Noworoczne mamuśki styczeń 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Karolika wrote:Mozesz podać pierwszą literę tego szpitala? Bo jeśli jest na K. To tam nawet ciężko dostać się do lekarza ze by proawdzil ciążę, tam to chyba tylko pacjentki lekarzy z prywatnych wizyt dostają się na badania na np. Usg, albo trzeba mieć znajomości
Tak, to ten szpital i którym myślisz
no ja się dostalam praktycznie z dnia na dzień do poradni patologii ciąży, ale pewnie z uwagi na moje inne problemy zdrowotne no i z powolaniem na mojego reumatologa. Praktycznie tylko tam lekarze sa w stanie ogarnąć temat i widzę że się znają. Fakt że są tam fachowcy rekompensuje ewentualne niedociągnięcia systemu, a czego brak to łatam prywatnie. Trzeba sobie radzić w tym kraju. Taki ciążowy survival
Celia89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTak myślałamabbigal wrote:Tak, to ten szpital i którym myślisz no ja się dostalam praktycznie z dnia na dzień do poradni patologii ciąży, ale pewnie z uwagi na moje inne problemy zdrowotne no i z powolaniem na mojego reumatologa. Praktycznie tylko tam lekarze sa w stanie ogarnąć temat i widzę że się znają. Fakt że są tam fachowcy rekompensuje ewentualne niedociągnięcia systemu, a czego brak to łatam prywatnie. Trzeba sobie radzić w tym kraju. Taki ciążowy survival chciałam tam chodzić i rodzic bo miałam tam swoją ginekolog ale że było mega ciężko o terminy to sobie odpuściłam🙈
Celia89 lubi tę wiadomość
-
A próbowałaś na nfz czy nie masz zaufania?Lula90 wrote:Ja tylko 2 wizyty miałam bez dokładnych pomiarów, ale i tak zawsze na usg była sprawdzana szyjka i bicie serduszka. Prócz 150 za wizyte płacę 180 za usg, to jakby mi dokładnie nie mierzyła i nie sprawdzała wszystkiego to w życiu już bym tam nie poszła.
-
Ja płacę za wizytę 130 zł z usg z pomiarem wagi dziecka, tętna, szyjki i teraz już wejdą przepływy. Teraz w szpitalu akurat mój doktor mnie przyjmował więc też mi zrobił fajne usg gdzie dodatkowo jeszcze raz wszytsko posprawdzal
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2019, 21:28
Celia89 lubi tę wiadomość
Pola jest już z nami:*
Emilka :*
-
Leżymy dalej w szpitalu... brzuch nadal twardy... kolejne kroplówki z magnezem... do tego doszła biegunka wiec jeżeli do jutra sie będzie utrzymywać bedą badać kal na bakterie... tak sie martwię ciagle... boje sie porodu przedwczesnego okropnie... z drugiej jednak strony wiem ze jestem w najlepszym szpitalu i gdyby cos to rzeczywiście mogliby pomoc... tak sie wlecze ten czas okropnie...
Nasz mały cudzie trwaj...
-
Hej Dziewczyny,
Przybywam z pytaniem do tych z Was które robią zastrzyki z heparyny. Gdzie się wbijacie?
Ja od początku ciazy zgodnie z ulotka czyli brzuch, poniżej pępka w lini bocznej. Od tyg zauważyłam, że trochę mniej mam tej fałdki do złapania🤨muszę się zapytać lekarza czy jest jakieś inne zalecane miejsce. Na innych wątkach czytałam że dziewczyny się kłują w uda...2 Aniołki (*)(*) - zawsze w naszych sercach ♥️
Dziewczynka 🌷🌷🌷
-
Ja pytalam lekarza i robię w ramię. W brzuch mnie tak boli, że mam już dość i w szpitalu w ramię robili i potem pytalam i mi pozwolili:)Emisia wrote:Hej Dziewczyny,
Przybywam z pytaniem do tych z Was które robią zastrzyki z heparyny. Gdzie się wbijacie?
Ja od początku ciazy zgodnie z ulotka czyli brzuch, poniżej pępka w lini bocznej. Od tyg zauważyłam, że trochę mniej mam tej fałdki do złapania🤨muszę się zapytać lekarza czy jest jakieś inne zalecane miejsce. Na innych wątkach czytałam że dziewczyny się kłują w uda...
Kropeczka, na pewno będzie wszystko ok. A co mówią?
Emisia lubi tę wiadomość
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
SusieOne wrote:Ja pytalam lekarza i robię w ramię. W brzuch mnie tak boli, że mam już dość i w szpitalu w ramię robili i potem pytalam i mi pozwolili:)
Kropeczka, na pewno będzie wszystko ok. A co mówią?
Dzięki Susie za info. Mnie jakoś strasznie nie boli, ale napięta skóra nie pomaga.
Rozumiem, że wbijasz się bez zrobienia fałdki?2 Aniołki (*)(*) - zawsze w naszych sercach ♥️
Dziewczynka 🌷🌷🌷
-
Na ramieniu nie mam jak chwycic, więc wbijam pod kątem trochę i tyle i jest okEmisia wrote:Dzięki Susie za info. Mnie jakoś strasznie nie boli, ale napięta skóra nie pomaga.
Rozumiem, że wbijasz się bez zrobienia fałdki?
Kropeczka będzie dobrze, wiem co czujesz leżąc tak w szpitalu
Emisia lubi tę wiadomość
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
nick nieaktualnyJa jeszcze mam pozwolenie w uda od wewnętrznej strony, ale na ta chwilę robię w brzuch (nie tylko poniżej pępka) ale też na równi i trochę wyżej różnie to bywa :p myślę że niedługo przeżycie się na ramię bo jakoś w uda się bojęEmisia wrote:Hej Dziewczyny,
Przybywam z pytaniem do tych z Was które robią zastrzyki z heparyny. Gdzie się wbijacie?
Ja od początku ciazy zgodnie z ulotka czyli brzuch, poniżej pępka w lini bocznej. Od tyg zauważyłam, że trochę mniej mam tej fałdki do złapania🤨muszę się zapytać lekarza czy jest jakieś inne zalecane miejsce. Na innych wątkach czytałam że dziewczyny się kłują w uda...
Emisia lubi tę wiadomość
-
A może wlasnie ten brzuszek bardziej przez biegunke stwardnial i nie ma to zwiazku z ciaza? Są pewni na 100% że to macica? Może odwodnienie?Kropeczka1986 wrote:Nic w sumie nie mówią... każą lezec i odpoczywać a ja mam nerwy bo juz sprawdziłam i wyczytałam wszystkie strony z informacjami o wczesniakach... leżę sama na sali wiec zupełnie nie mam co robić... i leżę i myśle...
-
Może coś w tym być a biegunka też ze stresu może być u ciebie...Celia89 wrote:A może wlasnie ten brzuszek bardziej przez biegunke stwardnial i nie ma to zwiazku z ciaza? Są pewni na 100% że to macica? Może odwodnienie?
Celia89 lubi tę wiadomość
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
Thx Karolika😊 mnie jakoś do ud tez nie ciągnie. No nic na razie jeszcze zostaje w brzuch, a później tez się przerzucę na ramiona 😉Karolika wrote:Ja jeszcze mam pozwolenie w uda od wewnętrznej strony, ale na ta chwilę robię w brzuch (nie tylko poniżej pępka) ale też na równi i trochę wyżej różnie to bywa :p myślę że niedługo przeżycie się na ramię bo jakoś w uda się boję
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2019, 22:58
2 Aniołki (*)(*) - zawsze w naszych sercach ♥️
Dziewczynka 🌷🌷🌷
-
Ja też jestwm z powodu twardego brzucha. Myślę że skoro szyjka jest zamknięta długa twarda to to jest najważniejsze. Po prostu trzeba czasu aby te leki zadziałały. Czasu i odpoczynku. Organizm się nasyci magnesem i wróci do normy. Co do biegunki to rzeczywiście może być stres. Ale jak chcą Ci zrobić badania to korzystaj chociaż na NFZ będziesz miała i w pakiecie wszystko. Podali Co steryd na płuca czy to za wcześnie?Kropeczka1986 wrote:Nic w sumie nie mówią... każą lezec i odpoczywać a ja mam nerwy bo juz sprawdziłam i wyczytałam wszystkie strony z informacjami o wczesniakach... leżę sama na sali wiec zupełnie nie mam co robić... i leżę i myśle...
Celia89 lubi tę wiadomość
Pola jest już z nami:*
Emilka :*
-
Ja też robię w brzuch nadal. Bardziej z boku łapie faldke. Na udach robię już insulinę więc nie ma jak. Zostają mi ramiona ale narazie w brzuch jest okKarolika wrote:Ja jeszcze mam pozwolenie w uda od wewnętrznej strony, ale na ta chwilę robię w brzuch (nie tylko poniżej pępka) ale też na równi i trochę wyżej różnie to bywa :p myślę że niedługo przeżycie się na ramię bo jakoś w uda się boję
Celia89 lubi tę wiadomość
Pola jest już z nami:*
Emilka :*
