Noworoczne mamuśki styczeń 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
marie_marie22 wrote:Dzidzia ma 1.88cm, alr niestety mam krwiaka ;( dr mi mowil ze to przyczyna tych bóli i kłuc które mam. Zagrozil poronieniem ;( płacze do teraz. Mam ciagle leżeć. Ech, teraz probujemy jakos zorganizowac opiekę nad naszą dwuletnią córą.
A bardzo cię boli? Miałaś krwawienia? Z krwiakiem jest ryzyko 7% że poronienie nastąpi, głowa do góry
Ryjek, okularnica91 lubią tę wiadomość
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
marie_marie22 wrote:Krwawien nie mam na szczęście
marie_marie22 lubi tę wiadomość
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
nick nieaktualny
-
Karolika wrote:Czy wam też zanikają objawy?
Zaczynam świrować
Tylko piersi duże i ciężkie od początku ciąży
A z ciąża wszystko ok bo we wtorek na usg gość miał już 1,5cm -
Karolika wrote:Czy wam też zanikają objawy?
Zaczynam świrować
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
marie_marie22 wrote:Dzidzia ma 1.88cm, alr niestety mam krwiaka ;( dr mi mowil ze to przyczyna tych bóli i kłuc które mam. Zagrozil poronieniem ;( płacze do teraz. Mam ciagle leżeć. Ech, teraz probujemy jakos zorganizowac opiekę nad naszą dwuletnią córą.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2019, 05:51
-
nick nieaktualnyLula90 wrote:Ja niestety też mam krwiaka i dostałam zwolnienie z pracy na 2 tygodnie. Przez to przełożeni już dowiedzieli się o ciąży i oczywiście były teksty typu że rozumieją, żebym o siebie dbała, po czym będąc w domu otrzymuje telefony z pracy żebym jednak się pojawiła, bo coś jest pilnego do zrobienia... Wyobrażacie sobie takie traktowanie ciężarnej? Brak mi słów... Dodatkowo też mam 2gie dziecko w domu, mąż pracuje do późna i nie jest łatwo zorganizować mi pomoc
Ojej współczuję. A gdzie pracujesz? No przecież to obiektywna sprawa....
Trzymsj się i nie daj się że stresować.
Trzymam za Was kciuki Dziewczyny! -
A my meldujemy się z prawie 1cm szczęścia i serduszkiem bijącym dla nas 140 razy na minutę
Ryjek, Iga66, Endi90, ppieguskaa, okularnica91, Klio86, lotka1990, Miniaturka, Gagaga, mmalibu, MalinovaJa, Madziolinka, sasquacz, dana222, marie_marie22 lubią tę wiadomość
❤️Mikuś❤️ 17.01.2020
❤️Michaś❤️ 26.10.2021
❤️Nasz aniołek 🌈 [+] 8tc 02.01.2024❤️
❤️czekamy na nasz 4 cud❤️ -pęcherzyk 6,6mm (5w3d)
💉 Beta-hCG 18.06.2024 - 3157 mlU/ml
🔜 wizyta vol. 3 - 06.08.2024
🔜 badania prenatalne - 05.08.2024 -
marie_marie22 wrote:Dzidzia ma 1.88cm, alr niestety mam krwiaka ;( dr mi mowil ze to przyczyna tych bóli i kłuc które mam. Zagrozil poronieniem ;( płacze do teraz. Mam ciagle leżeć. Ech, teraz probujemy jakos zorganizowac opiekę nad naszą dwuletnią córą.
Współczuję, trzymaj się, na pewno będzie dobrze i krwiak się wchłonie. Nie bój nic! (Wiem, że łatwo mówić).
Ale szczerze przestraszyłaś mnie, bo sama mam od początku prawie cały czas bóle w dole podbrzusza, teraz będę do usg nad tym myśleć. .. -
marie_marie22 wrote:Dzidzia ma 1.88cm, alr niestety mam krwiaka ;( dr mi mowil ze to przyczyna tych bóli i kłuc które mam. Zagrozil poronieniem ;( płacze do teraz. Mam ciagle leżeć. Ech, teraz probujemy jakos zorganizowac opiekę nad naszą dwuletnią córą.
marie_marie22 lubi tę wiadomość
ek + 09.05.2014 (9tc)
-
Karolika wrote:Czy wam też zanikają objawy?
Zaczynam świrować
czesc... mam nadzieje, że lepszy czas i u mnie nadchodzi..troche tak jakby zanikaja objawy albo słabną. Wczoraj był PIERWSZY dzień kiedy nie wymiotowałam wieczorem - jakie świeto. jak byłam u lekarki we wtorek zapytała się: Jak się Pani czuje? ja - fatalnie ona - czyli wszystko w normie i uśmiech :pp powiedziała - jeszcze miesiąc.
noce sa różne - wstaję kilka razy do toalety i tu zależy - czasem nie potrafie zasnać i miedzy 3:30 a 4:30 czekam aż sie ptaki rozśpiewają..i leze, leze i leze..
Dzisiaj bylam zrobić pierwszą serię badań ( hiv/różyczka etc..) 250 zł
Jutro glukoza..bo potrzebuje dwie godziny więc sobota wydaje się ok.