Październik 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
_ine wrote:Dziewczyny zapominacie o czymś ważnym. To często nie jest wcale sztuczne podtrzymywanie ciąży która by została poroniona z powodu wady genetycznej zarodka, tylko walka z przyczynami leżącymi po stronie organizmu matki - np. trombofilii, niedomogi lutealnej czy zaburzeń autoimmunologicznych.
Ja właśnie tak myślę o tej ciąży. U mnie taki dziwny zbieg okoliczności był, że w poprzednim cyklu okres mi się mega spóźniał, prawie 50 dni cykl trwał. Gin dał leki na wywołanie, właśnie duphaston i nagle dziwnym trafem w kolejnym cyklu zaszłam. Gdzie cały czas myśleliśmy ze problem jest u mojego męża po chemioterapii. Moje wyniki były w normie ale może jednak brakowało tego progesteronu.
Hera098 lubi tę wiadomość
-
ale takie ciąże jak Twoja to wiadomo Kochana. każda po IUI czy In vitro powinna mieć chyba wszystko co możliwe i ja się z tym zgadzam 🙂Maszonek wrote:Ja znów mam na podtrzymanie wszystko, co jest możliwe i absolutnie nie mam wątpliwości, że powinniśmy w potrzebie korzystać ze wszystkich dostępnych opcji.
Maszonek, Hera098 lubią tę wiadomość
💛 12.2015 🧒
🧡 09.2017 🧒
❤️ 05.2019 🧒
💜 06.2021 🧒
🩵 12.2022 🧒
🩷 10.2024 👧 -
CatLady3 wrote:NHS i HSE to dwa różne światy niestety 😔 ratuje mnie teściowa - położna, która podpowiada co i jak się najlepiej dowiedzieć i zrobić
Do 12 tyg też praktycznie nikt nie uznaje ciąży 🤦♀️ Early pregnancy unit to żart, zgłosiłam się z krwawieniem - mam poczekać czy się rozwinie bardziej (poronienie) czy samo zniknie 😳 bez głębszej diagnostyki czy leków.
I nic nie zrobią? Nie dostaniesz duphastonu czy coś? Jak się czujesz17.02. dwie kreski
19.02. Beta HCG : 3230
21.02. pierwsze USG -pęcherzyk ma 9,5 mm
26.02. Beta HCG : 19537
04.03. USG jest serduszko
8 mm człowieka
19.03 USG 2,48 cm człowieka ❤️
09.04. 6,5 cm człowieka ❤️
11.04. I badania prenatalne , z maluchem wszystko ok, ryzyka niziutkie
7.05. wizyta kontrolna
11.06. II badania prenatalne
-
mewa wrote:Ja właśnie tak myślę o tej ciąży. U mnie taki dziwny zbieg okoliczności był, że w poprzednim cyklu okres mi się mega spóźniał, prawie 50 dni cykl trwał. Gin dał leki na wywołanie, właśnie duphaston i nagle dziwnym trafem w kolejnym cyklu zaszłam. Gdzie cały czas myśleliśmy ze problem jest u mojego męża po chemioterapii. Moje wyniki były w normie ale może jednak brakowało tego progesteronu.
A może być. A teraz gadałaś progesteron?17.02. dwie kreski
19.02. Beta HCG : 3230
21.02. pierwsze USG -pęcherzyk ma 9,5 mm
26.02. Beta HCG : 19537
04.03. USG jest serduszko 8 mm człowieka
19.03 USG 2,48 cm człowieka ❤️
09.04. 6,5 cm człowieka ❤️
11.04. I badania prenatalne , z maluchem wszystko ok, ryzyka niziutkie
7.05. wizyta kontrolna
11.06. II badania prenatalne
-
Dzień dobry 🌹
Co do tabletek na podtrzymanie, ja jestem za. Myślę,że jeżeli ciąża ma się poronić to się poroni, a jak było wspomniane nie koniecznie chodzi o to, że fasolka jest chora a u kobiety są jakieś ' braki '.
Po sobie wiem,że moja ciąża jest cudem, którego już dawno przestałam oczekiwac i zrobiłabym wszystko co mogę,żeby ją podtrzymać. Wiele na tym etapie nie możemy no ale 😊
Gosh, cała noc śniła mi się wizyta u gina, ta na ,która mam dopiero iść. Mówił,że wszystko jest ok its itp. a ja cała noc sie martwiłam.
Maszonek, _ine, Hera098 lubią tę wiadomość
17.02. dwie kreski
19.02. Beta HCG : 3230
21.02. pierwsze USG -pęcherzyk ma 9,5 mm
26.02. Beta HCG : 19537
04.03. USG jest serduszko 8 mm człowieka
19.03 USG 2,48 cm człowieka ❤️
09.04. 6,5 cm człowieka ❤️
11.04. I badania prenatalne , z maluchem wszystko ok, ryzyka niziutkie
7.05. wizyta kontrolna
11.06. II badania prenatalne
-
Gdyby nie leki na podtrzymanie to moja znajoma nie miała by dwóch zdrowych, wspaniałych synów. Przed nimi poroniła chyba z 3x. Więc w pełni się z wami zgadzam
.
Maszonek, Marta1993, Hera098 lubią tę wiadomość
👩'88 🧔♂️'86
2023 💔 puste jajo płodowe
2024 🤰 ⏸️ 17.10.2024 🎀 🩷
______________________ -
Hera098 wrote:Zapytam jeszcze o Wasze odżywanie.
Trochę się martwię tym jak jem. Staram się oczywiście jeść owoce, warzywa, chleb żytni, jajka, mleko, ryby.
Ale jednak wpadnie też Monte, batonik, paseczek lub dwa czekolady, cukierki krówki... frytki, czasem pizza.
Nie chodzi mi o tycie (narazie przytyłam od stycznia 1kg, i nie wiem jakim cudem nie wiecej, bo czuje sie wielka, uda mi urosły, brzuch nabrzmiał, buzia lekko spuchnięta pewnie od wody)...
Ale bardziej chodzi mi o dobro dzieciątka.
Jeśli jem te owoce, warzywa, zdrowe jedzenie, to zjedzenie tych słodkich rzeczy wpłynie źle na rozwój dzidzi?
Chyba od jutra spróbuję jeszcze bardziej sie ograniczyć i spróbować jeść niski indeks glikemiczny tak jak przy PCOS wypada...
P.S. Wam też włosy rosną jak szalone (na głowie i też gdzie indziej 😜) ?? I paznokcie?
Ja jestem po pełnej skończonej depilacji laserowej bikini oraz nóg, i nagle rosną mi tam włosy jak szalone😂
To nie wpłynie na dzidzie tylko na Ciebie niestety. Wiadomo czasem można sobie pozwolić 😅
Hera098 lubi tę wiadomość
Starania o drugiego bobasa od 06.2023
06.2019 - I ciąża , brak serduszka 8tc , poronienie wywoływane w szpitalu
06.2020 - II ciąża , 3254 g cudu córeczka jest z nami
09.2023 - III ciąża , ciąża biochemiczna
12.2023 - IV ciąża , 6tc serduszko bije -> 8tc poronienie samoistne , poronienie chybione
06.02.2024 cień cienia
07.02 beta 17.90
9.02 beta 61.70
20.02 beta 10 688
26.02 usg 5+4tc , FHR + 💓🤞🤰
01.04 10+4 tc , maluszek rośnie- 41 mm
11.04 - I prenatalne
Mutacja genu MTHFR, PAI1
Niski progesteron
PCOS
PrenaCare complete, jod, duphaston , heparyna -
_ine wrote:Dziewczyny zapominacie o czymś ważnym. To często nie jest wcale sztuczne podtrzymywanie ciąży która by została poroniona z powodu wady genetycznej zarodka, tylko walka z przyczynami leżącymi po stronie organizmu matki - np. trombofilii, niedomogi lutealnej czy zaburzeń autoimmunologicznych.
Dokladnie, ja bez heparyny ani rusz. A duphaston mam ze względu na "niepowodzenia poloznicze" 2x1.
W poprzedniej ciąży brałam taki sam zestaw i zarodek obumarł bo widocznie właśnie "natura wiedziala co robi".
_ine, mewa, Marta1993, Hera098 lubią tę wiadomość
Starania o drugiego bobasa od 06.2023
06.2019 - I ciąża , brak serduszka 8tc , poronienie wywoływane w szpitalu
06.2020 - II ciąża , 3254 g cudu córeczka jest z nami
09.2023 - III ciąża , ciąża biochemiczna
12.2023 - IV ciąża , 6tc serduszko bije -> 8tc poronienie samoistne , poronienie chybione
06.02.2024 cień cienia
07.02 beta 17.90
9.02 beta 61.70
20.02 beta 10 688
26.02 usg 5+4tc , FHR + 💓🤞🤰
01.04 10+4 tc , maluszek rośnie- 41 mm
11.04 - I prenatalne
Mutacja genu MTHFR, PAI1
Niski progesteron
PCOS
PrenaCare complete, jod, duphaston , heparyna -
@Maja2023 patrzę na Twoją stopkę. Też mam mutacje MTHFR i PAI1, swojego czasu nie znalazłam żadnego zestawu witamin ciążowych z aktywnymi postaciami witamin, dlatego biorę wszystko osobno (nawet te „lepsze” specyfiki jak Pregna Start czy Feminion mają 50% kwasu foliowego 50% folianów). Ale właśnie analizuję to co Ty bierzesz - PrenaCare Complete - i wygląda dobrze! I ma też DHA z alg, a nie z ryb. Powiedz proszę - polecasz?
Hera098 lubi tę wiadomość
3 lata starań
2 poronienia (6tc, 9tc), 1 ciąża biochemiczna
insulinooporność, niedoczynność tarczycy
usunięcie częściowej przegrody macicy
12.02 dwie kreski
26.10 córeczka na świecie 💚 -
ale po tylu poronieniach to już co innego, tutaj też wtedy zaczynają diagnostykę 🙂 chodzi o to, że nie dają na przykład proga na zaś i w razie wu, a w Polsce bardzo często dają dla spokojnej głowy 🙂Cezarowa wrote:Gdyby nie leki na podtrzymanie to moja znajoma nie miała by dwóch zdrowych, wspaniałych synów. Przed nimi poroniła chyba z 3x. Więc w pełni się z wami zgadzam.
oni też postępują tak a nie inaczej nie dlatego, że mają nas w nosie, a po prostu to uważają dla nas za najlepsze... tutaj nie sluchasz serduszka do któregoś tygodnia, bo szkodzi, w Polsce słuchasz normalnie. tutaj nie robią często USG bez powodu, bo szkodzi - w Polsce możesz mieć ile chcesz. u nas szyjki nie dotykają wcale całą ciążę, bo to jej szkodzi, w Polsce na każdej wizycie potem...
ich tak uczą na studiach po prostu 🤷Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2024, 09:21
Vam, Hera098, CatLady3 lubią tę wiadomość
💛 12.2015 🧒
🧡 09.2017 🧒
❤️ 05.2019 🧒
💜 06.2021 🧒
🩵 12.2022 🧒
🩷 10.2024 👧 -
Kruszyna35 wrote:A może być. A teraz gadałaś progesteron?
Tak teraz biorę też. Od razu jak usłyszał gin że jestem w ciąży to na teleporadzie kazał brać. Chociaż nikt nigdy nie kazał badać mi progesteronu co jest ciekawe. I nawet jak byliśmy w klinice niepłodności gdzie mamy zamrożone nasienie to też nie badali mi.
Swoją drogą dziewczyny przestawiłam sobie wizytę z 18 na jutro. Będzie to równo 2 tyg od ostatniej wizyty mam nadzieję że mnie lekarz nie wyśmieje ale ja już się tak denerwuje że muszę iść.
Vam, Kruszyna35, Hera098 lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry 🌸
Jejku, dla mnie nie ma nic bardziej krzywdzącego niż podejście lekarzy pod tytułem „jak ciąża ma przetrwać to przetrwa”, bo tak, jak piszecie, w dużej mierze jest to np. kwestia niewydolności ciałka żółtego. I ciąża owszem, jest zdrowa i silna, ale nie ma żadnych szans na przeżycie, jeżeli nie dostarczymy jej progesteronu z zewnątrz. Uciekałabym od takiego lekarza jak najdalej.
Ja jestem z całego serca za korzystaniem ze wszystkiego, co dała nam nauka i postęp w medycynie. Już sam fakt cesarek ratujących życie, kiedy z dzieckiem dzieje się coś złego i „w naturze” zwyczajnie by umarło, a tak przychodzi na świat, potrzebuje tylko lekkiego wsparcia na początku swojego życia, a potem rozwija się jak gdyby nigdy nic.
Espoir - naprawdę w UK mówią, że USG jest szkodliwe? 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2024, 09:56
Maszonek, _ine, Kruszyna35, Hera098, Elasure lubią tę wiadomość
29.01.2024: ⏸️
Wynik NIFTY: zdrowy chłopczyk 💙
7.10.2024: Witaj na świecie, Julianku, mój ukochany synku ❤️
-
Maszonek wrote:Mutacja mthfr powoduje nieprawidłowe przyswajanie kwasu foliowego ( też mam).
między innymi. Może też powodować podwyższone ryzyko zakrzepicy, być powiązane z trombofilią, no i korelować z niepłodnością albo nawracającymi poronieniami. Dlatego często bada się obecność tych mutacji po poronieniach właśnie.
Maszonek, Hera098, Maja2023 lubią tę wiadomość
3 lata starań
2 poronienia (6tc, 9tc), 1 ciąża biochemiczna
insulinooporność, niedoczynność tarczycy
usunięcie częściowej przegrody macicy
12.02 dwie kreski
26.10 córeczka na świecie 💚 -
to nie jest podejście jednego lekarza, a wszystkich chyba krajów zachodnich po prostu 🙂świtezianka wrote:Dzień dobry 🌸
Jejku, dla mnie nie ma nic bardziej krzywdzącego niż podejście lekarzy pod tytułem „jak ciąża ma przetrwać to przetrwa”, bo tak, jak piszecie, w dużej mierze jest to np. kwestia niewydolności ciałka żółtego. I ciąża owszem, jest zdrowa i silna, ale nie ma żadnych szans na przeżycie, jeżeli nie dostarczymy jej progesteronu z zewnątrz. Uciekałabym od takiego lekarza jak najdalej.
Ja jestem z całego serca za korzystaniem ze wszystkiego, co dała nam nauka i postęp w medycynie. Już sam fakt cesarek ratujących życie, kiedy z dzieckiem dzieje się coś złego i „w naturze” zwyczajnie by umarło, a tak przychodzi na świat, potrzebuje tylko lekkiego wsparcia na początku swojego życia, a potem rozwija się jak gdyby nigdy nic.
Espoir - naprawdę w UK mówią, że USG jest szkodliwe? 😂
a o USG tutaj masz o co chodzi 🙂
i tu nie chodzi, żeby ich nie robić, a żeby nie chodzić na nie co chwilę bez powodu tylko po to, żeby popatrzeć na dzidzie 🤷 jak ktoś ma ciąże podwyższonego ryzyka to oczywiście co innego... no tak już jest 🙂
a ta położna to wrzuciła bo akurat ze zwykłej położnej robi studia, żeby wykonywać USG z tego co pamiętam 🙂Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2024, 10:16
świtezianka lubi tę wiadomość
💛 12.2015 🧒
🧡 09.2017 🧒
❤️ 05.2019 🧒
💜 06.2021 🧒
🩵 12.2022 🧒
🩷 10.2024 👧 -
mewa wrote:Tak teraz biorę też. Od razu jak usłyszał gin że jestem w ciąży to na teleporadzie kazał brać. Chociaż nikt nigdy nie kazał badać mi progesteronu co jest ciekawe. I nawet jak byliśmy w klinice niepłodności gdzie mamy zamrożone nasienie to też nie badali mi.
Swoją drogą dziewczyny przestawiłam sobie wizytę z 18 na jutro. Będzie to równo 2 tyg od ostatniej wizyty mam nadzieję że mnie lekarz nie wyśmieje ale ja już się tak denerwuje że muszę iść.
No i dobrze, 2 tygodnie to już wystarczająco czekania 😁
mewa lubi tę wiadomość
17.02. dwie kreski
19.02. Beta HCG : 3230
21.02. pierwsze USG -pęcherzyk ma 9,5 mm
26.02. Beta HCG : 19537
04.03. USG jest serduszko 8 mm człowieka
19.03 USG 2,48 cm człowieka ❤️
09.04. 6,5 cm człowieka ❤️
11.04. I badania prenatalne , z maluchem wszystko ok, ryzyka niziutkie
7.05. wizyta kontrolna
11.06. II badania prenatalne
-
Maszonek wrote:Mutacja mthfr powoduje nieprawidłowe przyswajanie kwasu foliowego ( też mam).
Ja też!
Zastanawiam się czy nie brać dodatkowo foliami, mimo że mam w suplach dla kobiet w ciąży. Muszę zapytać gina.
Maszonek lubi tę wiadomość
17.02. dwie kreski
19.02. Beta HCG : 3230
21.02. pierwsze USG -pęcherzyk ma 9,5 mm
26.02. Beta HCG : 19537
04.03. USG jest serduszko 8 mm człowieka
19.03 USG 2,48 cm człowieka ❤️
09.04. 6,5 cm człowieka ❤️
11.04. I badania prenatalne , z maluchem wszystko ok, ryzyka niziutkie
7.05. wizyta kontrolna
11.06. II badania prenatalne
