PAŹDZIERNIK 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
gabryśka wrote:Chyba kilka z nas ma w przyszłym tyg prenatlne.
Ja... Chyba nie decyduje się na Nifty...
Nie wiem... Jeden dzień myślę tak.. Drugi inaczej.
Boję się tej wiedzy że mogłoby coś być nie tak.. Potem cała ciąże się martwić i stresowac...
Z drugiej strony dobre wiadomosci dałyby większy spokój...
Ech.
Może zobaczę co najpierw na prenatalnych.
Mam dokładnie tak samo najpierw myślę że zrobię później że nie.
Ale jak będę robić to po prenetalnych. -
Ale dziewczyny naprodukowałyście 🙈
Gratuluję pozytywnych wiadomości z wizyt 😍 jakie te nasze maluszki już duże 😍
U mnie dziś 14 tydzień i sama jestem w szoku - kiedy?
Byłam dziś u kardiologa, dostałam dopegyt i mam się zgłosić po rozwiązaniu. Oby tylko te leki wystarczyły i udało się bezpiecznie donosić ciążę ❤️
Mnie mało ale wiosna przyszła a więc prace w ogrodzie mnie gonią 🙈 dziś jak zobaczyłam na FB, że do sklepu przywieźli bratki to popędziłam po nie po 8-ej 🙈🤣
Jutro również piękny dzień więc mój warzywniak prosi się o ogarnięcie 😁
Uciekam piec babeczki do przedszkola bo jutro moja najmłodsza latorośl ma urodziny
Jutro od rana trzymam kciuki za wizytujace -
Hej!
Gratulacje udanych wizyt!
Tak ja jutro też pierwsze prenatalne 😊 o 14:00, a we wtorek drugie 🤭
Kolejna wizytę w medicover mam 5.04, a u moje gin tym razem po 4 tyg czyli 17.04
Do tego czasu dzielnie pije sok z buraków kiszonych i zakwaszam mocz… już czuje poprawę, że pęcherz nie szczypieoby jeszcze się jutro okazało, że krwiaczek jest nadal malutki 😊 albo najlepiej niech go już nie będzie 🥰
Kropka ekstra zdjęcia 😍 -
Evelina93 wrote:Kropka który to tydzien ?
Śliczne zdjęcia:)
Z OM 12tc+1. Z pomiarów 12tc+ 5.
Trzymam kciuki żebyśmy wszystkie takie miały i bez stresu, że nic nie widać.
Elforia dawaj znać co i jak! Może i Ty jutro takie fotki dostaniesz 😉
Clausix lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny z pakietami lux med, mam do Was kilka pytań.
Jak często macie wizyty? Czy jest jakiś limit wizyt? To samo usg... czy jest limit? Czy jest możliwe na tej samej wizycie co konsultacja? Badania krwi / moczu macie co ile? Co miesiąc? Jak coś was niepokoi macie kontakt telefoniczny / mailowy z lekarzem?
Niezmiernie wnerwia mnie prowadzenie ciąży na NFZ bo o wszystko się muszę prosić, ale faktem jest, że taką placówkę mam rzut beretem od siebie, a luxmedową już 20 min drogi samochodem. Co się robi wyzwaniem np. w przypadku badań z rana, bo jak dojdą korki to nie jest 20 a 40 min. Natomiast przychodnię NFZową mam blisko, ale np. już nie chcą zapisać mnie na wizytę częściej niż co 4 tygodnie bo umowa z NFZ.
Myślę czy od drugiego trymestru nie warto by było przejść na luxmed podstawowo albo dodatkowo bo kontakt z naszą ochroną zdrowia jest traumatyzujący. -
Eskalopka wrote:Dziewczyny z pakietami lux med, mam do Was kilka pytań.
Jak często macie wizyty? Czy jest jakiś limit wizyt? To samo usg... czy jest limit? Czy jest możliwe na tej samej wizycie co konsultacja? Badania krwi / moczu macie co ile? Co miesiąc? Jak coś was niepokoi macie kontakt telefoniczny / mailowy z lekarzem?
Niezmiernie wnerwia mnie prowadzenie ciąży na NFZ bo o wszystko się muszę prosić, ale faktem jest, że taką placówkę mam rzut beretem od siebie, a luxmedową już 20 min drogi samochodem. Co się robi wyzwaniem np. w przypadku badań z rana, bo jak dojdą korki to nie jest 20 a 40 min. Natomiast przychodnię NFZową mam blisko, ale np. już nie chcą zapisać mnie na wizytę częściej niż co 4 tygodnie bo umowa z NFZ.
Myślę czy od drugiego trymestru nie warto by było przejść na luxmed podstawowo albo dodatkowo bo kontakt z naszą ochroną zdrowia jest traumatyzujący.
Niestety nie podpowiem jak wyglada w pakiecie, bo ja chodzę do przychodni po prostu prywatnej głównie ginekologiczna.
Ale jak 4 lata temu próbowałam przy pierwszej ciąży na NFZ, żeby badania były darmowe, to byłam przerazona. Ponieważ UsG robili tylko przy potwierdzeniu ciąży między 8-10tydzień, wcześniej nie wykonywali jeśli pacjentka się zgłosiła na wizytę. Później w 12 tygodniu. Połówkowe i bodajże w 37, ale wtedy to już przychodnia wysyłała do poradni przyszpitalnej razem z KTG. A i tak był problem z zapisem na dany tydzień ciąży, bo np brak miejsc. Co prawda i tak ciążę wtedy straciłam. Ale byłam przerażona, że jak coś się dzieje, to człowiek i tak opieki państwowej nie uświadczył. (No oprócz szpitala w ciężkich przypadkach) -
Ja mam co prawda w enel-medzie, ale myślę, że jest podobnie. Gin nie robi mi usg na wizycie, tylko wystawia skierowanie na osobną wizytę usg (ale tu ostatnio któraś z dziewczyn miała w lux usg na wizycie, chociaż niby nie powinna mieć
). Nie mam limitu wizyt w pakiecie, więc mogę się zapisać ile razy chce. A ile usg będę miała to zależy już od lekarza ile da skierowań
moja przyjaciółka prowadziła ciąże 2 lata temu w lux i lekarka wystawiła jej 3 skierowania na usg na wszelki wypadek, jakby ją coś zmartwiło, żeby mogła iść bez konieczności czekania na wizytę u niej. Co lekarz to inne podejście myślę
Na razie nie mam z nim kontaktu telefonicznego, ani mailowego.
33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Prowadziłam ciążę w luxmedzie w 2019, ale z tego, co widzę, to się wiele nie zmieniło. Usg robi się na osobnej wizycie. Ale zdarzają się lekarze, którzy robią podczas wizyty standardowej. Tyle,że nie w każdym gabinecie musi byc aparat do USG.
Ja miałam ciążę prowadzona zgodnie z zaleceniami ptg. I dla mnie to był dramat. Usg jedno na trymestr, badania krwi czy moczu też nie co wizytę. Niby takie zalecenia, ale czułam się nie zaopiekowana. Później chodziłam na NFZ, wizyty co 4 tyg, jakoś pod koniec co 3 i 2, zawsze lekarz robił usg I chcial świeże badania. Wiedziałam,że jakby coś się działo, to zostanie to szybko wykryte.
Pewnie nie trzeba tak często podglądać dzidziusia, ani robić badań, ale dla mojej głowy to było ważne, byłam spokojniejsza. -
Hejka. Ja miałam wczoraj wizytę. Wszystko ok. Mam prenatalne jedne 5 kwietnia a drugie 6 kwietnia. Na pierwsze mnie zapisał mój lekarz prowadzący i nie jestem przekonana a na drugie sama się zapisałam do bardzo dobrego specjalisty. Jeśli coś nie bardzo wyjdzie to robię pewnie Nifty.
Clausix, Praskovia, DorotaAnna lubią tę wiadomość
-
Ale to szybko leci. Dopiero się zapisywałam na forum a tu już prenatalne po kolei😃
Super dziewczyny ciesze sie z tych info co tu co chwilę czytam. Ja jutro mam Usg 1 trymestru.
Ale mamy już badania dodatkowe z krwi i wszystko ok. Będzie zdrowa dziewczynka😃
Trzymam za wszystkie najbliższe wizyty i testy kciuki😊Clausix, gabryśka, Eskalopka, Praskovia, Ania_1003, DorotaAnna lubią tę wiadomość
-
Eskalopka wrote:Dziewczyny z pakietami lux med, mam do Was kilka pytań.
Jak często macie wizyty? Czy jest jakiś limit wizyt? To samo usg... czy jest limit? Czy jest możliwe na tej samej wizycie co konsultacja? Badania krwi / moczu macie co ile? Co miesiąc? Jak coś was niepokoi macie kontakt telefoniczny / mailowy z lekarzem?
Niezmiernie wnerwia mnie prowadzenie ciąży na NFZ bo o wszystko się muszę prosić, ale faktem jest, że taką placówkę mam rzut beretem od siebie, a luxmedową już 20 min drogi samochodem. Co się robi wyzwaniem np. w przypadku badań z rana, bo jak dojdą korki to nie jest 20 a 40 min. Natomiast przychodnię NFZową mam blisko, ale np. już nie chcą zapisać mnie na wizytę częściej niż co 4 tygodnie bo umowa z NFZ.
Myślę czy od drugiego trymestru nie warto by było przejść na luxmed podstawowo albo dodatkowo bo kontakt z naszą ochroną zdrowia jest traumatyzujący.
Hej, jestem co prawda z wątku wrześniowych mam, ale prowadzę ciąże na luxmed. W moim małym mieście, ogólnie jak potrzebuję to się zgłaszam na wizytę. Pierwszą miałam 18.01 (widoczny pęcherzyk), drugą 31.01 (serduszko), trzecią 14.02. (mój wymysł i chciałam skontrolować czy wszystko okej, bo naszły mnie obawy), 1.03. i na tej kazał przyjść za miesiąc. Jak potrzebowałam zwolnienie bo byłam chora to po prostu zadzwoniłam i nie miał problemu, na koncie pacjenta widziałam że rozliczył sobie jako wizytę. USG mam na każdej wizycie, bez żadnych skierowań w jego gabinecie. Wszystko bez limitu. Nawet prenatalne miałam w pakiecie. Ale to już na pewno zależy od pakietu. Badania z krwi również wszystkie w pakiecie i co miesiąc.Eskalopka lubi tę wiadomość
-
Laura, a na kiedy masz termin? Nie chcesz, żeby Cię wpisać na listę? 😊 W ogóle jak której jeszcze nie ma na liście terminów, a chce być to niech pisze śmiało! Zaraz nam się zrobi wysyp różowych i niebieskich serduszek! 💝💙🥰
A’ propos, macie już jakieś przeczucia/marzenia odnośnie płci? -
Ja dziś dostałam info z wynikami PAPPA - niskie ryzyka 🥹
Także czekam sobie na kolejną wizytę, potwierdzenie płci i.... Zaczynam myśleć o wyprawce 😁Praskovia, Kropka6, Eskalopka, DorotaAnna, elforia, Umka lubią tę wiadomość
-
Sara.. To super 🥰
Tylko się cieszyć.
Zdrówko najważniejsze 💪
Co do płci... To mam dwie córki.. Fajnie jak byłby chłopiec.. ☺
Chociaż dzisiaj spojrzałam na kalendarz chiński i wychodzi dziewczyna😅..
Praskovia lubi tę wiadomość
❤ 2008r. - 👧
❤2016r.- 👧
❤2023r. -👧 -
Praskovia wrote:Laura, a na kiedy masz termin? Nie chcesz, żeby Cię wpisać na listę? 😊 W ogóle jak której jeszcze nie ma na liście terminów, a chce być to niech pisze śmiało! Zaraz nam się zrobi wysyp różowych i niebieskich serduszek! 💝💙🥰
A’ propos, macie już jakieś przeczucia/marzenia odnośnie płci?
Możesz w wstępnie na 3.10 wychodzi z ostatniego usg
No u nas z przypuszczeń ja myslalam, że chlopiec. I kto wie o ciąży też tak mówił😂
Mąż celował bardziej na dziewczynkę, nawet mu się śniła. No i miał racje😄Praskovia lubi tę wiadomość
-
Też dziś spojrzałam na kalendarz chiński! 🙈 Nie wierzę w takie rzeczy, ale to takie ekscytujące na tym etapie! 🤪 U mnie wyszedł chłopiec i to by się zgadzało z moim przeczuciem. Ale mąż czuje, że będzie dziewczynka. Już jutro prenatalne, może będzie coś widać. Jest to dla mnie o tyle nowe, że w poprzedniej ciąży nie chcieliśmy znać płci, a teraz chcemy ze względu na synka, bo myślę, że łatwiej go będzie przygotować już konkretnie na brata lub siostrę.
-
Praskovia wrote:Też dziś spojrzałam na kalendarz chiński! 🙈 Nie wierzę w takie rzeczy, ale to takie ekscytujące na tym etapie! 🤪 U mnie wyszedł chłopiec i to by się zgadzało z moim przeczuciem. Ale mąż czuje, że będzie dziewczynka. Już jutro prenatalne, może będzie coś widać. Jest to dla mnie o tyle nowe, że w poprzedniej ciąży nie chcieliśmy znać płci, a teraz chcemy ze względu na synka, bo myślę, że łatwiej go będzie przygotować już konkretnie na brata lub siostrę.
Aż zajrzałam o czym mówicie 😉 i w tych chińskich gdzie sie wpisuje swoją date urodzenia, wychodzi mi chłopiec. Ale z tabelek ile mam lat to dziewczynka. Wiec chyba chodzi czy ma się skończone 😉 czyli i tak dalej nie wiadomo u mnie co będzie 🤣🤣 nawet chiński kalendarz nie podpowiedział 🤣
Ale u mnie wszyscy stawiają na chłopca i że inaczej sie czuje. Wyglada itp. no i mi też się wydaje że będzie chłopiec. Tak czy siak imiona mamy dawno wybrane na tą i na tą okoliczność -
Laura321 wrote:Ale to szybko leci. Dopiero się zapisywałam na forum a tu już prenatalne po kolei😃
Super dziewczyny ciesze sie z tych info co tu co chwilę czytam. Ja jutro mam Usg 1 trymestru.
Ale mamy już badania dodatkowe z krwi i wszystko ok. Będzie zdrowa dziewczynka😃
Trzymam za wszystkie najbliższe wizyty i testy kciuki😊
To już wiadomo czy chłopiec czy dziewczyna z badań prenatalnych ?