Oddział zamknięty Intensywnej terapii LWD
-
WIADOMOŚĆ
-
kasieniaczek wrote:Jak pójdzie w tatusia, to będzie jak dwa diabły tasmańskie. Historie o małym M do tej pory wspominają wszystkie ciotki, babcie i nawet wujkowie, bo podobno był tak "uroczy i rozkoszny", wszyscy też powtarzają mi, żebym się zastanowiła czy się chcę rozmnażać w ogóle. No także tego, będzie dziecko apokalipsy i armagedonu
A jak tatuś taki agregat, to na wybryki potomka, obstawiam, będzie pękać z dumy mama pewnie też.kasieniaczek, Marmurkowa lubią tę wiadomość
21.01.2014. synek
05.01.2018. synek
12.03.2015 - 10tc [*] 12.05.2016 - 10tc [*] MTHFR C677T homozygota; -
Hello, co ja pacze jaki fajny watek:-)
Witam się w 5 dc mojej drugiej ciąży w sierpniu:-)
Pierwszą cieszyłam się 5 dni, jak kreska ciemniała, a jak beta spadła ...to cieszyłam się drugi raz jak kreska bladła. Za babą nie nadążysz:-)
Po tym krótki wprowadzeniu uważam że nadaję się na oddział zamknięty:-P
emerald_m, Marmurkowa, Jagah, Corcula lubią tę wiadomość
10.01.2017 r. połówkowe księżniczki;-) - 472g cudu:*
-
Morwa wrote:Emerald_m trzymam za Ciebie jutro kciuki :* ja bez dupka i tym podobnych nie mogłam się przebić wyżej z progiem niż 11 ng/ml także obniżenie prolaktyny zadziałało
A Ty serio, w ciąży jesteś.kasieniaczek, Morwa lubią tę wiadomość
21.01.2014. synek
05.01.2018. synek
12.03.2015 - 10tc [*] 12.05.2016 - 10tc [*] MTHFR C677T homozygota; -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Morwa ja już popijam napar imbirowy. Narobiłyście mi ochoty na fryty, małż jak wróci ma zrobić. Zdziwił się trochę, że fryty, ale stwierdziłam, że co mi tam i długo nie zabawią w żołądku. Może w dwie strony będą smakować tak samo
Morwa, ojejku lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ależ zapylacie z pisaniem!
Ja dzisiaj się najezdzilam. Jedno dziecko do cioci drugie do babci (stwierdzili, że muszą od siebie i rodziców odpoczac).
Potem spacer z dwoma psami sąsiadki i wszystko byłoby zajebiście gdyby nie kot za którym chciały pobiec ... tak mnie przeciagnely przez łąkę, że pięć zdrowasiek w trakcie lotu zdążyłam zmowic. Odprowadzilam i co? I nie mam kluczyków do samochodu. I znowu po krzakach latałam jak nawiedzona.
Aaaale na pocieszenie siknelam sobie na test który mi pozostał. Jejuuuu oglądanie takich pięknych kresek jest uzależniające! Obym cieszyła się nimi jak najdłużej. Ale spoko, luz w dupieojejku, Marmurkowa, Morwa, Jagah lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCorcula wrote:Aaaale na pocieszenie siknelam sobie na test który mi pozostał. Jejuuuu oglądanie takich pięknych kresek jest uzależniające! Obym cieszyła się nimi jak najdłużej. Ale spoko, luz w dupie
a i tez zaczęłam cykl 19 lipcaCorcula lubi tę wiadomość