Noworoczne mamuśki styczeń 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Sovi wrote:Dziewczyny a co kupujecie do spania dla noworodka? Czytałam że dziecko nie powinno spać pod kolderka. W takim razie w czym? Rożek? Śpiworek? Jakiś otulacz?
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
To i mnie coś chyba dopadło. W nocy obudził mnie ból gardła, rano leciutkie rozbicie i czerwone gardło. Zarejestrowała się do lekarza i zobaczymy co powie. Przed nami weekend więc coś się może rozwinąć i zapewne się rozwinie bo takie rzeczy lubią się w weekend rozwijać.
Póki co zjadłam śniadanie, mąż zrobił mi czosnek z majonezem i herbata z miodem. Co jeszcze można brać? -
Vella83 wrote:To i mnie coś chyba dopadło. W nocy obudził mnie ból gardła, rano leciutkie rozbicie i czerwone gardło. Zarejestrowała się do lekarza i zobaczymy co powie. Przed nami weekend więc coś się może rozwinąć i zapewne się rozwinie bo takie rzeczy lubią się w weekend rozwijać.
Póki co zjadłam śniadanie, mąż zrobił mi czosnek z majonezem i herbata z miodem. Co jeszcze można brać?Vella83, Celia89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySovi wrote:Dziewczyny a co kupujecie do spania dla noworodka? Czytałam że dziecko nie powinno spać pod kolderka. W takim razie w czym? Rożek? Śpiworek? Jakiś otulacz?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2019, 09:31
-
Vella83 wrote:A napiszcie mi ile czosnku zjadacie i w jakiej formie? Mi ciężko po zjedzeniu czosnku, nie wiem jaka ilość jest bezpieczna żeby nie nabawic się np biegunki.. Mąż je z majonezem i rozkryza na surowo ale on na żołądek że stali..
Sok z cebulki też rzekomo dobry ale to już trzeba zrobić albo kogoś poprosić.Celia89 lubi tę wiadomość
-
ja mam zakwas z burakow z czosnkiem, pije herbate z imibirem, cytryna i miodem. ale z mojego doswiadczenia to po prostu wysiedziec sie w domu, wyspac i tyle paracetamol tez mozna w ciazy brac, ale wiadomo ze lepiej nie.
Sophie 10.05.2017
Marie 20.12.2019 -
Ja przy córce zawijałam w rożek lub kocyk, a teraz nie wiem jak robić... Niby śpiworek wygląda fajnie, ale jak z układaniem dziecka na boku do snu? Ja tak robiłam i nie wiem czy śpiworek na to wygodnie pozwoli?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2019, 10:42
-
Ja też mam rożek póki co. Mam też śpiworek po córce,.ale wydaje mi się,.że to na większe dziecko, takie 2-3 miesięczne.
Vella na przeziębienie polecam ci zupę Czosnkowa. Główka czosnku, 3-4 ziemniaki, cebula kroisz w kostkę, posmazasz na maselku, zalewasz bulionem i gotujesz do miękkości. Zblendowac i zjeść z grzankami.np. czosnek po obróbce termicznej nie jest już taki.cieZkostrawny. nie ma też aż tyłku właściwości prozdrowotnych, ale wciąż dla mnie to najlepszy sposób na przeziębienie.
Mi odbija dziewczyny. Chyba dlatego, że jestem na tej granicy przeżywalności płodu w razie ewentualnego porodu. Panicznie boje się, że teraz.cos się stanie.Celia89 lubi tę wiadomość
-
Lipa ja tak miałam tydzień temu. W nocy nie spałam bo bałam się ze zacznę rodzić.. Byłam wykończona tym myśleniem. Zdarzyło mi się nawet płakać tak po prostu. Musiałam chwilę ze sobą szczerze porozmawiać jaka jest rzeczywistość u mnie i trochę siebie uspokoić bo trącilo już paranoją. Trwało to kilka dni. Teraz juz jest ok.
lipa, Celia89 lubią tę wiadomość
-
Na pewno jest strach mnie to nie dziwi. Ja miałam najgorszy w szpitalu jak byłam potem od wizyty do wizyty ale już mniej się boję bo jest kontrola z szyjką ok i przestałam się zamartwiac tak
Vella83, Celia89 lubią tę wiadomość
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
Ja się martwię bardziej z każdym tyg ciąży. Mimo że na rozum wiem, że wszystko co da się po ludzku robić to robię- częste kontrole, pomiary szyjki, posiewy, usg - to i tak sie boje coraz bardziej. Odkąd czuje jej ruchy stała się dla mnie tak realna. Kompletowanie wyprawki chyba jeszcze bardziej potęguje ten mój strach. Boję się że nie donoszę ciąży, że urodzi się przedwcześnie i umrze, ze coś się jej stanie podczas porodu. Ta wizyta w szpitalu jeszcze bardziej mnie przestraszyła, do tego jakiejś Pani odeszły wody w 22 tyg, mimo prób lekarzy nie dało się zatrzymać porodu, dzieciątko zmarło. Ostatnio lekarz dał mi na wizycie aż coś na uspokojenie...
lipa, Celia89, Vella83 lubią tę wiadomość
-
Sovi doskonale cię rozumiem, też wszystko kontroluje aby się czuć lepiej...
I tak jest ze im dalej tym większy strach o maleństwo... Takie historie nie pomagają niestety i własne doświadczenia i czyjeś a jak jeszcze coś się dzieje na naszych oczach....Celia89, Vella83 lubią tę wiadomość
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
Spokojnie dziewczyny będzie dobrze. Ja to się stresuje głównie przez stres. Spore dawki adrenaliny fundują mi wszelakie cyrki z moją praca, że prawie całkiem odbierają radość z ciąży. Bo to walka z głupotą i strach że coś się stanie. Jak już prawie się uspokoilam to teraz ZUS, napisałam sprostowanie, udowodnilam że pracowalam. Teraz będzie te ich śledztwo czy coś tam. Standardowe procedury, ale od raz stanęła mi wrześniowa walka o pieniądze z tymi ludźmi tzn. Szefostwem.
-
SusieOne wrote:Sovi doskonale cię rozumiem, też wszystko kontroluje aby się czuć lepiej...
I tak jest ze im dalej tym większy strach o maleństwo... Takie historie nie pomagają niestety i własne doświadczenia i czyjeś a jak jeszcze coś się dzieje na naszych oczach....
Celia89 lubi tę wiadomość