomagają. Próbuje trochę ćwiczyć.
Miałam, tylko u mnie trwał jakieś 3-4 dni, zaczął się od pośladka i promieniował do nogi, myślałam ze to rwa, od kręgosłupa i dźwigania coreczki, nie mogłam się schylic po nic i pewnego dnia na wsi u rodziców usiadłam na nagrzanej zjeżdżalni coreczki, chyba pomogło bo poczułam ulgę od razu, w domu usiadłam na termoforze i przeszło za 2 dni.
Emisia lubi tę wiadomość
-
Dzięki Dziewczyny za informacje. Na razie spróbuje to trochę ponagrzewac termoforem, tak jak radzisz Klio. Jak nie przejdzie, to przy kolejnej wizycie porozmawiam o tym z ginekologiem, który mnie prowadzi i ustalimy jakieś działanie. Mogę sobie tylko wyobrazić jak ciężkie jest to dla kobiet już posiadających małe dzieci....
Klio86 lubi tę wiadomość
2 Aniołki (*)(*) - zawsze w naszych sercach ♥️
Dziewczynka 🌷🌷🌷
-
Emisia wrote:Dzięki Dziewczyny za informacje. Na razie spróbuje to trochę ponagrzewac termoforem, tak jak radzisz Klio. Jak nie przejdzie, to przy kolejnej wizycie porozmawiam o tym z ginekologiem, który mnie prowadzi i ustalimy jakieś działanie. Mogę sobie tylko wyobrazić jak ciężkie jest to dla kobiet już posiadających małe dzieci....
Spróbuj Emisia ale tylko ten pośladek który ci dokucza, wiem ze przegrzewanie w ciąży nie jest zbyt zdrowe wiec musisz wyczuć czy ci służy termofor czy nie.. jak piszesz wyżej jak się nie będzie poprawiać skonsultuj się z lekarzem bo faktycznie mogą to tez być początku rwy. Ściskam ❤️
Emisia lubi tę wiadomość
-
Klio86 wrote:Spróbuj Emisia ale tylko ten pośladek który ci dokucza, wiem ze przegrzewanie w ciąży nie jest zbyt zdrowe wiec musisz wyczuć czy ci służy termofor czy nie.. jak piszesz wyżej jak się nie będzie poprawiać skonsultuj się z lekarzem bo faktycznie mogą to tez być początku rwy. Ściskam ❤️
Tak zrobię. Wleje wodę, ale nie bardzo gorąca i będę dogrzewać tak co jakiś czas żeby nie przegrzać macicy i Bąbla 😉 no nic jeśli się okaże, ze to rwą będę leżeć - gorzej obawiam się brania jakiś leków 😓
2 Aniołki (*)(*) - zawsze w naszych sercach ♥️
Dziewczynka 🌷🌷🌷
-
ppieguskaa wrote:Ja w poprzedniej ciąży miałam rwe.. Dostałam tylko maść jakaś.. Ale ogólnie musiałam przeboleć..
Maść brzmi mniej obciążająco niż leki 😉 a długo to trwało? Pamiętasz mniej więcej w jakim tygodniu ciąży Cię złapała?2 Aniołki (*)(*) - zawsze w naszych sercach ♥️
Dziewczynka 🌷🌷🌷
-
I jak tam dziewczynki w drugim trymestrze? U mnie całkiem nieźle, rzeczywiście jest zmiana na plus,do tego po moich przebojach z badaniami i życiu na andrenalinie i w stresie odpuściłam i korzystam z wakacji. Jestem póki co "najsłabszym ogniwem" jeśli chodzi o wyjścia grupowr:toaleta musi być na trasie,jedzenie zapewnione i byle nie za szybko heh..do spania najlepiej po 21:p, brzusio troszkę rośnie,kopnięć nie ma. Są takie nieokreslone smyrki.Czekam na coś konkretnego..za tydzień wracam na kilka dni do domu na badania i wracam znowu nad Baltyk,a pogoda jest jak dla mnie super. Na który TC umówiliście się na połówkowe?
sasquacz, Klio86 lubią tę wiadomość
-
Vella83 wrote:I jak tam dziewczynki w drugim trymestrze? U mnie całkiem nieźle, rzeczywiście jest zmiana na plus,do tego po moich przebojach z badaniami i życiu na andrenalinie i w stresie odpuściłam i korzystam z wakacji. Jestem póki co "najsłabszym ogniwem" jeśli chodzi o wyjścia grupowr:toaleta musi być na trasie,jedzenie zapewnione i byle nie za szybko heh..do spania najlepiej po 21:p, brzusio troszkę rośnie,kopnięć nie ma. Są takie nieokreslone smyrki.Czekam na coś konkretnego..za tydzień wracam na kilka dni do domu na badania i wracam znowu nad Baltyk,a pogoda jest jak dla mnie super. Na który TC umówiliście się na połówkowe?
U mnie z początkiem II trymestru nieco wróciły nudności, ale rzeczywiście mam więcej energii, mam ochotę zrobić generalne porządki w całym mieszkaniu
i najchętniej zaczęłabym coś ćwiczyć, ale czekam na zielone światło Brzuch pobolewa jak na okres albo kłuje, ale się tym nie martwię. Powoli schodzę z progesteronu. A na połówkowe chcę się zapisać miedzy skończonym 20 a 22 tyg.Byle do przodu!
-
Ja w drugim trymestrze też widzę poprawę, dużo słabsze mdłości całkiem nie minęły ale są już do zniesienia, Wrócił apetyt i to dużo większy 😂. Fakt toaleta musi być wszędzie ale za to szybko nie zasypiam do północy urzęduje jeszcze normalnie. U mnie zdarzają się za to omdlenia, jeden raz już mi się darzyło, drugi raz już wiedziałam i usiadłam odpocząć po czym wszystko minęło. Częściej mnie boli głowa zwłaszcza jak zmienia się pogoda. Ale mam więcej siły na spacery i ogólnie lepiej się czuję niż w pierwszym trymestrze 😁 nie ma nawet porównania. Teraz w piątek idę na wizytę to będę wiedziała kiedy połówkowe no i może w końcu uda mi się podejrzeć płeć 😁😁.
Vella zazdroszczę że już czujesz jakieś ruchy, ja jeszcze nie albo po prostu nie umiem ich odróżnić. Korzystaj z wakacji nasz spokój psychiczny jest naprawdę ważny. Trzeba się trochę oderwać od tych wszystkich badań wyników i stresu z nimi związanego, tak więc życzę nam wszystkim jak najwięcej spokojnych i radosnych dni 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2019, 11:29
sasquacz lubi tę wiadomość
19.12.2019 ♥️ 3600g 54cm
