Październik 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Hmm czyli tych smoczków 0 powinno być kilka rodzai na to wychodzi o różnym przepływie . Nie wiedziałam🙈 zaraz poszukam
-
Dziewczyny, przepraszam że tak zbiorowo ale mam pamięć w mózgu wielkości szpilki i nie pamiętam dokładnie nicku do problemu, ale szczerze współczuję sytuacji z chorobami dzieci, teściowymi,matkami i partnerami oraz degradacją snu!
Ciężkie choroby dzieci są straszne, bo cierpi nie tylko dziecko ale wiadomo i rodzic i ewentualne rodzeństwo. Ten sezon jest wyjątkowo paskudny, syn który praktycznie nie chorował (a nie daje sobie podać żadnego suplementu czy leku więc ma więcej szczęścia niż rozumu) ma od początku jesieni odczuwalnej i powrotu do przedszkola permanentnego gluta a z tego kaszel.
U mnie śp teściowa była cudowna i pomocna i szanowała moje zdanie i była bardzo aktywna w sprawach domowych (pyszne obiady, zakupy trafione ciuchowe dla wnuków) a mama też ma jakieś adhd i wiecznie coś robi po prac bardzo ciężkiej mentalne w wolnym zawodzie,(gdzie jesteś niewolnikiem np pacjentów)jest bardzo aktywna (ćwiczenia,taniec,studia podyplomowe, imprezki z winkiem) społeczna, cudowna osoba i jestem wdzięczna za każdy czas który wyłuska dla mnie czy wnuczków i najbardziej tęsknię za naszymi rozmowami przy dobrym winie, bo póki co nie mogę i czasu i głowy nie nam. Lubię konstruktywne dyskusje i dużą empatię pomiędzy nami, myślę że powielam to w stosunku do moich dzieci, szanuję odmienne poglądy u najstarszej, ale spokojnie mówię jakie jest moje zdanie, słucham uważnie i wspieram pasje. Najważniejsze to uświadomić sobie toksyczne wzorce i ich nie powielać.
Z mężem mam tak,on dużo pracuje w systemie zmianowym, więc większość weekendów i potem zamiast odbierać w tygodniu to robi często nadgodziny. Wstaje o 3 żeby zacząć od 5 i już o 15 być w domu z na nami gdzie po obiedzie niezbyt może być w tym domu,bo odbiera i rozwozi towarzystwo na zajęcia dodatkowe,robi zakupy,ogarnia śmieci,auta i wszystko to z czym mi jest ciężko ze względu na małego ssaka. O 20 jest już padnięty,ale ogarnia syna, czyta mu na dobranoc i nierzadko robi kolację i myje ze mną Darię. Nierzadko też tłumaczy matematykę czy historię młodszej córce. Jego jedyna przyjemność w tym wszystkim to ja, więc nawet jak nie mam siły to mu niczego dosłownie nie odmawiam 😅 gdy już dzieci śpią. Mam wyrzuty sumienia, że wymuszam to w głębi siebie i staram się zachować pozornie tyle chęci co on żeby mu było przyjemne,bo jednak siedzę cały dzień w domu i hormony robią swoje,mam tryb mama tylko włączony. Natomiast bliskość dla związku jest bardzo ważna stąd przełamuję się jak mogę i jednocześnie mam wyrzuty sumienia 🫣😅🤣 Nie wyobrażamy sobie być z toksykiem,narcyzem i nic z tym nie robić, tylko terapia indywidualna i potem par,taka osoba ma często do przepracowania właśnie toksyczne wzorce z domu rodzinnego i żeby tworzyć normalną rodzinę,musi to sobie uświadomić i przepracować. Sądzę też że warto dać szansę i próbować naprawić związek zamiast od razu rozstawać się,bo miłość to też poświęcenie natomiast w szacunku i zgodą ze samą sobą. Oczywiście nie mówię o sytuacji patologicznej gdzie jest przemoc i trzeba chronić siebie i dzieci.
Co do książeczek kontrastowych to córka kocha nową pralko suszarkę, kontrast konkret 🤣Łapcie.
https://zapodaj.net/plik-epkBFHZ70l
Hera098, strzyga , ver6ena, Vam, Katka123 lubią tę wiadomość
-
Strzyga co do drzemek w ciągu dnia to u nas też ostatnio kiepsko, Lila śpi na nas, w wózku na spacerze lub chuście, w łóżeczku budzi się po ok 20 min
Mam nadzieję, że to faza, pozwalamy jej tak spać, bo w łóżeczku mogę ją usypiać 1,5 h i i tak nic z tego nie ma, a zaraz znowu trzeba zmienić pieluchę i nakarmić
-
Dziewczyny trochę mnie nie było ale problemy ze zdrowiem mam i jestem załamana.
Okazało się że oprócz hemoroidow mam zapalenie grzybicze całego tyłka i schodzi mi to w dół na uda i na pochwe.
Wygląda to strasznie, swędzi i piecze a maści nie pomagają.
Nie wiem co mam zrobić jeszcze, boję się że będę musiała brać doustnie jakieś antybiotyki albo sterydy i nie będę mogła karmić piersią.
Wiem że grzyby są trudne do wyleczenia a oprócz tego martwię się że zarażę nimi Alicję 😭93'
AMH - wrzesień 0,9 styczeń 0,66
PAI-1 -> heparyna
10.02.2024 ⏸️ - beta 308, prog. 36,8
28.02.2024 - CRL 1 i bijące ❤️
NIFTY - zdrowa dziewczynka 🩷
04.04- I prenatalne - wszystko dobrze, CRL 5,7 cm
29.05 - połówkowe - 334 g
30.07 - III prenatalne - 1369 g
27.08 - 33 tc - 1900 g
11.09. - 35+1 tc - 2270 g
25.09. - 37+1 tc - 2650 g
24.10. - 41 tc - 3110 g Alicja 🩷
-
Anna_bella wrote:Hmm czyli tych smoczków 0 powinno być kilka rodzai na to wychodzi o różnym przepływie . Nie wiedziałam🙈 zaraz poszukam
No właśnie z tego co widziałam są te 0+ i jeszcze mniejsze 0. Ja też nie wiedziałam 🙈 -
Jak któraś kupuje Bella Happy 3ki to na Allegro jest w promocji Black Week 140szt za 71,38zł !!
Można tylko raz skorzystać na konto, dlatego ja już dzwonię po rodzinie, czy mają Smarta i czy mi kupią a my im podamy Blika🤪Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2024, 14:08
Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3530g Szczęścia❤️
-
Wiem, że podobny temat był już poruszany, ale czy Wasz pierwszy okres po połogu też był taki krwawy? Wymieniam zalaną podpaskę co pol godziny - sorki za szczegółowość.
Przy moim zwykłym okresie sprzed ciąży wymieniałam podpaskę 4-6 razy dziennie i raz na noc. Teraz muszę co chwila.Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3530g Szczęścia❤️
-
Apropo tych śpiworków CottonMoose - wyskoczyło mi na Instagramie, że jest promocja na Black Week -40%. Weszłam na ich stronę i już są podane ceny po przecenie. Ja nie kupuje, ale może któraś się skusi 😜Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3530g Szczęścia❤️
-
Obiło mi się też o uszy, że któraś z Was lubi pieluchy Huggies Extra Care 40szt -> to 3ki na Notino.pl są w przecenie z 62,80 na 43,56zł z kodem BLACK. Nie wiem tylko ile kosztuje dostawa, więc sprawdźcie sobie czy się opłaca.
A na Rossmannie 2ki - 24 szt, przecenione z 20zł na 16,99zł, a 3ki z 52,99 na 44,99. Jedynki chyba też są na przecenie, jeśli jeszcze korzystacie z jedynek.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2024, 14:52
Zaczarowan, Kasiap899, Anna_bella lubią tę wiadomość
Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3530g Szczęścia❤️
-
Ja lubię chusteczki Water Wipes (niebieskie), bo włożone do podgrzewacza świetnie nadal zachowują swoją wilgotność.
I na Allegro jest 9x60 sztuk - ostatnio kupowałam za 95zł, a teraz jest przecena za 68,98. Także chwytajcie promkę również, to wysokiej jakości chusteczki😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2024, 15:02
Mkm89, Apka, Katka123 lubią tę wiadomość
Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3530g Szczęścia❤️
-
Hera098 wrote:Wiem, że podobny temat był już poruszany, ale czy Wasz pierwszy okres po połogu też był taki krwawy? Wymieniam zalaną podpaskę co pol godziny - sorki za szczegółowość.
Przy moim zwykłym okresie sprzed ciąży wymieniałam podpaskę 4-6 razy dziennie i raz na noc. Teraz muszę co chwila.
Krwawy mega i długi - mój trwał 12 dni , z czego połowa była rzeczywiście taka, że leciało ze mnie strumieniamiHera098 lubi tę wiadomość
-
Neta wrote:Dziewczyny trochę mnie nie było ale problemy ze zdrowiem mam i jestem załamana.
Okazało się że oprócz hemoroidow mam zapalenie grzybicze całego tyłka i schodzi mi to w dół na uda i na pochwe.
Wygląda to strasznie, swędzi i piecze a maści nie pomagają.
Nie wiem co mam zrobić jeszcze, boję się że będę musiała brać doustnie jakieś antybiotyki albo sterydy i nie będę mogła karmić piersią.
Wiem że grzyby są trudne do wyleczenia a oprócz tego martwię się że zarażę nimi Alicję 😭
O matko, biedactwo, a wiadomo czemu taka infekcja się wdała?
Kurde wspoczuje ci bo to musi być straszny dyskomfort dla ciebie -
Neta wrote:Dziewczyny trochę mnie nie było ale problemy ze zdrowiem mam i jestem załamana.
Okazało się że oprócz hemoroidow mam zapalenie grzybicze całego tyłka i schodzi mi to w dół na uda i na pochwe.
Wygląda to strasznie, swędzi i piecze a maści nie pomagają.
Nie wiem co mam zrobić jeszcze, boję się że będę musiała brać doustnie jakieś antybiotyki albo sterydy i nie będę mogła karmić piersią.
Wiem że grzyby są trudne do wyleczenia a oprócz tego martwię się że zarażę nimi Alicję 😭
Jejku, to musi przecież tak strasznie boleć… Bardzo Ci współczuję, trzymaj się! 🫂🫂🫂 -
Neta, Jejku, współczuję 😢Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3530g Szczęścia❤️
-
Kasia111 wrote:Strzyga co do drzemek w ciągu dnia to u nas też ostatnio kiepsko, Lila śpi na nas, w wózku na spacerze lub chuście, w łóżeczku budzi się po ok 20 min
Mam nadzieję, że to faza, pozwalamy jej tak spać, bo w łóżeczku mogę ją usypiać 1,5 h i i tak nic z tego nie ma, a zaraz znowu trzeba zmienić pieluchę i nakarmić
No ja właśnie walczę z Kacperkiem.. 🤭 ale on bardzo ciężko walczy, mam nadzieję że padnie z tego zmęczenia. Wypił dziś pierwszy raz 180ml mleka 🫣więc jest fest pojedzony i powinien lulac, ale dziś wypada zrobienie kupy, bo tak ładnie nam robi co dwa dni i już się przez nią napisana, więc jak nie urok, to kupa 🤣🤣 ..
Matko3, Neta.. wspolczuje bardzo! Oby szybko minęło.. a skąd Ci się to wzięło jeśli można spytać? Trzymam kciuki żeby obeszło się bez sterydow..Hera098 lubi tę wiadomość
-
Ja nigdy nie byłam za gazdzetami, ale wczoraj kupiłam sobie słuchawki bezprzewodowe na spacery.. I jestem zadowolona, bo słucham sobie audiobooków, muzyki i chociaż tyle mam relaksu.. oczywiście nie słucham ich głośno nie wiem jak, bo muszę uważać na auta, ale serio spacer jest inny.. 😁
Kasia111, Hera098, merry_merry, ver6ena, Katka123 lubią tę wiadomość
-
strzyga wrote:No ja właśnie walczę z Kacperkiem.. 🤭 ale on bardzo ciężko walczy, mam nadzieję że padnie z tego zmęczenia. Wypił dziś pierwszy raz 180ml mleka 🫣więc jest fest pojedzony i powinien lulac, ale dziś wypada zrobienie kupy, bo tak ładnie nam robi co dwa dni i już się przez nią napisana, więc jak nie urok, to kupa 🤣🤣 ..
Matko3, Neta.. wspolczuje bardzo! Oby szybko minęło.. a skąd Ci się to wzięło jeśli można spytać? Trzymam kciuki żeby obeszło się bez sterydow..
U nas jak nie ulewanie to kupa, ale Lila robi jeszcze tak z 3 kupy dziennie i jak piszecie, że jest jedna na 4 dni, to wydaje mi się to abstrakcją -
Alga_I wrote:O matko, biedactwo, a wiadomo czemu taka infekcja się wdała?
Kurde wspoczuje ci bo to musi być straszny dyskomfort dla ciebie
Lekarze mówią ze prawdopodobnie w szpitalu przy porodzie, a tam spędziłam tydzień.
Jutro idę jeszcze do innego lekarza, może on coś pomoże na to. Trzymajcie kciuki 🙂93'
AMH - wrzesień 0,9 styczeń 0,66
PAI-1 -> heparyna
10.02.2024 ⏸️ - beta 308, prog. 36,8
28.02.2024 - CRL 1 i bijące ❤️
NIFTY - zdrowa dziewczynka 🩷
04.04- I prenatalne - wszystko dobrze, CRL 5,7 cm
29.05 - połówkowe - 334 g
30.07 - III prenatalne - 1369 g
27.08 - 33 tc - 1900 g
11.09. - 35+1 tc - 2270 g
25.09. - 37+1 tc - 2650 g
24.10. - 41 tc - 3110 g Alicja 🩷